|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#9401
|
||||
|
||||
Cytat:
Bogusiu dziękuję za szczere życzenia i życzę Tobie dużo zdrowia. Nie unikaj naprawiaczy, bo może dadzą skierowanie na jakie badania. Ja bym był za dobraniem jakiego antybiotyku. A fachlakami się nie przejmuj, bo koń bez głowy siedem kilometrów biegł.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
#9402
|
||||
|
||||
hej
BASIU - czytałam gdzieś w internecie wpis o właściwościach forsycji
rosną przed moim blokiem ale ulica ruchliwa, więc kwiatki mają w sobie niedobre składniki trzeba by było znaleźć jakieś odludne miejsce dzisiaj znowu nieprzyjemnie na dworze ale zakupy same się nie chcą zrobić podobno chodzenie po schodach jest dobre na serce no i nie mam wyboru nie są one takie:
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#9403
|
||||
|
||||
Witam Irenko, wiadomo , że trzeba by na ubocznym miejscu zrywać kwiaty Forsycji , gdzie nie ma zanieczyszczeń od spalin, ale nigdy nie praktykowałam , ani nie stosowałam jej w użyciu. Schody pokonujesz codziennie to masz wprawę i dlatego masz dobrą kondycję. Podziwiam Cię. Ja tylko wchodząc do windy mam
do pokonania 10 schodów i narzekam. Może dlatego , że jestem po operacji serca i mam sztuczna zastawkę aortalną i łatwiej się męczę... Jak ostatnio była zepsuta winda to myśląc o Tobie próbowałam wejść na czwarte piętro bez przystanku, weszłam , ale było ciężko , zadyszka i przerwa... Na pewno jest to dobre dla zdrowia pod warunkiem , że się ma zdrowe serce. Mój jedyny ruch to krótki spacer i rowerek stacjonarny. W tym roku czuję coraz mniejszą sprawność fizyczną i dużo rzeczy mnie zaskakuje. Cieszę się , że daję sobie ze wszystkim radę i jak na razie nie potrzebuję żadnej pomocy, oby tak dalej. Najważniejsze , żeby się nie poddawać, chciałoby się więcej... Pozdrawiam Cię i trzymaj się dzielnie, uważaj na tego Virusa bo Ty częściej bywasz miedzy ludźmi. Zapowiadają ochłodzenie w górach spadł śnieg na 5cm .Pozdrawiam Trzymaj sie dzielnie. ________________
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 12-04-2021 o 17:25. |
#9404
|
||||
|
||||
Witam się z Wami .
Ostatnie dni miałem fatalne spadki ciśnienia . Miałem np. dzisiaj w Przychodni 85/40 , wczoraj rano miałem tak samo . Pielęgniarka chciała mnie zarejestrować do lekarki za tydzień. No to ja jej mówię , że za tydzień przy takim ciśnieniu to może mnie już nie być , mogę zwiędnąć . Lekarka sobie chodziła od gabinetu do rejestracji i wykombinowali poradę telefoniczną w środę . Choćbym miał ciśnienie 00/00, to nie przyjmie do gabinetu .Mają oni teraz dobrze . Piłem mocne herbaty , mocne kawy i teraz mam ok.100/50. Biorę tabletki , jak brałem i zobaczę co powie w środę . Żona też ma niskie ciśnienie , ale nie tak niskie jak ja . Czyżby to był efekt uboczny tego szczepienia ? Żeby tego było mało to od 2 tygodni walczę ze stanem zapalnym dziąseł od nowej protezy . Basiu , Zosiu , jak widzicie nie jest z tym moim zdrówkiem tak różowo . To by było za dobrze , coś musi się zawsze popieprzyć . No dobra , dosyć narzekania - idę mierzyć ciśnienie . |
#9405
|
||||
|
||||
Witam Jurek , nie załamuj się może nie jest tak źle skoro nie skierowali Cię do Szpitala. Piszesz , że ciśnienie powoli wraca do normy.
