18-04-2019, 23:12
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: May 2017
Miasto: Polska
Posty: 506
|
|
Anna Pruszyńska "Między Bohem a Słuczą"
Anna Pruszyńska
Między Bohem a Słuczą
Opracował Mieczysław Pruszyński
Wrocław - Warszawa - Kraków
Zakład Narodowy im. Ossolińskich – Wydawnictwo, Wrocław 1991, 2001
„W listopadzie 1931 r. obaj chłopcy przeżyli wielkie wydarzenie: wizytę u Marszałka Piłsudskiego w Belwederze. Pojechali do Warszawy na ogólnopolski zjazd młodzieży akademickiej, w którym brało udział parę tysięcy studentów. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności obaj moi synowie znaleźli się wśród dwudziestoosobowej delegacji, którą przyjął Marszałek wieczorem 29 listopada, w 101 rocznicę powstania. … Delegację przedstawił Marszałkowi generał Orlicz-Dreszer. Ksawer jako jeden z dwu mówców powitał Marszałka, który mu powiedział: „Pan ma twarz człowieka z moich stron”. Ksawer odpowiedział, że pochodzi z Ukrainy, ale dodał: ”Kresy są wszędzie te same, Panie marszałku”.
I wtedy Marszałek powiedział słowa, nieraz potem powtarzane: „Tak i jest. A śmiali się ze mnie ludzie, gdy mówiłem, że Polska jest jak obwarzanek – wszystko, co dobre, to po brzegach”.”
"Mianem Kresów Wschodnich" określano wówczas ziemie do Dniepru i Dźwiny, a więc Wileńszczyznę, Białoruś, Wołyń, Podole, Ukrainę."
__________________
Janusz
.......................................
„Ani smuć się zanadto, ani wesel za szybko.
Jedno i drugie zawsze na nas czeka”
|