|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witaj , Aniu.
Wychodzi na to, że u nas całkiem znośnie jest, hihihi. Aniu, zrobisz jak zechcesz, ale w kontaktach z tą panią bądź ostrożna, gdyż nie jest to Twoja przyjaciółka, może koleżanka, ale i w to wątpię. Wiesz, że i ja przestałam lubić szycie! Kiedyś sporo wywijałam przy maszynie, a teraz nie mogę zabrać się za obszycie nowej firanki. Miłego popołudnia, Aniu. Wspomnienie lata,,,,
__________________
|
|
||||
Krysiu!
To prawda, ale zaraz biorę się za gimnastykę,
a potem idę się spoziomować Astro, dziwna ta Twoja koleżanka, chyba nie ma zielonego pojęcia o tym co robisz i zwyczajnie Ci zazdrości Też się spotkałam z taką reakcją, na moje zainteresowanie komputerem, od osoby, która do tego urządzenia podchodzi, jak do jeża Woli krytykować otoczenie, niż się czegoś nowego nauczyć |
|
||||
To mam więcej szczęścia do osób wypowiadających się na temat babci i komputera.
W rodzinie i wśród znajomym spotykam się z sympatycznym podziwem ze strony młodych i starszych. Nawet mój bardzo powściągliwy mąż, stwierdził, iż to jak sobie radzę z nowoczesną technologią jest fantastyczne, hihihi.
__________________
|
|
||||
Kawusiu, dziękuję za piękny widok i wspaniałe kwiaty.
Wiesiu, wpadasz wieczorem i załatwiasz wszystkich hurtem, hihihihi. Dziękuję za kwiaty i miłe słowa. Dziewczyno, dobrze, że to Ty nie spadłaś z tych schodów. Przepracowujesz się i to jest możliwe. Spasuj trochę i więcej odpoczywaj. Skoro uważasz że dobrze radzę, to posłuchaj co do Ciebie mówię!!!
__________________
|
|
||||
Wiesiu, żal mi Ciebie biedaczko...
Ja leżakuję zawsze od 14.30 - 15.30, codziennie. Dzisiaj wybrałam się na godzinny spacer, po 16-tej. Przeleciałam przez park, niczym wiatr, wpadłam do Kauflandu , była degustacja kawy...pogadałam z paniami, wypiłam dobrą kawkę i szybko do domy...zimno i bardzo wietrznie... Szycie jeszcze leży odłogiem...ale jutro na pewno Małgosiu, faktycznie, piękny wierszyk, bardzo subtelny, jak Twoje rysunki
__________________
|
|
||||
Krysia, teraz mam luzik.
Nie przepracuje się, tylko mam problem kominkowy. Nowy kominek ma jedną zaletę, ale i wadę. Nagrzewa się długo, więc dokładam drewna i dokładam, ale jak już się nagrzeje to trzyma do następnego dnia. Nie mam jeszcze wyczucia ile wkładać. Kiedy jest gorąco nie mam ochoty na nic. Aniu, ja też zacznę posypiać, bo za bardzo schudłam. W pewnym "młodym" wieku, jak mój to nie jest wskazane. Jeszcze muszę zacząć systematycznie jeść, bo teraz to jak mam czas. |
|
||||
O tak, latte...z jednym E...czyli prawie ekologiczna...
Pan spienił mleczko, a potem zrobił piękną gwiazdkę... Kupiłam jedno opakowanie... Mleczko w proszku, odchudzone /dla niemowląt/...E...to to co spienia mleko... Ale opakowanie, to jedna kawka...2,44 zeta... Poza tym w domu ekspres...nie jestem kawiarą, ale jak mnie najdzie, to piję codziennie...innym razem mam miesiąc przerwy
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|