Cytat:
Do nowych i pierwszych protez tym bardziej trudno się tak od razu przyzwyczaić. Na noc zdejmuj protezy i daj dziąsłom odpocząć do póki będzie stan zapalny. Jurek nie chcę Ci podpowiadać co trzeba bo nie jestem lekarzem , ale tak po koleżeńsku doradzam , uwierz , że każdy z nas kto miał nowe protezy to nie zawsze tak od razu wszystko pasowało. Czasami trzeba żeby Dentysta dokonał poprawki. Tak samo jest z jedzeniem trzeba się powoli przyzwyczaić do sztucznych zębów. Trzeba trochę czasu zanim się człowiek przyzwyczai. Jurek bardzo mi Ciebie żal , że masz takie dolegliwości, trzymam mocno kciuki za polepszenie samopoczucia , trzymaj się dzielnie, będzie dobrze.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 12-04-2021 o 21:55. |
#9406
|
||||
|
||||
Basiu masz rację z tą pogodą i skokami ciśnienia ..bardzo dużo znajomych tak źle się zaczęło czuć ..jak opiekowałam się ciotką co jej tak dramatycznie ciśnienie spadło ..najszybciej działały krople cardiamid z kofeiną..bez recepty można kupić to taki ratunek by się lepiej poczuła.
Człowiek opiekujący się chorym nabywa doświadczenia i wiedzy ..dlatego z każdego życiowego problemu należy wynieść maksimum nauki bo nie wiadomo kiedy się przyda. W kwestii protezy kompletnie wiedzy nie mam bo i protez tfu...na psa urok..nie mam Oby tak zostało.. Jutro zimno leje i wieje..Irenko udało się zarejestrować do p.dr dermatolog na 19.04..może rzeknie jakie mądre słowo A Ty ćwiczysz to serce na schodach ..solidnie...dobrze że Basia ma windę bo Jej serce tych ćwiczeń nie dało rady zrobić Jarek dzięki ..zobaczymy co uczeni z W-wy wymyślą..a na potrzeby swoje szybko podpięłam się pod motto..i nieźle mi idzie.. Mało że nie pozwolę ...te kiepskie próby nawet poprawiają mi humor... |
#9407
|
||||
|
||||
Cytat:
Kawa tylko na chwilę podnosi ciśnienie, bo działa moczopędnie i potem jest gwałtowny spadek. Ja też mam takie spadki wtedy biorę połowę tabletek na nadciśnienie. Dzisiaj wieje halny to ciśnienie może fiksować.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
#9408
|
||||
|
||||
Cytat:
Bogusiu, i tak trzymaj. W slangu ulicznym to się nazywa "debata jeża"
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
#9409
|
||||
|
||||
witajcie
JUREK - bardzo Ci współczuję
też miałam przeboje z protezą w ramach całożyciowego serialu dentystycznego tak jak Basia radzi - protetyk powinien protezę podszlifować rano (moje rano) prasowałam trochę bo mi się skończyły poprasowane maseczki przy okazji prześcieradła, poszewka, ściereczka itd. nie wychodząc dzisiaj leczę poranione palce stopy
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#9410
|
||||
|
||||
_____________
Witam obecną na wątku Irenkę. Ja dzisiaj wcześniej zrobiłam obiad i mogę spokojnie zasiąść do komputera. Irenko współczuję otarć nóg. Zrobiłaś sobie dłuższy spacer , zmiana obuwia po zimie, bardziej przylegające do stóp niż kozaczki zawsze dają się we znaki przy dłuższym chodzeniu. Pamiętam jak kiedyś na pogrzeb ubrałam nowe buty, a na Cmentarz szło się dość daleko, buty miały twardsze napiętki i narobiłam sobie strasznych pęcherzy aż do krwi ledwie co wróciłam do domu. Życzę Irenko szybkiego wygojenia otarć. Ciekawe jak Jurek się dzisiaj czuje może nas jeszcze odwiedzi. Miłego , zdrowego i szczęśliwego dnia 13-tego. Pozdrawiam , kawkę popołudniowa Wam zostawiam. ________
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#9411
|
||||
|
||||
Kochani , dziękuję za wszystkie podpowiedzi stomatologiczne i kardiologiczne .
