|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witajcie drogie koleżanki . Witaj Nineczko.
Właśnie wróciłam z wykładów na moim Uniwersytecie III - wieku. Dzisiaj mieliśmy wykład z panią prof,Marią Szyszkowską- wspaniały wykład i wspaniały człowiek . A temat był na czasie - Więzi sentymentalne a poziom uczuć. ----Okazuje się ,że uczucia też można poziomować. Nawet załapałam sie na Jej książkę z piękną dedykacją. Widocznie pogoda nie równo nas obdarowuje słoneczkiem, bo u nas od wczoraj -- to babie lato-- Ninuś - powtórze , tylko Ci mogę współczuć jak bedą rozwalali ścianę w łazience . Danusiu życzę Wam udanego spotkania -mam nadzieję, że wyczytamy wszystkie jego /pikantne temaciki/ hi hi Ewciu ja jeszcze nie ruszałam pelargonii,bo powiem Ci ,że teraz to chyba najładniej kwitną. Mireczko jak Cię gnatki bolą- to tylko przytulanie i nacieranie oraz okłady nocne robione przez męża. Pozdrawiam Was wszyściutkie - co do jednej i życzę miłego wieczorku i jutrzejszego dnia. link_13_El_orig.gif
__________________
_______________________________ Zycie ma się tylko jedno,patrz...... gdy się obudzisz,aby zakwitnąć a nie wiednąć. |
|
||||
Dobry wieczór
Wysłuchałąm debaty...ja!!! która mówi,że się polityką nie interesuję, ale mnie wciągnęeeeło.... małż jeszcze ogląda Lisa, ja już odpuściłam, chociaż jednym uchem coś tam słyszę Zrobiłam miksturę na kaszel, chociaż mi chyba nie pomoże, bo temu kaszlowi winne są zatoki, coś tam spływa po tylnej scianie gardła i podrażnia, ale będę zażywać. Robię z miodu cytryny i octu jabłkowego, na normalny kaszel pomaga, u mnie teraz zobaczymy...ale chyba bedę musiała pójść do lekarza bo za długo z tym chodzę...ale jesienią tak mam, a że pogoda niezbyt łaskawa tym bardziej uciążliwe. Helenko, Ewuniu jest!!! posłuchałam, na razie kawałek, przedtem nie mogłam, bo miałam podłączone słuchawki i dość cicho głośnik, więc nie było słychać normalnie Wandziu uczestniczysz w wykłądach III wieku? ponoć to fajne, u nas z tamtąd jeżdżą nawet na fajne wycieczki i wczasy (dofinansowane wszystko) ale miałabym dość daleko a nie chce mi się jeździć samochodem,(słabiutkim kierowcą jestem i np. zimą nie jeżdżę) a komunikacji w tę stronę żadnej. Halinko będziemy pracować nad pomysłem spotkania Ninko nie ląduj w szpitalu...proszę, to smętne miejsce...ale może nie będzie tak źle z tą łazienką. Życzę sprawnych fachowców, aby trwało jak najkrócej No, chyba czas już do łóżeczka, jutro też jest dzień może ładniejszy będzie? Dobranoc babeczki
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Dobranoc Danusiu, Jolinko, Gosiu, Ewuś, Dorotko, Mirusiu, Krysiu, Aniu, Helenko...dobrej nocy Rodzinko....
Zabawiłam się przed Lisem, ale mnie wkurza Lis, on ma najwięcej do powiedzenia!!! Nie mogę tego faceta słuchać, to wstrętny typ! No, już się wnerwiłam..... Dobrej nocy kochani.... |
|
||||
Witam wieczornie... jestem trochę przymulona... koleżanka wpadła na chwilkę... i z tej chwilki wyszło 4 godzinki... piweczko sobie wypiłyśmy... jutro idę na imieniny do koleżanki... ło matko... wpadnę w nałóg... masakra...
