|
|||||||
| Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
| Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
|
08-08-2016, 20:30
|
||||
|
||||
|
|
|
08-08-2016, 20:31
|
||||
|
||||
|
|
|
08-08-2016, 20:32
|
||||
|
||||
|
........................................
Ostatnio edytowane przez Uka : 09-08-2016 o 18:11.
|
|
08-08-2016, 20:35
|
||||
|
||||
|
No może wystarczy wspomnień...hihihi
Wizyta skończona,więc trzeba wrócić do zwykłych zajęć. Nadrabiam zaległości w sprzątaniu i w pisaniu.  Miłego wieczoru.
|
|
09-08-2016, 16:29
|
||||
|
||||
|
Witajcie dziewczyny.
Dziś prawie cały czas poza domem, szukałam leku w aerozolu na moj bolący bark. Teraz juz mam a przy okazji dowiedziałam sie, gdzie robią przepisane mi zabiegi.Jutro tam pojadę i dowiem sie więcej. Spieszę się z pisaniem bo idzie burza, już zrobiło sie czarno za oknem. Na dworze było tak duszno, że nie było czym oddychac.
|
|
09-08-2016, 18:10
|
||||
|
||||
|
Witaj Grażynko.
 Obudziły mnie dzisiaj 4 kosiarki pod oknami. Myślałam,że jestem na lotnisku odrzutowców !  Taki okropny huk ! Rozumiem że trawę skosić trzeba,ale czterema na raz....   U mnie cały dzień słoneczny, aż za bardzo. Teraz zaczął padać deszcz. I dobrze !  Jaki to lek dostałaś na bolący bark...? I jakie zabiegi ?
|
|
09-08-2016, 19:27
|
||||
|
||||
|
Ulka na bark w aerozolu to Elmetacin - lek bez recepty.
Reumatolożka nie chciała mi przepisywać leków doustnych gdyż mam już swoją porcję leków nasercowych. Co do rehabilitacji to mam przepisane - jakiś krio..... oraz laser. Poza tym będę robiła badanie krwi na boreliozę. Lekarka mówiła, że takie łażace bole raz tu raz tam też mogą być spowodowane boreliozą. Już po burzy i zrobiło sie chłodno.
|
|
09-08-2016, 20:32
|
||||
|
||||
|
Dziękuję, zapisałam sobie.
Krioterapia to leczenie zimnem ( zamrażanie ). Dobra też jest akupunktura . Ja przechodziłam Boreliozę z 25 lat temu.Wtedy jeszcze nikt nie słyszał o tej chorobie. Są dwa testy podstawowe, ELISA i WESTERN BLOT, ten drugi dokładniejszy. Ale one też nie potwierdzą jednoznacznie braku boreliozy lub innej choroby odkleszczowej. Idę 17 na wizytę.
|
|
09-08-2016, 21:50
|
||||
|
||||
|
|
|
11-08-2016, 15:28
|
||||
|
||||
|
Ulka to jest racja z tą przyjemnością. Kobieta gdy wie, że jest zadbana i atrakcyjnie wygląda jest szczęśliwa, podnosi jej się samopoczucie. U mnie znów zanosi sie na deszcz, idą chmury.
Wczoraj kupiłyśmy Kajtkowi wózek taki, który bardzo łatwo sie sklada /1 ręką/ i jest lekki co jest ważne gdy musimy wkładać go do bagażnika. Młodzi jadą do Chorwacji więc jest to ważne . 0debraliśmy też fotelik samochodowy, wygodny bo jednak to daleka trasa. Na razie kombinują jak najlepiej ulokować się w samochodzie, z tyłu 3 miejsca, w tym 2 fotele samochodowe to Natan będzie ściśnięty. Wydaje mi się, że Toyota corolla jest mała w środku, a może to wrażenie bo foteliki są coraz bardziej wypasione?
|
|
11-08-2016, 15:32
|
||||
|
||||
|
Wózek Kajtka, co jest jeszcze w nim ważne to w środku budki jest zamek błyskawiczny po otwarciu budka przedłuża się znacznie co jest ważne gdy słoneczko bardzo przeszkadza maluszkowi.
|
|
11-08-2016, 17:28
|
||||
|
||||
|
Grażynko, czego to ludzie nie wymyślą
Ja wychowałam się właściwie, bez wózka, bo czasy były takie, że nikt o tym nie myślał, no i prało się pieluchy z tetry, jak były, bo i o to było trudno  Pamiętam, jak kupiliśmy dla córki, pierwszy wózek na takich, większych kółkach z budką, to sąsiedzi się zbiegli, żeby oglądać, to cudo...  Trudno się żyło w tamtych czasach, ale i tak dzieci się wychowały.
|
|
11-08-2016, 19:49
|
||||
|
||||
|
witajcie dziewczyny....
