|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
Wnusia pieszą trasę zna, bo od kilku lat chodzimy tamtędy pieszo. Autobusem też wie jak jechać, bo jak brzydka pogoda, to jeździmy autobusem. Ale u mnie jest taki ruch na drodze, tiry i inne samochody, największa obawa przy przechodzeniu. No i strach przed niektórymi ludźmi, pełno się tam takich plącze. Ale jeszcze ze dwa lata będziemy razem wędrować. |
|
||||
Cześć
" Patrzę w oczy gasnącemu latu "....( fr. mego wiersza )i smutek się wkrada do serca widząc drzewa za moim oknem, które dopiero co pyszniły się zielenią a teraz w ciagu 3 dni nagle przybrały odcień żółci.Wczorajszy wiatr ogołocił z liści ich czubki i zasłał nimi grubą warstwą ziemię.
Czekam na obiecane 22 st. ciepła.Wczoraj wyszłam po raz drugi na zewn. bo był mus iść do 'ściany płaczu " - czyli bankomatu.Zmęczyłam się tak , jakbym weszła na szczyt górski.Zatliła się nadzieja, ze może jeszcze będę " śmigać ' jak dawniej.Oby. Pozdrawiam serdecznie Ostatnio edytowane przez kama5 : 04-10-2018 o 11:52. |
|
||||
Cytat:
Mnie też pomyliły się wnuki, bo myślałam, że to Twoja wnuczka ma 10 lat, a to Filip jest starszy Idziemy dzisiaj świętować. Teraz inne czasy i prezenty robi się przez internet, zamówiłam to co chciał do roweru i nagrałam audiobooka. Babcia musi być teraz postępowa, to już nie czas na autka i filmy dla dzieci Doc zajesienił jak się patrzy, przypomniały mi się Bieszczady i widoki z Tarnicy, uwielbiam te miejsca Pięknie zagrałeś Dobrego, słonecznego dnia dla wszystkich
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Witajcie wszyściutcy w tym słonecznym ale zimnym dniu,
odkąd Lulka jest na wątku to zrobiło się bardziej ogródkowo, i każdy coś tam wstawia zielono - kolorowego. Oczywiście nie tylko Lulka ma ogród bo Gratka,Izabela mają śliczne,zadbane ogrody/podziwiałem je w realu. Niedługo zapanuje prawdziwa jesień i drzewa przyodzieje w pełni złociste szaty będzie to wspaniały widok mimo tego, że zima założy wkrótce na nie białe kożuchy. Póki co zbierajmy grzyby i oddychajmy lasem, zimą będzie co wspominać. Elu,Izuniu Janinko,Bogdo,Bogusiu,Lulko,Maryniu i Docu życzę miłego dnia
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Wróciłam z inauguracji w UTW, powinnam czuć się studentką
O obrazku Docowym można nowelkę napisać, jak to poszedł pan na ryby, ale spotkał dziewczynę. I mimo, ze oboje byli nie pierwszej młodości czas tak przyspieszył, tak się zagadali, że pan nie zdążył nawet wędki zamoczyć. Cytat:
Przydzieliłam kretom i nornicom obowiązek spulchniania ziemi. Tak przeorały trawnik, że trudno spacerować. Myślę, że jak ich będzie za dużo to nadmiarowe z głodu pozdychają. A w rzece bobry dbają o natlenienie wody... Miłego wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Doc jest mistrzem fotografii sytuacyjnej.
W każdym temacie coś ma. Gratko piękną nowelkę napisałaś i tak od ręki. Talenta macie wszelakie. U mnie też krety i nornice się pojawiły, poczęstowałam je czosnkiem, podobno ten zapach je odstrasza, zobaczymy. Edwardzie, dużo grzybów nazbieraliście? Cytat:
Teraz z prezentami dla wnuków to jest problem. Wszystko na zamówienie, nie ma żadnej niespodzianki. Niby są wtedy trafione, ale jednak czegoś żal... Cytat:
Powoli się rozkręcisz. Miłego wieczoru dla Was. |
|
||||
Cytat:
Dobrej nocy i miłych snów, Wszyściutkim... |
|
||||
Cytat:
Cytat:
Kama... jak miło, że wpadłaś. Życzę Ci, aby wszystko w Twoim życiu ułożyło się pomyślnie i aby wróciło śmiganie. Cytat:
Gratko... to faktycznie masz mały zwierzyniec na posesji. Nie zazdroszczę tych wszystkich szkodników. Bogdo...Lulko...Elu...Docu... Miłego wieczoru i dobrze przespanej nocy...Dobranoc...
__________________
|
|
||||
Witam na progu weekendu... WSZYSTKICH bez wyjątku, a więc Podkarpatki, Przychodźców i... podglądających zza węgła. Niech ten dzień będzie miły, dobry i szczęśliwy dla wszystkich.
A jednak wstałam bez bólu głowy... wyspana, rześka i gotowa do działania. Wniosek z tego, że powinnam "świętować" częściej. Już obleciałam sklep osiedlowy, wdepnęłam do kościoła na zdrowaśkę i załączyłam pranie. Będę miała długi dzień. Cytat:
Za Emilię - dziękuję... Do miłego....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
U mnie dwa słabiutkie stopieńki , jest tak rześko, że obawiam się wyjść z domu.
