Wyświetl Pojedyńczy Post
  #11  
Nieprzeczytane 04-01-2010, 19:36
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Uko, gdy on do nas przybył, powitano go stwierdzeniem: co za szkaradek. Fakt, był naprawdę brzydki. Długi, chudy o pysku jak ryjówka jakaś i zwinny, bystry jak kuna. Przy tym brudny.
A przyprowadził go nasz najstarszy kot. Pamiętam, był listopad, mroźny, śnieg po kolana, no i jak go wyrzucić na to zimno. No i został. I jak w tej bajce o brzydkim kaczątku co to wyrosło na pięknego łabędzia, tak Szkaradek zaczął nam wyrastać na pięknego kota. Ale imię pozostało.