idę poczytać Was trochę... inuś już od rana buszowała... jak Zosia Samosia... sama sobie w piecu napaliła... nie zapomnij wieczorem wrzucić trochę węgla do pieca... jeszcze by chciała po górach i dolinach biegać... a z rodzinką da się żyć... mówią, że najlepiej na zdjęciu... czy jakoś tam... Ewunia samarytanka... zaraz do szpitala biegła po telefonie... dobra z niej kobitka... z Wielkim Serduszkiem... Danusia ma problem z zatokami... i kaszel... ale zrobiła sobie syropek... może pomoże... a jak nie to do lekarza... zdrowie najważniejsze... nie stresuj się uczestnictwem na mszy... będzie dobrze... zaśpiewaj jak tylko potrafisz najlepiej... Helenko... dzięki za piękne życzenia z piosenką "Czorne łoczy... czorne łoczy..." zauroczyła mnie... Halinka nostalgiczna... zanurzona w książkach i muzyce...naszło ją na wspominki... żyje w swoim świecie... Gosia z humorkiem przybiegła do nas...hihihi... i to z koniczynką na szczęście... Wandzia jeszcze "studiuje"... wykłady bardzo ciekawe... nawet na książkę z dedykacją się załapała... gratuluję... szkoda, że u mnie nie ma takiego uniwersytetu... do Bydgoszczy nie chce mi się za bardzo dojeżdżać... Ewcia i Danusia do tego mają jeszcze dzień pelargoniowy... mnie kwiaty się nie trzymają... może Danusia z Halinką w końcu spotkają się w realu... będę im kibicować z całego serduszka... moje spotkanie z Ewunia nie wypaliło... ale rok szybko minie... może latem... debaty nie oglądałam... chyba wszystko przeczytałam... jestem przymulona... idę wcześnie spać... dobrej nocki... do jutra... https://www.youtube.com/watch?v=5qWk-qrlV9o Nikt nas w cerkwi nie wieńczył A cała moja dusza jest w ogniu Dlaczego Kozak ty porwałeś W step na swoim karym koniu? Dlaczego się spotkałeś ze mną Kiedy poiłeś swojego konia w Donu? Dlaczego zniewalającą pięknością Podbiłeś serce kozaczki? Ach mój los, mój smutny los, ach mój los Ach mój los, powiedz, dlaczego smutny tak Ach mój los, dlaczego rozstanie przyniósł Odpowiedzi po prostu znaleźć nie mogę Dlaczego wrzucałeś wabiące kwiaty W moje okno o północy? Dlaczego ze wszystkich na świecie jesteś ty najlepszy Jak światło słońca, kiedy ciemno jest? Dlaczego ty taki pożądany Jak niebieskooki wiosenny Don? Dlaczego na skinięcie twoja ręką Kozaczki na wsi tabunem idą Ach mój los, mój smutny los, ach mój los Ach mój los, powiedz, dlaczego smutny tak Ach mój los, dlaczego rozstanie przyniósł Odpowiedzi po prostu znaleźć nie mogę Jak zapytać swojego marzenia Nieszczęściem - rozstaniem nie grozi? Nie ma za co winić, ani zapomnieć Odkochać już się nie można Dlaczego wskoczyłeś na konia Porwałeś w błękitny świt? Ani u ciebie, ani u mnie Ani u losu odpowiedzi nie ma Ach mój los, mój smutny los, ach mój los Ach mój los, powiedz, dlaczego smutny tak Ach mój los, dlaczego rozstanie przyniósł Odpowiedzi po prostu znaleźć nie mogę z netu...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
|
||||
Dobranoc ...
https://www.youtube.com/watch?v=NImxY5O8czY
Ninusiu Helenko Gosiu Mirusiu Danusiu Jolinko Wandulko Dla was na dobry sen moje ....Ulubione !!! "Suliko '' do jutra
__________________
|
|
||||
Witam wszystkich z Ninką na czele.Przeczytalam wszystko co napisałyście jesteście kochane ale proszę nie gniewajcie sie na mnie że rzadko kiedy odnoszę się do wpisów.Wczoraj miałam zalatany dzionek po pracy zus na drugim końcu miasteczka,potem spec od elektryki, bezskuteczne czekanie na fachowcow od c o ,pomoc sąsiadkom...zasnęlam podczas debaty...oglądnęlam trochę serial no i za ścianą sublokatorzy wybili mnie ze snu...Na dworze spokojnie i ciepło teraz ...jak się ubrać? by było wygodnie? oj ale truję...wszystkiego dobrego dla wszystkich.Danusiu zdrowka zatoki wiem co to jest mam z tym problem muszę nosić czapkę a obowiązkowo szalik.Ninko, Halinko, Dorotko, Wandziu, Gosiu,Ewciu milutkiego dnia. Mirko i Dorotko , Ewciu miłej pracy...zmykam do reala...ciekawe co tam u naszej Izuni?
