Różności!!!!!!

[barteczek]

Nie było mi dane wczoraj czekać na Rodzinkę...
Dzisiaj są moje skarby!
Witaj Mirusiu, Izabell... u mnie zimno, uchyliłam okna bo w łazience zrobiło się ciemno od dymu z dachu... trochę wywiało ale mnie głowa boli jak diabli.... nawet na oczy nie mogę patrzeć... czekam na panią z opieki... może dojdzie ?
Na razie Rodzinko, wybaczcie mi...

[WE115]

Dzień dobry

Od rana wymyślam sobie różne zajęcia.
Przesadziłam storczyki. Posiałam bazylię tak do bieżącego użytku.
W pracy mało się dzieje więc mam trochę czasu na głupoty.
Zaraz idę na gimnastykę.

Nineczko nie martw się pani z opieki pewnie zaraz dotrze.
Przewietrz porządnie mieszkanie bo to niebezpieczne.

Dla Ciebie zostawiam rybkę.
Miłego dnia Wszystkim życzę i więcej ciepełka i słońca.

[Jolina]

Witam Was kochane Koleżanki niezwykle serdecznie jak przystało na pierwsze wiosenne powitanie.

Ninko współczuję. Co za ch....ny pech pokierował Twoim losem i obdarzył tak beznadziejnym mieszkaniem. Przeznaczenie?..., eee, nie wierzę.
Raczej złośliwość, niesprawiedliwość losu.
Albo... złożyłaś swoje życie w nieodpowiednie ręce.

Izuniu na razie ta niebieskość jest jeszcze niezbyt wyraźna. To tylko trzy dni. Dopiero wykluwa się. Jak będzie w pełnym rozkwicie postaram się wkleić fotkę.

Teraz mam problem co dalej.
Ponieważ nic mądrego jak dotychczas nie wymyśliłam- a była cała zima do myślenia, w ostateczności poszłam na łatwiznę i postanowiłam całą przestrzeń zapełnić paprociami, bratkami i stokrotkami.
Teraz, kiedy na wyłaziło z ziemi tyle niespodziewanych kwiatków, sprawi trochę trudności dosadzanie pomiędzy. Bardzo kocham każdy kwiatek, żeby pozwolić sobie na zdeptanie choćby jednego. Przydały by się skrzydełka albo dron-robot.. Ale od czego mamy mózg. Coś wymyśle i poradzę sobie z problemem.
A teraz uściski i pozdrowionka Wam przesyłam. Pa.

[barteczek]

JOLINKO, CZYTAJĄC TWOJE SŁOWA, ZACZĘŁAM SIĘ ZASTANAWIAĆ NAD TYM, CZY TO PECH, ZŁOŚLIWOŚĆ LOSU... ? CHOLERA WIE...
Tak bywa, że dobro omija człowieka...
Piszesz o kwiatkach a ja je widzę... są cudne w mojej wyobraźni! Przytulam Cię, Halu.
Ewuniu, złota rybka ? mile widziana... niech spełni moje marzenia... nie są ogromne, ale mam...
Musisz przyjechać do mnie... koniecznie Ewuś...no tak, sama nie dasz rady, za daleko, J. nie zechce jechać z braku czasu... koło się zamyka.
Co do zadymienia, wywietrzyło się, pani z opieki była, nawet do piwnicy poszła... dowiedziałam się, że drzewa nie ma... i co, znowu muszę dzwonić do dzieci... chyba, że TAXI zamówię... ze dwa worki kupi...
To tyle jak na moje zmartwienia... dla jedych - to nie problem - dla mnie PROBLEM!
Zostawiam buziaki...

[Bunia 51]

witam wieczorkiem...........
nie wiem czy wy też tak macie, żeby co chwilę sie logować????
toż to można dostać kota.....ciagle ....zaloguj się
Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi,
ale to mnie zniechęca do zagladania na wątek i inne strony
Może coś żle robię????
dziś pierwszy dzień wiosny, właściwie to od wczoraj wieczór,.....
u mnie dziś było pięknie, ale okien nie myję, nie mam już sił,
bedzie ciepło, ....będą okna umyte....a u was jak prace przed świateczne????
czy to wszystko musi być na święta??? a po świetach nie ma dni pięknych????
Pozdrawiam wszystkie robaczki......Ninkę Jolinę, Izabell, Mirkę , Helenkę,
o i Ewę.......... i wszystkich , których nie ujrzałam......
przytulam i życzę spokojnej nocy......

[barteczek]

Basieńko, wczoraj p. Krysia wspomniała o myciu okien ale, sama nie wie, kiedy będzie myć...
Mnie i tak nie będzie to mi wszystko jedno...a sprzątać, nie dam rady...chodzi o szafy...do tego jest zimno... a p. Krysia po operacji...
Dzisiaj to i ja zmykam wcześniej. Jestem zmęczona... nic więcej.
Zostawiam ogrom i moim dziewczynom!
Do jutra Rodzinko!

