Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[enia60]

znalazłam dane komórkowe na pasku u góry
właczyłam i nic

[Jadzia P.]

U mnie zawsze to skutkuje ...być może wina leży po stronie operatora...sprawdż jutro rano...

[enia60]

dziękuję Jadziu
do jutra
zobaczymy,szukałam jeszcze w poradach googla
podali hasło robiłam w/g instrukcji też bez efektu

na dzis wystarczy nic nie wymyślę
gorzej jak to będzie jakas wada fabryczna aparatu
bo to sie już zdarzyło ,pani w plusie wyprostowała
teraz muszę czekać do wtorku

[Kaima]

Dzień dobry! Wczoraj przed wieczorem rozświeciło się słońce, a w środku nocy obudził mnie deszcz. Teraz też pada... I tyle było radości. Życzę miłej pogodnej niedzieli!

[Kaima]

Napisał szuanka

Miałam kiedyś tę roślinę,
nazywałam ją "żelazne liście".
A wiesz Krysiu że to kwitnie, ma dziwny kwiat, nie kwiat, coś tak jakby kulka wielkości orzecha włoskiego z jednej strony pękła na /chyba/ 5 części w taką twardą koronę.

U nas też nazywają ją "żelazne liście", bo jest wytrzymała na wszelkie złe warunki. O tym, że kwitnie, słyszałam, ale moja jeszcze nie kwitła. Podobno kwiat jest nisko nad ziemią, bo w naturze zapylają ją węże. No cóż, nawet jeśli u mnie zakwitnie, to nie doczekam tą drogą potomstwa, bo skąd wezmę węża?
Irenko, na jesieni muszę zabrać ją do domu. Pewnie będzie dużo większa i trzeba będzie zorganizować transport czterokołowy.

[szuanka]

Dzień dobry...
Witaj Krysiu.
Moje "żelazne liście" zakwitły ale to było wiele lat temu i nie pamiętam co się z nimi stało. Kwiatki bardzo nieciekawe, wyrastają z ziemi bez żadnej łodyżki, twarde. Nie wiedziałam nawet że to są kwiatki...
Kupiłam surfinię na balkon ale że temperatura w nocy wciąż spada poniżej zera, muszę potrzymać ją jeszcze w mieszkaniu.
Słonko dziś bardzo jasne i nawet grzeje, przez szybę.
Takiego jasnego słoneczka wszystkim życzę i jeszcze żeby nareszcie zaczęło nas porządnie ogrzewać to może poczujemy się lepiej.

[Hela1056]

Witajcie....cześć Kaimo....witaj Aniu.....

Mgła taka że świata nie widać....później ma być słoneczko to poczekam....może jak wrócę z kościoła będzie inaczej...

Z tym kwiatem doniczkowym wystarczy Kaimo zapakować go na bagażnik roweru /może masz koszyk to do koszyka/ i spacerkiem w czasie pięknej złotej jesieni wrócicie z działki do domu....

Eniu mam podoby problem.....przez 3 tygodnie nie korzystałam z multiroomu i wczoraj nie mogłam uruchomić telewizora chociaż przez całą noc zainstalowana była karta z głównego dekodera....muszę załatwić to do 16 tej bo nie zobaczę powtórki mojego programu rozrywkowego.....

O widzę słoneczko....będzie ładny dzień....pozdrawiam

[enia60]

dzień dobry ,witajcie miłe koleżanki
przespałam się z problemem, znów wykonałam kilkanaście prób uruchomienia sieci komórkowej...nic z tego
odkładam problem
u nas jest odpust ,popatrzę na kramy ,spotkam się z ludźmi
stanowczo za mało wychodzę ,chyba że sa to wyjścia wymuszone
do załatwienia niezbędnych spraw

miłej niedzieli życzę

[Kaima]

Witajcie, Eniu, Helenko, Aniu! Już wróciłam z kościoła, zjadłam śniadanie i mogę zająć się przyjemnymi rzeczami. Gdyby było ciepło... Deszcz na chwilę przestał padać, ale tylko 2 st. na termometrze.

[ditta hop]

Witajcie dziewczyny.
Małgosiu ja czytałam,ze powinno unikać sie leczenia kanałowego bo to zatruwanie organizmu. Nie pamietam gdzie to czytałam.
Basieńko wierszyk super, jestes kochana.
Wczoraj popracowałam w domu i jestem połamana. Ta pogoda też mnie już wkurza totalnie, łupie w kościach.
Irenko Małgosia ma racje jest bardzo dużo fajnych filmów na Facebooku i powiem szczerze ciągle tam siedzę.

https://www.facebook.com/groups/429120607290323/

https://www.facebook.com/groups/9150...1964803868908/

[Irenna]

Dzień dobry,witam Was serdecznie!
Kaimko,kawusia pyszna,wypiję z przyjemnością,a za godzinę idę do kościoła...
Grażynko,dziękuję za linki kochana ,zajrzałam,za serialami nie przepadam,ale znalazłam Filmy-online,zobaczę, z czym to się je...
Eniu,to tzw złośliwość rzeczy martwych... ja też muszę czekać do wtorku,aż operator się zmiłuje...
Wiesiu,mam nadzieję,że nie działo się nic złego,stokrotko...
Miłej niedzieli życzę,pogoda nieciekawa,słońce na przemian z chmurami,wieje w dalszym ciągu...

