witam. napisze poraz kolejny. sprobojcie zastosowac sie do tego co napisalem wczesniej. ODMOWIC jakie kolwiek białka - mleko, sery, smietany , jogurty itp. Mi to pomaga... Ale odrazu mowie to nie jest choroba ze dzis jest a jutro znikinie.efekt widac dopiero gdzies po tyg. Dermatolog powiedzial ze to jest w organizmie i potrzeba czasu zeby to zaleczyc.- wpleni sie z tym zgodze. A z tego co sie zdazylem zorientowac na wlasnej skorze to jest choroba ktorej nigdy sie nie zaleczy :/ Mozna ja tylko zalagodzic. np. Odmowilem sobie jakiego kolwiek nabialu . Place i dlonie zagoily sie i nie mialem nigdzie zadnego pechezyka ani zaczerwien. No wiec dla pewnosci zjadlem pizze i jakas tam zapiekanke - cokolwiek z serem i co sie okazalo. w tym samym dniu mi wyskoczyly pecherzyki... Na waszym miejscu bym tego sprobowal. ODMOWIC NABIAL. Masc moze pomoc w tym miejscu gdzie jest a co z tego jak w drugim wyskoczy :/. Pozdrawiam. NABIAL TWOJ WROG !!!!
: