|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zdrowie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zdrowie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#461
|
||||
|
||||
Cytat:
Komentowanie w ten sposób kawałka zdania jest co najmniej nie etyczne świadczy i komentatorce.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#462
|
||||
|
||||
Cytat:
Trzeci pije ale z umiarem, czwarty bez umiaru. I ten ostatni gdy jest trzeżwy jest najwspanialszym człowiekiem. Wszystkim życzę wyzdrowienia.
__________________
|
#463
|
|||
|
|||
Dziękuję, za rady, dalej jestem przeciwko terapiom, przynajmniej w moim przypadku to raczej zaszkodzi, możesię ktos wysmiewać że uważam że posiadam nie wiadomo jaką wiedzę, tylko nikt sie nie spytał, skąd. nie upijam sie do nieprzytomności, nawet żebym sie zataczał, nie mam takiej potrzeby, raczej żeby zasnąć, bo mam z tym problemy. Mam 34 lata, byłem kiedyś wysportowany tryskajacy energia, potem dostałem naprawdę zchizującą pracę, dobre zarobki, ale psychika poszła gdzieś w siną dal, potem mnie zwolnili, pół roku temu zona odeszła ode mnie, wpadłem przez pewien czas właśnie w głupi cykl, bo co innego mam robić, moja mama wzieła mnie do poradni leczenia uzależnionych i dostałem skierowanie na odwyk, 10 dni poznałem tam ludzi po terapiach i wracalai, mówili co na terapiach jest, co dziennie miałem o 8 2 godziny wykładów z psychoterapeutką, to nie dla mnie, mówiłem że ja alkoholik, nic mi to nie dawało, przecież wiem ze taki jestem, po co mi te ileś tam punktów przez które moge stwierdzić że przeginam, nikt mnie nie zmuszał tam jechać, sam tego chciałem tylko czekałem żeby ktos ręke do mnie wyciągnął, po tym wszystkim nie piłem browara, bo nic innego nie piję, chyba przeszło 2 miesiące, potem impreza ze znajomymi, dyskoteka, ale wszystko z normą, tydzień spokoju, i znowu w jakimś klubie impreza i dalej z głową, potem znowu coś nie tak z praca, nie wypał z praca w Holandii, i zaczeło się piwkowanie ze znajomymi, na ławce. Wydaje mi się że potrzebna mi druga osoba, dla której będę ważny, bo inaczej po co sie starać, niby dla siebie, ale nie dbam o siebie jak nie mam dla kogo zyć, z drugiej strony znam wiele kobiet, ale boje się w takim stanie coś zdziałać, musze po prostu wydobrzeć, tylko na poczatku potrzebna jest pomoc farmaceutyczna, potem mi sie zdaje pomoc psychiatryczna, bo to wszystko depresja robi, a alkohol to niby lek. Nie chcę się rano budzić z drgawkami, że pot sie leje z czoła, muzg nie pracuje tak jak trzeba, wystarczy że to wylecze dalej sobie (tak mi się wydaje ze dam sobie radę) poradzę. Zacznę ćwiczyć zadbam o siebie znaje sobie drugą połówkę do szczęścia, nie wiem co jeszcze powiedzieć. Dziekuję wszystkim za porady, ale nic nie znalazłem w nich co bym nie wiedział lub słyszał. Pozdrawiam wszystkich
|
#464
|
||||
|
||||
Cytat:
Cytat:
Głupstwa wypisujesz senior Tadeusz50. jakiego kawałka zdania? toż to całe zdanie..sprawdziłam: Cytat:
__________________
|
#465
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#466
|
||||
|
||||
Cytat:
nie trzeba być psychologiem tylko obserwatorem swego ciała aby wiedzić, że banie (gdy jest wkoło ok) powoduje napięcie stałe w mięśniach..no to trzeba rozluźnić...logiczne. Różne są metody rozluźniania...cały wachlarz powiem. Ukrywanie ( siebie) czegoś też wymaga spięcia. więc ..."czego się boisz?" i na to pytanie znajdź dla siebie odpowiedź..wypisz sobie ..no i coś z tym rób a napięcie zniknie. inaczej tego spięcia się nie pozbędziesz ..możesz się znieczulać tylko, a ciało i tak przypomni trochę później kiedy znieczulacz przestanie działać.
