Województwo zachodniopomorskie: powitanie i "lista obecności"

[Kasandra1]

Witam koleżanki we wtorek.
Dobrze, że dzisiaj słońca nie ma,
ciepło jest nadal, ale słoneczko nie praży.
Pozdrawiam cieplutko Was, wszystkie i
zapraszam na sałatkę owocową;

[oma]

Dzień dobry!
Aniu, Cecylko, Helenko, Werciu...pozdrowienia serdeczne zostawiam,
życzę miłego i ciepłego (bez przesady) czwartku.
(Nareszcie listę obecności podpisałam. )

[oma]

Dzień dobry!

Wpadłam podpisać listę obecności...
i przy okazji serdeczne pozdrowienia zostawić.
Aniu Cecylko Helenko Werciu - życzę miłego weekendu
i zapraszam na poczęstunek.......

[Kasandra1]

Witaj Danusiu, super że odwiedziłaś nas na wątku
Przepyszne owoce przyniosłaś, dzięki
A gdzie się podziewają; nasze koleżanki?
Ania, Helenka i Wercia? Hallo, hallo?
Danusiu cieplutko Cię pozdrawiam i na kawkę
niedzielną zapraszam;

[helena62]

Nasz watek ciagle mi ginie ...wytłumaczę się ...wizyta corki...praca...moje humorki i ...w końcu jestem. Wercia pewnie jeszcze ''nie czynna'' żart bo awaria laptopa Aniu, Cecylko , Danusiu milutkiego dnia ....zmykam bo mnie woł ają

[Kasandra1]

Hallo Helenko, miło, że zawitałaś
do nas i pozdrowienia zostawiłaś.
Dzisiaj każdy z nas jest zalatany, dzieci,
wnuki, lekarze......szkoda gadać.
U nas się ochłodziło, ale deszczu nie ma.
Pozdrawiam i życzę;

[helena62]

Witaj Cecylko masz rację czas tak szybko umyka u mnie też nie pada, zrobilo się chłodniej a deszcz potrzebny. Aniu, Werciu, Danusiu miłego dzionka 28377768_1610272445724334_5044993432684175432_n.pn g

[Kasandra1]

Pozdrawiam piątkowo; Danusię, Helenkę, Wercię, Anię

[helena62]

Witam i ja ....dziś podróż do pracy brr...wypadek na drodze ...tyle poszkodowanych za duzy pospiech, brawura, za dużo samochodów...szkoda mi tych ludzi. Dziewczyny pozdrawiam dziś piątek!!!

[Setunia]

Dzień dobry ! witam wszystkie Koleżanki .
Dzisiaj mój komp. wrócił po długiej - chyba ponad miesiąc trwającej - kuracji. Okazało się, że upadek na posadzkę zaszkodził mu bardziej, niż myślałam, groziła mu wymiana płyty, ale jakoś się udało bez tego .
Za tydzień mam wyznaczone badanie TK, dzisiaj musiałam zrobić badanie krwi, potem po odbiór mojego uzdrowionego, wszystko to w różnych dzielnicach, więc się najeździłam i umęczyłam bez miary .
Pozdrowienia serdeczne .

[szuanka]

Witam miłe koleżanki.
Jak dawno mnie tu nie było!!! Należy mi się nagana z wpisaniem do akt.
I znów mi plany legły w gruzach.
Miałam kupić węgiel ale ciśnienie skoczyło mi w górę więc bałam się wsiąść na rowerek a do tego źle się czułam, może jutro...
Chciało by mi się jeszcze kwiatków dokupić do skrzynek balkonowych, jeśli jutro będę dobrze się czuła podjadę na targowisko i zobaczę co proponują.
Miłego wieczoru.
Werciu, miło Cię nareszcie widzieć.

