Ateista- to brzmi dumnie...

[pluto37]

Napisał wankabor

Nie ma religii dobrej lub złej. Każda religia jest zła dla człowieka .
.......

Wandeczka w swojej genialnej spostrzegawczości chyba zaplatała się we własne dolne kończyny.

Zdaje się że to człowiek stworzył religie z jakichś powodów, a nie religia stworzyła człowieka.

Krótko mówiąc najpierw był CZŁOWIEK a potem religia [dobra czy zła] a nie odwrotnie

Chyba, że uznamy, iż na początku był ATEISTA i z nieznanych ludzkości powodów ..... zgłupiał rozrywkowo bo mu się nudziło.

[wankabor]

Jarosław Kurski - Gazeta Wyborcza.
Polska młodzież odchodzi od kościoła. Spadek religijności wśród młodych jest u nas rekordowy. Młodzież na całym świecie jest coraz mniej religijna wynika z najnowszego raportu Pew Research Center. Te badania ukazuję całkowita klęskę KK w Polsce po 1989r. w ewangelizacji młodzieży.



Hosanna na wysokościach.

[Frat]

Napisał pluto37

Krótko mówiąc najpierw był CZŁOWIEK a potem religia [dobra czy zła] a nie odwrotnie

Chyba, że uznamy, iż na początku był ATEISTA i z nieznanych ludzkości powodów ..... zgłupiał rozrywkowo bo mu się nudziło.

Bo prawdopodobnie to tak było, tylko obstawiałbym, że on "zgłupiał" ze strachu lub chęci asekuracji.
A ten rozrywkowy ateizm to powstał dopiero po wynalazku koła, gdy świat rozkręcił się na dobre.

[wankabor]

Każdy rodzi się ateistą i analfabetą. Oszuści atakują człowieka prawie od urodzenia aby zainfekować (pierdołami) jego umysł aby go zniewolić i okradać. Naukowcy nie atakują lecz od najmłodszych lat kształcą ludzki umysł aby człowiek był mądrym, inteligentnym i twórczym w dorosłym życiu.
Taka jest różnica między religią, a nauką.

[pluto37]

[quote=Frat]

Bo prawdopodobnie to tak było, tylko obstawiałbym, że on "zgłupiał" ze strachu lub chęci asekuracji.

Ja jednak obstawiam że z nudów. Bo ileż można w oparach kadzideł przebywać???

A ten rozrywkowy ateizm to powstał dopiero po wynalazku koła, gdy świat rozkręcił się na dobre.

I tu bym polemizował jednak.
Bo ten letkośmiszny ma coś bliższego kwadraturze koła, niż kołu w formie czystej i samodzielnej

Stąd te splątania w logice Wandeczki. O tym co się Wackowi w tej materii dynda nie wspominając przez grzeczność.

[Frat]

Napisał pluto37

I tu bym polemizował jednak.
Bo ten letkośmiszny ma coś bliższego kwadraturze koła, niż kołu w formie czystej i samodzielnej

Stąd te splątania w logice Wandeczki. O tym co się Wackowi w tej materii dynda nie wspominając przez grzeczność.

Bo z tym kołem, to sprawa jest bardziej złożona niż się wydaje. Wynalezienie samego koła nie było żadnym osiągnięciem i tu się z Tobą zgadzam, że na początku mogło być kwadratowe.
Wynalazkiem było dopiero znalezienie środka koła i tu dopiero ludzkość odkryła, że Diabeł tkwi w szczegółach.
A ci, którzy w Diabła nie wierzyli, zupełnie zagubili się w zagadnieniu i z bezsilności ogłosili rozrywkowy manifest ateistyczny.