Basiu , protezę podpiłowywała mi 3 razy . Na razie przez 10 dni mam nie nosić i w piątek zadecyduje co dalej . Dzisiaj rano ciśnienie 124/67 , o 14.30 = 109/54, tak więc chyba wracam do normalności . Czuję się lepiej , ustały zawroty głowy, które dokuczały przez ostatnie dwa dni . Coś mi się zdaje , że to były jednak te efekty uboczne szczepienia . Przecież ja miałem dwa dni pod rząd rano 85/40 . Nigdy przedtem nie miałem tak niskiego ciśnienia . Zobaczę co powie środowa wizyta telefoniczna u lekarki . Dzisiaj z synem skończyliśmy odpływ deszczówki z rynny do szamba . Musieliśmy zasypać , bo mam zamówiony węgiel . Mam fotkę , ale nie mogę wstawić - nie wiem dlaczego . Ostatnio edytowane przez lebuj : 13-04-2021 o 15:34. |
#9412
|
||||
|
||||
Cytat:
Jak porno to nie tutaj.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
#9413
|
||||
|
||||
Dlatego nie chce mi wejść ....
Ale weszły mi gacie od piżamy , więc spadam ... bo mi duszki zasłaniają monitor . Ostatnio edytowane przez lebuj : 13-04-2021 o 23:57. |
#9414
|
||||
|
||||
Ale tu pusto , wszyscy śpicie ?
U mnie szaro , buro . Nie mam żadnych planów , może sklep. Nadchodzą ciemne chmury , żeby tylko nie padało póki syn nie wrzuci węgla do piwnicy . Żona szuka przepisu jak upiec jabłka , może ktoś z Was ma sprawdzony sposób ? Pozdrawiam i zmykam . |
#9415
|
||||
|
||||
Racuchy drożdżowe z jabłkami
Czas przygotowania: 90 minut Czas smażenia: 2 godzin Składniki • 1/2 kg. mąki pszennej • 50 g. świeżych drożdży • szczypta soli • 3 łyżki drobnego cukru • jajko • 1,5 szklanki mleka ( nie może być bardzo zimne) • 3-4 jabłka • Są pulchniutkie i miękkie w środku. Są przepyszne, niestety szybko znikają z talerza Etapy przygotowania Mąkę przesiać do bardzo dużego naczynia ponieważ ciasto będzie rosnąć, dodać sól i wymieszać. Pośrodku zrobić wgłębienie, wkruszyć drożdże i zasypać je cukrem. Następnie zalać ja połową szklanki mleka i odstawić na 15 min. Potem dodać jajko oraz resztę mleka i wymieszać. Odstawić na 1 -2 godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Jak już ciasto wyrośnie dodać jabłka pokrojone w kostkę i wymieszać. Odstawić na 15-20 min. Cisto nabierać łyżką i smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor. • jeśli dodamy trochę masła do rozgrzanego oleju racuchy będą miały lepszy smak Najlepiej smakują opruszone cukrem pudrem lub z konfiturami. Ja najlepiej lubię jabłka przetarte i wymieszane z ciastem i smażone na oleju słonecznikowym
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
#9416
|
||||
|
||||
witajcie
JUREK - wracając do Twojej protezy sądzę, że jest spartolona
mnie na NFZ zrobiono jedną okazało się u prywatnego protetyka, że źle przygotowano masę trzymającą zęby musiałam wybulić forsę prywatnie JAREK - skomplikowany przepis dałeś najprościej: kilka jabłek, ilość zależy od wielkości garnka, myjemy i odcinamy górną (tę od ogonka) część - jakby kapelusz, wycinamy ostrożnie łyżeczką spory dołek z nasionami do niego dajemy dżem, miód (lub cukier) i posypujemy cynamonem, ew. rodzynki, wkładamy jabłka do garnka, na dno wlewamy wodę - tak ok. 2 cm przykrywamy, stawiamy na palnik, na średni płomień zaglądamy co jakiś czas sprawdzając stan ew. dolewając wody, wyjmujemy gdy jabłka są upieczone i jemy gorące zdjęcie z internetu dałam NOWY WPIS NA BLOGU - o książce, zapraszam
