[Hypatia]

Dziś 30 rocznica powołania rządu Tadeusza Mazowieckiego.
Cisza.
Cisza na scenie politycznej, w mediach, na portalach. Cisza w KSC.

Gdyby Polska była normalnym krajem, gdyby Polacy byli normalnym społeczeństwem, szanującym swoją historię i jej bohaterów, a nie mitologię ze smokami i wymyślonymi herosami, to dziś byłoby święto.

A w pewnej mieścinie, dnia dzisiejszego, suweren zebrany na sali, tak długo był stymulowany przez klakiera, aż okrzyki "mateuszmateuszmateusz......" zaczęły wreszcie przypominać te dobrze znane i oczekiwane czyli "gierekgierekgierek......"
I wtedy na salę wszedł wyrosnięty chlopczyk i zaczął recytować.
Zdolny jestem niesłychanie, Najpiękniejsze mam ubranie, Moja buzia tryska zdrowiem, Jak coś powiem, to już powiem, Jak odpowiem, to roztropnie, W szkole mam najlepsze stopnie, Śpiewam lepiej niż w operze, Świetnie jeżdżę na rowerze, Znakomicie muchy łapię, Wiem, gdzie Wisła jest na mapie, Jestem mądry, jestem zgrabny, Wiotki, słodki i powabny, A w dodatku, daję słowo, Mam rodzinę wyjątkową.
A gdy chłopca ktoś zapyta : - Ile jest dwa i dwa? - Osiem! - A kto był Kopernik? - Król! - A co nam Śląsk daje? - Sól! - A gdzie leży Kraków? - Nad Wartą! - A uczyć się warto? - Nie warto! Bo ja sam wszystko wiem i śniadanie sam zjem, I samochód sam zrobię I z wszystkim poradzę sobie! Kto by się tam uczył, pytał, Dowiadywał się i czytał, Kto by sobie głowę łamał, Kiedy mogę sam, sam, bo ja jestem...........mały pan.

Premier Rzeczypospolitej, ani słowa o wydarzeniu sprzed trzydziestu lat, dzięki ktoremu on jest dziś premierem RP !