|
|||||||
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
#801
|
||||
|
||||
Paryż - Ogród Botaniczny
Królewski Ogród Roślin Leczniczych, dostępny dla zwiedzających od 1640 r., gromadzi tysiące przeróżnych gatunków roślin
nie tylko z Francji i jej terenów zamorskich. 
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 06-11-2013 o 14:32. 
|
|
#809
06-11-2013, 11:10
|
||||
|
||||
|
Znajoma roślinka
 , dorodny jarmuż, kiedyś siałam taki w swoim ogrodzie, trzeba do tego wrócić.Jarmuż jest uważany za bardzo pożywne warzywo zawierające silne przeciwutleniacze i właściwości przeciwzapalne. Jest to roślina dwuletnia należąca do rodziny kapustowatych, jedna z najstarszych odmian użytkowych tego gatunku. 
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou
|
|
#810
06-11-2013, 11:26
|
||||
|
||||
|
Rozumiem, że to rośliny zawierające związki fenolu.
Znalazłam informację, że fenole – w większości wykazują właściwości bakteriostatyczne i dezynfekujące, występujące np. w zielu majeranku czy lebiodki (działa dezynfekująco na drogi moczowe). Fenole występują także jako składniki niektórych olejków eterycznych działających bakteriobójczych i grzybobójczo /tymol, eugenol, karwakrol, a także wykrztuśnie /anetol/. Tymol występuje w olejku tymiankowym /Ol. Thymi/ i olejku macierzanki /Ol. Serpylli/. Eugenol występuje w olejku goździkowym /Ol. Caryophylli/. Anetol występuje w olejku anyzowym i koprowym /Ol. Anisi i Ol. Foeniculi/. 
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou
|
|
#812
06-11-2013, 11:37
|
||||
|
||||
|
Ogród Botaniczny w Paryżu
Karczoch zwyczajny (Cynara scolymus) – gatunek wieloletniej rośliny zielnej należący
do rodziny astrowatych. Pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego, obecnie uprawiany w całej Europie i Ameryce Północnej. Znajduje się w Rejestrze roślin uprawnych Unii Europejskiej. W Polsce uprawiana sporadycznie, amatorsko. We Włoszech młode główki kwiatowe po ugotowaniu zalewa się oliwą i przechowuje. Karczochy również można konserwować w puszkach. Czasami jako dodatki do surówek oraz jako ozdoba używane są bielone liście. Częścią jadalną są części główki kwiatostanów po usunięciu zewnętrznych stwardniałych łusek okrywy. Widziałam np. w Bolonii w sklepach jarzynowych różne odmiany karczochów, które Włosi nadziewają mięsem jak gołąbki (między łuskami), tak nam tłumaczyli. Może Mar-basia czy Nika nam więcej opowie o karczochu, nie jadłam jeszcze tego warzywa. "serce" karczocha (z Wikipedii)   cdn.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 06-11-2013 o 14:45.
|
|
#813
06-11-2013, 13:53
|
||||
|
||||
|
Cytat:
"Wybaczam"i czekam na ciąg dalszy.
|
|
#814
06-11-2013, 13:59
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Dzien dobry wszystkim milosnikom pieknych ogrodow...zieleni, kolorow. Nie tylko krajowych. Zagraniczne czasami tez mozna pochwalic i usmiechnac sie do fotki. Le Jardin des Plantes de Paris. Warzywniki w parkach i ogrodach, szczegolnie przy palacach – jardines potageres, sa znana specjalnoscia Francuzow, choc wedle statystyk zajmuja prawie ostatnie miejsce w ich produkcji. Kryje sie za nimi ciekawa historia, mocno zwiazana z Francja i jej „wladcami”. Milosc do swiezych warzyw....ktora zaczela sie w Sredniowieczu, a czesto duzo wczesniej. Lulko, artichaut, we Francji mozna kupic pare odmian, malenkie fioletowe z Provence, grube i ciezkawe z Bretagne (camus de Bretagne), biale z Hyerois. Niektore, np mlodziutkie fioletowe artichaut je sie surowe, delikatne listki, zakropione leciutko „vinaigrette” (oliwa z oliwek, ocet z wina bialego lub czerwonego, sol i pieprz). U nas w domu czesto je jemy na tzw przystawke,u gotowane ale nie przegotowane z sosem wedlug recepty rodzinnej, ktory wszyscy uwielbiaja z artichaut. Pare slow o produkcji tego warzywa. Pierwsze skrzypce wioda Wlochy – nieomal 500’000 ton rocznie, Hiszpania – ponad 200’000 ton, Egipt – prawie 180’0000 ton, Perou – okolo 135’000 ton, Argentine – 90’000 ton, potem sa Chiny, Maroko,USA i dopiero Francja, produkujaca troche mniej niz 45’000 ton rocznie. Jednym z najpiekniejszych i najciekawszych jardin potager jest super zadbany warzywnik w ogrodach Chateau de Villandry w Val de Loire. Bylam tam pare razy w roznych porach roku – kazda byla imponujaca. Jednak najbardziej podoba mi sie jesienia, wczesnie rano kiedy ogrod jest skapany w woalce mgielki. Super tajemniczo. Wystarczy poczekac 2 godziny i w ogrodach kroluje slonce. Niesamowity kontrast.   Milego dnia dla wszystkich. Piosenka "ogrodowa" dla Was: Pamiętajcie o ogrodach
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
|
|
#815
06-11-2013, 14:39
|
||||
|
||||
|
Mar-basiu, wiedziałam, że można na Ciebie liczyć, ale to co nam pokazałaś, przekroczyło moje oczekiwania
A tego co nam przekazałaś, Włosi przodują w produkcji karczochów, dlatego u nich wszędzie na targach i straganach mnóstwo tych warzyw, jak piszesz, różnych gatunków. 500 000 ton rocznie to ogromna produkcja! U nas jarzyna jeszcze mało znana. Warzywnik w ogrodach Chateau de Villandry przepiękny, dziękuję 
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 06-11-2013 o 14:44.
|
|
#816
06-11-2013, 14:42
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Załączam piosenkę, jedną z moich ulubionych Tolerancja
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou
|
|
#820
06-11-2013, 15:19
|
||||
|
||||
|
Ogród Botaniczny w Paryżu
trochę się chmurzy, ale pogoda może wytrzyma, bo my dopiero na początku drogi
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