[waclaw46]

Wankabor napisał-Nie ma religii dobrej lub złej. Każda religia jest zła dla człowieka .Stukanie się w pierś mówiąc " moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina" jest programowanie w dziecku braku wiary w siebie i zakotwiczenie poczucie winy istnienia. Dla wielu brzemię tego cierpienia pozostaje na całe życie.
Jestem szczęśliwa, nie poczuwam się do żadnej winy, moim Bogiem jest NAUKA , a nie mitologia.
Odpowiedź z Cytowaniem

Wando jedni kiwają się koło ściany, inni klęczkach robią sobie spacery , są też i tacy co głową biją w posadzkę , a wszystko to w ramach sacrum i wymyślonych dla prostej gawiedzi teatrem , z symbolami mającymi za zadanie pokazać wyznawcom możliwości kapłana , jako pośrednika do kontaktu z bytem nadprzyrodzonym. Niektórym ludziom potrzebne jest byt nadprzyrodzony , bo ich psychika nie potrafi dać sobie radę z tym , że możemy być samodzielni i sami podejmować decyzję .
W monoteizmach gdzie w doktrynę wpisana jest ewangelizacja , ortodoksi starają się jako argument użyć karabin albo ręczną wyrzutnią rakietową . Ale nie wszystkie religie na pierwszym miejscu stawiają ewangelizacje , dla tego nie powinniśmy uogólniać.

Ateizmu nie da się nauczyć ,samemu musimy dojść na drodze empirycznej że żadnego bytu nadprzyrodzonego nie ma i do tego musimy być jeszcze przekonani. Dla tego mamy seniorów chełpiących się wyższym wykształceniem w naukach przyrodniczych i do tego zagorzałych ortodoksów różnych religii monoteistycznych .
Masz zupełną rację pisząc że rodzice szkodzą swoim własnym dzieciom wykorzystując autorytet ojca i matki indoktrynują na siłę własne dzieci. Do pluralizmu religijnego też trzeba dorosnąć , obecnie zakaz bicia dzieci to przecież norma.

Dzisiaj czytałaś pewnie Wankaborze na FB o bronieniu przez parafian księdza pedofila.To się w głowie nam nie mieści taka prymitywna mentalność . Zresztą widać wyraźnie nasze zacofanie kulturowe gdzie posty niektórych seniorów są tego najlepszym dowodem. Powszechny brak wiedzy co do teologi feministycznej mitomania religijna dająca o sobie znać szczególnie w podeszłym wieku.

[Lila]

Zresztą widać wyraźnie nasze zacofanie kulturowe gdzie posty niektórych seniorów są tego najlepszym dowodem.

Których Waciu masz na myśli?

[waclaw46]

Czy Bóg stworzył moralność? - Dylemat Eutyfrona
https://www.youtube.com/watch?v=7auAbzEBM_Y
Dobro niezależne od Boga ?
-Bóg nie jest wszechmogący
-Bóg niepotrzebnym ogniwem w rozstrzyganiu co jest dobre a co złe.
Bóg definiuje dobro przez swoje przykazania ?
-Bóg może nakazać cokolwiek
-Przykazania są kaprysem i nie ma kryteriów moralnych
-Bóg jest taki jaki twierdzi że jest.
http://pantheion.pl/Platon-Eutyfron Eutyfron Platon O pobożności. Przeczytaj i się zastanów.?

[Frat]

Napisał Lila

Których Waciu masz na myśli?

Lilu, to z pewnością ci wykluczeni przez Wandę, do których i ja należę.
Nie jest łatwo zakwalifikować się do elity, która empirycznie byty przyrodzone i nadprzyrodzone segreguje a niepotrzebne odrzuca.
Potęga empirii i technologii zawsze rzucała jednych na kolana, a innych na głowę.

[pluto37]

[quote=waclaw46]

-Bóg nie jest wszechmogący

Wacek! I to jest prawda najprawdziwsza z prawdziwych.
Bo gdyby był, to nie byłoby ATEISTÓW ROZRYWKOWYCH a plemniki z których powstali błądziłyby w przestrzeniach kosmicznych po czasu kres.

-Bóg jest taki jaki twierdzi że jest.

