|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
To już pewne pocieszenie. Taki obiad też bym chętnie zjadła, nawet z surówką. Cytat:
Cytat:
Niech się wypchają. Jak się człowiek raz do czegoś zrazi, to trudno ponownie zrobić podobny zakup. Spotkasz inne butki, to sobie kupisz. |
|
||||
Cytat:
pomalowałabym na niebiesko i posadziłabym do tego mocno żółte kwiaty Szare albo białe też do wszystkiego pasują. Rodek ma piękny kolor Cytat:
"róża damasceńska czy historyczna" znaczy stara odmiana Ta pasuje
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Izo, dobrze, że dostałaś zwrot kasy za buty, możesz wydać na coś innego
U Gratki ciepło, u mnie tylko 17 st. i cały dzień kapie, ale dobrze, nie muszę podlewać. Zjadłabym rybę w cieście z surówką...ale opycham się truskawkami, pyszne Prawie cały dzień dzisiaj czytam, z przerwami. Wessała mnie ta "Dawca" Tess Gerritsen. Dobrej nocy
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Bogda ręczniki maczane w cemencie z dodatkiem taniego kleju do płytek..dlatego mogą stać na dworze i są dosyć twarde..z gipsu pewnie by były kruche
Lulka też myślałam o niebieskich ale mam białe i fioletowe surfinie ...to nie wiem ..doradzcie coś..mam żółtą ,niebieską ,złotą i srebrną farbę no i czarną ..ale zrobić mogę każdą dodam do białej barwnika i już... Aha Gieniu coś pisał że koper mu nie obrodził ??...u mnie koper i marchew (a raczej nać marchwi ) wybujały że ho ho.. Lulka ja mam za sobą "Chirurga (najlepszy) Dawcę ,Skalpel,Grzesznik,Grawitacja,Sobowtór,Autopsja ..wszystko Tess Gerritsen i to w ciągu trzech tygodni!! Z Gratką na imprezy chodzimy ...że tylko zazdrościć.. dziś byłam na pogrzebie męża koleżanki ..zawziął się i pomaszerował o kuli 4 km na działkę (zawsze jezdził MKS ) i z powrotem upadł ,wyrżnął o krawężnik ,wziął i umarł... Uparty był jak osioł..do tego były wojskowy czyli trep..taki do rozkazywania bardziej niż do słuchania..ech życie |
|
||||
Cytat:
Marchew i koper masz urodziwe, u mnie koper wyszedł i go coś zeżarło ale mam tak co roku
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 05-06-2020 o 21:50. |
|
||||
Cytat:
Podpowiem córce, może zrobi coś takiego, bo kilka ręczników poniewiera się w schowku, zużywamy do robienia porządków. Pomaluj donice obie na niebiesko, jak gada Lulka, albo jedną na żółto, drugą na niebiesko. Te kolory fajnie pasują do ogrodu i do różnych kolorów kwiatków. Można też na srebrno z nalotem patyny, też by było ciekawie. Ale ja jednak bym wolała niebieską i żółtą, a Ty zrobisz jak Ci w duszy zagra. Faceci z zasady są uparci, a jeszcze były wojskowy...ale i tak żal. Dobrej nocki. Zapisałam sobie autora książek i tytuły. Dzięki za info. Moja biblioteka zaczyna działać dopiero od wtorku. |
|
||||
Dobry wieczór
Weszłam na wątek w dobrym nastroju , ale humor straciłam jak przeczytałam , ze Iza była dziś w moim mieście w galerii.
