|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1861
|
||||
|
||||
Irenko
|
#1862
|
||||
|
||||
|
#1863
|
||||
|
||||
wędrówki z cieniem
plącze się pod stopami,
boję się go rozdeptać, bo z kim porozmawiam, gdy go zabraknie, to mój wierny towarzysz, chodzi ze mną wszędzie, można z nim pogadać, można nań nakrzyczeć, cierpliwie wysłucha, najwyżej machnie ręką... wędrujemy razem gdzie nogi nas poniosą, przysiądziemy na ławce by wreszcie odpocząć... cień,mój kumpel od zawsze, można na nim polegać, na zawsze będzie blisko, nigdy nie zawiedzie... |
#1864
|
||||
|
||||
Masz prócz talentu bardzo bogatą wyobraźnię. Podoba mi się. Posyłam ci mój cień i piosenkę "Cień w dolinie mgieł"
https://www.youtube.com/watch?v=DivbH1YOVpM
__________________
JanuszJanuszJanusz Ostatnio edytowane przez ramzes101 : 15-10-2019 o 12:32. |
#1865
|
||||
|
||||
Janusz,moja wyobraźnia czasem mnie ponosi,aż za bardzo...
Dziękuję,pogłaskałeś moje ego... Podobają mi się utwory Wilków,tego nie znałam, muszę przesłuchać i się wsłuchać... Przystojny ten Twój cień,nie powiem... |
#1866
|
||||
|
||||
uśmiechnij się
przebieram,wybieram,
może to,a może tamto, wzrokiem pożeram, z łakomstwem nieustannie walczę, stoją przede mną rozparte na paterze ciacha przepyszne, aż mi ślinka ciecze... może to z kremem, a może serniczka spróbować by warto, ciacho sygnały wysyła, uśmiech lico rozjaśnia, ręka sama wędruje, ot i z przyrzeczenia nic nie pozostaje... czy ktoś może zrozumieć jakie katusze cierpię, gdy moje podniebienie odmawia sobie okrucha szczęścia? |
#1867
|
||||
|
||||
Irenko, ale trafiłaś w dziesiątkę. Słodycze są gorsze niż alkohol i papierosy. Od nich się bezboleśnie odzwyczaiłem - a od słodyczy jestem chyba uzależniony. Nauczyłem się je omijać, nie widzieć ich - aż tu nagle kupuję batona albo czekoladę gorzką, czy pączka i wmawiam sobie, że co to jeden pączek. A waga idzie do góry.
Ty naprawdę masz dar od Boga - z takiego tematu zrobiłaś perełkę. Od razu poczułem bratnią duszę. Tak mnie zaskoczyłaś, że aż mi serce mocniej zabiło.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1868
|
||||
|
||||
Oj trafiłaś Irenko trafiłaś |
#1869
|
||||
|
||||
Cytat:
Teraz za karę mam kilometry w nogach... Dziękuję! Mirko,czasem naprawdę trudno się powstrzymać,a potem jestem wściekła na siebie... Dziękuję! |
#1870
|
||||
|
||||
polityka,polityka...
polityka to żarłoczne zwierzę,
nie patrzy na nic, jednym nie da,drugim zabierze, wszystkich ma za nic... wszędzie ,w domu,na ulicy, w autobusie i w tramwaju słychać ciągle "polityka", aż mózg dęba staje... wciąż gdybania ,dywagacje, co przybędzie,czego nie ubędzie, i wróżbita nie wymyśli, kto usiądzie,a kto stołka się pozbędzie... gdy rozum śpi budzą się demony... |
#1871
|
||||
|
||||
sny
|
#1872
|
||||
|
||||
I znowu mi gdzieś wcięło post. Chyba zapominam wysłać.
Dlatego krótko: podziwiam cię, że umiesz ubrać w słowa takie durne zjawisko jak polityka. Natomiast co do jesieni - bardzo to osobiste; że też ja nie potrafię tak opisywać uczuć...Irenko, ale mamy ciebie, poetkę, więc pisz, pisz a my będziemy czytali i przeżywali. To też jakaś wartość...
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1873
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#1874
|
||||
|
||||
|
#1875
|
||||
|
||||
dekadencko
firana mgły za oknem
płacze drobnymi łzami, a ja snuję spiralne myśli nad kubkiem czarnej kawy kropelki stukają w parapet wcale nie do taktu, kot usiłuje je złapać, z obrzydzeniem otrząsa łapkę moje myśli wybijają swój własny rytm, lawirują między kroplami przywołując minione sny z radia cichutko się sączy bluesa smętna pieśń, szparami włazi melancholia, powoli zarzuca swoją sieć... |
#1876
|
||||
|
||||
Irenko,nie pasujesz do dekadentyzmu, to po prostu takie krygowanie się z twojej strony. Oczywiście wiersz zgrabny, podszczypuje duszę, ale ciebie widzę raczej później, W Młodej Polsce, w pelerynie, wśród czarnokawców z zielonym balonikiem w ręku.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1877
|
||||
|
||||
|
#1878
|
||||
|
||||
Cytat:
jestem za mała na to...szukałam odpowiedniego słowa na określenie podłego nastroju,który mnie gnębi... |
#1879
|
||||
|
||||
|
#1880
|
||||
|
||||
Irenko...śliczne wiersze...a nastrój cóz.. raz taki raz inny..samo zycie
POŚPIECH niedopita kawa dawno wystygł aromat na szybko nieczytelne zapiski czyjaś wiadomość urwana w pół lusterko porzucone z niedokończonym makijażem zapach perfum zawisł gdzieś nad lampą zapędzona w pośpiech szukam tego co już dawno pod ręką zmęczony dzień zamyka drzwi nie pukaj czas musi odetchnąć….. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Moje wiersze - moja terapia | Teresa59 | Książka, literatura, poezja | 12 | 01-08-2014 14:06 |
Gdzie czekają na nasze wiersze... | seniorita102 | Książka, literatura, poezja | 0 | 19-10-2011 13:09 |
Wiersze seniora | Narrator | Książka, literatura, poezja | 0 | 26-05-2011 00:23 |
Wiersze niewiersze | gaya | Książka, literatura, poezja | 7 | 27-09-2009 22:48 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|