Życie samotnych seniorów

[HelenaB]

Krysiu-dzięki ,ale czy dobry ?u mnie jak na razie pochmurnie(chyba w nocy też padało),ale co tam zobaczymy co będzie .Ja mam cd. zabiegów (do piątku)Dzisiaj faktycznie Zośki-jak w w/w wierszyku jest nadzieja na dużą poprawę pogody-pokazywali w Tv ,ze w tym tygodniu ma być do 27st. w niektórych rejonach-a póżniej znowu ochłodzenie
Pozdrawiam i życzę Wszystkim fajnego poniedziałku

[HelenaB]

Niezapominajki
to są kwiatki z bajki!
Rosną nad potoczkiem,
patrzą rybim oczkiem.
Gdy się płynie łódką,
Śmieją się cichutko
I szepcą mi skromnie:
„Nie zapomnij o mnie”😊
-Maria Konopnicka
U mnie po pięknej słonecznej pogodzie przed południem ,ani śladu -ponownie zaczęło padac
pozdrawiam

[Kaima]

Helenko, ten wierszyk o niezapominajkach bardzo często był wpisywany do pamiętników. Mam jeszcze taki pamiętnik z podstawówki i zajrzałam do niego. Wpisały mi go dwie koleżanki, z jedną czasem spotykam się na Wszystkich Świętych, a druga dokądś wyemigrowała i słuch o niej zaginął. Przy okazji powspominałam wszystkie pozostałe. Niestety, wielu już nie ma.

https://www.youtube.com/watch?v=0W3fZ7ParRY

[Kaima]

Dobranoc!

[danusiia]

Hura!!Czyżbym była pierwsza?Witam serdecznie!Wczoraj zasnęłam szybko bo o 22,00i dziś wstałam o 5,30!Nie mogę się długo wylegiwać bo i mnie bolą kości!Pogoda nadal wiosenna a zapowiadają upały do 30 stopni.Zielono tu jest w ogrodzie.Dzien wczorajszy minął mi szybko,w zasadzie niewiele zrobiłam,bo nic w ogrodzie!!Dziś wezmę sie za truskawki które znalazłam w dalekiej części ogrodu zachwaszczone bardzo.Są tam tez 2 jabłonki.Ciekawe czy maja smaczne jabłka?Grałam tez z dr.w chińczyka ale pzregrałam 4 razy.Oszukiwał okrutnie,rzucał po 2 razy.A niech mu tam będzie-on jest już jak dzieciak!Niech się cieszy!
Dziś posiedzi po południu w ogrodzie jak jest ładna pogoda!
To na tyle-miłego dnia i stawiam wodę z cytryną i miodem!

http://www.suzylife.pl/wp-content/up...da_cytryna.jpg

[Kaima]

Hej, Danusiu! Dzień dobry wszystkim! Danusiu, u nas też pogoda naprawdę majowa, słonecznie, bezwietrznie i bezchmurnie.
Wybieram się do przychodni, bo od pewnego czasu mam dziwne bóle w klatce piersiowej. Nie są silne i stałe, ale powtarzają się z różną częstotliwością.
Zapraszam na wiosenną kawkę!

[HelenaB]

Tak Krysiu -pamiętam te pamiętnikowe wpisy ,ale jakoś nie pozostał mi zaden pamiętnik,a szkoda,tak ,tak upływa to życie ....
Danusiiu !widzę ,ze oprócz podstawowych obowiązków dodatkowo szukasz sobie jeszcze inne-to się rzadko zdarza -niestety,a co do truskawek dobrze jest zasilić je granulatem wówczas są dorodniejsze -moje już zaczynają kwitnąc (mam taki gatunek co 2razy owocuje )i w zależnosci od pogody na jesieni też mozna cieszyć sie ich smakiem.
Krysiu !nie zwlekaj i idz do lekarza -koniecznie .
Co tam słychać u Danczi?nie pisze,ale chyba wszystko w porzadku?
Jak na wątek -dotyczący SAMOTNYCH SENIORÓW -coś NAS jakoś mało?Pozdrawiam serdecznie

[Kaima]

Zajęte jesteśmy cały dzień, jedynie rano i wieczorem zaglądamy.
Byłam w przychodni i już wiem, co mi dolega. Z sercem w porządku, a bóle, które odczuwałam, to były bóle międzyżebrowe, towarzyszące zwykle półpaścowi. No i właśnie tego się nabawiłam. Wysypkę zauważyła lekarka, widocznie pojawiła się w nocy, bo wcale mi nie dokuczała. Ale teraz już ją czuję... Wszystkie zakaźne choroby przeszłam we wczesnym dzieciństwie, łącznie z ospą wietrzną, i nie myślałam, że jeszcze dopadnie mnie półpasiec. Lekarka powiedziała, że przynajmniej 10 dni mam unikać kontaktów z ludźmi. A co z tymi, z kim spotykałam się do dzisiaj. A żeby było straszniej, to czekając na wizytę zajrzałam do sklepu i kupiłam spódniczkę - trzecią z przymierzonych. Czy mam iść i powiedzieć, żeby zdezynfekowano te, których nie kupiłam?

