|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
Witam
U mnie dziś cały dzień padało ....jak nie było deszczu to nie było a teraz jest go dość ale nie chce przestać padać Przed południem pojechaliśmy do Łodzi a po popołudniu mieliśmy Stasia ...i tak minął kolejny dzień lata. Ula zdjęcia super a kolory i ostrość, bajka ...czym je robiłaś, telefonem czy aparatem ? Witaj Marta jak jeszcze trochę a zapomnę jak się jeżdzi rowerem Pozdrawiam wszystkich |
|
||||
Enia i Ula dbają o nasz rozwój i edukację. Ciekawe są Wasze zdjęcia - pstrykajcie, dziewczyny, jak najwięcej i pokazujcie nam.
Nic u mnie dzisiaj nie działo się, normalny, powszedni dzień. Teraz już idę do łóżka. Może przyśni mi się podróż pięknym starym samochodem w entourage z epoki do równie pięknych miejsc, gdzie tańczą szczęśliwi ludzie w barwnych strojach. Dobranoc!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Dzień dobry! Pisałam wieczorem, że wczorajszy dzień był bez atrakcji, za to noc miałam urozmaiconą - przyszła burza, taka, jakiej nie pamiętam od lat. Pioruny biły bez przerwy, w oknach cały czas ogień błyskawic, i deszcz, jakby chmura oberwała się. Na szczęście nie było wiatru. Stałam przy otwartym oknie i obserwowałam, nawet miałam ochotę wyjść przed dom, ale nie chciało mi się ubierać.
Kawa na dobry początek dnia!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Dzień dobry!
Witam wszystkich!
Kaimko, u nas nie było burzy, ale lało strasznie Do tej pory jest pochmurno, ale nie jest duszno, bo temperatura znacznie spadła. Podziwiłam stare samochody na fotkach Uli, super bryki Za folklorem, też nie przepadam, wolę ładne widoki. Jakość zdjęć komórkowych zależy od jakości aparatu, ja mam dość dobrej jakości, ale lepsze zdjęcia wychodzę z mojego Kodaka. Ciągle odczuwam huśtawkę ciśnień i nie mogę się pozbierać, bo błędnik daje mi do wiwatu, Ula wiesz co to znaczy Miłego wieczoru... |
|
||||
Witam całe towarzystwo.
Zuzia przed chwilą poszła do domu więc teraz mam czas dla siebie. Szkoda że leje bo nie można z nią wyjść na spacer, czy plac zabaw. Wtedy czas szybciej zleci. Cytat:
Zapraszamy. Zdjęcia robię aparatem Sony, takim jak ma Jadzia P, ale z telefonu też wychodzą fajne. Zależy od pogody, przy odpowiednim oświetleniu wszystkie wychodzą dobrze. Cytat:
I co ciekawe, przeszło samo. Cały czas brałam tabletki . I do końca nie jetem przekonana czy to błędnik czy kręgosłup szyjny. To Zuzia w akcji,robi z dziadkiem pierogi leniwe...nie pamiętam czy już pokazywałam. Ostatnio edytowane przez Uka : 19-07-2018 o 19:10. |
|
||||
Dzień dobry! Nie pada i ciepło. Wczoraj byłam trochę na rowerze, a potem spałam całe popołudnie i noc. Na dzisiaj mam podobne plany.
Ula, jak smakowały leniwe? Pewnie bardzo, nie mogło być inaczej, bo Zuzia pomagała z wielkim zaangażowaniem. Kawa czeka!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
|||
Witaj Krysiu ...witam wszystkich co przyjdą póżniej
U mnie wczoraj lało, w nocy padało...no teraz przestało ale na jak długo ? Mamy zaplanowany wyjazd z wnukami na kilka dni na początku sierpnia i jak będzie taka pogoda jak teraz to szkoda jazdy... Ula Zuzia dogaduje się z dziadkiem tak jak Staś z tą różnicą, że oni nie gotują tylko naprawiają samochody ( Stasia zabawki )... Janusz nigdy nie mów nigdy....pamiętam jak szliśmy szlakiem w Dolinie Kościeliskiej i spojrzałam na przechodzące obok mnie panie i zawołałam, "Eniu, to Ty" Widziałyśmy się wtedy pierwszy raz w realu i na podstawie zdjęć rozpoznałam koleżankę z forum... pózniej jeszcze spotkałyśmy się w realu w Krakowie ale to już było umówione spotkanie Małgosiu ja jestem nisko ciśnieniowcem i te wahania ciśnienia tez bardzo żle na mnie wpływają |
|
||||
Cześć kochani, witam wszystkich!