[Jolina]

Witam Cię Basiu.

Piszesz....

nie wiem czy wy też tak macie, żeby co chwilę się logować????

Umnie nic podobnego nie pojawia się. Ale za to tak wstrętnie natrętne reklamy doprowadzają mnie do szewskiej pasji. I to one w dużej mierze zniechęcają do otwierania laptopa.
Niektórych - np. antywirus - jest wyjątkowo oporny na zamykanie.
Trzeba kilkakrotnie klikać, aby raczył zniknąć z ekranu.
Dobranoc Basiu.

[WE115]

Dobry wieczór

Basiu ja mam włączony komputer cały dzień i seniorka też i nie muszę się logować. Jeśli zamknę to wiadomo,że zalogować się trzeba.

Jeśli chodzi o sprzątanie świąteczne a właściwie wiosenne to rozprawiłam się z garderobą. Spora część ubrań nie wiadomo dlaczego jakoś się skurczyła.Oddałam potrzebującym.
Robię to dwa razy w roku i od razu mam miejsce na nowe zakupy. Resztę sprzątam na bieżąco więc nie mam problemu.
Jedyne co to okna które po zimie czekają na stabilizację pogody.

Nineczko nie mam problemu z jazdą tylko z samochodem.
J. niestety pracuje na takim za...piu pod Warszawą,że musi dojeżdżać samochodem a ja wtedy biegam na piechotę.
Nawet nie wiesz jakbym chciała przyjechać do Ciebie sama na takie babskie spotkanie. A może się uda?

Jolinko zostaw ten kobierzec naturze. Niech sobie rośnie a resztę upchnij w wolne miejsca.

Dobrej nocy życzę Wszystkim

[MIRA...]

Piątkowe dzień dobry... u mnie Wiosny ciąg dalszy... 8 na plusie już teraz... cieplutko się robi na dworze i przy czytaniu Waszych postów... nie mam czasu odpowiadać na nie...przykro mi z tego powodu... a tak często dawno temu to robiłam... teraz niestety nie... nie wiem nawet czy dziś będę pracować normalnie czy do wieczora... okaże się "w praniu"... weekend mam już zaplanowany... do poniedziałku...


pozdrawiam i pięknego dnia ze słoneczkiem życzę... pracusie do boju... za kilka godzin laba...







W bukiecie wiersza

Pozbieram wszystkie najczulsze myśli,
niespięte klamrą metafor w słowa,
z pierwszym promieniem tobie je wyślę.
W bukiecie wiersza zapach snów schowam.

Może ci sprawią trochę radości,
przegonią chmury trosk z twojej twarzy;
w ciszy poranka do wiersza zbłądzisz,
i razem ze mną w kwiatach pomarzysz?

Z powiewem wiatru jeszcze dorzucę
dobrej nadziei listek zielony.
Niech ci dostarczy najmilszych wzruszeń
i trochę ciepła...
spod moich dłoni.

Ewa Pilipczuk...

[Iza_bella]

Poranne DZIEŃ DOBRY mówię, z nadzieją na faktycznie dobry dzień. Jaki jednak będzie, to się okaże.
Mam wyjście z domu... całe przedpołudnie będę miała zajęte.
Basiu... ja się nie wylogowuję z seniorka, tylko zamykam go i wchodzę, kiedy mam ochotę. Nie mam więc potrzeby logowania się za każdym razem.
Okien narazie nie myję... czekam na ładniejszą pogodę. Wprawdzie 3 tygodnie temu przetarłam same szyby, bo były zakurzone po zimie, ale już widzę nowe zacieki po deszczu. Nie przejmuję się tym....poczekają na lepszą pogodę.
Jolinko... ja nie mam reklam. Zainstalowałam sobie program blokujący Adblock Plus i skutecznie mi je zablokował. Nic mnie już nie wkurza, bo faktycznie było to denerwujące.
Ewo... też mnie czeka przegląd szaf, ale trudno mi się zabrać... odwlekam i odwlekam w nieskończoność, ale dłużej się chyba nie da.
Ninko... Helenko... Miro... i pozostałe niewymienione Różnościanki... Buźka...