[Dancia54]

Witajcie , witajcie . Wczoraj weszłam ale było późno , sama również byłam ,,padnięta , poczytałam tylko Wasze
wpisy i nie miałam sił już klikać . W tym tygodniu wracam
późno a przed pracą nie mam za bardzo czasu na wejście
tutaj.... U mnie praktycznie bez zmian , pogoda może być
bo w dzień +20 st , jutro ma być troszkę chłodniej .
Czekam na pierwszego wnusia , wiem , że na imię ma mieć
Piotr .... nie wiem dlaczego ale skoro młodzi tak chcą ?
Wtrącać się w to nie będę .
Krysiu , moja macocha miała kiedyś półpasiec , zajął jej
głowę a właściwie czoło , wtedy była w szpitalu . Nawet nie
wiedziałam , że to jest choroba zakaźna .
Ale dobrze ,że byłaś u lekarza .
Helenko w tym tygodniu tak pracuję , że odzywam się nocką i nie za często . Odnośnie samotnych seniorów to
na pewno jest ich więcej ale może nie chcą lub nie mogą
tu klikać ? Może być i tak , że dla niektórych komputer to
ciemna magia ? Albo brak dostępu ?
Danusiu ...... masz naprawdę ogromne pokłady energii
skoro wynalazłaś zapomniane przez wszystkich truskawki ...... Podziwiam Cię po prostu ......
Ale kończę bo rozpisałam się a nocka przecież .
Już teraz życzę Wam i zaglądającym wspaniałej środy
i pozdrawiam serdecznie .

[Kaima]

Dzień dobry! Danciu, tak po cichu weszłaś nocą, że mogłaś pisać, a pisać - wcale nie było słychać, że ktoś buszuje po internecie. A co do obecności seniorów w internecie, to myślę podobnie, jak Ty - brak znajomości komputera i internetu, a do tego przeświadczenie, że "to nie dla mnie, za stara jestem". Z moich koleżanek tylko dwie potrafią poruszać się w necie, ale robią to sporadycznie i raczej szukają informacji, a nie kontaktów.
Pełnia lata u mnie, myślę, że będę mogła wyjść przy takiej temperaturze, bo muszę do apteki po lek, a i spacerek albo rowerek by się przydał.
Miłego dnia życzę wszystkim!

[danusiia]

Dzien dobry!Dziś muszę powiedzieć o nowości w moim domu.Tak piszę w moim bo traktuje dom dr.jak swój!!
Przyjadą koledzy na karty do dr.Vonhoffa!!Musze przygotować wyżerkę i dowiedziałam się,ze będa jedli:chleb,kiełbasę,sery,masło,pomidory i do tego wino!!
A więc nowy obowiązek spada na nas.Bo i zmienniczka tez będzie ich gościć!Z jednej strony cieszę się bo nie muszę zajmować sie nim przez te 4-5 godzin chyba że będzie chciał pójść do toatety!Teraz druga sprawa:będe współautorką książki polsko-niemieckiej wydanej przez moją firmę!!To przepisy kulinarne które gotuję i które smakują mojemu podopiecznemu.Podałam już 3 a będzie ich więcej.Nie tylko ja będe w tej książce bo inne opiekunki też pochwalą się swoimi zdolnościami.Jak były dziadka urodziny to córki ugotowały szparagi w żółtkowo-maślanym sosie z plasterkami szynki i ziemniakami w mundurkach.A więc poznałam jeszcze kuchnię niemiecką-przyglądałam się jak się to wszystko robi.Też zrobie samodzielnie!

http://durszlak.pl/przepis/szparagi-...i-po-niemiecku

[Kaima]

O ho ho, Danusiu, wydajesz przyjęcie! Kiedy ten dzień? Kciuków trzymać nie trzeba, bo z powodzeniem dasz sobie radę. A książka będzie dostępna w sprzedaży?
Zajrzałam na Twój blog i widzę, że zaniedbałaś własną twórczość...

