Wyświetl Pojedyńczy Post
  #32766  
Nieprzeczytane 05-01-2013, 09:49
~gość: maja59's Avatar
~gość: maja59
 
Posty: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał amelia
W pełni popieram Owsiaka.

Prawo do eutanazji głoszę od dawna i zakazuję bliskim zgłaszania sprzeciwu.

Żaden Żelek nie będzie kazał mi żyć w niedołęstwie i cierpieniu.
Mnie również nie będzie kazał żyć. Rodzina jest poinstruowana co ma robić, w razie czego, ponieważ nie wierzę w zwycięstwo rozumu i zmianę przepisów w Polsce. Nie będzie nigdy prawa dla wolnego człowieka do decydowania o swoim życiu czy śmierci. Widziałam wystarczająco dużo uporczywego leczenia (tak to się chyba medycznie nazywa) skutkującego wyłącznie niewyobrażalnym cierpieniem, zakończeniem którego była zbawienna śmierć. Każdy człowiek ma prawo wyrazić świadomie, na piśmie, w swoim imieniu dyspozycję na wypadek ciężkiej choroby, bezwładności, całkowitej zależności od innych. Nikt nikogo nie będzie usypiał bez jego zgody, natomiast powinien uśpić na żądanie usypianego. Jeżeli taka jest wola chorego to wara wszelkim ideologom od cierpiącego człowieka. Wiadomo, że w naszym zakłamanym kraju nie ma nawet możliwości dyskusji na ten temat, chodzi mi o szeroką dyskusję na łamach prasy czy innych środków przekazu, nie o dyskusję cichcem między jedną, a drugą panią. Może słowa Owsiaka wywołają demony na światło dzienne. Może również dowiemy się o cichej eutanazji nieleczonych z racji wieku staruszków. Po 80-tym roku życia służba zdrowia odsyła bez udzielenie pomocy.
Co do mnie to z racji wieku z pewnością nie doczekam sensowanego rozwiązania. Dlatego swoją ostatnia wolę w tym względzie zostawiam do zrealizowania rodzinie, która mnie wywiezie do cywilizowanego kraju w którym spokojnie można umrzeć na własną prośbę.
I jeszcze jedno, ciekawe, że nie skazuje się za przestępstwo samobójców, jaka szkoda, że umknęli państwowej jurysdykcji, a posłowie z Żelkiem na czele mieliby wreszcie co robić
Odpowiedź z Cytowaniem