|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Hejka wieczorkiem.
Wreszcie jestem wolna. Jak odzyskałam wolność, to musiałam najpierw pognać do apteki, gdzie wczoraj zostawiłam receptę, bo nie było jednego leku. Miałam odebrać dziś w drodze po wnusię, a że siedziałyśmy w domu, to musiałam prawie po ćmoku śmigać. Ale tak fajnie jest na dworze, że z przyjemnością się przeleciałam. Zula, ja mam tiry non stop pod oknami. Przyzwyczaisz się. Niektóre jak jadą, to aż ziemia drży. Też nie znałam tej piosenki Karin Stanek. U Bachorka ciurkiem piękna jesień....nie będę kłamać, u mnie też i to mnie cieszy. Gra na pile bardzo ciekawa, fajne dźwięki. A że psy wyją.... one mają słuch bardziej wyostrzony i piskliwe dźwięki są dla ich uszu bolesne. Żaba, to Ty powinnaś mieć doskonały słuch i pięknie śpiewać. Masz to w genach. Siri z zabiegów u ortopedy może nie rezygnuj, w domu sama tego nie zrobisz. Chyba że poszukasz coś w necie i będziesz ćwiczyć. Motylko, ja to nie wiem czy Kaje nie dopada czasem jakiś stres, ona bardzo wszystko przeżywa. Bo ani gorączki, ani kataru czy kaszlu, tylko rano wymiotowała. Ale do szkoły nie można było ją puścić. U sąsiadów mieli jelitówkę, a bawi się z ich wnukiem, może to to. Czort jeden wie. No to miłego wieczoru dla Was. |
|
||||
Cytat:
ale śpiewać to już nie bardzo a raczej wcale. Skończyłam szkołę muzyczną ale z trudem, bo do gam i pasaży serca i wytrwałości nie miałam. I świat o mnie nie usłyszał. A grać tak jak ten facet chciałam, jak zaczynałam: https://www.youtube.com/watch?v=prsZcOdgCu8 |
|
||||
TYLE TERAZ RÓŻNIASTYCH WIRUSÓW LATA I DZIECI ŁAPIĄ,NO BO PRZEBYWAJĄ W TAKICH ROZMAITYCH ŚRODOWISKACH.
DAWNIEJ TO MÓWILI,ŻE DZIECKO SIĘ WYCHORUJE PRZEZ PIERWSZE LATA I OKRZEPNIE,NABIERZE ODPORNOŚCI,A TERAZ TO TE WIRUSY MUTUJĄ I CIĄGLE TRZEBA SZUKAĆ SKUTECZNEGO LEKARSTWA. Motylku,no właśnie przygotowałam go do szpitala,bo jutro ma tam być na ósmą. Ani mi się nie chce gadać. Kazali wszystko wziąć jak na przyjęcie do szpitala. |
|
||||
Cytat:
Zulka, kciuki za Twojego Ślubnego trzymam. Zawsze każą się przygotować dokładnie, bo może wyjść w tym samym dniu, a mogą zatrzymać na kilka dni. Motylko, w każdym razie Kaja jutro do szkoły nie pójdzie, trzeba to poobserwować. Fajne te niedźwiadki, szkoda że są takie groźne. Idę się rozprostować. Dobranoc, śpijcie dobrze. |
|
||||
DZIĘKI ZA KCIUKI.
Bogusia,no jakby Żaba grała jak ten koleś,jak on się urodził za późno i nie miał jej kto pouczyć w tamta pora. DOBRANOC,ŚPIJCIE DOBRZE! https://youtu.be/Csz4hqkBAE0 |
|
||||
Dzień dobry.
Cytat:
Ale już Ci przeszło? I pogadasz coś z nami? Cytat:
U mnie też świata nie widać, ale się zara rozejdzie. Trzymcie się dobrze, lecę do wnusi. |
|
||||
U mnie też świata nie widać, mam lecieć na zastrzyk;
na mur-beton pomylę w tym mliku kierunki Ćwirku jak dobrze, że wyzdrowiałeś, gadaj na wątku, bo się martwię, ze Ci mowę odjęło a bez wróbla jakoś tak ....nijako. Pieski są muzykalne. Mój Nikuś biegł co rano na spacerze pod kościół i jak dzwonili, to siadał robił z ryja trąbkę, unosił pyszczek i wtórował. Był muezinem czy co? A jak córka ćwiczyła na flecie, to musiałam go wyprowadzać na spacer, bo sąsiedzi w bloku by nie zdzierżyli tego koncertu na flet i głos psi. Miłego Wam!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|