[HelenaB]

Naprawdę piękny był dzisiaj dzień -idąc na zabiegi przez park widziałam sporo ludzi opalających się na ławeczkach -fajny widoczek i to w maju.Krysiu!to Ci naprawdę współczuję - też nie wiedziałam ,że jest to choroba zakażna-kurcze skąd takie coś się do człowieka "doczepi"
Danciu! podziwiam Ciebie ,że jeszcze Masz na tyle siły(po pracy) ,zeby zajrzec na wątek i trochę popisać
Danusiiu!gratuluję -super sprawa
milego wieczorku i dobranoc

[Kaima]

Helenki dzisiaj nie było... Dancia pewnie zajrzy około północy... nie będę czekać, jestem chory człowiek. Zapłaciłam dzisiaj w aptece za lekarstwo 190 zł i myślę, że za taką cenę wyzdrowieję w okamgnieniu.
Dobranoc!

[Kaima]

O, jest Helenka! Działam na zwolnionych obrotach i dosyć długo pisałam post, a Ty przyszłaś w tym czasie. Miłego wieczoru!

[Arti]

Witam dziewczynki

Kaimę dopadło ho, coś na 190 zeta...no lecz zdrowie bezczenne. Trzymaj się ciepło by nie było powikłań

Obejrzałam przepis Danusi na szparagi, wykonanie proste...tylko te szparagi nie umiem ich kupić.
Jakieś takie włókniste mi się trafiły i nie mam ochoty już na potrawę z nimi...a szynka do nich to wędzona taka półsurowa chyba

[Kaima]

Dzień dobry!
Cześć, Aniu! Szparagi kupowałaś w Lidlu? Też miałam zamiar, ale dowiedziałam się, że są niesmaczne. Widocznie przerośnięte.
Jestem rozdrażniona i zła na cały świat. Czuję się byle jak i na dodatek zobaczyłam dzisiaj rybika w łazience. Będę Was czytać, z pisaniem poczekam, aż będzie lepiej.
Pozdrawiam wszystkich!

[HelenaB]

Za oknem pogoda -marzenie-juz jest cieplutko ,a ma być u nas 27st.chyba bede musiała wyjść trochę wcześniej na zabiegi -bo nie lubię takiego upału -najwyżej posiedzę sobie w parku na ławeczce i powdycham zapachu czosnku niedżwiedziego -oj! pięknie pachnie
Krysiu!nie dziwie Ci sie ,ze nie Masz humorku -dla poprawy podsyłam Ci widoczek kwitnących rododendronów -jak na razie kwitną tylko żółte

Jeżeli chodzi o szparagi -to jakos za nimi nie przepadam Po południu mam do flancowania
Pozdrawiam serdecznie i życze Wszystkim cudownego czwarteczku

[danusiia]

Dzien dobry!Twórczość zaniedbałam,poczekam na deszczowy dzień!Żadnego przyjecia nie wydaję,a szparagi kupię jak dostanę białe.Lepsze byłyby zielone.Dzis ugotowałam jaglankę z warzywami i pieczarkami-miała być zupa a wyszedł kit!!To nic-najemy się i będzie nas trzymać do wieczora!
Dr.spał dziś do 10,30 taki był zmęczonygraniem w skata i piciem wina!Daj nam P.Boze takie zdrowie jakie on ma!!Ale jako chirurg dbał o siebie.Żylaki ma usunięte,zołądek zoperowany,serce też,a w buzi implanty i złote koronki!!
Książka nie będzie ogólno-dostępna tylko dla podopiecznych i ich rodzin!Niestety nawet dla siebie będe musiała jeden egzemplarz kupić!Albo i nie kupię bo po co?Wszak mam wszystko w głowie!!Inne opiekunki teżwstawią swoje przepisy co ich podopieczni najchętniej jedzą?Co im rewelacyjnie smakuje?
To konczę i pozdrawiam.Nie wiem czy zajrzę dzis!Pa!

[Dancia54]

Hej , witajcie nocką (jak zwykle) . Może w weekend uda się
mi wejść o przyzwoitej porze . Dziś dostałam zdrowe nowalijki od koleżanki , która ma działkę więc po
powrocie z pracy ratowałam rzodkiewkę , szczypiorek i
sałatę . W końcu ekologiczne .
Czym różnią się szparagi białe od zielonych ? Sorki ale tu
jestem i ja ,,zielona '' .
Krysiu mam nadzieję , że półpasiec szybko minie ale dbaj
o siebie i szybciuśko zdrowiej .
Danusiu wczoraj weszłam na różne przepisy na stronce ,
którą podałaś i przyznam , że są ciekawe tylko muszę
przekonać się do kaszy jaglanej .
Helenko jak się czujesz po zabiegach , pomagają Ci choć troszkę ?
Aniu miło , że nas odwiedziłaś i pissz częściej jeśli możesz ,
ostatnimi czasy mamy tu ,,babiniec '' .
Pogoda i u mnie w końcu upalna a dziś było tak duszno i
parno jak przed burzą ale niebo czyste , pełne gwiazd .
Kończę powoli bo czas odpocząć , pozdrawiam cieplutko