|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Anko Szuanko i inne zainteresowane. Kryteria przyjęcia do grupy "z dobrego domu" są proste: oświadczenie majątkowe rodziców - spadek, jaki zostawili córce, świadectwo moralności od proboszcza, oświadczenie kandydatki, że utrzymała cnotę aż do ślubu.
Faktycznie czarnokawcy zostali na lodzie, zadbamy o to, przynajmniej dopóki nasza wątkowa pani kawiarka będzie obrażona na cały świat. dla Szuanki i Irenki:
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Dzień dobry.
Nie podpinam się do tych z dobrych domów, nie wiem jaki był mój. Sądząc z nazwiska rodowego , mógł być niczego sobie, ale któż to wie bez sprawdzania! Kawa z pianką bardzo mi pasuje, zabieram jedną , dzięki Januszu. Ranek zdecydowanie chłodniejszy, może te upały odpuszczą!!?? Miłej niedzieli , pozdrawiam całe towarzystwo.
__________________
|
|
||||
Krysiu, lato odpuszcza tylko do jutra, dalej ma zamiar pokazać "kto tu rządzi" czyli 30 stopni i więcej, dużo więcej.
Janusz w spadku dostałam mieszkanie które szybko musiałam sprzedać ażeby spłacić długi na nim ciążące , mój stary proboszcz nie żyje, nowego nie znam więc po znajomości nic nie załatwię, co do cnoty czyli wianka, wczoraj obejrzałam film gdzie panna młoda miała i wianek i welon i białą suknię i.... piętnastoletnią córkę. a propos wianka, dziś wigilia św. Jana tradycja puszczania wianków, kiedyś puszczałam.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
dzień dobry..Witam Anię ,Krysię i Janusza...
dziekuję za kawę...Ja tez nie wiem czy jestem z dobrego domu..pewnie tak...i pije kawę tylko z filiżanki...czarna,parzona po turecku.. bez mleka i bez cukru...gorąca, czarna...najlepsza... dzisiaj bolą mnie ręce chyba przesadziłam na tej działce.. nie mam koncepcji na obiad...chyba nalesniki zrobię..a potem musze iść zerwać porzeczke bo juz dojrzała.. moja ostatnia część wakacji przed odejściem na emeryture..Wyjazd nad morze do uroczych Mechelinek.. Pogoda dopisała i wspaniale było odpoczywać. Spotkałam się z Jubelkiem i innymi ..nie muszę podkreślać ze spotkania były udane. Zrobiłam wypad do Wejherowa, i Gdyni..pobliską Rewę odwiedzałam codziennie to tylko 40 minut plażą Gdynia Orłowo..przepięknie w tel Sopot i w Rewie więcej zdjęć na Okiem Obiektywu.. miłego dnia...moi kochani |
|
||||
Dzień dobry!
Cześć kochani!
Ładny dzień dzisiaj, bo ranek chłodny i jest czym oddychać. Janusz, u mnie w domu, zawsze używało się odpowiednich naczyń i nie lubię, jak u kogoś dostaję kawę w grubym kubku, już wolę w szklance. Doceniam, że pamiętasz o każdej z nas, która co pije Córka z rodziną są w trakcie podróży w Bieszczady, dzwoniła przed chwilą, że są już w Kielcach, bo wyjechali o 5-tej rano. Ja natomiast się martwię, bo Jurek ciągle źle się czuje i nie wiem, co mu jest. Dzisiaj zaczął narzekać na mdłości, nic go nie boli, tylko głowa i nic nie je. Ma wysokie ciśnienie, szczególnie rozkurczowe. Jutro obiecał pójść do lekarza, a teraz śpi. Aniu, o wianki się martwiłam, jak byłam panną, teraz poszły w zapomnienie, choć to fajna tradycja. Ala, wolę zdjęcia z Twojej działki, bo są ciekawsze. Zdjęcia znad morza mają zawsze podobne tło, chyba, że to z Mechelinek, bo to jeszcze, bardziej wioska, niż kurort i dobrze, bo nie ma tłumów. Wiesia, widać, że Puma ma poczciwy charakter i krzywdy nie robi, ale wśród innych psów, nie da sobie w "kaszę dmuchać" hi, hi... Miłej niedzieli kochani |
|
||||
Małgosiu, nie czekaj do jutra, zawieź męża do lekarza, już, lub na ostry dyżur, nadciśnienie rozkurczowe to zły znak, no i te mdłości....
Nie czekaj!!! Teraz pożegnam się z Wami do popołudnia bo muszę się szykować do wyjścia, zaproszenie na godz. 11.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Małogiu.
Zabieraj Męża na SOR..WIesz jakie to niebezpieczne.. Co będę więcej gadać.Sama to w Szpitalu przeszła. U mnie było w Szpitalu w trakcie badania.190 146 30..Zaraz z lekami hulali do mnie....By zmienic Radze a jest horelnie gorocą i to także wpływa na Organizm żle...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Dziadostwo i tyle..Dla sfoich....My tylko do płacenia....TFU..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Witajcie.
Małgosiu ja tez jestem zdania, że lekarz potrzebny i to już. "Pieknych czasów" doczekalismy sie nie ma co. Czy Jurek nie ma objawów przed zawałowych? - te mdłości. Mógł tez sie przegrzać i objawy udarowe?. Teraz to nie chorowac bo serdecznie olewaja człowieka. U mnie nic nie chce padać, od 3 dni gdzies z oddali słychac jak grzmi ale nic wiecej. Susza straszliwa, takie podlewanie wężem dla ziemi wcale nie jest wskazane, jeszcze bardziej zbija ziemię. Co do pochodzenia to moja babcia pochodziła z rodziny z von przed nazwiskiem. 0na jednak już tego nie miała.Kawę tez lubie z filiżanki, choć z kubka jak jestem sama tez mi smakuje. Ważne jaka kawa jest w środku hihihihi. |
|
||||
Kto tego "Vona" przekabaciił i za ile.....
Kiedyś takich rzeczy to nie robili bo byłaby kuleczka w łebek..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Dzień dobry Pozdrowienia ślę |
|
||||
Grażynko, nie ma gdzie się udać, w tygodniu był
u kariologa prywatnie w Poznaniu i stwierdził migotanie przedsionków i powiększoną lewą komorę. O migotaniu wiemy, bo ma to od dłuższego czasu Kardiowersja nie pomogła i czekamy, co kardiolog wymyśli Wziął na obniżenie ciśnienia i spadło, dałam mu elektrolity, bo wiem, że to zawsze dają w szpitalu w takich stanach, a także na wszelki wypadek, lek przeciw zatruciu pokarmowemu. Teraz leży i odpoczywa, a jak będzie gorzej, to pojedziemy na pomoc doraźną, ale tam zawsze się długo czeka Mirka, wcześniej pisałam, że dzwoniłam na pogotowie. |
|
||||
|
|
||||
Cytat:
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Hejka moi kochani.
Cytat:
nic bardziej mylnego, Puma boi się bezzębnego Czarusia. W tym towarzystwie rządzi 12 letni Czarek. Ona nawet nie lubi hałasu, to jest taki wielki kochany przytulas. Dzisiaj tez nie jest mój dobry dzień. Boli głowa od wczoraj wieczorem i cały dzień przeleżałam. Teraz na siłę wstałam i otworzyłam laptop. Januszku, dziękuję za herbatę. Co do dziewictwa to jestem do dzisiaj nieużywana. Małgosiu, na SORze mąż będzie czekał godzinami. Mirko, ta w czarnym ubraniu to ty? Ostatnio edytowane przez wiesia. : 23-06-2019 o 17:20. |
|
||||
Cytat:
Nasza Lusia, łagodna, jak baranek dla ludzi, staje się psem walczącym, jak coś obcego wkroczy na jej terytorium Tak było na działce u córki, którą to działkę Luna uznała za swoją, a wnuk przyszedł i inną labradorką Nasza postawiła grzywę na grzbiecie i rzuciła się na nią z zębami, nawet nie zdążyłam zareagować z zaskoczenia. Na szczęście tamta jest bardziej uległa i zaraz położyła się na grzbiecie, brzuchem do góry. Potem uwiązałam Lunę do drzewa i był spokój. Co do samopoczucie, to też nie najlepiej się czuję, ale muszę się trzymać. Jurek, jakby trochę lepiej po tabletkach na zatrucie Zobaczymy, co będzie dalej Kaimko, zrozumiałam, że masz chorobę w rodzinie, to bardzo przykre.. Mirka, już dawno nie byłam w lesie, a u nas lasy dookoła |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|