Iza - jak mogłaś nie dać znać , ze jesteś tu ? ja też byłam w galerii z córką , ale po południu.Robiłyśmy zakupy . Do poludnia siedziałam w domu bezczynnie , bo miałam lenia.Po obiedzie córka wymusiła na mnie wyjście , bo świeciło sloneczko i było ciepło Czytając Was utwierdzam się w postanowieniu , ze jak przestanę tu bywać to nie bedzie " dziury w niebie '.Wiadomości o sobie mogę przekazywać tylko telefonicznie swoim przyjaciołom , na forum nie bedę .Dzieje się dużo - to fakt, ale już publicznie mówić o osobistych przeżyciach mam opory .. Z córką prowadzimy zdrowy tryb życia , fundujemy sobie dania nisko- kaloryczne , po chcemy być szczupłe, ja to nazywam " zajaczkowe ' jedzenie - dużo różnorakiej zieleniny . Podam Wam jarskie danie , które ogromnie mi smakuje ( nie mogę o ogrodaćh, to choć o jedzeniu ) makaron ( ja kupuję ciemne świderki ) 300 g fasolki szparagowej 1 1/2 papryki 150 g czerwonej cebuli 200 g marchewki 1 paczka zielonego groszku mrozonego 250 ml przecieru pomidorowego( passaty ) 2 ząbki czosnku 4 łyzek keczupu pikantnego 1/2 papryczki czilli 1 1/2 lżeczki imbiru 1 łyżeczka przyprawy Garam masala ( tylko tej ) Wyk. cebulę podsmażyć lekko ( 3 min ) + czosnek + imbir dodać warzywa - 4 min.+ groszek , dodać pół szkl. wody , sól , pieprz , dusić ok. 20 min.+ przyprawy , dusić jeszcze 3 min.Wymieszać z makaronem. Można bawić się w kolorystykę i uzyć papryk kolorowych, szparagówki żółtej i zielonej Nie podałam ilości makaronu , bo to w/ g uznania Ja lubię przewagę jarzyn. Można też wzbogacić to danie usmazonym miesem z indyka Ale ja wolę jarskie. Smacznego. To bylo dla ciała.Teraz coś dla ducha. Coć tyle nas to jakby nikogo nie bylo. Zapomniał świat co znaczy słowo miłość. I mówią ci wciąż życie to pieniadze a jego sens - zaspokoić żądze. Choć diabeł zły zaświeci w oczy złotem , obieca lek na codzienne klopoty. Nie ufaj mu, choć tak latwo uwierzyc. Życia czas nalezy dobrze przezyć Dobranoc. Ostatnio edytowane przez kama5 : 05-06-2020 o 23:45. |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Docu, ładnie zaskowroniłeś. U mnie pogoda piękna, wiaterek taki sobie, będzie fajny dzień. Cytat:
Każdy może tak powiedzieć, "beze mnie świat się nie zawali" i czy o jakiejś dziurze, ale miło jest kogoś zobaczyć, o czymś pogadać, choćby i wirtualnie. Nikt osobistych przeżyć nie ma obowiązku ujawniać, zresztą pisemnie nie da się wszystkiego przekazać, co innego w osobistej rozmowie. Ale bywaj z nami...podrzucaj przepisy, albo po prostu...tylko bądź, pomachaj nam i już się zrobi weselej. Lecę do city.... Dobrego dnia. |
|
||||
Dzień dobry wszyściuchnym. Jak zwykle wpadłam podpisać listę obecności, dziś szybko, pomiędzy jednymi obowiązkami (sprzątaniem) a drugimi (koszeniem). Tylko wypiję kawę przy kompie, zjem kromkę chleba i wynoszę się.
Cytat:
Cytat:
Za przepis dziękuję...po niedzieli wypróbuję, chociaż Marysia nie preferuje dań bezmięsnych. Kobra...piękny masz koper...mój zginął, wypuścił z ziemi i coś go "zwinęło"... Gratko...Lulko...Bogdo...Docu....Gienku.... Wszystkim radosnego i dobrego dnia....
__________________
|
|
||||
Witam Bywalców
Fajna pogoda w dniu dzisiejszym u nas. Ciepło po deszczu jest + 22. Koper mszyce zeżarły, i posiałem drugi raz, pietruszka też tak powschodziła w kratkę naciowa. Posieje ją dziś, jeszcze urośnie i szybko.Pomidory mam różnej wielkości małe duże, jedne kwitną już, drugie stoją jak chinczyki.mam ich posadzonych 80 sztuk , to jakiś owoc zbiorę z nich.
pozdrawiam i miłego dnia, smacznego obiadu przy Sobocie.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Hej Izo i Gienku.
City obleciałam (tylko mały wycinek) mało co kupiłam, w sklepach z ciuchami nic ciekawego, zresztą nie mam potrzeby nic kupować. Najważniejsza była apteka, a to załatwiłam. A w drodze powrotnej wstąpiłam jeszcze na cmentarz i okropnie zmęczona wróciłam. Też powinnam się zabrać za koszenie, trawa oszalała, ale dziś sobie odpuszczę, kręgol mi dokucza. Po niedzieli się zbiorę. Gienku mszyc w tym roku od groma, gdzie mogą tam się lokują, a kopru chemią nie spryskasz. Ty masz całą plantację pomidorów, zawsze sporo uzbierasz. Ja to tylko kilkanaście krzaczków, tak dla rozrywki. Smacznego obiadu. |
|
||||
Ptasi dzień.
Wracałam z cmentarza przez Łańcut, który jest teraz rozkopany na maksa
więc do gratkowa jechałam okrężną drogą, ulicą Polną. Ona jest rzeczywiście trochę polna, płaska i długaśna. I na tej ulicy kilka metrów przed moim autem przechodziła z jednej strony na drugą przepiórka (?) z młodymi. Biegły gęsiego malutkie szare, starały się jak najszybciej widocznie przestraszone tym, że skończyła się łąka. Zatrzymałam się i samochód jadący z naprzeciwka też się zatrzymał. Widziałam zachwyt w oczach tamtego kierowcy. I jaśniej jakby mi się na duszy zrobiło, to jak przejeżdżałam koło bocianiego gniazda podniosłam wzrok i zobaczyłam bociana stojącego w gnieździe i spoglądającego w dół, chyba na młode. Kama makaron z warzywami dobrze wygląda. Zrobię go w przyszłym tygodniu. Teraz brak mi trzech składników, muszę dokupić. Dzięki za przepis. Zaś wiersz nadawałby się jako tekst do rapowania Wyczuwam w nim dynamiczny rytm. Nic mi się nie chce robić, za gorąco, czy co?