[helena62]

Witaj Ninko witajcie dziewczyny!!! nareszcie zachcialo mi się do Was ...wiem ostatnio bylam be ale samo życie....brak czasu ...apatia i chyba jak to mowią zmęczenie materiału....byle do wiosny Przymierzam sie do malowania mojego apartamentu a to nie lada wyczyn...majster już wydobrzał więc za tydzień do dzieła ...dobrego dnia dziewczyny i zdrowka

[dajdziuba]

Dzień dobry
U mnie 15 stopni na termometrze,
trochę chmurek i trochę słońca.
Popracowałam chwilę w obejściu,
ale wysiadły mi plecy
Czasu ciągle brak a niby jestem na emeryturze
Może trochę lepiej będzie jak marzec się przetoczy.
Dużo imprez urodzinowych
jako że pięcioro z nas jest marcowych
+ 2 osoby z rodzinki nieco dalszej.
No i wciąż wysyłanie życzeń i odbieranie tel z zyczeniami.
Dawniej mówiło się że telewizor to złodziej czasu.
Teraz to telefon i komputer
Dzisiaj u nas znowu wydarzenie w kościele:
muzyczna Droga Krzyżowa napisana i
skomponowana przez naszego mieszkańca.
Oczywiście pójdziemy.Sama brałam udział 3 lata temu.

Mieliśmy problem z reklamacją naszego
piecyka kominkowego,
który po naprawie (w Hiszpanii ) został
przywieziony całkiem zdewastowany.
Nie odebraliśmy od kierowcy i nadal reklamowaliśmy.
Wczoraj została podjęta decyzja i oddali nam kasę.
To znaczy przelali na konto, na razie nie widać wpłaty.
Mam nadzieję że się pojawi.

Halinko
nie sadź paproci z i nnymi kwiatkami.
Zjedzą co dobre z ziemi i słońce zabiorą.
Wiem coś o tym...a panoszą się po całym ogrodzie.
Jeśli chodzi o antywirusa to może musisz kliknąć,
aby zadziałał przeciwwirusowo,
może jest taka potrzeba.

Basiu
Kliknij w okienku przy logowaniu "pamiętaj mnie"
i wtedy jak wchodzisz to tylko klikniesz bez
wpisywania nazwy i hasła.
Albo się nie wylogowuj wcale,
ale wtedy będziemy Cię widzieć wciąż na zielono

Mirko
widzę że odkąd jesteś na emeryturze to jesteś
bardziej zapracowana niż normalnie

Ninko
oj...masz wieczne utrapienie z tym mieszkaniem...
cierpliwości, wytrwałości i zdrowia Ci życzę

No znowu komputer kradnie czas...
Plecki odpoczęły więc za chwilę ruszę
na świeże powietrze nieco popracować.

Pozdrawiam wszystkich wiosennie.

[barteczek]

Witam Rodzinko!
Wszystko przeczytałam jak co dzień!
Wczoraj zapomniałam Basi odpowiedzieć w sprawie logowania... ja mam tak, że jak otwieram, to mam kropeczki i tam klikam... od razu jestem zalogowana... nie daj Boże inaczej... nie pamiętam mojego hasła...tyle lat!
Mirusia na emeryturce skurczyła zegar...mało czasu!
Helenka, odnajdzie się w nowym, świeżym mieszkanku! Zazdroszczę kochanie...
Danusiu, trzy światy z moim mieszkaniem..nie warto się powtarzać...
Izabel, zajrzysz pewnie po załatwieniu spraw... buziaki skarbie!
Halu, racje z tymi paprociami, zeżrą wszystko i zrobi się las...już nic nie przebije się przez ten gąszcz...
Danusiu, macie sąsiada kompozytora... pięknie... warto posłuchać i łezkę uronić...ja tak mam, jak mi coś się podoba, to płaczę z radości...
Ja mam reklamy... do cholery tego jest, Izabell, ale nie potrafię się tego pozbyć... Nic innego nie da się zrobić, wsiadaj kochanie w autobus i kierunek -a, znasz!
Pani z opieki poszła, okurzone, podłoga rozmazana mopem... ale, czysto!
Do potem Rodzinko!
Ewuniu, może kupimy malucha J . ?

[Jolina]

Dzień dobry - choć dzień zbliża się ku końcowi, ale na dobry wieczór jeszcze za wcześnie a innej opcji nie ma. Dzień naprawdę był bardzo dobry.
Słonecznie z leciutkim ciepłym wiaterkiem. Pięknie wysuszyło dwa pranka.

Danusiu - paprocie od paru lat mam co roku, z tym, że pod kontrolą. Zostawiam tylko tam gdzie
gdzie im wolno. co widać na niektórych umieszczanych kiedyś fotkach. Lubię paprocie za ich ładną wiosenną zieleń. Starsze łodygi liściowe wycinam a jesienią ścinam całkowicie.
Danuś, to nie ostrzeżenie o wirusie tylko reklama programu antywirusowego tak natrętnie pojawia się. Mam jeszcze prośbę do Ciebie.
Kochana proszę - pisz trochę większą czcionką.
Mam kłopot z odczytywaniem Twoich postów, nawet w okularach.

We 115 ... tak też zrobię. Przy samym pniu orzecha posadzę kilka kępek paproci a resztę stopniowo będę uzupełniać sezonowymi kwiatuszkami, rozpoczynając od bratków, potem stokrotek i co tam jeszcze będzie się w ogrodniczym pojawiać.