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#9417
|
||||
|
||||
Witajcie
Basiu, Irenko, Bogusiu,Jarku i Jurku. U mnie dzisiaj nic nie pada, ale jest dalej chłodny wiatr.Książkę :Sklepik z Niespodzianką mam na ukończeniu: Ale jak by to było gdybym słodkiego ula nie odwiedziła. Co do protezy, to też mam robioną prywatnie obie górną przyklejona raz na dobę kremem Corega.a dolna na haczykach ,także że w każdej chwili mogę je wyjąć i pastą wyczyścić Pamiętam jak smażyliśmy jabłka w piecu kaflowym..ale jak to się nazywało ,to już nie pamiętam, tam wkładało się jabłka i smażyło... było to bardzo dawno i na wsi u teściowej, która miała taki piec. Często robię racuchy z drożdżami, bo domownicy je lubieją, szczególnie ,gdy wszyscy jesteśmy w domu,smażymy wspólnie ja i córka. a panowie lubieją posypane cukrem pudrem, z dżemem ,czy polane śmietaną.do następnych moich odwiedziń,dużo zdrowia życzę ,nie dajmy się covidowi-19, [IMG][/IMG]
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 14-04-2021 o 20:40. |
#9418
|
||||
|
||||
Witajcie .
Jarek , dzięki za przepis na racuchy , może uda mi się żonę namówić żeby zrobiła . Uwielbiałem racuchy , gdy nam robiła nasza mama . Ireno idę do dentystki w piątek .Nie kazała nosić protezy dopóki się dziąsło nie wygoi , potem zrobi jakąś podściółkę żeby nie miała luzów . Zobaczę do tego czasu , potem ewentualnie prywatna . Tak zasypywaliśmy rurę z odpływem deszczówki do starego szamba , bo miał przyjechać węgiel . No i węgiel przyjechał . Teraz węgiel już syn wrzucił przez okno do kotłowni . Syn jutro wraca do Danii , więc go zdążyłem wykorzystać . Swoją drogą jak to dobrze mieć dużo dzieci . Kończę bo wołają na obiad . Ostatnio edytowane przez lebuj : 14-04-2021 o 15:47. |
#9419
|
||||
|
||||
Cytat:
Fakt, źle przeczytałem, nie jabłka pieczone tylko placki z jabłkami i dlatego się wymądrzam. A takie jabłka pieczone to robię z piekarniku.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
#9420
|
||||
|
||||
Witajcie wieczorem Basiu, Irenko, Bogusiu ,Jarku i Jurku,
Tak jak Jurek też musiałam przyzwyczajać się do protez..trochę czasu to trwało, po kilka razy jeździłam do podpiłowania ich,ale teraz tylko podklejam górną protezę kremem Corega.Ale koniec wiadomości o zębach(ja mam złe skojarzenia z nimi Dzisiaj za oknem na dwóch działkach pracowały koparki i bociany chodziły szukając robaczków.Irenko życzę szybkiego wygojenia otarć. Pozdrawiam życzę wszystkim spokojnego wieczoru i do jutra. A ja zabieram się za czytanie książki zostało mi 50 stron..i dzisiaj ją przeczytam. Wszystkim dużo zdrowia, trzymajcie się.
__________________
Zosia |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-120-ta. | basia2002 | Humor, zabawa | 966 | 06-08-2018 18:17 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo Pod dobrą nadzieją- Część -119 -ta | basia2002 | Humor, zabawa | 999 | 27-05-2018 10:23 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-118-ta. | basia2002 | Humor, zabawa | 1000 | 27-02-2018 21:27 |
" PSZCZÓŁKI JOLITY " - czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część - 117 | basia2002 | Humor, zabawa | 990 | 01-12-2017 20:09 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 111 | oma | Humor, zabawa | 1002 | 16-08-2016 00:22 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|