A wy Izo i Docu już fruwacie tam i z powrotem. Cieszę się. Dla spokojności link muzyczny dla Was https://www.youtube.com/watch?v=ZEqnvUmAkTQ Chyba w ramach gimnastyki porannej pójdę pod orzechy, ale najpierw muszę kawę wypić, a potem to już będzie gimnastyka przedobiednia. Ten walczyk dla Kamy http://www.klub.senior.pl/newreply.p...1&p=1329526766 Do miłego!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry.
Od samego raniuśka jestem w drodze. Najpierw do city, zachciało mi się rybki wędzonej, a w pobliżu nie mają takich świeżych. I jeszcze drobne zakupy zrobiłam. Pogoda cudna, chce się na pole, po południu się wybiorę, bo teraz muszę zaraz po wnusię lecieć. Docu, teraz to raczej możemy zżółknąć, taka pora. Iza zasłużyła na uściski. Gratko u mnie rano też było chłodno, a teraz 16 stopni, a ma dobić do 20. Babie lato nam się zaczyna. A tego walczyka dla Kamy jakoś nie widzę....coś dziwnego mi się pokazuje. Miłego dnia dla Was. |
|
||||
U mnie 19 stopni na termometrze, słońce przyświeca, wiatr nie szaleje - super sprawa. Od rana jestem na łonie... siedzę w altanie, bujam się na huśtawce, chodzę po podwórku i po lesie, coś niecoś przytnę i wyplewię. Kończę obiad i... na dziś laba.
Gratko...wsłuchałam się z przyjemnością w zaproponowany przekaz muzyczny. Dzięki. Wybieram się - jak dożyję - w maju na koncert Andre Rieu... do Pragi - już się tym ekscytuję. Docu... miło mi. Dziękuję. Bogda.. fajnego spaceru z wnusią... i miłych pogaduszek w drodze. Takie wspólne przechadzki zacieśniają więzy rodzinne. Ja moich szkrabów odwiedzę jutro... pójdę się z nimi przywitać i zobaczyć ich nowy nabytek - psa berneńczyka. Już się cieszę na to spotkanie. Do wieczora...
__________________
|
|
||||
Cześć wieczorkiem.
No to Izo miałaś dzień luzacki. Bardzo mi się podobają psy berneńczyki. Są duże, ale takie przyjazne. To dzieciaki mają radość. Moja wnusia też by chciała psa, ale....musiałabym ja się nim zajmować, więc od razu powiedziałam nie. Miałam psów kilka, ale jak ostatni zaginął, powiedziałam sobie basta. Z pracy biegiem, bo trza psa wypuścić. Przed pracą biegiem, bo trza psa wysikać. Deszcz, mróz, a ja z psem. A pies był syna (bo też bardzo chciał) ale żal mi go było rano budzić, a powinnam. A teraz to już w ogóle nie mam czasu dla psa. To jest duży obowiązek. Bardzo lubię te nasze wędrówki, wtedy spokojnie możemy pogadać o różnych problemach, dużych i małych. W domu już nie bardzo na to mamy czas. Dziś pogoda była super i ciepło. Trochę pozgrabiałam liści, a tak to też się snułam jak dym z ogniska. Miłego wieczoru dla Was. |
|
||||
Przyszłam powiedzieć -dobranoc...
Każdy z nas miał dobry dzień jak widać,to wspaniale. Ja się wyżywałam na"wyrównywaniu" podjazdu,bo jak nam przywieżli drewno to zostały koleiny,lubię się napracować.Wmoim ogrodzie nie ma kretów ani nornic bo "mieszka"żmijka-miedzianka i skutecznie wystrasza. Mam szczęście bo mi nic nie podgryza i fajnie się kosi kosiarka tylko sunie po ogrodzie.... DOBRANOC. |
|
||||
Hejka wieczorkiem....
Bogdo... u nas - odkąd pamiętam - zawsze w domu były psy... takie kanapowe i takie podwórkowe. Córka wychowywała się z psami i jest wielką psiarą... zięć podobnie. Pierwszą rzeczą którą kupili na wspólne mieszkanie to był właśnie pies... suczka rasy labrador. Chłopcy od maleńkości wychowywani byli z psem. Niestety trochę podstarzała już suczka zachorowała i trzeba było skrócić jej męki - została uśpiona. Bez psa pozostawali przez miesiąc, ale czegoś im brakowało... chłopcy tęsknili i marudzili... chcieli nowego psa. I znowu jest... tym razem właśnie berneńczyk. Narazie jest malutki, ale fakt - wyrośnie na dużego psa. Ponoć ta rasa jest przyjazna dzieciom i ma radosne usposobienie. Jutro zobaczę... Może strzelę fotkę to pokażę to cudo. Prognozują kilkanaście dni z ładną, słoneczną pogodą. Trzeba będzie wybrać się na cmentarz porobić porządki na grobach - pewnie już czas. Miłego wieczoru i spokojnej nocki. Dobranoc....
__________________
|