zaopiekuję się babcią w zamian za mieszkanie

[AlinaRodzinna]

Dzień dobry. Jeśli znają Państwo babcię lub wśród Państwa jest babcia lub dziadkowie ok. 80 lat, którzy mieszkają w Koszalinie, Gdańsku, Toruniu, Warszawie, Poznaniu lub innym dużym mieście i chcieliby być dla mnie i mojej rodziny dziadkami, bardzo proszę o kontakt. Moi rodzice nie żyją od 20 lat, mam 40 lat. Jak nie zamordowano taty, to zmarła mama. Ja pamiętam np. jak grałam z dziadkiem w warcaby albo chodziłam na występy, moje dzieci tego nie znają. Ale żeby nie było zbyt łatwo, gdy urodził się kilka lat później mój syn, okazało się, że może nie przeżyć, następnie musiałam zrezygnować z pracy zawodowej przez 5 lat aby go rehabilitować. Dzisiaj jest utalentowanym dzieckiem muzycznie(szczegóły prywatnie) ale jest po operacjach i pod opieką poradni w Warszawie, do której mamy 600 km. Córka również rozwija talent muzyczny. Obydwoje są w wieku szkoły podstawowej. No ale żeby nie było z górki to ja od dwóch lat bardzo choruję, przeszłam poważną operację z powikłaniami i do dzisiaj jestem diagnozowana, póki co bezskutecznie, objawy nie ustępują. W moim mieście nie ma specjalności medycznych ani dziecięcych potrzebnych mojemu synowi ani potrzebnych mnie. Zdarzało się, że nie mogłam pojechać na wizytę w ramach NFZ albo z sobą albo z synem, ponieważ nie było mnie na to stać. Po prostu wieloletnie leczenie pochłania cały ogrom pieniędzy (szczegóły również prywatnie). Musimy przeprowadzić się do dużego miasta aby móc się leczyć. Również edukacyjnie przyszłość naszych dzieci od gimnazjum będzie możliwa również w dużym mieście (muzycznie). Mamy duże mieszkanie ale nie tak łato dzisiaj sprzedać a za bezcen też nie możemy go stracić. Pomyślałam, że może moglibyśmy zamieszkać u babci w zamian za opiekę ale nie chcemy być traktowani na dystans tylko jak rodzina, chcemy mieć babcię, z którą porozmawiamy, z którą razem zaśpiewamy kolędy na święta, która będzie na komunii. Moja prababcia np. nauczyła mnie wić wianki. Jak uda nam się kiedyś sprzedać mieszkanie to tak wszystko zorganizujemy aby babcia mieszkała razem z nami. Mój mąż jest wspaniałym człowiekiem (chociaż z nim nie mam pod górkę). Tak więc proszę o kontakt na maila a.rodzinna@wp.pl.

[Lila]

Mam pytanie; dlaczego jest cezura wiekowa?
Babcia nie może mieć np. lat 60-ciu tylko koniecznie 80?

Na wszelki wypadek ; Mamusia moja ma 98 wiosenek i wianków by nie wiła z całą pewnością, za to zachowuje się jak Xiężna. A 18 latek tylko się mignie....od tych 80-ciu.

[AlinaRodzinna]

Dlatego że mój mąż jest sporo ode mnie starszy więc młodsza babcia trochę mogłaby być jak żona dla niego.

[Arti]

AlinoRodzinna
....
Może Xys by was przygarnął do Warszawy..pogadaj z nim bywa na wątku : Czas pomyśleć o przyjemnościach...od rana do wieczora nie tylko na poważnie.

[Vika]

Napisał AlinaRodzinna

Dlatego że mój mąż jest sporo ode mnie starszy więc młodsza babcia trochę mogłaby być jak żona dla niego.

Zaufanie działa w obydwie strony.....
A cała ''transakcja'' przecież na zaufaniu ma polegać ?

[AlinaRodzinna]

Dziękuję Arti, znajdę tego użytkownika. Miłej niedzieli