[Setunia]

Nie wiem....nie wiem.... po moim powrocie wątek zapadł chyba na trzydniówkę , ale jak widzę - pierwszy sygnał życia jest .
Plany wyjściowe też dzisiaj miałam, ale skończyło się na pójściu do sklepu za rogiem po jedzonko dla kota ; tak jakoś ostrzegawczo się chmurzyło, a ja nie lubię taplać się w deszczu więc sobie odpuściłam. Zresztą i tak z uwagi na trapiące mnie dolegliwości staram się nie wałęsać się ponad niezbędne potrzeby. A dzisiejsze sprawy przełożyłam na środę, "upiekę trzy pieczenie na jednym ogniu " .
Jest u mnie pochmurno ale duszno więc ciśnienie moje fika koziołki, muszę się nim zająć.
Spokojnego wieczoru, Koleżanki !

[Kasandra1]

Witam we wtorek Helenkę, Wercię i Anię.
Werciu, dobrze, że laptuś masz już naprawiony.
Teraz możesz śmiało skakać po wątkach
Aniu, chyba każdy z nas ma problemy z ciśnieniem,
zwłaszcza przy niestabilnej pogodzie.
Zażywasz tabletki na regulację ciśnienia?
Cieplutko pozdrawiam; Wercię, Anię, Helenkę i
naszą nieobecną chwilowo Danusię;

[Setunia]

Witaj Cecylko ! nie do końca zdawałam sobie sprawę, jak brak internetu może przeorganizować życie codzienne człowieka, zwłaszcza samotnego. Klikając i czytając ma się namiastkę rozmowy, a jeśli tego brak to zapomina się własnego głosu. Ja mam jeszcze ten "luksus", że mogę pogadać z kotem, czyli jak dziad do obrazu .
Dzisiaj muszę, choć nie bardzo mi pasuje, jechać do biblioteki. Niby jest ciepło i pogodnie, ale się chmurzy, więc trzeba się dodatkowo obciążyć parasolką .
Miłego dnia i pozdrawiam !

[helena62]

Witaj Werciu co do kota to i ja mam to samo...dzis po pracy idę reklamować buty ...pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zyczę dobrego dzionka.

[szuanka]

Dzień dobry...
No widzicie, macie koło siebie istotę żywą to się cieszcie bo ja mogę tylko do telewizora ewentualnie w eter jak ktoś na podrasowanym pojeździe przejedzie pod balkonem.
Węgiel mam załatwiony, przywiozą jutro, dziś jeszcze muszę przydybać sąsiada coby konkretnie ustalić wrzucenie do piwnicy.
Wróciłam z miasta mokra, pot mi z nosa kapał a reszta to już się nie mówi.
Niby pochmurno ale okropnie duszno, wysoka wilgotność..
Jeść mi się chce a obiadek jeszcze daleko.
Pozdrawiam radośnie.

[Setunia]

Aniu, dybiesz na sąsiada ? nie boisz się sąsiadki ? chyba, że naprawdę w zbożnym celu ....
Też wróciłam z miasta ostatkiem sił, jest pochmurno ale bardzo duszno, byłam spocona jak mysz w połogu, ciśnienie mi spadło do 120....siła złego na jednego .
Jutro znowu mnie czeka wyprawa i już teraz się boję jak wytrzymam . Może się ochłodzi ?
Coraz trudniej być młodym .

[szuanka]

Werciu, sąsiad samotny więc bez obaw...
Ale nie, naprawić rower, wrzucić węgiel do piwnicy, ale co to tonie.
Pogoda dziś humorzasta więc najlepiej by było z książką pod kołderkę ale dzieciarnia tak krzyczy że przestałam "słyszeć" to co czytam.
Pomidorówka się gotuje, wrzuciłam świeżego pomidora tylko one takie anemiczne, nie to co z działki.

[Setunia]

[quote=szuanka]]Werciu, sąsiad samotny więc bez obaw...

Niektóre dziewczyny to mają szczęście.......

[szuanka]

[quote=Setunia]

Napisał szuanka

]
Niektóre dziewczyny to mają szczęście.......

Niestety, nie mają szczęścia, sąsiad się gdzieś zawieruszył.