__________________
|
#467
|
||||
|
||||
Cytat:
nawet nie musiałem bardzo szukać i oto to co napisałem wcześniej i do czego Cytat:
Jak widać wielce szanowna artfika opuściła link. Wobec tego nie było to wszystko co było w podanym #. Szanowna arfilko kto pisze głupstwa??? Czasem maleńki ogonek zmienia sens tego co chce się napisać. Taki przykład. 1.Idę do sadu po jabłka. 2.Idę do sądu po jabłka. Średnio inteligentna osoba zauważy różnicę.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#468
|
||||
|
||||
Cytat:
Pomoc farmakologiczna?? Ze znanych mnie leków (nie wiem czy jeszcze stosowanych) antikol, esperal(wszywka). Spotykam też ogłoszenia typu "leczenie alkoholizmu i dalej odtruwanie organizmu" Pewnie chodzi ci o odtrucie i po krótkim czasie dalsze chlanie. Powtarzam po raz tysięczny "nie ma lekarstwa farmakologicznego leczącego chorobę alkoholową" Zresztą i terapia też nie gwarantuje zaprzestania picia jest jednak drogą do celu.Alkoholikami pozostajemy do śmierci jednak możemy być trzeźwymi alkoholikami. Nie potrafię rozwiązać kwadratury koła. Kobieta która zdecyduje się być z Tobą będzie w pewnym sensie samobójczynią . Pozdrawiam i życzę trzeźwego spojrzenia na świat
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#469
|
|||
|
|||
Cytat:
Tak Tadeusz nie ma lekarstwa na chorobe alkoholowa. Kilka lat tem ,kiedy ja bylem na odwyku zamknietym zglosil sie czlowiek ,ktory zrobil sobie wszywke w Szwecji. Zostal natychmiast przyjety bo stwierdzil ,ze nie jest pewien czy tej wszywki nie zapije . Wiadomo czym moze sie sknczyc picie z wszywka.Tak wiec ewidentny przyklad na to co piszesz . Otoz ow czlowiek mimo wszywki ,mimo ukonczonej terapii, jak sie dowiedzialem juz dawno nie zyje . Mimo stosowanych srodkow ostroznosci zapil sie na smierc.Coz zatem jest najskuteczniejszym panaceum na choroba alkocholowa?Pytanie jest oczywiste : SILNA WOLA SAMEGO CHOREGO.Trzymaj sie Tadeusz! |
#470
|
|||||||
|
|||||||
Cytat:
W sprawie poruszanej przez Tadeusza 50. to: zdanie- myśl wyrażona słowami. opinia wyrażona o kimś o czymś. sensowne wyrażenie oznajmujące. czterotaktowa część utworu muzycznego stanowiąca logiczną całość no i (różne są rodzaje zdań) źródło sł j. pol. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Takie jest moje zdanie.
__________________
|
#471
|
|||
|
|||
z wolą to różnie jest bo albo jest albo jej nie ma.. uważam że konsekwencja wyboru ma w tym przypadku ma większe zastosowanie w wytrwaniu bez ALKOHOLU
Czcigodna Artfilko!Przeciez oczywiste jest ,ze jezeli nie ma silnej woli nawet najbardziej wzniosly cel nie zostanie osiagniety. Uwazasz ,ze konsekwencje wyboru ma wieksze zastosowanie w wytrwaniu bez alkocholu. I jak mam to rozumiec? Mozna dokonywac jaknajbardziej konsekwetnie wyboru , i na nic nie zda sie wybor jesli zabraknie woli trwania w danym postanowieniu.By chory ułatwil sobie trwanie w swoim postanowieniu porzebne mu jest wsparcie lub tez swiadomosc zla jaka przynosi alkoholizm. Jestem zdania ze w leczeniu choroby alkoholowej czesto wypowiedziane slowa niezaleznie przez kogo maja nadzwyczajna moc. |
#472
|
||||
|
||||
Wola - wola jest efektem zgodności w związku...z tym co się chce.
