|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.uroda.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.uroda.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Stopy w wakacje - komentarze
Komentarz do artykułu: Stopy w wakacje
-------------------- Stopy powinny być zadbane przez cały rok tak samo jak twarz, włosy, dłonie, ciało. |
#2
|
|||
|
|||
No wlasnie, pozna wiosna na ktoryms forum ukazal sie watek:<zakladamy klapki, a nasze stopy zaniedbane> Pani prosila o rady; jak, czym etc. Myslalam,ze higiena i estetyka przez caly rok jest tak oczywista, a tu masz!! Moja refleksja: mozna sie nauczyc, ale podstawy wynosi sie z domu..Nie rozumie tez tlumaczenia,<nie mam czasu> lub<mam dzieci>.
|
#3
|
||||
|
||||
Tak jest droga Ewelinko
Cytat:
|
#4
|
||||
|
||||
Ja chce o zdrowiu stóp odrobinkę
Dwa "odcinki" rozpoczynające budowę człowieka -stopy i głowa , które na pozór tak odległe nie moga bez siebie funkcjonować.Kiedyś człowiek chodził boso i nikt nie myślał o przemyśle obuwniczym.Z czasem człowiek zamknął stopy w przemyślnych klatkach, butach,które swą smukłością, wysokością mają wabić oczy, dodawć seksu nie myśląc, że z czasem ten "przywilej" zdeformuje plecy, stawy, palce, cała postawę, przysporzy bółow głowy, zawrotów,żylaków....Stopy niosą nas przez całe życie.Cały komfort życia zaczyna sie od stóp.KIlkaset receptorów w stopach ma powiazanie ze wszystkimi narządami w naszym organizmie(akupresura).2/3 miesni ciała znajduje sie w stopach i nogach. |
#5
|
|||
|
|||
Basiu powiem krotko: mojej mamy nigdy nie widzialam bez starannej fryzury, manicure,pedicure i jakie to byly czasy? Nie bylo zmywarek, automatycznych pralek etc. I ja z siostra, a tato trener, byl gosciem w domu. Ale pamietam tez moja babcie wypielegnowana. I to babcia edukowala mnie i siostre, miala duzo czasu i cierpliwosci, no i wiedze...Ale mam kolezanke, ktora nie miala w rodzinie takich autorytetow. a mimo to nabyla oglady juz gdy spotkalysmy sie w liceum.
|
#6
|
||||
|
||||
Jak dbacie o stopy?
Lepszy pumeks czy tarka? Jakie maści na zrogowaciały naskórek są najlepsze? Jakie kremy do stop najchętniej kupujecie?
__________________
|
#7
|
|||
|
|||
Ja w zimie 2x w miesiacu, a w lecie raz w tygodniu robie pedicure.. w miedzy czasie codziennie po natrysku robie masaz calej stopy, po wszesniejszym wklepaniu kremu do stop..Nauczylam sie sama, gdyz w dzisiejszej dobie mam lek przed gabinetami..Mojej kolezanka po wizycie w salonie zostala czyms zainfekowana..Jezeli pielegnuje sie systematycznie, to naprawde niewielkim wysilkiem uzyskujemy super efekt.
|
#8
|
|||
|
|||
A jeszcze dodam, ze w buty nalezy inwestowac..Dobra firma, skora i dobrze wyprofilowany obcas.
|
#9
|
||||
|
||||
Ja wolę pumeks ale nie ten łagodny, ani nie ten "szklany"bardzo ostry ,bo on drapie, rani a nie ściera-jest taki pośredni-bardzo skuteczny.
Moczę 2 x w tygodniu w wodzie z sodą-bardzo zmiękcza. Masuję sobie stopy choć raz w tygodniu mascią nagietkową (ale tylko dlatego tą mascią, bo ją sama robię i po prostu mam)dodając wit E.Generalnie nie używam kosmetyków drogeryjnych tylko takie swoje.Powinno sie gimnastykować stopy i palce, ale na to juz czasu mi brakuje( czasem pzred spaniem pod kołdrą potrenuję palcami) |
#10
|
|||
|
|||
Malwinko i tak trzymaj!!