Odnośnie logowania.
Też mam ustawione tak... by nie zachodziła potrzeba logowania się.
Ale - co dziwne - każde wejście w HISTORIĘ wylogowuje mnie z seniorka. To jest wkużające.
Czy u Was też tak jest?

A teraz życząc Wam miłego wieczorku, zmykam do kuchni. Czas kolacji się zbliża. Pa

.

[barteczek]

Jolinko, witaj i zarazem, smacznej kolacji!
U mnie też są reklamy, swego czasu Janeczek mi pomagał... ale, ja jestem techniczna łamaga.Dałam sobie spokój...nie wkurzam się. Patrze ile to Pensjonatów mamy! Ile rzeczy można kupić!
Do ogrodu to już się nie wtrącam... są Panie , co mają ogrody, niech radzą...a widzę, że dobrze radzą!
Jeszcze chwilę będę tutaj... do potem.

[barteczek]

Dobrej nocy Rodzinko!
Mirusi nie będzie do poniedziałku, pewnie pojechała do naszej Wnusi... ucałowania zabierz ....
Basia ma problemy ( ja też ) z wejściem, ale walczę Basieńko!
Helenka jest na fb... a, nie ważne -
POZDRAWIAM WAS BARDZO, BARDZO CIEPLUTKO KOCHANA RODZINKO!
Lilu, odezwij się... martwię się Twoim zdrowiem...

[Iza_bella]

Witam WSZYSTKIE koleżanki Różnościanki na progu sobotniego dnia.
Jestem już po robocie - ogarnęłam chałupkę, starłam podłogi i kurze i nastawiłam pranie...Narazie dosyć... Potem może wyjdę do ogrodu. A może wybiorę się też na spacer??? Pogoda dopisuje - nie pada, nie wieje... maleńki plusik, więc trzeba korzystać.
Do miłego...
Pozdrawiam... Fajnego dnia życzę... Buźka...

[Magdalila]

Drogie Różnościanki,
Jestem, tylko ten tydzień był wyjątkowo pracowity, oprócz obowiązków zawodowych wiele spraw do załatwienia, nabyłam też nowy laptop (właśnie z niego piszę), no i on wymagał konfiguracji, ustawień i nagrania wielu aplikacji, których potrzebuję do pracy, pomagał mi informatyk, sama bym tego nie ogarnęła. Jest to ultrabook, super szybki, jestem bardzo zadowolona.
Izabello, podziwiam, że tak wcześnie rano zrobiłaś już porządki w domu. Ja mam z tym problem. Po wstaniu i umyciu robię gimnastykę, potem spacer z psem, który czeka i ponagla, potem śniadanko, które trochę trwa (jak mam wolne, czyli w sobotę) no i jest 10.00 albo później. Dopiero zabieram się za porządki.
Nino, nie martw się moim zdrowiem, teraz jest ok, byłam u lekarki, po recepty właściwie, przy okazji zapytałam o moje dolegliwości, jak zwykle nie wiadomo co to, nie martwić się.
Teraz kończę, wybieram się na Targi Zdrowia do Katowic. To bardzo ciekawa impreza, jedyna tego rodzaju w polsce.
Liliana

[Magdalila]

Ale plama!!! "Polsce" napisałam małą literą. Ale to mój nowy laptop tak napisał. Po prostu zmienił, a ja nie sprawdziłam.
Liliana

[Wandula]

Witam Cię i przytulam Ninko.
Witam serdecznie Wszystkie koleżanki.

Nareszcie trochę przejrzałam na oczy ale biorę jeszcze antybiotyk/już 3-ie opakowanie/ Najgorzej to ten duszący kaszel ale mam wziewy.
w poniedziałek będe jeszcze na sprawdzeniu a 4 kwietnia pulmonolog.

nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę... od miesiąca prawie nie byłam w ogrodzie , jest tyle do zrobienia a ja tylko oglądam go przez okno ...SZLAKEN TRAFEN ja mówi Ninka.

Basieńko ja też tak mam ,wystarczy 2 dni nie jestem na seniorku już muszę się logować.

Jolinko - jeżeli mogę Ci coś podpowiedzieć -ja przy dużych drzewach , modrzewiu i świerku mam posadzone Hosty- różne rodzaje one lubią cień a korzenie mają płytkie i rosną w góre a nie na całej powierzchni

Ninko idzie wiosna może wreszcie odpoczniesz od lęku o opał i czy jest napalone a po remoncie to mam nadzieję,że jednak będzie,wszystko się zmieni.

Za oknem piękna słoneczna pogoda
życzę Wam kochane zdrowia udanego weekendu i miłych spacerków,

DUŻA BUŻKA DLA WSZYSTKICH

.