A to jest ciekawostka przyrodnicza w podwójnym widzie ateisty.
ATEISTA rozrywkowy słyszący co twierdzi BÓG to objaw chorobowy z cyklu schizofrenia bezobjawowa. Ale się zdarza w przyrodzie.

A co do Platona to w jego czasach -co każdy normalny cytaty i pisaty może sprawdzić - każdy Grek miał własnego bóstwo na odpowiedni użytek.
Od Bachusa po Herę i inne LSD W zależności co było w amfie .....znaczy w amforze.
I jak się nabuzował krzynkę
to dmał po bożemu
i Greka i Greczynke



Amen

[pluto37]

[quote=waclaw46][.

... Zresztą widać wyraźnie nasze zacofanie kulturowe .

Wacek!
Przecie tłumaczymy WAM tą WASZĄ tępotę i zacofanie kulturowe od lat i to jest -że zacytuje Pismo pono święte - jak "rzucanie pereł przed wieprze".
Na tym polega właśnie zacofanie kulturowe WASZEGO sortu.

Powszechny brak wiedzy co do teologi feministycznej mitomania religijna dająca o sobie znać szczególnie w podeszłym wieku.

Wacek!!!! Focus!!! Nie odpływaj! Jesteśmy z tobą. .... życie jest mimo wszystko OK.
Jesteś wprawdzie w podeszłym wieku, ale ....jutro też jest dzień i ....od wczoraj mamy lato.
Trzymaj się Wacek!!!!

[wankabor]

Ateista czyta Biblię i w nią nie wierzy. Katolik nie czyta Biblii i w nią wierzy.
Katolicy nie znają barbarzyńskiej historii kościoła watykańskiego. Nie mają pojęcia skąd się wzięły dogmaty. Prymitywny i bojaźliwy naród uwierzy we wszystkie gusła.

[pluto37]

Napisał wankabor

Ateista czyta Biblię i w nią nie wierzy. Katolik nie czyta Biblii i w nią wierzy.
Katolicy nie znają barbarzyńskiej historii kościoła watykańskiego. Nie mają pojęcia skąd się wzięły dogmaty. Prymitywny i bojaźliwy naród uwierzy we wszystkie gusła.

Wacek!
Ty jesteś jak zdrowie i dlatego cię trzeba cenić.

Wytłumacz Wandeczce, której się wszystko ze wszystkim miesza, że o ile mi wiadomo, to naczelna modlitwa KATOLIKÓW zaczyna się od słów:
Cytuję z pamięci:
"WIERZĘ w BOGA OJCA "I dalej też nie ma tam nic o ...... BIBLII.
A Wandeczka, gdyby nie była z kasty ateistów zdeformowanych to mogłaby to sama sprawdzić. Nawet u przedszkolaków. I nie musiałaby guseł tworzyć.

Amen.

Dodam jeszcze tylko, że ATEISTA doznający orgazmu przy lekturze BIBLII to taka sama efemeryda jak różne ..... file podniecające się obrazkami, albo nieprzyzwoitymi fotkami. Szczególnie -jak to ujął elegancko Wacek - w wieku starczym.

[wankabor]

Kościół nie boi się niczego tak bardzo, jak oświeconego pospólstwa. Chce on rządzić, a do tego potrzeba mu ograniczonych w swym myśleniu mas, które będą się korzyć i pozwolą nad sobą panować.
/J.W. Goethe/

[Lila]

Napisał Frat

Lilu, to z pewnością ci wykluczeni przez Wandę, do których i ja należę.
Nie jest łatwo zakwalifikować się do elity, która empirycznie byty przyrodzone i nadprzyrodzone segreguje a niepotrzebne odrzuca.
Potęga empirii i technologii zawsze rzucała jednych na kolana, a innych na głowę.

Szkoda.
Tak bym chciała na trochę przed zejściem sobie 'poelitować'.
Trudno.
Taki psi los mi pisany widać.
Niemniej doceniam, że mogę choć wirtualnie,
otrzeć się...mrrrrauuu ...o elitę.

[waclaw46]

Lila napisała-Trudno.Taki psi los mi pisany widać.Niemniej oceniam, że mogę choć wirtualnie,otrzeć się...mrrrrauuu ...o elitę.

Wirtualnie na pewno tak , ale nie na naszym forum . Co to znaczy słowo elita : -kategoria osób znajdujących się najwyżej w hierarchii społecznej, pod jakimś względem wyróżnionych z ogółu społeczeństwa. Elity mają często zasadniczy wpływ na władzę oraz na kształtowanie się postaw i idei w społeczeństwie.
Wśród socjologów nie ma zgody co do tego, czy elita jest grupą społeczną. Współczesne podejścia skłaniają się raczej ku stanowisku, że elicie brak takich cech grupy jak wewnętrzna organizacja, odrębność czy więź. Elitą są więc różnorodne zbiory utworzone przez ludzi wyróżniających się w rozmaitych dziedzinach.W XVIII wieku terminem „elita” określano dobra szczególnej jakości.

Już teraz wiemy co znaczy elita i wróćmy na moment do historii. Post # 7150 Frata -Nie jest łatwo zakwalifikować się do elity, która empirycznie byty przyrodzone i nadprzyrodzone segreguje a niepotrzebne odrzuca.
Potęga empirii i technologii zawsze rzucała jednych na kolana, a innych na głowę. Ma pretensje Frat ze nie zalicza się do elit ?? Odpowiem : Bo jest po prostu jest głupi i nie spełnia wymogów by być do elit zaliczany. Do tego nie chce ujawniać swojego nazwiska , bo wie że może pleść bzdury pod różnymi awatarami.Inni jego koledzy nie lepsi. Nie napisałem ??? i znów będę miał posty czy Pluto zalicza się do elit ??? Odpowiadam , nie spełnia kryteriów.

[wankabor]

ks. Wojciech Lemański (Fb 21.06.2018. g.8,43)
" Przerażająca historia o której n ie wolno zapomnieć. Żadna religia, święcenia kapłańskie czy franciszkańskie, habit nie gwarantuje, że się człowiek nie przeobrazi w bestię. Gorzej, że wielu patrzy na tę zbrodnię tak, jakby nic się nie stało. tak jak uczymy o świętych - stawiając ich za przykład i wzór do naśladowania, tak powinniśmy uczyć o księżach, zakonnicach i zakonnikach - zbrodniarzach, przestrzegając przed takim niebezpieczeństwem.
Peter Brzica członek chorwackiej organizacji Ustaszka franciszkanin, podczas zawodów zorganizowanych w Jasenowac -Katolickim Auschwitz, 28 sierpnia 1942 roku poderżnął gardła 1360 ofiarom, prawosławnym Serbom. wygrał zawody i w nagrodę otrzymał złoty zegarek, prosię oraz butelkę wina. duchownym przywódcą ustaszowców był abp Zagrzebia , Alojzija Stepanic, którego Jan Paweł II beatyfikował w 1998 roku."
Tak wygląda chrzescijaństo katolickie naszych czasów.

[Frat]

Napisał waclaw46

Wirtualnie na pewno tak , ale nie na naszym forum . Co to znaczy słowo elita : -kategoria osób znajdujących się najwyżej w hierarchii społecznej, pod jakimś względem wyróżnionych z ogółu społeczeństwa. Elity mają często zasadniczy wpływ na władzę oraz na kształtowanie się postaw i idei w społeczeństwie.
Wśród socjologów nie ma zgody co do tego, czy elita jest grupą społeczną. Współczesne podejścia skłaniają się raczej ku stanowisku, że elicie brak takich cech grupy jak wewnętrzna organizacja, odrębność czy więź. Elitą są więc różnorodne zbiory utworzone przez ludzi wyróżniających się w rozmaitych dziedzinach.W XVIII wieku terminem „elita” określano dobra szczególnej jakości.