i tak: organizm chce czegoś co wiesz, że nie wolno ci... i co? nie ma zgodności z tym co organizm chce a ty mu wzbraniasz (konflikt) więc i nie ma woli. Dużo pracy potrzeba i wysiłku aby wola się w ogóle się pojawiła. Jest bzdurą twierdzenie, że istnieje silna wola..czegoś takiego nie ma. Jest wola albo jej nie ma bo ona pojawia się i przejawia tylko w zgodności z tym co czujesz i myślisz. i dlatego uważam że konsekwencja wyboru ma w tym przypadku ma większe zastosowanie w wytrwaniu bez ALKOHOLU.
__________________
|
#473
|
||||
|
||||
Cytat:
Każde słowo ma moc ogólnie więc należy uważać i starać się wypowiadać słowa z rozwagą we wszystkich tematach a wzmacniane jest słowo przez pisanie przez piszącego i trzeba być tego świadomym.
__________________
|
#474
|
|||
|
|||
Cytat:
Artfilko ! czytajac Ciebie zauwazam ze Ty zawsze masz watpliwosci do tego co tu czytasz , Taka maniera nie jest zla bo jak mowil Frycz Modrzewski , kto ma uzasadnione watpliowsci osiaga wiedze. To prawda tylko czy ty masz zawsze uzasadnione watpliwosci? czy tylko jestes malkontentka?Nie jest niczym odkrywczym Twoje twierdzenie ,ze slowo pisane jest bardziej wymowne . To juz od dawna wiadomo ,ze kto pisze swoje mysli to tak jak by kilka razy mowil.Zauwaz, ze Homer stworzyl wiekopomne dzielo wypowiadajac je ,nie piszac bo byl niewidomym. A wiec slowem mowionym tez mozna wiele wyrazic.Ja juz tu pisalem, ze kto umie sluchac i wnioskowac tez osiaga cel pod jednym wszakze warunkiem .ze ten cel chce osiagnac.Dodam ,ze gdzie but uciska wie ten kto go nosi a nie szewc . To samo jest z choroba alkoholowa ze ten ma najwieksza wiedze o tej chorobie - no moze nieuporzadkowana- co przez picie doswiadzczyl wiele zla.Nauka na wlasnych bledach jest chyba najbardziej przyswajalna. |
#475
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie mam choroby alkoholowej w tej chwili uznawanej jako nieuleczalnej to i wiele o niej nie wiem ale mąż mojej koleżanki ją ma i ..mąż sąsiadki dawnej miał i kolega (oni już nie żyją) Cytat:
jak czytam wypowiedzi na forum to nie wszyscy o tym wiedzą i to nie jest kwestia tylko kilkukrotnego mówienia pisanie a wzmacnianie wibracji słowa..to wzmocnienie go ...tak jak wzmocnienie głosu mikrofonem. Cytat:
ależ oczywiście, że ten co ją ma wie jak mu z nią jest ma wiedzę śladową.. (ja nazwała bym świadomość ma)ale nauka o tej chorobie ma dużą wiedzę i ja z podwórka wiedzy naukowej wiem trochę o tej chorobie... a co kto doświadczył to jego tylko doświadczenie. Nikt mu tej choroby nie wszczepił sam jest jej twórcą. Brutalna prawda...ale prawda...życzę wytrwałości w postanowieniu.
__________________
|
#476
|
||||
|
||||
Cytat:
Silnej woli nie ma? - a to ci dopiero ciekawostka. Myślę, że bez woli człowiek jest chorągiewką na dachu. Pozdrawiam |
#477
|
||||
|
||||
Cytat:
no wychodzi na to, że tak wola sama w sobie jest silna..więc nie ma stopniowania słaba, silna albo jest albo jej nie ma.
__________________
|
#478
|
|||
|
|||
Cytat:
__________________ Artfilko! Zgoda, nauka o tej chorobie ma duza wiedze.Ja wyraznie napisalem ,ze nauka na wlsnych bledach jest bardziej przyswajalna i slowo bardziej powinno Cie przekonac ,ze nie kwestionuje osiagniec nauki. Czy alkocholik by byc trzezwym alkoholikiem musi ukonczyc Uniwersytet i miec chocby pierwszy stopien naukowy? Alkkoholik by byc trzezwym alkoholikiem moze miec i sladowa wiedze o tej chorobie , byle tylko- co podkreslam -mial SILNA WOLE i wytrwal w postanowieniu. Jezeli uwazasz ze majacy bogata wiedze o chorobie alkoholowej ,alkoholikami nie sa to jestes w bledzie.Tak wiec za zyczenia wtrwalosci w postanowieniu bardzo Ci dziekuje. |
#479
|
||||
|
||||
Cytat:
Soczku czy chcesz na sobie sprawdzać i uczyć się błędach własnych? przecież można korzystać z nauki innych aby mniej błędów popełniać Cytat:
ja uważam, że we własnym interesie to studiowanie by tylko pomogło a nawet zrobienie doktoratu też by nie zaszkodziło. Im większą się ma świadomość w temacie tym większa szansa aby umieć na trzeźwo z nią żyć. Cytat:
Nie ma czegoś takiego jak silna wola jest wola..ona sama w sobie jest już silna. Cytat:
być może jedni są drudzy nie są nie wiem i to nie ma nic do rzeczy...ale mając świadomość choroby i wiedzę na jej temat uważam, że łatwiej z nią się żyje.
__________________
|
#480
|
|||
|
|||
[quote=artfilka]Soczku czy chcesz na sobie sprawdzać i uczyć się błędach własnych?
przecież można korzystać z nauki innych aby mniej błędów popełniać ja uważam, że we własnym interesie to studiowanie by tylko pomogło a nawet zrobienie doktoratu też by nie zaszkodziło. Im większą się ma świadomość w temacie tym większa szansa aby umieć na trzeźwo z nią żyć. Nie ma czegoś takiego jak silna wola jest wola..ona sama w sobie jest już silna. być może jedni są drudzy nie są nie wiem i to nie ma nic do rzeczy...ale mając świadomość choroby i wiedzę na jej temat uważam, że łatwiej z nią się żyje.[/QUOT Artfilko! Masz racje studiownie nikomu nie zaszkodzi ale wyobraz sobie ,ze zaden program terapeutyczny nie zaleca trzezwiejacym alkoholikom ukonczenia studiow a jedynie powstrzymanie sie od picia .Piszesz ze ze swiadomoscia tej choroby i wiedza na jej temat lepiej sie zyje. Na Boga czy sadzisz ze alkohol wywoluje inne skutki u ludzi wykasztalconych a inne u niewyksztalconych?Artfilko! Choroba alkoholowa tym sie wyroznia , ze zrownije wszystkich , ktorzy sa nia dotknieci do tego samego poziomu.Autorzy programow terapeutycznych nie przewidzieli innego traktowania uczonych i nie uczonych, tylko na terapiach kazdy mowi prawie sakramentalne slowo" Ja alkoholik". |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
alkoholizm kobiet | jaras | Uzależnienia | 90 | 11-01-2019 11:25 |
alkoholizm, czy da się z tym żyć? | jaras | Uzależnienia | 512 | 02-06-2009 07:09 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|