Węglowodany proste i złożone - których unikać i jak schudnąć - komentarze

[Ludgarda]

Komentarz do artykułu: Węglowodany proste i złożone – których unikać i jak schudnąć
--------------------
Z zainteresowaniem przeczytałam artykuł, a szczególną uwagę zwróciłam na końcową kwestię, gdzie mowa o tym, że brak ruchu prowadzi do zakwaszenia organizmu. Paradoksalnie,to właśnie brak ruchu wzmaga apetyt na słodycze! Wbrew reklamom, mniejszą ochotę na słodycze odczuwamy ruszając się, a nie na przykład spędzając czas prze telewizorem. Zadziwiające-powiedziałam sobie- z adnotacją: do praktykowania mobilnego życia w miarę możliwości naturalnie...a mnie się nieraz nie chce po prost wyjść(!)

[Malwina]

Własnie wtedy jak się najbardzie w świecie nie chce wyjść to trzeba sie mocno kopnąc i ruszyć po kurtkę (i smycz jak kto ma..)i z tego potem jest ta fajna satysfakcja ,że ruszyłam cztery litery wbrew sobie...sama to znam i wiem jak ciężko, ale do przodu..

[almara]

A co zrobić, gdy się nie ma smyczy? A nawet ochoty na smycz..rower..spacer...?
Ruch jest bardzo ważny, ale można stosować dietę, która zapobiega wzrostowi cukru we krwi i zakwaszeniu organizmu. Polecam np. sprawdzoną dietę Montignaca.
Jesz do syta, a nie tyjesz, a nawet chudniesz

[Malwina]

To jest dieta dla osób bardzo poukładanych i bardzo zdyscypliniwanych od dawna wiadomo co z czym łączyć, albo czego nie łączyć.Jest to dieta droga,bo tzreba kozrystać ze sklepó w ze zdrową żywnością.Kiedy był czas, ze nieco przytyłam wzięłam wszystkie diety jakimi dysponowałam(ok 20)wszystkie je kilka razy pzrrestudiowałam idopiero wtedy wiedz a c o każdej z nich coś wybrałam jak mi się wydawało najkozrystniejszą dla mnie: a była to dieta kapuściana- dla mnike rewelacja-jesz do syta ale to i tak jak pzrepis nakazuje.Schudłam pzrez tydzień 4,5kg po czym zwiekszyłam spacerki z psami, zeby utzrymać efekt i tak zostało nawet w czasie jak rzucałam palenie.Tę dietę też wybrała moja szczupła zresztą córka i była nią zachwycona- schudła jescze 4 kg.(wprawdzie nie wiem po co, ale..)

Kto to pisal ? Chyba jakis kosmita ..Zacznij drogi autorze kilka razy w tygodniu biegac powiedzmy po 2 godziny i zobacz co sie bedzie dzialo z apetytem na slodzycze . Ostatnio pedalowalem tydzien na rowerze od rana do nocy i pod koniec trasy mialem ochote tylko na slodkie . Organizm sam sie domagal 'paliwa " czyli slodyczy

[przekora]

Napisał Malwina

Własnie wtedy jak się najbardzie w świecie nie chce wyjść to trzeba sie mocno kopnąc i ruszyć po kurtkę (i smycz jak kto ma..)i z tego potem jest ta fajna satysfakcja ,że ruszyłam cztery litery wbrew sobie...sama to znam i wiem jak ciężko, ale do przodu..

Prawdziwym sprzymierzeńcem w tej kwestii jest piesek. Kto nie posiada psa, temu zostaje wyłącznie silna wola. Życzę powodzenia.

Błonnik, czyli węglowodany? Chyba coś się komuś pomieszało Cytuję: Błonnik opóźnia przemianę węglowodanów poprzez blokadę dostępu do glukozy. Wpływa to na utrzymanie stabilnego poziomu cukru we krwi.
Sam błonnik nie jest cukrem.
Pozdrawiam!

Napisał 89.230.36.xxx

Błonnik, czyli węglowodany? Chyba coś się komuś pomieszało Cytuję: Błonnik opóźnia przemianę węglowodanów poprzez blokadę dostępu do glukozy. Wpływa to na utrzymanie stabilnego poziomu cukru we krwi.
Sam błonnik nie jest cukrem.
Pozdrawiam!

Błonnik zaliczany jest do wielocukrów, wielocukry to inaczej polisacharydy, inaczej węglowodany złożone wielkocząsteczkowe, inaczej są to węglowodany, a jeszcze inaczej cukry...

Znaczy, że kiedy mam ochotę na słodycze to mam zastąpić upragnione ciastko/batonik marchewką? Powodzenia...

Napisał 83.16.164.xxx

Kto to pisal ? Chyba jakis kosmita ..Zacznij drogi autorze kilka razy w tygodniu biegac powiedzmy po 2 godziny i zobacz co sie bedzie dzialo z apetytem na slodzycze . Ostatnio pedalowalem tydzien na rowerze od rana do nocy i pod koniec trasy mialem ochote tylko na slodkie . Organizm sam sie domagal 'paliwa " czyli slodyczy

PALIWA CZYLI SLODYCZY...?CIEKAWE, W MOIM MNIEMANIU RACZEJ WODY WODY I JESZCZE RAZ WODY!!!

[baburka]

bla bla bla...)))

przy każdej diecie uważam na węglowodany, zwłaszcza na te poste polecam też przeczytanie o nich w ciekawym artykule http://www.topsuplementy.com/weglowodany-proste/

[euzebia]

Powiem Wam zupełnie szczerze, że ja się nie znam na tych wszystkich dobrych i niedobrych składnikach odżywczych. Odkąd wygrałam walkę z nowotworem, rzuciłam palenie, przeszłam na rentę i zażywałam mniej ruchu, sporo mi się przytyło. To już 12 lat, od kilku jestem znów czynna zawodowo, więcej się ruszam, a mimo to nie potrafię zbić wagi (w moim wieku to już w ogóle jest wyzwanie ponoć, bo zmienia się gospodarka hormonalna). Byłam ostatnio na spotkaniu, na którym pan opowiadał o zabiegu hydrokolonoterapii w Gliwicach i zaczynam się nad tym zastanawiać. Z jednej strony nie przekonuje mnie to zbytnio, ale z drugiej strony ten pan tak rzeczowo opowiadał, no i sam był taki szczupły, a już nie pierwszej młodości. Idę po majówce do mojej pani doktor to podpytam, co ona o tym sądzi, już sobie adres zapisałam ten co Wam podałam, żeby móc jej dać. Ona prawdę mi powie

[krystynka]

Euzebio, ja nie stosuje żadnych diet. Po prostu nie jem pieczywa pszennego i słodyczy i ziemniaków - czasami... jak chętka bardzo napadnie to i owszem.
I praca na działce - kilka godz dziennie.
Wczoraj stwierdziłam, że mam mniej 2 kg, a u mnie to dużo, ponieważ i tak jestem szczupła i wcale nie chcę i nie mam potrzeby chudnąć.
Czyli bez lekarza: dużo ruchu - kijki to żaden ruch - i rezygnacja w produktów wyżej wymienionych.
Pozdrawiam serdecznie