Cytat:
Napisał Malgorzata 50
Kontynuując twoją myśl ...najłatwiej jest jęczeć i narzekać ,Poza tyn mało twórczy jest inżynier ,czekający z założonymi rękami aż mu "dadzą" .Inżynier chyba ma możliwości zarobienia .Mój ojciec,(też inżynier) po przejściu na emeryturę jeszcze przez 25 lat pracował jako tłumacz zarabiając słuszne pieniądze.Przestał ok .80-tki.Ale trzeba chcieć -to oczekiwanie,że "dadzą i załatwią" jest m.in powodem dla którego nie chcą naszego pokolenia zatrudniać- za mało inicjatywy ,za duże oczekiwania .Oczywiście to jest generalizacja -nie zawsze tak jest ,ale bywa .Na pocieszenie dodam ,ze tak samo jest w krajach znacznie od nas bardziej cywilizowanych.
|
Witam...trafiłaś w sedno....dodam że niska samoocena jest też wynikiem niskich dochodów....
Nie analizujemy swoich możliwości doświadczenia i wiedzy.
Pracując jako wolny strzelec w różnych dobrych firmach spotykałem nie raz konsultantów w wieku 70+, przychodzili popołudniami, posiedzieli podyskutowali, popracowali w samotności w domu.
itd.
Garb socjalizmu to jest właśnie to etat i bezpieczeństwo....
....a znaleźć jakiś cel, jakąś niszę, mieć wolność decydowania o sobie...jest tyle możliwości.