Jadziu, pamiętam, jak spotkałaś Enię Kiedyś, byłam z UTW na wycieczce w Krakowie i nie uprzedziłam Eni, bo nie wiedziałam czy jej będzie pasować, a potem obie żałowałyśmy Jednak los był łaskawy, bo spotkałyśmy się w Bocheńcu Byłam, tylko na jednym zjeździe, bo mąż mógł pojechać ze mną samochodem, a tam było trudno dojechać komunikacją. Sama, bałam się jechać tak daleko Poznałam Enię, jakempę, Martę, Ignesję, Jolę, Malwinę, Zenię i wiele innych babek. Z panów, to tylko Józka-fezoja, o ile pamiętam. Potem, już mi jakoś nie pasowało U nas znów chmury i ponuro się robi, ale podobno od jutra ma być lepiej |
|
||||
Witam wszystkich serdecznie
Myślę,że na jakis czas deszczu wystarczy. U mnie po południu zrobilo się ładnie choc duszno. Od jutra ma być pogoda i dobrze bo wreszcie trzeba jechac na działkę,która jest cała zasypana jabłkami.A i borówki tez trzeba zerwać. A w niedzielę mam małą imprezkę,więc musi być porządek. Ula przeurocza jest Zuzia przy tych leniwych. Jadziu prognozy mówią,że początek sierpnia ma być ładny i słoneczny.A więc wyjazd powinien być udany.. Pozdrawiam wszystkich i zyczę ciekawego wieczoru. A ja może męża wyciągnę na jakiś spacer. |
|
||||
Cześć Jadziu!
Widzę, że jesteś ciągle w ruchu, no i działka nie daje zapomnieć o obowiązkach Z tymi prognozami to nie wiadomo, rzadko się sprawdzają. Jutro rano planuje fryzjera, a potem zajęcia prozaiczne, czyli, jak się wypogodzi, pranie trzeba wstawić Enia, gdzieś daleko, odcięta od świata wodą. wracaj szczęśliwie... |
|
||||
Cześć dziewczyny.
W nocy lało,teraz nadal pada ale trochę mniej. Mam nadzieję że to już koniec,choć jak czytam Enia odcięta od świata . Cytat:
Ona może je jeść na okrągło, tak jak zupę pomidorową i ryż. Jadziu - Zuzia też dziadkowi asystuje przy samochodzie. Razem wymieniali opony,razem byli u mechanika . A samochodowe zabawki, to na porządku dziennym. Woli samochody niż lalki. Cytat:
Małgosiu - bardzo żałuję że nie pojechałam do Bocheńca i nie poznałam osobiście Ciebie, Ignesji i Zeni. Resztę poznałam na innych spotkaniach. A nie pojechałyśmy z Jadzią wiesz dlaczego... Miłego wieczoru |
|
||||
Witajcie.
Wybraliśmy się na wieczorowego na spacer..a tu na niebie czarne chmury..musieliśmy się ewakuować...na szczęście brak wyładowań wszelkich......Po całej nocy ulewnej i burzowej to bajka!. Mieliśmy wybrać się do lasu,ale gdzie w te mokradła....w domu najlepiej. Zaczęłam czytać kolejny tom powieśći piastowskich Bunscha,zaczęłam dziergać serwetkę na zamówienie małżonka i tak na przemian sobie robię. Wnuczek też się uczył lepić z babcią pierożki z mięsem..uwielbia..i zawsze się o nie dopomina...tym razem lepiliśmy wespół zespół... |
|
||||
O, jakie ładne pierogi! Mogą być na wystawę...U nas dzisiaj nie padało, wczoraj tylko trochę i ogromnie zdziwiłam się, widząc w "Faktach" sytuację na południu kraju. Mój móżdżek nie ogarnął, że na Mazowszu świat się nie kończy. Bardzo, bardzo współczuję wszystkim podtopionym.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |