Wyświetl Pojedyńczy Post
  #16  
Nieprzeczytane 23-09-2014, 20:25
iwasiwa's Avatar
iwasiwa iwasiwa jest offline
....
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: malopolska polska
Posty: 9 501
Domyślnie

Może jeszcze wrócę do pieśni ''Bradiaga''
W PRL-owskiej rzeczywistości cenzura dotykała nawet takich artystów jak Czesław Niemen. W jego "Bradiadze" brakuje politycznej zwrotki drugiej:
Na nim koszula cienka
I mnóstwo różnych łat.
Czapeczka na nim aresztanta
I szary więzienny płaszcz.
oraz strofy czwartej i ostatniej:
"Zostawiłem żonę młodą
I małe zostawiłem dzieci.
Teraz ja idę jej naprzeciw.
Bóg wie, czy zobaczę się z nią".
Stosując mowę Ezopową, Niemen mówi przed śpiewem o jednej z najstarszych pieśni rosyjskich, gdy tymczasem "Bradiaga" została skomponowana dopiero pod koniec XIX w. - prawdopodobnie przez I. K. Kondratiewa, a popularność zyskała dopiero na początku wieku XX. Za Wikipedią należałoby dodać, że pieśń opowiada historię jednego z zesłańców (prawdopodobnie uwięzionego za poglądy polityczne), który zbiegłszy z więzienia wędruje przez stepy i góry Kraju Zabajkalskiego, by w końcu, przepływając Jezioro Bajkał, spotkać się z matką. Od niej dowiaduje się, że jego ojciec już nie żyje, a brat (tak jak i on do tej pory) "dzwoni kajdanami" na zesłaniu na Syberii.
"Z dłuższej [nieocenzurowanej] wersji piosenki dowiadujemy się, że zesłaniec tęsknił nie tylko za krajem rodzinnym, ale także za żoną i dziećmi i ma nadzieję się z nimi spotkać. Z ostatniej zwrotki wynika, że prawdopodobnie jego życzeniu stanie się zadość".
Interpretację ostatniej strofy z Wikipedii można skorygować. Na pewno jego życzenia i marzenia spełniaja się, bo witajaca go matka mówi w ostatniej strofie do bradiagi tak:
"Pójdźmy, pójdźmy, mój syneczku,
Pójdźmy do zagrody rodzinnej!
Twoja żona za mężem tam tęskni!
I płaczą dzieciątka z nią".
Wersja okrojona (ocenzurowana), którą śpiewa Niemen, odrzuca te trzy powyższe strofy, bo z bradiagi-więźnia politycznego mającego najbliższą rodzinę - młodziutką żonę i dzieci - czyni pospolitego przestępcę lub bezdomnego włóczęgę. W stosunku do oryginału Niemen dokonuje ponadto dwóch znamiennych zmian leksykalnych - "грустную песню заводит" zamienia na "umiłuju piesniu" - czyli smutną zamienia na umiłowaną, bo utwór jest także tęsknotą za rodzinnymi stronami ("rodinu"), która jest przecież w jezyku rosyjskim także kontynentalną ojczyzną. Druga zmiana to zastąpienie buntowniczych słów "кандалами гремит(grzmi) neutralnym zwrotem "kandałami zwanit" - kajdanami dzwoni. Prawdopodobnie wykorzystał on wytonowane zwroty wariantywnych wersji rosyjskiej pieśni. W inertepretacji Niemena "Bradiaga" miała być nostalgiczną i pełną pokory skargą na los, ale z miłością do ojczyzny. Typowy rosyjski lament bez nadziei, ale z trwaniem w trudnej miłości do Rosji - zamiast buntowniczej pieśni jednostki o udanej ucieczce zesłańca z Syberii. Jak to bywa z przekazami ustnymi i śpiewanymi "Bradiaga" miała wiele wariantów. Te okrojone najlepiej nadawały się do obejścia cenzury lub do zaakceptowania przez nią. Podobnie bywało wobec tego z tłumaczeniami polskimi. Najczęściej w Internecie można wobec tego znaleźć warianty okrojone, okaleczone niegdyś przez cenzurę lub autocenzurę - jak choćby ten:
Gdzie Bajkał podnóża gór sięga
Przez śniegi wichurę i deszcz wędruje zgarbiony włóczęga - bis
Dźwigając przeklęty swój los - bis
Do brzegu Bajkału podchodzi
Wspomina rodzinny swój dom
Ostatkiem sił wpada do łodzi
Na wiosłach zaciska swą dłoń
Ktoś wyszedł go spotkać on czekał
On sercem już swoim zgasł
Ach witaj mi matka najdroższa
Czy zdrowi mój ojciec i brat
Twój ojciec już dawno nie żyje
Zmarznięty przykrywa go grób
A brat twój w dalekim Sybirze
Kajdany mu dźwięczą u stóp.
/Wyszukane w necie/
__________________
IWA
Odpowiedź z Cytowaniem