[Kaima]

Kurrrrczę, miałam dzisiaj nagotować kocioł fasolki po bretońsku na całą majówkę (bardzo lubię i mogę jeść codziennie) i zapomniałam wczoraj namoczyć fasolę. Miałam właśnie brać się za gotowanie i patrzę, że fasola leży w pojemniku na szafce.

[sandra.]

Witam wszystkie Babeczki

Kaimko , co się odwlecze to nie uciecze a weekend zrobisz wtedy kiedy ciepło i słońce będzie , dzisiaj jest brrr... a ja taka nadzieję miałam na piękny wiosenny weekend .
Grażynko, ja też lubię oglądać na fb ciekawsze filmy czy kabaret bo sama wybieram sobie według własnych upodobań ale jednocześnie jest to złodziej czasu bo jak już zacznę oglądać to godziny lecą a robota nadal czeka.

Irenko , dawno nie pisałaś co robisz, jak spędzasz wolny czas, czy nadal pracujesz w wolontariacie?

Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam i Edzia również, myślę że spędza ten czas na działce z rodzinką i grillują. Miłego dnia...


https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...9e&oe=59BF135F

[Pamira]

Dzień dobry

Witam słonecznie
Przed chwilą właśnie zaświeciło nasze słoneczko kochane i oby do wieczora nam przyświecało.

[maluna]

Cześć babeczki!
U nas też zimno, ale wybraliśmy się na targowisko,
za namową męża.
Jemu, jeszcze się chce chodzić i oglądać to badziewie
Stosy ciuchów, bielizny butów itp, do tego sadzonki
i wszystko, co tylko człowiek potrzebuje
Chyba jestem typową babcinką, bo ciuchy raczej mało
mnie interesują i w ogóle czekałam tylko, aż wrócimy
do auta.
Wypiliśmy kawę i mąż poszedł trawnik równać.
Grażynko, odnośnie zębów, to nie mam wyjścia, chociaż
wiem o tym wszystkim. Na wyrwanie zębów i
zrobienie szuflady, nie mogę się zdecydować
Pozostają implanty, ale to dwie moje emerytury, za jeden
implant i nie ma żadnej gwarancji, że się przyjmą w moim wieku
Nie chce mi się myśleć o najgorszym
Chmurzy się, niestety...

[wiesia.]

Irenko
nic złego się nie stało.

Wczoraj od rana świeciło słonce, więc zaprosiliśmy młodych na grilla.
Pikny rozpalił palenisko, a w tym czasie słońce uciekło
i zaczął kropić deszcz, za chwilkę grad.
Było śmiechu co niemiara, bo na kółkach jeździli tym grillem od drewutni na taras.
Siedzieli do 16,00, a o 17, 00 mieliśmy zaproszonych znajomych.
Zdążyliśmy wlecieć do domu, wykapać sie i za chwilę przyszli.
Jeszcze przy nich robiłam zakąski.
Potem byłam już taka zmęczona, że tylko poczytałam co i jak.

Teraz robię obiad.
Około 15,00 przyjdzie koleżanka.

Miłego dnia.

[ignesja]

Pozdrawiam serdecznie, przesyłam skoczków z nad morza! Piszę z tel.Buziaki dla wszystkich.

[sandra.]

Gosiu, implanty są w różnej cenie, jak już zakładac to dobre ażeby na długo starczały, odnośnie szuflad to różne są opinie, niektórym służą i są zadowoleni a niektórzy trzymają je w szufladach na stałe. Jednak najlepiej sprawują się własne ząbki a jak ich braknie to ciężki los Moja sąsiadka wstawiła szuflady i jest uszczęśliwiona a może dlatego że młodsza ode mnie o 25 lat a ja mam stale problemy zębowe i nie lubię ich nosić a tyle kasy wydałam.

[sandra.]

Dopiero teraz doczytałam Agnieszkę, dziękuję ze o nas pamiętasz i życzę Ci dużo słoneczka i fajnych przeżyć, buziaczki również Ci wysyłam.

[wiesia.]

Agnieszko wielkie przesyła pyrka.

Basiu
ludzie robią jeden błąd, że zdejmują i zakładają
dziąsła nie mają szansy się ułożyć.