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam o poranku... mokro za oknem... nie pada... i dosyć ciepło... nie chciało mi się wstać... ale jakoś zwlekłam się z łóżka... i latam już jak sarenka... hihihi... chyba jak kobyłka... dziś mam cały czas pracę w terenie... szybko zleci czas... mają przywieźć mi szafę narożną do przedpokoju... 2 razy dzwoniłam... cały czas obiecują... już mnie szlaken trafen bierze jak mawia nasza mateczka... popołudniu idę na imieninki do koleżanki.... wszystkim Irenką życzę w tym dniu wszystkiego najlepszego... zdrowia... szczęścia... pomyślności... "Pejzaż" wyblakłe siostry brzozy zrzuciły szaty na ziemię w lekkim choć wietrznym spojrzeniu rozprostowane marzenia tańczyły pod oniemiałym niebem czerwonym brązowym pożółkłym kolorem malował Bóg jesień niechętnie niezdarnie mozolnie szła zima czas stygł w złotym lesie Autor: Monika Tatarczak Cytat:
Witaj Helenko... biedactwo... co Ty masz za sublokatorów... przecież noc jest od spania... przytulam Ciebie... spokojnej pracy... wszystkim życzę przyjemnego dzionka...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans Ostatnio edytowane przez MIRA... : 20-10-2015 o 06:21. |
|
||||
Dzień dobry Sennie, jesiennie...muszę przynieść drewna i podpalić w piecyku, bo jakoś mało przyjemnie w domeczku, tylko jak wyjść na podwórko jak tak siąpi... Mirko praca w terenie? tzn na dworze? chyba nieeee nie jestem zorientowana na czym Twoja praca polega w każdym razie niech Ci się dobrze pracuje Wiersz "Pejzaż"-cudny, już kilka razy podchodzę...dzięki Helenko ja tam się nie gniewam, wiem, że nie zawsze można do wszystkich zagadać, z różnych powodów-brak czasu, brak weny,brak pamieci (hihihi) nagły telefon lub gość...a dzionek miałaś faktycznie zalatany...może dzisiaj będzie spokojniej? Ewcia ja też lubię "Suliko" dzięki za przypomnienie tej piosenki Ninko wnerwiłaś się wczoraj na Lisa? a mogłaś chociaż spac po tym wnerwieniu? dzisiaj masz cieżki dzień, oby wszystko szło gładko i szybko...
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Dzień dobry.....
Dla Ninusi kawkę przygotowałam Zapraszam ..... Cześć dziewczyny obecne i nieobecne U mnie sucho i w miarę ciepło 10 stopni chyba się wezme za szycie mam troche drobnych robótek ... Miłego dnia wszystkim życzę... https://www.youtube.com/watch?v=xMnvrv5QPVY
__________________
|
|
||||
Cytat:
Ewuniu, szyjesz na gitarze? dzięki za piosenkę, wiadomo...PIĘKNA
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Witajcie moje miłe Koleżanki.
Pogoda już ciut, ciut lepsza. Ta wilgoć w powietrzu już daje się we znaki. Już nie mówię o sprawach zdrowotnych, nawet wyjście z domu jest nie przyjemne. A już nie mówiąc w ogrodzie. Orzechy zasklepiły się w skorupach. Liście zamiast nabierać pięknych jesiennych barw, to brunatnieją a zapach... szkoda gadać, normalnie wyczuwam butwiejące liście. Beznadzieja. Helenko pociesz się... ja mam też problem z odnoszeniem się do wszystkich postów. Musiała bym wypracować jakiś sposób postępowania. Pewnie przydał by się długopis i kartka Ewuniu z przyjemnością wysłuchałam Sulikę a przy okazji kilka innych z tamtych czasów. To jedna z tych piosenek przy słuchaniu których mocniej pika serducho. Było, minęło. Pozostały tylko takie właśnie wzruszające wspomnienia, kojarzące się z czymś tam, przy każdej piosence z "Tamtych lat" Helenko, Mirko, Danusiu, Ewuniu milutkiego dnia dla Was i dla pozostałych koleżanek. Buziaczki.
__________________
Ostatnio edytowane przez Jolina : 20-10-2015 o 11:16. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|