|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Tak Ninko byłem, pogadałem , pomodliłem się . Znicza zapaliłem nawet dwa ,jak kazałaś od Ciebie . Uschłe wieńce wyrzuciłem , tylko te świeże jeszcze zostawiłem Ale do 12 maja wyrzucę wszystkie . Tak mi powiedziała dzisiaj znajoma . Bo będzie za Renie msza o 18,00 godz. Tylko muszę wziąć ziemi czarnej na grób , może bratki posadzę. Ona bardzo uwielbiała takie kwiaty . Co ty na to Ninko. Mam jeszcze całą donicę z kwiatami które ona kupiła na święta . Teraz chyba pasuje postawić , jak wińce wyrzucę . Pozdrawiam Was miło.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór....
Naświętowałam się do woli...aż mnie głowa rozbolała od tego świętowania...nie lubię bezczynności, ale na dziś żadnych planów nie miałam. Jutro od rana codzienność....zaangażuję pralkę do pracy. Gieniu porobił porządki na grobie żony...to się chwali, że pamięta. Trzymaj się Gieniu. Ninko.....Zosiu.... Miłego wieczoru WSZYSTKIM....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry....
Wczoraj Was żegnałam....dziś witam na progu dnia. Pralka już swoją robotę wykonała...pranie wywiesiłam na ogrodzie, jest ładna pogoda to szybko wyschnie. Planów na dziś nie mam żadnych...zawsze coś tam znajdzie się w obejściu do roboty. Pozdrawiam wszystkich.....Miłego dnia.....
__________________
|
|
||||
Do mnie musi bratanica przyjechać i poprać szmaty różne. Fajna pogoda jest . Mam wyjazd w południe urzędowo. śniadanie zjadłem kawę wypiłem . Coś porobić , czas leci szybko.
Pozdrawiam was miło.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam, witam dawno mnie tu nie było...przyszłam pokazać Wam kwiaty ktore zobaczylam w ogrodzie dendrologicznym w Przelewicach ,byłam tam w sobotę...pozdrawiam Kwiat nazywa sie cypryśnik błotny to drzewo rosnące na glebach wilgotnych,pochodzi z Ameryki.
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam cieplutko!
Gienio, oczywiście, posadź ulubione kwiaty Reni! Tobie będzie miło na nie patrzeć i Renia też będzie rada z Twojej zaradności! Dajesz sobie radę to bardzo dobrze! Życzę Ci zdrowia!!!! Izabel, natomiast ja jestem wykończona tymi spacerami z sunią... jak usiadłam na ławce, to ona siada przy moim bucie i drzemie... żal mi jej.. więc chodzę ale ile to wysiłku potrzeba! Helenko, mnie też zaskoczyłaś odwiedzinami i piękną fotką z kwiatami... ale Ty już tak masz, że zawsze czymś miłym zaskoczysz! Dziewczyny, pozdrawiam Was, Gienia też, odwiedzających również...życzę pięknego dnia. Jestem dzisiaj sama... dopiero jutro ruszy się opieka...oko mnie cho...ie boli! Do potem |
|
||||
Bogusia i Basia pisały ze pomnik dla żony wybrać popielaty , bo najmniej się brudzi. Kurzu nie widać. Co ty na to Ninko , Izabello.
pozdrawiam , robota czeka na dworze.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór.....
Dzień przeleciał nie wiadomo kiedy...popracowałam trochę w warzywniaku...pomagałam przy sianiu warzyw. Gieniu....dziewczyny mają rację...najlepiej sprawdza się jasny kolor na pomniku....nie widać osadzającego się kurzu. Ja też mam popielaty pomnik a czarną tablicę...ładnie się prezentuje. Helenko...bardzo ładne kwiaty przyniosłaś. Ninko....dbaj o oko...dobrze, że już jutro będziesz miała opiekę. Miłego wieczoru.....
__________________
|
|
||||
Jestem i ja z zapłakanym okiem... same łzy mi płyną a szczypie jak licho...
Gienku, Izabela też jest tego samego zdania... jasny pomnik - mówią na to POPIELATY - tablica czarna z fotką... to nie problem bo za każdym razem wytrzesz fotkę i czarną tablicę. Ja też tak mam... jedynie grobowiec jest z granitu, brat sam go finansował ( stać Go było na to )... bardzo bogaty i samotny. Nie żyje już i jest pochowany w Lionie. Izabel, jutro będzie już opiekunka...odsapnę... Jestem po kolacji... sunia nie bardzo chce jeść... chociaż wydaje mi się, że przytyła...muszę przejść się do WETA i zważyć ją. Może się odchudza.? Może ja jestem już za słaba? Gienku, dbaj o siebie! Rób w ogrodzie tak, jakby Renia patrzyła przez okno na Ciebie... fajnie tak myśleć i z taką myślą robić..Pozdrawiam Rodzinkę! |
|
|||
Dobry wieczór
Witajcie,
Nie wpadam ostatnio, bo mam problem z mamą. Przewróciła się w domu i na razie nie wstaje z łóżka. Mam robotę, jeżdżę 3 razy dziennie do niej i wszystko muszę robić. Jutro jadę załatwiać opiekunkę, bo tak się nie da żyć. Szukałam jakiejś prywatnie, nikt nie chce przyjść, ja mam chory kręgosłup a ona jest taka bezwładna, namęczyłam się. Na dłuższą metę to nie jest praca dla jednej osoby, która w dodatku pracuje zawodowo. Pozdrawiam Was serdecznie. |
|
||||
Tak robię Ninko, chodzę po podwórku i czasem zerknę do okna . Ona zawsze na mnie zaglądała , co robię. I na obiad wołała przez okno otwarte. Noszę ze sobą taki breloczek . Zrobiła sobie wygląda jak duża moneta . W szufladzie go trzymała . Tylko buzia jest na nim . Wygląda tak jak by żyła.
Pozdrawiam na noc . Wyśpijcie się . Noc chłodna jest. Jutro pojadę na cmentarz zawiozę kwiaty świąteczne . Całą donicę, i ziemi wezmę czarnej kupnej. Porobię trochę porządku na grobie.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry w czwartkowy poranek.
Lilu...jak mi przykro, że masz takie problemy z mamą....upadek w starszym wieku jest niebezpieczny...mama wymaga stałej pomocy, a Ty nie masz za bardzo czasu przez pracę zawodową... a problemy ze znalezieniem opiekunki są duże. Współczuję... Ninko... jak oczko...dalej łzawi i piecze?? Nie przesilaj go i uważaj na siebie. Dobrze, że już dziś będziesz miała opiekę. Gienku....trzymaj się.... Zosiu.... Pozdrawiam....Dobrego dnia życzę...bez problemów i kłopotów....
__________________
|
|
||||
Fajna pogoda, tylko jest lekki niż. Pojadę za chwilę na cmentarz .
. Bo na obiad trza ugotować ziemniaki , kotlety mam upieczone, mięsne z kurczaka., i ogórek do tego. Dobrego dnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witajcie kochani.
Lilu, u nas opiekunki do takiej osoby jadą we dwie... jedna nie da rady a przy chorej nie wolno robić nerwowo! To są ludzie bardzo wrażliwi na zachowanie opiekuna.... Bardzo mi żal Twojej Mamusi i Ciebie....Wiem jak Wam ciężko... Izabel, buziaczki kochanie.. Gienku, teraz wiesz kim była w domu Renia..to było całe Twoje szczęście. Masz rację jak zrobisz na grobie pięknie, wystroisz kwiatami! Napisałam wiersz dawno temu we WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH...zastanowię się, czy go odnajdę w folderach...zobaczysz, że to samo czujesz....człowiek odlatuje myślami w trakcie bycia przy grobie. Teraz muszę zająć się praniem... opiekunka już była, krew się lała...jutro znowu będzie... Pani Basia będzie w południe... Pozdrowienia dla WAS dla całej Rodzinki! |
|
||||
Witam naszą Rodzinkę..Lilu to masz kłopot
z mamą, wiem coś na ten temat, moja mama i tata byli po udarze mózgu, też przychodziła do nich opiekunka,(kobieta i mężczyzna)oboje dawali radę np z przewracaniem na bok, by nie było odleżyn,wiem, jakie to było uciążliwe. Więc życzę spokojnego dnia. Trochę deszcz popadał, a na ogrodzie jest żółto,nie nadąży się mleczu wyrywać..bo rośnie za tobą. Za oknem jest kolorowo na ogrodzie...kwitną żonkile, różne odmiany, tulipany ten żonkil został ułamany Od strony ogrodu te fotki są zrobione... deszcz nie pada. Izo dziękuję za pozdrowienia, które odwzajemniam Ninko nie przesilaj oczu, szanuji dbaj o nie,tego życzę Tobie z całego serca Zostawiam pozdrowienia dla Rodzinki
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 05-05-2022 o 13:47. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|