Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[Jarosław II]

Napisał tar-ninka

Dzień dobry

Jarku ale zgrabna ta panna, pięknie kroczy do przodu

Te ptaki pięknie pozują dlatego przyciągają moją uwagę.

[Jarosław II]

Napisał Bachorek

Lubię zwierzęta i ludzi też .
I nie zostawia się słabszych bez opieki .

A w Szwecji odwrotnie, wycieli koronawirusem domy opieki w pień.

[pluto37]

Napisał Bachorek

Jesień średniowiecza to już obserwuję od kilku lat...

Znałem trochę takich co nie mieli tej szansy.
Tak że powinieneś uznać rzecz za całkiem pozytywne zjawisko

[Siri]

Napisał eledand

Już kiedyś tak było, 3 klasy to starczy.Inżynierów nie potrzeba wielu.Są Kompy to zastąpią Człowieka.
Takie nudne życie.Zjem tosta i pojdę dalej spać.Po tej kawie jestem zmęczona...Oczy kleją się i nie ma co siedzieć.Pogoda nie sprzyja robocie...

Ewa, jestem też tego zdania ...Czytać i pisać wystarczy...
Życie nudne jest....
Widzę ,że jestem już podobna do m.matki śtp.w ostatnim stadium życia ....

Jeszcze chodzę ,ale nie ma za czym w sumie .....
Będę kończyć książkę , UTOPIA ...sytuacja opisana bardzo podobna do naszej epidemii ...ciekawe jak to się skończy w książce i w realu....

[pluto37]

Napisał Jarosław II

A w Szwecji odwrotnie, wycieli koronawirusem domy opieki w pień.

A w RPiS i te domy i kopalnie....

[amiii]

Same dobre wiadomości od późnego (ale jednak) ranka.
Japonia ma dopłacać połowę kosztów
(w sumie 10 miliardów funtów ) do turystycznych eskapad do nich.
To ja już pierwsza w tej kolejce,
"lapło" by mi się z kosztami, że hej.
I lilia też zaraz nadejdzie,
bo mimo że dziś u nas wolne,
to jednak to "drażliwa" przesyłka.
No pewnie,
z Holandii to ona już trochę w tej podróży jest.
Ale i tak jeszcze musi jeszcze poczekać gdzieś w ogrodzie schowana
(takie "zalecenia" dla kuriera, gdzieś schować),
bo ja już wyjeżdżam w Anglię.
Pogoda (niestety) jak drut,
cieplej u nas teraz podobno jest niż w Monte Carlo,
to mus gdzieś wybyć.
Gdyby tylko trochę mokrego jeszcze.

[pluto37]

Napisał amiii

Same dobre wiadomości od późnego (ale jednak) ranka.
Japonia ma dopłacać połowę kosztów
(w sumie 10 miliardów funtów ) do turystycznych eskapad do nich.
To ja już pierwsza w tej kolejce,......

Aż TAK Cię ...sushi????

[eledand]

To se łyknij...

[Bachorek]

Nowe pokolenie rośnie ...






https://www.youtube.com/watch?v=KsPxhOiMcuo

[Jarosław II]

Napisał Bachorek

Nowe pokolenie rośnie ...

Taka pora roku, rozrodcza.

[eledand]

Wczoraj o 22,oo przylazły 2 Jeże.;pod drzwi.Rozpoczęła się głośna Awantura na Kufy.Beczka śmiechu,Karma była,o co walki były nie wiem.W końcu ten mniejszy został wygnany..

[pluto37]

Napisał eledand

Wczoraj o 22,oo przylazły 2 Jeże.;pod drzwi.Rozpoczęła się głośna Awantura na Kufy.Beczka śmiechu,Karma była,o co walki były nie wiem.W końcu ten mniejszy został wygnany..

zara! powoli... to co się wadziło?
Dwa jeże? O żarło? czy co?

[eledand]

PLuto..
Ja nie wiem czy o Karmę,ale stoi wieczorem, pełna miska bo wiem że wędruję do 3,ciej nad ranem;Ten jeden był wielki,może samczyk i tego mniejszego wygnał.Obserwatory to Koty.

Koty usunęły się,bo było głośno....Ja nie wychodziłam.To Było pod samymi kuchennymi drzwiami..
Wesoło..

[pluto37]

Napisał eledand

PLuto..
Ja nie wiem czy o Karmę,ale stoi wieczorem, pełna miska bo wiem że wędruję do 3,ciej nad ranem;Ten jeden był wielki,może samczyk i tego mniejszego wygnał.Obserwatory to Koty.

Koty usunęły się,bo było głośno....Ja nie wychodziłam.To Było pod samymi kuchennymi drzwiami..
Wesoło..

To miałaś fajny widoczek i niecodzienny.
A koty miały szczęście tylko kibicując bo jeż potrafi kota nie tylko ofukać, ale i szpile mu w nos wsadzić.

[bogda]

Cześć wieczorkiem.
Żabo, Ciebie to swędzi pewna część ciała.
Ciągle gdzieś Cię nosi, po Anglii to se lataj, ale do Japonii?
A musisz?
Chociaż te dopłaty jednak kuszą....
Ewka, to miałaś wesołą nockę.
Jakoś nie spotkałam u siebie jeża, może i łażą w tym buszu, gdzie rzadko kto zagląda.
Teraz u mnie będzie kocie miasteczko....
U sąsiadki okociła się bezdomna kotka, te maluchy pochowała w stertę drzewa na opał.
Podobno są cztery maluchy, mamuśka i jeszcze jakieś dwa inne latają.
Sąsiadka pewnie nie zgodzi się, żeby ją złapać i wysterylizować, może jej podpowiem, żeby to gdzieś zgłosiła.
Inaczej tych kociaków namnoży się mnóstwo i gdzie one się podzieją.
Dziś co trochę pada, niech pada, jutro podobno też tak ma być.
Wysadziłam w końcu cynie, trochę chwastów wyrwałam, przy okazji uszkodziłam sobie palec o drzewo.
Teraz kawa i święty spokój.

[hannabarbara]

Długo nie wiedziałam, że jeż ma długie nogi. Zawsze je widziałam w leżeniu lub przyklęku. Raz jeden widziałam jak na tych swoich szczudłowatych łapkach uciekał. Tylko mignął i już go nie było.

U mnie pogoda super. Trochę popada, trochę słonko poświeci. Nie jest gorąco, ale też nie zimno. Żadna jesień. Wiosna w całej krasie.

A dzików w Olsztynie już chyba sto. Gazeta pisze, że wszystkie cebulki tulipanów, krokusów , hiacyntów z klombów miejskich wykopały i zjadły.

[eledand]

Jeże przychodzą do mnie co wieczór.Najlepiej obserwuje póżną nocą.Za każdym razem świece światło i patrze.One głośno fukają a jak nałapały się do KLATKI ŁAPKI to były grzeczne i dają się pogłaskać po IGLACH....Ta sierść wokół łapek to takie wielkie jajo.Mają też kołnierzyki a co....
Sama radość..

[zula]

Hej wieczorkiem!
Gości miałam,pojechali ale za jakieś 3 tygodnie wrócą,jak się skończy rok szkolny.
Do południa było zimno i popadywało,po południu się ociepliło.
Wycięliśmy dzisiaj jednego jałowca,co sobie rósł koło tarasu.
Wszystkie iglaki schną na potęgę,okropnie dużo roboty nas czeka,a siłek brak.
Tuje które wydawały mi się,że są zielone zaczynają schnąć.
Chyba to jakiś szkodnik je podgryza.
Motylka mówiła,że jej bukszpany zjada ćma,poczytałam że pustoszy Wilanów,widziałam zdjęcia,no ogołocone do gałązek.
Żabo,jak masz siłkę i wielki apetyt na tę Japonię,to niech Ci się uda.
Tylko bądź ostrożna.
Bogusia wysadziłam begonie,przykrywałam je pustymi doniczkami,ale liście niektóre im zmarzły.
Chyba przeżyją,bo urwałam te zmarznięte i wygladają jakby miały żyć.
Ewa też miałam jeże pod tarasem,ale przyłapałam Bobka jak je wykopuje z pod tarasu,przypięłam go i jeżyki odniosłam na miejsce,były chyba cztery małe i mama.
Rano już ich nie było,sobie znalazły jakąś bezpieczniejszą norkę chyba.

[amiii]

Napisał pluto37

Aż TAK Cię ...sushi????

To też. Czasem.

Napisał bogda

Żabo, Ciebie to swędzi pewna część ciała.
Ciągle gdzieś Cię nosi, po Anglii to se lataj, ale do Japonii?
A musisz?

Pewnie że nie muszę
ale gorzej, bo ja chcę.
Jeszcze zostało tam trochę rzeczy do zwiedzenia.
Nie wyobrażam sobie,
żebym do końca swoich dni (a to wcale nie tak dużo już )
miała siedzieć na czterech literach.
Wolę krócej a fajniej przeżyć to, co mi zostało.
A ryzyko zawsze jakieś istnieje,
w domu też ludzie na zawał (na ten przykład) schodzą.

Chociaż te dopłaty jednak kuszą....

A widzisz, może polecisz ze mną?


Myślałam o Tobie Zulka.

Napisał zula

Żabo,jak masz siłkę i wielki apetyt na tę Japonię,to niech Ci się uda.

Sił to już resztki a apetyt ciągle duży.

U sąsiadki okociła się bezdomna kotka,
Sąsiadka pewnie nie zgodzi się, żeby ją złapać i wysterylizować, może jej podpowiem, żeby to gdzieś zgłosiła.

Spróbuj Bogda a nuż się zgodzi.

[hannabarbara]

Spróbuj Bogda a nuż się zgodzi.

Czarno to widzę. Teraz schroniska dla zwierząt ledwo dychają. Trzeba podzwonić, popytać A nóż...