Przyszłam Was pozdrowić...Zabiegana jestem na nic nie mam czasu..a teraz jeszcze Igrzyska do pooglądania.. we Wroclawiu tyle się dzieje...nie wiem czasem gdzie iśc..ale nie ma kiedy Wam zostawić fotek Grażynko jaki twój wnusio jest już duży.. Malunko ja też nie pamiętam czy miałam wózek Pamiętam ze dla syna kupiłam czeska Libertę a potem spacerówkę od koleżanki... Piekne zdjęcia z Krakowa....ja już w sobote będę spacerowała po tym pięknym miescie a potem 16 dni po Tatrach... Trzymajcie się dobrze dziewczyny...dbajcie o siebie..... 
|
|
11-08-2016, 20:18
|
||||
|
||||
|
Gdzie podziewa sie JadziaP.
Alu życzę Ci cudownej pogody i czekamy na zdjęcia. Dobranoc
|
|
11-08-2016, 20:52
|
||||
|
||||
|
Dobry wieczór.
Przez ostatnie dwa dni miałam małe trzesienie ziemi w rodzinie,ale na szczęście już wszystko ok. Już nie potrafię tak na szybkich obrotach żyć i mieć w kółko obowiązki. Mam swój spokojny rytm życia i niech tak zostanie. Ula pokazałaś kawałek pięknego Krakowa,taki specyficzny klimat. Też mnie wkurza to wieczne koszenie z każdej strony bloku. Zaczynaja dosć wcześnie a ja długo śpię.Ostatno myslałam,że bombowce z pobliskiego lotniska lecą. Grazynko to jak młodzi wyjadą to ty trochę w ciszy odpoczniesz Małgosiu faktycznie te nasze czasy z dzieciństwa były takie siermięzne,ale bezpieczne na luzach.Miałam fajne dzieciństwo,mama pracowała,ale codziennie miała czas dla mnie i brata.tata nie martwił się,że straci pracę tak jakoś wszystko było poukładane. A dziś ten pęd do wszystkiego,rywalizacja o wszystko co najlepsze. ci co z różnych powodów nie mogą zdążyć żyją w ciągłym stresie a to odbiera spokój i bezpieczeństwo. Ala czy ty nie za szybko gonisz? dobrze,że wyjeżdżasz to sie trochę zrelaksujesz. Ide popatrzeć trochę w tv o 21 na programie Viasat History może być dobry film Rodzina Romanowów Życzę miłego wieczoru.
|
|
11-08-2016, 20:54
|
||||
|
||||
|
Cześć dziewczyny.
Już myślałam,że wątek zamarł,bo wczoraj nikt nie zaglądał,a tu proszę, znowu ożył ! Jadzia się wczasowała,ale już powinna być w domu... Grażynko ależ ten Twój Kajtek rośnie jak na drożdżach. Wózek świetny. Moja Zuzia ma taki w zestawie - głęboki i spacerowy w jednym i też z zamkiem. A czasami zakłada na te same kółka fotelik samochodowy. Takie to teraz mają udogodnienia . To inne czasy... Od kiedy stanęła na swoich nogach,już nie chce w wózeczku siedzieć ! Ala się pokazała,ale wpadła jak halny i poleciała. Ostatnio edytowane przez Uka : 11-08-2016 o 21:01.
|
|
11-08-2016, 20:58
|
||||
|
||||
|
Witaj Mirellko - wpadłyśmy razem .
Cytat:
Mam tam ulubioną kawiarnię na rogu. Na zdjęciu.
|
|
11-08-2016, 21:33
|
||||
|
||||
|
Ula, też tam byłam, ale z inna grupą
Mirellko, to prawda, była praca, ale moich rodziców nigdy nie było w domu, a ja najczęściej tułałam się u sąsiadów, a bracia nie wiem gdzie  Obejrzałam film z netu, a teraz zaglądam, co u Was? Miłego wieczoru życzę! 
|
|
11-08-2016, 21:34
|
||||
|
||||
|
Cytat:
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