Już teraz wiemy co znaczy elita i wróćmy na moment do historii. Post # 7150 Frata -Nie jest łatwo zakwalifikować się do elity, która empirycznie byty przyrodzone i nadprzyrodzone segreguje a niepotrzebne odrzuca.
Potęga empirii i technologii zawsze rzucała jednych na kolana, a innych na głowę. Ma pretensje Frat ze nie zalicza się do elit ?? Odpowiem : Bo jest po prostu jest głupi i nie spełnia wymogów by być do elit zaliczany. Do tego nie chce ujawniać swojego nazwiska , bo wie że może pleść bzdury pod różnymi awatarami.Inni jego koledzy nie lepsi. Nie napisałem ??? i znów będę miał posty czy Pluto zalicza się do elit ??? Odpowiadam , nie spełnia kryteriów.

Tak więc elita dowiedziała się od swego mentora, co to znaczy "elita" i tym samym samookreśliła się w sposób naukowy i zgodny ze społeczną nauką portalu Google /Wikipedia.
Dla konsekwentnego zachowania ścisłości narracji należałoby przepisać jeszcze dalszy kawałek internetu, wyjaśniając pojęcia "głupi", "wymogi" oraz "kryteria".
Ta bezcenna wiedza pozwoliłaby na sprawne używanie tych pojęć do dokonywania dalszych ocen.
Może się jednak zdarzyć, że głupota jednych staje się mądrością nieprzyswajalną dla innych,
co w szczególności ma miejsce kiedy człowiek uznający sam siebie za mądrego okazuje się być wykształconym powyżej pułapu własnej inteligencji.
Może okazać się to dla niego większym felerem, niż brak wykształcenia, gdyż obnaża jego umysłowe słabości i czyni śmiesznym w oczach otoczenia.
Jeśli do tego dochodzi jeszcze przemożna chęć bycia apostołem nauki bez rozumienia gruntu, na jakim się działa, to przypominać może już tylko pijanego słonia w przysłowiowym składzie porcelany.

[waclaw46]

W sobotę zawsze gościł Racjonalista wybrałem rozmowę Jacka Tabisza z prof. Stanisławem Obirkiem , który z katolicyzmem związany jest od lat i nie zamierza zmieniać swojego światopoglądu.Rozmowa teisty z ateistą.

Prof. Obirek: Mam wątpliwości czy katolicyzm to rzeczywiście chrześcijaństwo ??? Prof. dr Stanisław Obirek, były jezuita w rozmowie z Jackiem Tabiszem. Temat rozmowy : Jan Paweł II. Spojrzenie z innej niż to zwykle w Polsce, perspektywy. Takiej rozmowy nie zobaczycie w innych mediach. https://www.youtube.com/watch?v=ms707cuwTy0

Prof. S.Obirek teolog jezuicki , który pracując w Rzymie i USA poznał dobrze od wewnątrz kościół rzymskokatolicki . Jako wykładowca teologi przebywając na zachodzie ma dostęp do informacji która nie jest cenzurowana styka się z różnymi poglądami na następujące zmiany w sferze kultury , dotyczące też życia religijnego.Przedstawia nam odbrązowioną twarz JPII i zarzuty jakie mu stawiali intelektualiści kato-lidzcy na zachodzie . Czy nie były zasadne? W Polsce media i KK utwierdzali nas w nieomylności Papieża Polaka i kreowali mit Ojca Świętego.

Jest o II Soborze Watykańskim i utraconych nadziejach na odnowę i ekumenizm nie na pokaz w kościele rzymskokatolickim .Teologi wyzwolenia czego dotyczyła a nie wykreowanego w naszych mózgach przez media w Polsce kapłana z karabinem kałasznikowa .Mitami na temat Solidarności i zamiatanie pod dywan afer seksualnych swoich urzędników w kościołach na całym świecie.

Quo vadis katolicyzm w Polsce ?? gdzie następuje dążenie dołączenia "tronu z ołtarzem" i dryfowanie w kierunku systemów politycznych jak Iran i Izrael.