|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Nudzę się.... co chwilę pada... nie można nic czynić na łonie... w domu też nie mam nic do zrobienia... wszystko ogarnięte... czekam tylko z obiadem na dzieciaki. Oj... będzie się działo!!! bo będzie cała czwórka.
Gratko... Jasiowi samych serdeczności na 17 urodziny. To już kawaler. Kiedy moi osiągną taki wiek, aby babci w czymś pomóc?? Obym doczekała... Narazie to oni oczekują mojej pomocy.... Do miłego...
__________________
|
|
||||
WITAM kochani w ten mokry czas,jak widać każdy mówi
że pada więc mamy jednakowo. Wyobraźcie sobie że nie kupiliśmy mebli ponieważ trzeba zamówić i za sześć tygodni będą,w sklepie stoi tylko ekspozycja.Zamówiliśmy przez internet jest krótszy czas zdecydowanie i do domu przywiozą. Ponieważ jest tak mokro to ani pranie nie schnie ani nie można zrobić cokolwiek wokół domku więc nawet nastrój nie taki jakbyśmy chcieli. POZDRAWIAM,PRZYTULAM WAS jak zawsze. |
|
||||
Cytat:
Nawet za socjalizmu, jak po meble trzeba było stać od świtu w kolejce, albo pojechać np. do Jarosławia po meblościankę. Dziś też u mnie co chwilę pada i jest tak mokro, że tylko mogę popatrzeć na zielone i lekko zarośnięte gratkowo. Cytat:
Wiesz jaki Edward będzie wytęskniony za Bogusią? Już sobie wyobrażam radość ze spotkania i z jej powrotu A z nudów - dom wysprzątany, obiad ugotowany, chleb upieczony, działka wypucowana ... Wszystkim Wam, którzy tworzycie nasz mały świat mówię - miłego wieczoru i dobrej nocki, oraz zostawiam na parapecie wątku bukiet i duże pozdrowienie dla chwilowo nieobecnych Kamy i Doca, jak wrócą, to zobaczą...
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Gratko, ale pięknie rozjaśniłaś świat-wątek kolorami kwiatów, bo za oknem okropnie i jesiennie.
Najważniejsze że już jesteś w domku, szkoda tylko, że pogoda nie dopisała. Z pogodą to jak z lotkiem, albo trafił, albo chybił. Gratko, wszystkiego najlepszego dla Jaśka, niech mu się dobrze wiedzie. Elu, teraz z meblami jest problem. Są tylko na wystawie, a na gotowe trzeba czekać, tyle że nie pod sklepem, jak dawniej bywało. A wydaje się, że wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Od piątku ma być już słonecznie, to zaraz nastroje się wszystkim poprawią. Iza już pewnie się nie nudzi, albo znowu się nudzi, bo dzieciaki już poszły do domu. Ja jutro będę mieć całą trójce, jak nie będzie dobrej pogody to nie będzie wesoło, przynajmniej dla mnie. Kamie i Docowi słonka życzę i udanego wypoczynku. |
|
||||
Cytat:
Baw się jutro dobrze ze swoją trójcą.... Elu... spokojnie... ze wszystkim zdążysz. Wiem, że chciałoby się od razu mieć wszystko, ale zawsze piętrzą się jakieś przeszkody. Pomału zagospodarujecie się... początki są trudne. Jesteś obrotna dziewczyna więc wszystko pokonasz. I wtedy nastrój się poprawi. Wierzę w Ciebie i Twojego syna. Gratko - cudne kwiaty przyniosłaś... i miłe pozdrowienia dla Kamy i Doca. To się ceni, że nie zapominasz o nieobecnych. WSZYSTKICH pozdrawiam.... miłego wieczoru życzę... i spokojnej nocki. Buziaki....
__________________
|
|
||||
Znowu przyszło mi robić za koguta.... Niemniej nie będę zachowywać się głośno... śpijcie smacznie, jeśli śpicie. Powiem tylko cichutko: dzień dobry i przygotowuję się do czekających mnie obowiązków. Najpierw kawa... już dymi... i roznosi swój aromat. A potem - wiadomo...
Na zewnątrz - ponuro... - ale wolę narzekać na chłód niż na tropikalne upały. Zawsze źle... Pozdrawiam... Radości życzę....
__________________
|
|
||||
Hejka Iza!
Dzień dobry! Pada, spokojnie pada. Mam dziś wyjście, a właściwie wyjazd na zakupy i na pocztę; poczekam, może przeleci. Ogrod też bym chciała uładzić.... Spokojnego Wam dnia Izuniu i Bogdo, jasnego i jak najwięcej słonka, coby Wasze wnuki mogły energię tracić w plenerze Mnie też dziś odwiedzi rodzinka. Moje wnuki już nie szaleją, już się bez przerwy nie tłuką, to adoptowali psa z typowym ADHD - Kaję. Wszyściuchnych
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
WITAM i cieplutko pozdrawiam.
DZIĘKUJĘ za miłe,ciepłe słowa kochane dziewczyny. Wiem że powoli do skutku ale moje "szybko.szybko",jeszcze nie wywietrzało ze mnie,choć pracuję nad tym-SPOKÓJ,OPANOWANIE to dewiza na wiek emerytalny i tyle. GRACIU mam pytanko....czemu spadają gruszki?jeszcze małe i niedojrzałe.Zbieram i zanoszę do kompstu bo nie chcę aby zgniły pod drzewem. Teraz jest dla mnie czas poznawania życia na wsi od nowa. Ogólnie jest fajnie. Poniżej chatynki rośnie b.dużo skrzypu i masę ziół,których nie znam,wypada chodzić po polu z atlasem ziół. POZDRAWIAM,PRZYTULAM. |
|
||||
Cytat:
Chłopcy dziś przez ponad trzy godziny okupywali laptopa... nie szło ich odciągnąć do jakiejś zabawy. Gdy się wreszcie znudzili rozegraliśmy mecz piłki nożnej - 2 razy po 20 minut... w pokoju telewizyjnym, bo wyjść na łono się nie dało... Wrrr. Doc... za pozdrowienia z wakacji dziękujemy... baw się dobrze. Tylko, żeby pogoda Ci dopisywała.... Gratko... Elu... i dla Wszystkich...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Docu
Dzięki pogodzie trawa mokra jest, rośnie jak w lasach deszczowych i nie można kosić, toteż chwilowo mam mniej roboty. Mój siedemnastolatek rośnie jak ta trawa, tylko wyżej. Już przekracza 190 cm. Jakby wybrał zawód malarza pokojowego, to bez drabiny nawet sufit pomaluje. Cytat:
Dokładnej przyczyny nie znam, może jakaś infekcja albo grzyby lub robale. Albo żeby się od nadmiaru gałęzie nie połamały. U mnie też spadają jabłka i śliwki. Pogody i pogody ducha Wszyściuchnym, tym co zasłużenie odpoczywają i tym co pracują.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Witam Was pięknie.
Rano i już nie zdążyłam zajrzeć, a tu się dzieje. Docu mam nadzieję, że na Twoich wakacjach jednak nie pada. Pogody ducha i nie tylko Ci życzę. Izo, to mnie się udało, bo były przerwy w deszczu i wtedy szaleństwo na dworze. Cytat:
Jak coś zaczynam, to chcę szybko skończyć, a tu nie zawsze się tak da. Gratko, gadali że do Was idą deszcze i to obfite. W Tatrach i nie tylko zagrożenie powodziowe. Przypomina się rok 1997.... Miłego wieczoru dla Was. |
|
||||
Witam w piątek na progu kolejnego weekendu.
Jest dobrze, bo jak narazie nie pada. Czy długo... zobaczy się... bo niebo jakieś takie zaciągnięte chmurami. Dziś będę miała luz... chłopcy po warsztatach muzealnych idą na "chałupy"... umówieni są z sąsiadami. A ja mam wyjście do centrum. Oby tylko nie padało!!! Pozdrawiam.... Miłego i radosnego dnia życzę.... Gratko... Bogdo... Kamo... Elu... Bogusiu... Edwardzie... Docu... Coś Lulki długo nie widać... czyżby aż tak intensywnie wypoczywała???
__________________
|
|
||||
WITAM kochani z wielką radością bo nie pada.
Zupełnie inne życie,nawet picie kawy jest ciekawe; śmiejemy się z synem gdzie dziś pijemy?????mamy tyle miejsca nie to co w bloku jeden pokój do wszystkiego. Dziś w plenerze bo pogoda. W nowym tygodniu będą meble do kuchni i finał kłopotu z przenoszeniem naczyń,garnków z miejsca na miejsce Już jest zlewozmywak i piękna bateria,czekamy na karnisze, pokoje zrobią się przytulniejsze.. Jak wyschnie koło chatynki to też porządeczek się zrobi. No i zacznie rodzinka zaglądać i GOŚCIE. POZDRAWIAM PRZYTULAM. |
|
||||
I zlało mnie... dokumentnie... Mimo parasola wracałam jak zmokła kura. Dobrze, że chociaż deszcz był ciepły i nie grozi mi przeziębienie.
Bogda pewnie już po zajęciach z wnusią zajmuje się swoimi przydomowymi obowiązkami... Powodzenia... Elu... cieszę się wraz z Wami z nowych nabytków i urządzania domu... Pomyślności Wam... Radosnego wieczoru i spokojnej nocki... Buźka na dobranoc...
__________________
|
|
||||
Cytat:
Cieszę się Twoją radością. Powoli wszystko się uładzi i będzie pięknie, no i chata pełna gości. Izo, a u mnie dziś już nie padało, był piękny dzień. No to po południu oczywiście poleciałam do ogródka, powalczyłam trochę z chwastami, powycinałam trochę niepotrzebnego, a teraz chodzę połamana. Mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie. Miłego wieczoru i dobrej nocki dla Was. |
|
||||
Dobry wieczór Ludkowie!
Cieszę się z Eli rozgardiaszu, bo to jest taki radosny okres - meblowanie.
Cytat:
parasol by ci wystarczył do pełnej ochrony. Mogę powiedzieć, że dzień był u mnie pogodny, ale parny. Pracowałam trochę w ogrodzie, potem mnie słabość ogarnęła, a pod wieczór dopiero dostałam pełnego szwungu do wyrywania chwastów, tylko komary gryzły i musiałam się ewakuować do chaty. Docu, zebyś nie miał poczucia krzywdy z powodu pogody pokażę jak nas przywitały Góry Izerskie. W dole Świeradów , w górze po prawej chmura brzuchata, jak napłynęła, to lunęła.... Buźka dla Wszyściuchnych
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |