|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry.
Dzięki Krysiu za kawę , mimo upału i choć jej nie zalecają, bez kawy nie da rady! Przynajmniej w moim przypadku! Co do uwag osobistych , radzę ostrożność Januszu. Mamy bardzo różne zdania na wiele tematów, i tak jest dobrze. To, że czegoś nie wiem, wcale nie skazuje mnie na milczenie. Chętnie poczytam wyjaśnienia, pouczanie nas nie interesuje, nie to miejsce!! Nie mam siły ni ochoty na ostre dyskusje. Moja siostra miała wczoraj operację biodra, lekarze i Ona zadowoleni z wyników, a mnie nerwy nie dają żyć, nie lubię szpitali!!! Miłego dnia i trochę chłodu!!
__________________
|
|
||||
Witaj Basiu.
Cieszy mnie mnie Twoja witalność i chęć do zmian. To znaczy, że wspaniale sobie radzisz. Co do TV , miałam podobnie , przy okazji zmiany odbiorcy, wywalczyłam dla siebie sporą zniżkę i korzystne zmiany. Zaznaczyłam , że mam prawo odejść bez żadnych opłat . To skłoniło ich do całkiem dobrych propozycji. Nie daj się Basiu!! Pozdrawiam.
__________________
|
|
||||
Witam Rozmówkowo
Basiu,
jak masz ochotę na zmiany to znaczy. że ma się Tobie na życie. Krysia, ma rację postrasz wypowiedzeniem, to zaraz zmienią front działania. Krysiu dla siostry zdrówka. Kaimo, piszesz, że noc miałaś wspaniałą, a ja paskudną. Do teraz jestem przymulona. U nas o 10 stopni na termometrze mniej, brak słońca, a do tego spadło kilka kropel. Przydałby się porządny deszcz, bo nawet podlewanie nie daje rady tej suszy. Miłego dnia i do potem. |
|
||||
Dzień dobry. |
|
||||
Cześć kochani!
Mirka skarpet nie musisz się bać, bo ja miałam i złuszczające i nawilżające. Te pierwsze, trochę Ci złuszczą, ale nie bój żaby, bo nie tak dużo Nawilżające "Regenerum" fajnie nawilżyły mi stopy, resztę zrobiłam sama. W Poznaniu miałam dobrą pedicurzystkę, ale tutaj nie mam, więc wszystko robię sama. Mira, napisz, jak robisz owsiankę, też bym chciała, bo wszystko co zjem rano, mi szkodzi. Basia, cieszę się bardzo, że wracasz do życia, bo szkoda każdego dnia, a Tobie szczególnie należy się odpoczynek Wiesia, też miałam paskudną noc, nie mogłam spać z gorąca, ale tylko krótko zagrzmiało i też ledwie pokropiło i poszło dalej Teraz wiaterek zawiewa i jest trochę chłodniej, ale nie dużo Serce urządza mi dzikie harce, muszę chyba się dotlenić, bo elektrolity wypiłam Wróciłam od fryzjerki z krótką czupryną, na dłużej starczy. Ja nie będzie padać, to pójdziemy na kawę do ogródka. Miłego piątku życzę wszystkim, bez wyjątku! |
|
||||
Małgosiu
dzieli nam kilkanaście kilometrów, a u mnie chłodno i pada. Nie jest to ściana deszczu, ale też nie kropidło. Zupełnie inne ciepło, niż te tropikalne upały. Tez jestem ciekawa z czym je owsiankę Mirka, bo te drożdżówki zaczynają mi wychodzić bokiem. Małgosiu mam też puls jakbym przejechała tak, jak Kaima tysiąc kilometrów, a ja siedzę spokojnie w domu. Mirko, jak skarpetek nie wypróbujesz to nie będziesz wiedziała, jak działają. Chyba lenistwo tropikalne weszło mnie w krew, bo chodzę i szukam wczorajszego dnia. |
|
||||
Dzień dobry...
Ja też muszę po zakupy warzywne ale bardzo źle się czuję. Masz rację Małgosiu, organizm nie potrafi się przestawić od zaraz a na dodatek wieje porywisty wiatr i to mnie dobija. Leżałam do tej pory ale wreszcie muszę "wziąć się w garść" bo ile tak można tylko że ta niemoc, osłabienie. Wczoraj było 35 stopni a dziś 21. No dobra, ponarzekałam sobie a teraz idę się ubrać i troszkę ogarnąć do wyjścia. Pozdrowienia zostawiam...
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Aniu,
jesteś twarda dziewczyna to dasz radę. Kupiłam na Allegro /kiedyś były w Castoramie/ moskitierę z rolki, ale sztywną, bo te w naszych sklepach siatki są do deeeepy, a ja nie cierpię, jak coś mi lata koło nosa. To wydatek na 20 lat, bo tyle ma Ryszard w swoim oknie. Raz po raz umyję, przykleję i spokój. Małgosiu, to czekam na przystosowanie się organizmy do pracy. |
|
||||
Witam panie, dziś pobiłem rekord, spałem do 11 godz.
Krycha, adminko kochana, przepraszam że pośrednio zmusiłem cię do zabrania głosu w taki upał i przy trudnych sprawach osobistych. Jestem na seniorku dopiero od pół roku, a na tym wątku jeszcze krócej, więc nie mogę mieć racji w starciu z weterankami. I ja to rozumiem. Kaimo, to, że byłem w ciągu tych paru miesięcy na kilku wątkach znaczy, że szukałem swojego miejsca. I nie znaczy to, że znalazłem. Możesz nie czytać moich postów i możesz pisać moje imię z małej litery, ale to i tak nie zmieni moich poglądów - nie lubię besserwisserstwa. Za często tu wchodzę. Jurek wpada raz dziennie, Edek jeszcze rzadziej i jest ok. Ale ja nie mam po prostu do kogo ust otworzyć. Zresztą lubię was, moje damy, nawet jak dyskutujecie o wyższości kosiarki spalinowej nad elektryczną, czy odwrotnie.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Wiesia, ta z rolki nie chciała się trzymać, a potem
zostawały brzydkie ślady, więc zamówiliśmy takie na wymiar, na leciutkich ramach. Mają zaczepy i można je zdejmować na zimę Przez cały sezon mam spokój, panie od okien, czyszczą je odkurzaczem, a pikny myje po sezonie. Przy moich świerkach przed oknami, muszą być siatki, bo tam mieszka wszystko, ptaki, osy itp. Do tego, nie cierpię much Aniu, na dworze poczujesz się lepiej, chociaż ja zmuszona byłam wypić kawę w domu, bo zaczęło padać. Mąż szykuje sobie obiad, czyli smaży kaszankę i jest zupa od wczoraj |
|
||||
Miło czytać co u Was słychać
dzień dobry tu i ówdzie upały zelżały u mnie wciąż 33 stopnie wieczorem ciekawy wernisaż poplenerowy artyści płodzili swe dzieła w różnych okolicznych zakątkach ,może jakoś tam dotrę mam pytanie czy któraś z was ma doświadczenie odnośnie farb do malowania ścian,kupiłam jasną limonkę jasna to ona nie jest! dodałam trochę białej farby ,chyba nic to nie zmieniło w każdym razie nie widzę różnicy malować czy nie? mam dylemat ...Małgosiu malujesz czy raczej malowałaś obrazy masz jakiś pomysł |
|
||||
Eniu
raczej limonki dodaj do białej, a nie odwrotnie. Małgosiu takie ramki i drzwi na balkon mam w domu zimowym, bo jedno lata tam spędziliśmy. Kosztowało to dosyć dużo grosza, więc nie chcę tutaj tyle inwestować. Oprócz siatki kupiłam do tego odpowiednie rzepy. Janusz nie ciągnij żabo tematu, było, minęło. Wchodź, kiedy masz ochotę i tyle z mojej strony. Ostatnio edytowane przez wiesia. : 10-08-2018 o 12:54. |
|
||||
Cytat:
Eniu, Wiesia ma rację, kup białą farbę, najlepiej tej samej firmy i dodawaj po troszku limonkowej. Jak będzie wyglądało, że jest odpowiednia, to pomaluj kawałek kartonu, lub papieru i poczekaj, aż wyschnie wtedy będziesz miała pewność, że tak wyjdzie na ścianie. Jak zbyt jasna, to powtórz wszystko jeszcze raz, aż do uzyskania upragnionego koloru. Malowałam, nie tylko obrazy... Wiesia, to wydatek na lata, a my płaciliśmy około 80 zł. za jedną siatkę. |
|
||||
No to warzywka mam kupione i lody też i o tyle mi lepiej że lenia przegoniłam ale jest potwornie duszno mimo że temperatura tak spadła. Mineralną musiałam kupić smakową bo zwykłej nie było. Pierwszy raz mi się to zdarzyło.
Teraz chyba pomyślę co bym zjadła na obiad. Rychło wczas. Eniu, jeśli to farba wodna to po wyschnięciu zjaśnieje a jeśli olejna - pociemnieje. Weź to pod uwagę. Pomaluj gdzieś kawałeczek i zostaw do wyschnięcia. Ocenisz jutro.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|