Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[maluna]

Witam Cie Krysiu i biorę kawę,
jesteśmy po śniadaniu, a kawa jest na deser
U nas, też nie padało, ale ciągle się zanosi i ogólnie jest
dość ponuro.
Wybieramy się na małe zakupy spożywcze.
Ktoś pytał, do kiedy pikny ma urlop, więc odpowiadam,
że tylko tydzień
Mirka, psy, tej rasy co Puma, nie nadają się do budy
Bez czułej opieki opiekunów, mogą stać się niebezpieczne.
Hela się pokazała, buziaki
Mieszanka owczarka z labkiem, może być ciekawie
Miłego dnia koleżanki i koledzy!

[Pamira]

Dzień dobry.
Taka jakaś leniwa znów jestem, jednak postanowiłam na spokojnie pojechać na ścieżkę.
Wczoraj po południu przestało padać i już myślałam, że na lepsze idzie, a tu znowu się zachmurzyło.
Mam pelerynę, mogę jechać, nie przemoknę.
Małgosiu nie chodzi mi o budę, bo nie lubię gdy pies jest do budy uwiązany. Żal wtedy człeka ogarnia.
Pies swobodnie poruszający się i mający schronienie na zewnątrz, a w domu owszem przebywa,
ale po fotelach i kanapach już nie. Mam uraz z przeszłości.
Koleżanka miała psa który okupował fotele, kłaków pełno wszędzie.....
Helciu, Jurku mam duże piwnice z posadzką ceglaną [dom ma 150 lat +] ale jeszcze nigdy wody nie było, tylko w jednym miejscu czasami jest widoczna wilgotna plama.
Obok sąsiedzi ciągle mają ok 20 cm wody .
Wszystkich pięknie pozdrawiam i znikam.

i na jabłuszka z netu zapraszam

[szuanka]

Dzień dobry.
I ciemno i mokro i do takiej pogody pasuje coś mocniejszego do picia i dobra książka lub film.
Książki mi się pokończyły, muszę poszukać czegoś na chomiku, filmy mam i w laptopie i na płytach więc jest z czego wybierać. Oprocentowane picie też jest tylko wcale nie mam na to ochoty.
Próbowałam umyć kafelki w łazience ale prawy bark zbuntował się i nie mogę podnieść ręki.
I to ma się nazywać "wesołe życie staruszka?"
Deszcz taki niby nie deszcz bo ledwo siąpi ale gęsty i mam wrażenie że w kilka minut nie pozostawi suchej nitki.
Pozdrawiam...

[Pamira]

Może tym razem ja zaproponuję ... ?

[szuanka]

Mirka, jeśli znajdę na chomiku to z chęcią. Dziękuję.

[ramzes101]

Witam panie.

Aniu, "Stulecie winnych" jest na chomiku.

Ale dzisiaj nastrój w rozmówkowie, prawie jak w rodzinnym grobowcu. Dziewczyny, co z wami?

[szuanka]

Cześć Janusz...
Dwa tomy ściągnęłam na laptop, trzeciego w pdf nie znalazłam ale jak są dwa to będzie i trzeci.
Wszystkie trzy ściągnęłam na tablet ale tam nie chce się otwierać a lubię czytać na tablecie bo mam z podświetleniem i na czarnym tle białe litery więc nie jest tak nużące.

[maluna]

Wróciliśmy z miasta i pikny wybył z autem, do wymiany
oleju i czegoś jeszcze, więc mam chwilę wytchnienia.
Mirka, też jestem przeciwniczką kanapowców,
więc Luna mieszka w domu,
ale tylko raz, będąc szczeniakiem
weszła mi do łóżka i zaraz usadowiła się obok mojej
głowy na poduszce.
Została pouczona, gdzie jest jej miejsce i po kilku
nieudanych próbach, dała za wygraną.
Teraz śpi na legowisku w najchłodniejszym pomieszczeniu
w domu, które sama wybrała i nie mam mowy, żeby weszła
na łóżko, albo na fotel.
Jest biała, więc kłaki są bardzo widoczne.
Moja piwnica, wprawdzie niewielka, ale też jest sucha.

Oprocentowane picie też jest tylko wcale nie mam na to ochoty.

Aniu, też nie smakuje mi bez towarzystwa

Czytnika, ani tabletu nie mam tzn. mam, ale taki do
malowania komputerowego.
Czytnik sprawdza się w czasie wyjazdów, bo zawsze
brakowało mi książek.
Janusz, dlaczego nie podoba Ci się nasz nastrój?
Ja mam, bardzo dobry, bo wypiłam kawę, a w domu
panuje błoga cisza...

[ramzes101]

Aniu, zainstaluj PDF na android na tablecie, jaki problem?

[wiesia.]

Napisał maluna

Czytnik sprawdza się w czasie wyjazdów, bo zawsze
brakowało mi książek.

Małgosiu,
prawda, ostatnio na wyjazd ściągnęłam 50 książek.

Odi i Czaruś śpią w łóżku,
ale one nie gubią włosów.
Prawdą jest, że te nasze psy strasznie rozpieszczone.

Dzisiaj cosik ciężką głowę mam do pisania,
więc poczekam, aż nabiorę wigoru.

Pozdrawiam i miłego dnia.

[ditta hop]

Witajcie.
Pogoda pod zdechłym Azorkiem,ciągle pada - juz trzeci dzień.
Bardzo lubie czytnik, jest lekki wygodnie czyta sie w łóżku - tylko wtedy mam troche czasu do czytania.Mirko kilkakrotnie robiłam podchody aby zamówić sobie te książki ale jak są do sciągnięcia na czytnik to fajnie.
Aniu ostatnio czytam Jeffrey Archer Kronikę
Cliftonów to 7 tomów ale bardzo fajnie sie czyta.
Bardzo fajnie sie czyta - Joanna Jax - cykl Zemsta i przebaczenie - 6 tomów.
Również Jax - Dziedzictwo von Becków i Piętno von Becków, juz nie mówiąco Stiegu Larsenie - Mężczyżni,którzy nienawidzą kobiet - kilka tomów

[Krycha.]

Dzień dobry.
Jak książki na tapecie , to i ja mam swoje trzy grosze!!

Stieg Larsson, to seria Millennium;

Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet.
Dziewczyna, która igrała z ogniem.
Zamek z piasku, który runął.


Po śmierci autora, dopisano jeszcze dwie części Millennium;

To, co nas nie zabije.
Mężczyzna, który gonił swój cień.


Oryginał Larssona kupiłam dawno temu , cała rodzina po kolei sobie przekazywała.
Dwie dalsze części mam na czytniku, muszę się zmobilizować do zajścia do księgarni.

[Kaima]

Hej! U nas jest słońce, ciepło (26 st) i niesamowicie duszno. Pewnie będzie burza... Byłam 12 km na rowerze i ledwie wróciłam, tak trudno oddychać. Zjadłam lody, a obiad będzie na kolację. Teraz zastanawiam się - drzemka czy książka? Nie polecam swoich lektur, bo mamy zupełnie inne upodobania.
Miłego popołudnia!

[Krycha.]

Napisał Kaima

Nie polecam swoich lektur, bo mamy zupełnie inne upodobania.

Nie koniecznie , Krysiu.

Z tego co wiem , dziewczyny czytają bardzo różne książki. Czytamy głównie dla rozrywki, ale nie zaniedbujemy historii, biografii, czy geografii.

Polecamy sobie książki łatwe i przyjemne, dokształcanie się każda zalicza indywidualnie.

[maluna]

Czytałam, całe Millennium i bardzo mi się podobało
U nas już po obiedzie, były szare kluski ze sklepu,
do tego mięsko smażone z cebulką, mizeria i sałata.
Na deser kompot z wiśni.
Nie lubię klusek ze sklepu, do tego czuję się,
jakbym cegłę zjadła
Od poniedziałku wprowadzam dla siebie, osobną dietę,
bo ta "ogólna" czyt. mężowska, mi nie służy
Jeszcze popatrzę, co w trawie piszczy
i idę się spoziomować...

[szuanka]

A ja miałam zupę szpinakową z jajkiem, ziemniaki z wody, skrzydełko kurczaka i mizerię i kompot z jabłek.
Zaczęłam czytać "Stulecie Winnych" ale jakaś smutna, od śmierci się zaczęła a do tego pogoda przygnębiająca, cały czas pada.
Muszę poszukać czegoś weselszego a może wrócę do przygód szwedzkiego detektywa Wallandera? Lubię tą serię.
Małgosiu, też nie lubię tych klusek ze sklepu, wolę włożyć trochę swojej pracy i zjeść świeże.

[enia60]

Witam z odcietych dróg na Podhalu.Czas na powrót szukamy tych przyjezdnych ale czytam że i u Was też nie lepiejPozdrawiam z okolic Rabki do normalnych dróg..blisko ale czy napewno?znów stoimy

[maluna]

Oj...a gdzie Ty jesteś Eniu, gdzieś w autokarze?
U nas przestało podać i nawet kawałek nieba
się pokazało
Pozdrawiamy Cię serdecznie

[wiesia.]

U nas popaduje i humor mam do ............

[Pamira]

A u mnie przed godzinką zaświeciło słońce i nadal świeci.