|
#11
|
||||
|
||||
Masz rację dobre buty li tylko ze skóry a nie jakies tam c"hinki", wyprofilowana podeszwa no i obcas nie wyższy niż 4cm ( ja wiem to niektóre z nas boli, ale tak mowi norma zdrowotna)
|
#12
|
||||
|
||||
Malwino, Ewelino - podziwiam Was, pięknie że tak dbacie o stopy. Aż mi wstyd - nie moczę, nie chodzę do pedicur i scieram naskorek i wcieram kremy tylko raz na jakis czas. Buty lubię kupować dobre-ze skory, wygodne i na obcasie nie wiekszym niz 4 cm (chociaż to)
Zainteresowalam sie tym tematem poniewaz ostatnio czesto, zwlaszcza po dlugim marszu po miescie boli mnie część przednia stopy, nawet zrobila sie jakby bruzda i ona jest bolesna. hm -moze jakas maść powinnam kupic?
__________________
|
#13
|
|||
|
|||
Jeśli dbamy o coś codziennie, systematycznie, to nie ma przy tym dużo pracy.
Po prostu , każego dnia przecieram piety najpierw tarką, a następnie łagodnym pumeksem i na koniec wcieram dobry krem do stóp. Codziennie !!!! Podobnie jest z paznokciami u rąk i u stóp. Raz w tygodniu piłuję, nakładam świeży lakier. Ponieważ robię to systematycznie, nie muszę na te czynności tracić dużo czasu. A gdyby nawet, to przecież dbanie o siebie to sama przyjemność. Nie wszyscy możemy sobie pozwolić na wyjazdy do SPA. Tam zrobiliby to za nas... |
#14
|
||||
|
||||
Vega
jak bruzda? Odgniotłaś stopę .... jezeli odgniotłaś to wcieraj maść, jeżeli nie odgniotłaś to maszeruj do lekarza miła koleżanko.
|
#15
|
||||
|
||||
Jadziu
Cytat:
|
#16
|
|||
|
|||
Cytat:
Tak Vego z tym nie ma zartow..Ja radzilabym Tobie podobnie jak Basia wizyte u dermatologa |
#17
|
|||
|
|||
Basiu, ja na Twoje piękne paznkocie zwróciłam uwage kiedy oglądałam zdjęcia z Twojego pobytu nad morzem.
Ja nie stosuje czerwonego lakieru, lubię jasne kolory. Natomiast u kogoś bardzo mi sie taki kolor podoba. A Ty jesteś szatynką, to nic dodać nic ująć. Tym bardziej, że czerwony kolor musi być nałożony perfekcyjnie. |
#18
|
||||
|
||||
Vego - najwazniejsza w zdrowiu, pielęgnacji, edukacji i innych dziedzinach jest nie tyle co specyfik ( choć też istotny)ale systematyczność.Co z tego, że zedrzesz sobie do bółu piety, bo akurat masz wolną chwilę, wmasujesz krem, po czym pzrypomniesz sobie o nich za miesiąc i zobaczysz "zółwia" na pietach- natrzesz kremem, który nie ma którędy wniknąć?Trzeba o wszystko dbać nawet po trochu, ale systematycznie.Ja wiem, ze czasem sie nie chce, ale...albo, albo
|
#19
|
||||
|
||||
Vega jeśli mozesz - napisz- jaka bruzda, jak wygląda i w którym miejscu dokładnie stopy jest umiejscowiona i jaki rodzaj bólu odczuwasz.Interesują mnie dolegliwości zwiazane ze stopami.
|
#20
|
|||
|
|||
Zawsze chodze w domu na bosaka, nie cierpie kapci, które zakładam tylko dorywczo. "Stopasów" wypięlęgnowanych raczej nie posiadam, bo stale urzęduje boso. Tylko, że butów nie kupuję wygodnych oszczedzam...kupiłam juz 2 pary klapek, te ostatnie za około 40 złotych, niestety, obcieraja jak nie wiem co.....Kolekcjonuje niewygodne buty. Marza mi sie buty ze skóry i wygodne ale takie jak bym chciała miec to kosztują kilka setek, więc poprzestaję na zakupie takich za pare złotych , dalej kolekcjonuję "niewygodaski", które po jakimś czasie okazują sie zdatne do ewentualnego noszenia. Z wiekiem dbam o detale w wyglądzie coraz mniej, borykając sie z bólem głowy i innymi pobolewaniami wieku starszego, po prostu mi się nie chce....
__________________
Grazyna |