Ateizm Przyszłością26 maja 2019 ˇ
Ile jeszcze zła musi wydarzyć się w Kościele, żeby katolicy wreszcie nabrali wątpliwości, czy aby ich Kościół naprawdę jest taki święty - i czy przynależność do tej organizacji oraz finansowanie jej nie oznacza wspólnictwa w tym złu?
Nikt nie może dziś tłumaczyć się, że nie wie, jak potwornym, niekończącym się pasmem zbrodni jest historia tej organizacji i jak niesamowita jest skala jego zepsucia i zwyrodnienia w naszych czasach
Są raporty rządowe, są prace naukowe, są reportaże, są filmy, są książki i wywiady z księżmi i byłymi księżmi.
Jeśli jesteś katolikiem, nie tłumacz się niewiedzą.
Każdy musi wiedzieć, że bilans zbrodni i zasług w dziejach Kościoła katolickiego wypada dla Kościoła tragicznie.
Czy Jezus chciał pychy i przepychu? Tysiacletniej nienawiści do narodu, do którego sam należał.
Czy wypada katolikowi wierzyć, że przez chrzest stał się lepszym od innych ludzi, gdyż otrzymał od boga specjalne łaski i cnoty?
Nie ma czegoś takiego jak światly i otwarty katolicyzm.
Katolicy nie mają monopolu na opluwanie i lżenie wszystkiego co im się nie podoba ( to znaczy nie jest katolickie).