|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zdrowie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zdrowie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
Cholesterol – bajka o dobrym i złym bracie - komentarze
Komentarz do artykułu: Cholesterol – bajka o dobrym i złym bracie
-------------------- dobry artykuł. bardzo ciężko jest obniżyć ten zły cholesterol. sama musiałam sie z nim uporać. jednak stosując niskocholesterolową dietę i wspomagając sie Florą proactiv dałam radę wygrać |
#2
|
||||
|
||||
Żeby to było takie proste...
Kiedy byłam na tzw. "tłustej diecie Kwaśniewskiego", sprawdzałam poziom cholesterolu i tłuszczu co miesiąc. Trzy lata byłam na tej diecie... Wyniki miałam wręcz pokazowe! Łącznie z proporcją złego cholesterolu do dobrego! Moja wątroba, zmęczona przez tysiące tabletek, które musiałam w życiu przyjąć - wtedy zachowywała się bardzo przyzwoicie, a kamienie w woreczku prawie zupełnie się rozpuściły, co potwierdzają kolejne USG.
Kiedy robiono mi w styczniu koronarografię okazało się, że w naczyniach wieńcowych nie ma żadnych złogów, są czyściutkie. A teraz - jestem po operacji serca. Żywię się zgodnie z zaleceniami, podanymi w tym artykule. Ostatnio zrobiłam (pierwsze po operacji) kontrolne badania i... cukier na górnej granicy normy, cholesterol ciut przekracza tę normę, a zła frakcja góruje. No i co mam zmienić w diecie? Lekarze pocieszają mnie, że to może być wynik stresu i mam się nie przejmować, tylko za miesiąc powtórzyć badania, ale...
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#3
|
||||
|
||||
Ale słuchaj lekarzy! Nie ma ale, masz się nie przejmować!
|
#4
|
||||
|
||||
Tyle pozytywnych i negatywnych opinii słyszałam o tej diecie...sama nie wiem.Lubię mięcho,ale w niej jest za duzo masła,smietany etc.za czym nie przepadam, a tak mało warzyw,które lubię...no i lekarze jej nie zalecają...
|
#5
|
||||
|
||||
Właśnie ten brak warzyw
spowodował, że zrezygnowałam z tej diety. Zresztą mój organizm nie tolerował jednej rzeczy, którą Kwaśniewski wychwala pod niebiosa: wywarów z tak zwanych "tukowych" kości...
Ale ogólnie - całkiem dobrze się na tym żarciu funkcjonuje. Wystarczają dwa posiłki dziennie - i to wcale nie obfite! Odzwyczaiłam się na niej od jedzenia kupnych kiełbas (są specjalne sklepy z żywnością optymalną), przerobionego żarcia, no i - to jest w rezultacie tania dieta.
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#6
|
||||
|
||||
Ewito z tym cholesterolem to jest tak ; jeden lekarz twierdzi ze jak moj maz ma nadwage to nieznacznie przekroczona norma wcale nie jest grozna a inny bije na alarm.Kupuje Omege 3 i po 4 -ro miesiecznym uzywaniu poziom cholesterolu znacznie sie obnizyl.Chlebek smaruje mu Flora.Mimo , ze moj malzonek lubi czasem zgrzeszyc i zjesc np. goloneczke , to mimo ze lubi miesko nie zgodzil by sie na stosowanie tej diety.Jest za tlusta i bez warzyw.Za kilka dni zacznie diete plaz poludniowych. Zobacze po miesiacu jaki bedzie mial poziom cholesterolu.
|
#7
|
||||
|
||||
Ale widzisz, Honorko...
...ja nie jem pieczywa wcale, a więc nie muszę żadnego masła, flory czy innych takich używać. Jem chudo, smażę tylko na oleju z pestek winogron (i to rzadko, raczej gotuję lub duszę), jem dużo warzyw, mało węglowodanów, słodyczy nie lubię, herbaty ani kawy nie słodzę... I jest jak jest, a kiedy żarłam tłuszczu - i to wieprzowego - bez ograniczeń, kiedy w bigosie miałam pół na pół kapusty i mięcha z tłuszczem, wtedy cholesterol był OK! To jak to jest?
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#8
|
||||
|
||||
Ewitko! Ja też przerabiałam Kwaśniewskiego Przez sześć lat. Nie żeby schudnąć, ale jako ostatnią deskę ratunku. Powiększona, niewydolna wątroba (rezultat niewydolności serca) na tych wszystkich tłustościach wróciła do normy i czułam się bardzo dobrze Mój cholesterol też! Od czterech lat już tak nie jem i co prawda cholesterol ciągle w normie, ale zastanawiam się czy nie wrócić.
__________________
|
#9
|
||||
|
||||
Te wypowiedzi o diecie dr Kaśniewskiego czyta się jak jakieś "fantazy".Próbowałam sobie sama wytłumaczyć jak to może działać. Objadasz się tłustościami, a sama chudniesz.Może sadełko nie lubi konkurencji i wywala wszystko poza organizm?Może któraś z was zna mechanizm działania takiej diety? I co najmniej wiarygodne: wątroba się nie buntuje a cholesterol maleje.Dla mnie dziw nad dziwy!
|
#10
|
||||
|
||||
Zasada jest wbrew pozorom prosta...
Obowiązuje proporcja: 1:2,5:0,8 - białko : tłuszcz : węglowodany.
Czyli - upraszczając - jeśli jesz 1 gram białka, to - żeby twój organizm prawidłowo trawił i funkcjonował - musisz mu do tego dołożyć 2,5 grama tłuszczu i 0,8 grama węglowodanów. Te proporcje zresztą dobiera się indywidualnie (ja miałam akurat takie), są tabele. I naprawdę organizm sobie wspaniale radzi! Kwaśniewski w swoich książkach logicznie i naukowo tłumaczy, dlaczego to się tak dzieje. Ja nie jestem fachowcem. Wiem tylko, że kiedy po 1/8 jajka na Wielkanoc miałam atak trzustki - przeszłam na tę dietę i żarłam jajka bez ograniczeń! I trzustka i wątroba, i woreczek - wróciły do normy w ciągu miesiąca. To jest fakt. Niestety - ja nie chudłam. Jestem rzadkim przypadkiem osoby, u której metabolizm został zaburzony przez leki i która nie chudnie na tej diecie. Ale nie tyłam - a to już był sukces.
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#11
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
|
#12
|
||||
|
||||
Aniu! Gdybybyś to nie Ty napisała o tej wątrobie, to prawdopodobnie, bym nawet nie wpadła na pomysł rozważania, jak to możliwe. Tylko, że czasem pewne rzeczy różnie działają u różnych ludzi. Smażony tuszczyk, np. rumianą skórkę z kaczuszki, to bym sobie zjadła, ale gotowany tłuszcz to chyba ponad moje siły. Poza tym, wolę pozbywać się własnego tłuszczyku, zewnętrznie, zamiast wewnętrznie.
|
#13
|
||||
|
||||
A bo my o czym innym Haniu mówimy Ty o diecie odchudzającej, a ja o ratowaniu wątroby (tak było w moim przypadku). I nie jadłam niczego co by mi nie smakowało
__________________
|
#14
|
||||
|
||||
No właśnie!
Mam dziwne podejrzenie, że dzięki tej kontrowersyjnej diecie uniknęłam operacji woreczka. A przynajmniej odsunęłam ją w czasie. Wiecie? Ja jeździłam na turnusy optymalne, rozmawiałam z ludźmi, dyskutowałam... Coś w tym jest. Powtarzam niedowiarkom: koronarografia wykazała, że nic mi się w naczyniach wieńcowych nie osadziło!!!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#15
|
||||
|
||||
Ewito ja nic nie wiem o diecie Kwasniewskiego,gdzie o tym napisane?
|
#16
|
||||
|
||||
do Inki-ni
Na przykład tutaj: http://www.dobradieta.pl/kwasniewski.php
__________________
|
#17
|
||||
|
||||
An_inna,dziękuję,zapisalam sobie stronę.
|
#18
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
|
#19
|
||||
|
||||
Po zapoznaniu z polecanymi stronami, mogę tylko napisać: "Wiem,że nic nie wiem!"Sedna sprawy nie udało mi się złapać.
|
#20
|
||||
|
||||
trudna sprawa
pieczony kurczak.jpgta dieta ma wielu zwolennikow i przeciwników,szczerze mówiąc brałam pod uwagę zastosowanie jej przez miesiąc,ale bałam się skutków /bardzo miażdżycowa/,toteż wypowiedź Ewity mnie zdumiała.Zasadniczo bazuję w kuchni na oleju i oliwie,nie używam smalcu,śmietany..byłby to wielki zwrot w zwyczajach kulinarnych,z drugiej strony wiem,że to węglowodany+cukier bardzo podwyższają trójglicerydy,a to moja dolegliwość.Ogłupieć mozna..
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Modelki po 50 –tce - komentarze | Jagoda | Ogólny | 17 | 28-08-2013 07:57 |
pokonać cholesterol | aisog | Profilaktyka i zdrowy styl życia | 31 | 27-12-2009 15:05 |
Felietony – wspomnienia – komentarze | Karol | Książka, literatura, poezja | 20 | 02-01-2008 22:16 |
Bajka o miłości.............. | annaxx | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 510 | 30-08-2007 16:32 |
Książki używane, ale w dobrym stanie | Bianka | Kupię, sprzedam, zamienię | 3 | 22-07-2007 12:05 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|