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Przyszłam odpocząć przy kompie.
Plan na dziś wykonany w 100%...przyjemnie się patrzy na skoszony trawnik...zmęczyłam się wprawdzie okropnie, bo upał był, ale radość moja nie ma końca, że dałam radę. Jestem już też po kąpieli i mogę w nagrodę postawić sobie jakieś piwko z soczkiem malinowym przed spaniem. Gienek, to sporo masz tych pomidorów...i warzywniak spory...musisz się napracować przy pieleniu i pielęgnowaniu. U mnie pietruszka też niezbyt dorodna...o koprze już pisałam, że go coś zeżarło, pewnie mszyce. Bogda...jak dobrze, że udało Ci się załatwić tyle spraw...musiałaś się chyba sporo nabiegać. Gratko...takie spotkanie z przyrodą to coś pięknego....dobrze, że kierowcy empatyczni i zatrzymywali samochody...chwała im za to. Tobie oczywiście też. Miłego wieczoru....
__________________
|
|
||||
Gratko, miałaś ciekawe spotkanie z przyrodą.
Dobrze, że kierowcy szybko nie jechali i zauważyli te maleństwa. Cytat:
U mnie trawa okropnie urosła, też miałam dzisiaj się zabrać za koszenie, ale byłam zbyt zmęczona. Później przyszła sąsiadka, wypiłyśmy po kielonku koniaku dla zdrowotności, pogadały i dzień się prawie skończył. Jeszcze tylko później powyrywałam trochę nawłoci, porozsiewały się wszędzie. Teraz zaliczę łazienkę i lulu. Jutro mają być burze i ulewy, dostałam ostrzeżenie. Może jednak nie będzie tak groźnie. Dobrej nocki Wam życzę. |
|
||||
Witam
Piwko jest bardzo dobrze wypić 1 szt., tygodniowo czyszczą nerki i zdrowe jest ale w umiarze. Tez wypiłem sobie piwo dzisiaj, usiadłem w moim parku leśnym, potem żona kawę przytaszczyła mi, ptaszki mi śpiewały swoje melodie. Bo słonko pięknie świeciło, sama radość, przy ptakach. A nie przy ludziach, bo oni tylko kraczą jak wrony.
Pomidorów w tym roku to tak prawie jest. Ale w zeszłym roku miałem 140 sztuk i bardzo fajnie obrodziły. Trochę sąsiadom dałem. A zaprawiłem do słoików 50 sztuk z bazylią. Super pomidorki jak zima wyciągniesz taki słoiczek, palce lizać. Co swoje to swoje. Ogórków w zeszłym roku miałem masę. Zaprawiliśmy 180 szt słoików nawet do petów dawałem 5 litrowych fajnie się kiszą. Luksusowe były. Pozdrawiam.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witajcie post do nieba poooleciał a tyle fot wstawiłam
Dziś upiększaliśmy latyfundia i nasz balkon.. Donice chciałam niebieskie a musiałam żółte...bo zapomnieliśmy farby .. A to jeden ze straszonych rodków..pomogło???.. Teraz balkon.. Polecieliśmy ..na cygańsko..ech "dziś prawdziwych cyganów już nie ma... A teraz romantycznie na tle wieczornego nieba ...ufff udało się wszystko wkleić ..Gieniu to się narobi przy tych warzywach...ja to tylko się bawię w ogrodnictwo.. Gratko nigdy nie widziałam małych przepiórek..za głośno chodzę cy cóś??? Iza i Gieniu lubią piwko ja niestety brrr nie...dla mnie za gorzki to napój Co to za ogromniaste drzewo dał Doc ..to kalina??? ..chyba mutant |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Cytat:
to trzeba się więcej narobić. Z tym, że ta robota jest tak naturalna, że nie przytłacza. Brawo Gienek, brawo dla Pani Gienkowej! Piwa prawie nie pijam, klimat nasz nie jest wg mnie piwny. Mogę je pić tylko latem i raczej z sokiem niż bez. Kobra nie jestem pewna czy to naprawdę były przepiórki. Mamuśki ich prawie nie widziałam, tylko jakiś szary "łańcuszek " na jezdni, oceniam na chyba osiem, może więcej małych szarych. To na pewno nie były kaczki, może bażanty. Podoba mi się Twój balkon, złote doniczki są eleganckie w dzień i w nocy. Latyfundia też ładnie udekorowane, super oryginalny jest pomysł na drugie życie ręczników. Cytat:
jeszcze zbyt duża, w poniedziałek będzie w sam raz do koszenia. Izuniu , Kamo , Docu , Gienku Wszystkim miłej niedzieli!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |