menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #12661  
Nieprzeczytane 22-09-2017, 23:42
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Witaj Jadziu
Ula jak byliśmy w Jastarni to znalazłam 2 kleszcze....jeden chodził mi po rękawie kurtki...kolor czerwony (kurtka )to był widoczny a drugiego złapaliśmy na policzku Stasia....jest ich bardzo dużo, może w Twoim regionie mniej ale w innych są .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12662  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 00:35
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Jak zawsze ja tylko wieczorkiem
witam wszystkie , które przyjdą jutro,,,
u Was leje, a u nas sucho,,,od dawna tak naprawdę nie padało,,,troszkę deszcz pokropił, ale ziemia już wysuszona,,,Ziutek siejąc poplony musiał porządnie podlać i teraz też codziennie podlewa, bo już poplon wykiełkował, więc trzeba dbać, by dobrze rósł,
Grzybów na straganach u nas nie widać,,tylko raz kupiłam na obiad,,,ale w niedzielę wybiorę się na taki duży niedzielny targ gdzie przyjeżdżają z całej Polski i zza granicy to na pewno kupię trochę do zamrożenia,,
,suszone mam od córki, bo jak była w sierpniu na swojej posiadłości w Borowym Młynie to był duży wysyp, posuszyła i dała mi 4 litrowe słoiki już wysuszonych samych łebków podgrzybkow i prawdziwków,,,dostałam też od niej 3 słoiki zamarynowanych kurek,,,więc tylko trochę zamrożę ,,,/lubię takie bo zimą są świeże i pachnące do ziemniaków/,,,,

Teraz u nas impreza goni imprezę z okazji Dni Seniora, więc zamiast sprzątać chodzę na spotkania, jutro idę do opery a w środę na występ kabaretu Elita,,,,ciekawa jestem co nowego wniosą,,,,bo dawno ich nie widziałam,,,

Stwierdzam, że dom i sprzątanie nie ucieknie,,,a takie przyjemności duchowe mogą się nie powtórzyć,,,

jak mi dobrze z tym,,,że tak teraz patrzę na życie,,,i nauczyłam się korzystać z każdego dnia ,,,bo to jest teraz moim priorytetem,

Ula,,,a Ty znów do ciuchów,,,,już chyba nie mieścisz tego w szafach,,,,ja kilka dni temu zrobiłam porządek /po 2 latach/ i znów 3 duże worki oddam,,,bo stwierdziłam, że szafy za ciasne,,,a niektórych rzeczy już 3 lata nie nosiłam,,,to fru,,,ja też lubię często coś kupić,,,,ale Ty to chyba co tydzień albo co najmniej co miesiąc kupujesz nowości.


Małgosiu,,, nie zazdroszczę takiego miejsca gdzie nie ma komunikacji miejskiej,,a taksówki są?
,Ziutka siostra tak mieszka,,,wiem jaki to kłopot,,,szczególnie jak się coś wydarzy,,,/a była u nich taka sytuacja, kiedy ona po lekach nie mogła prowadzić, a mąż potrzebował nagłej pomocy,- pogotowie za długo jechało z innego miasta,,,,i nie było nikogo we wsi, kto by natychmiast zawiózł go do szpitala,,,skończyło się to prawie tragicznie,,,
osobiście to lubię duże miasta,,bo jakoś tak mi się dobrze żyje,,,wszystko pod ręką,,

JadziuP, jak ma coś się stać i coś ugryźć,,,to wszędzie może być,,,,w ub tyg, Ziutka pogryzły szerszenie w 4 miejscach,,,zagnieździły się w budce dla ptaków,,,,obcinał pędy śliwki i naruszył gałąź,,,,wyleciała ich cała chmara,,,miał długi rękaw w koszuli flanelowej ale i tak w rękę ugryzły go w 4 miejscach,,,,dobrze, że niedaleko działki jest duża przychodnia DOLMED, gdzie my należymy to natychmiast zrobiono mu wszystkie badania, dostał zastrzyk, opatrzono go,,,poleżał tam 5 godzin,,pod obserwacją lekarza,,,dostał maść i szczęście, że jest odporny i nie uczulony na owady,,,bo jak lekarz powiedział, słaby organizm i uczuleniowiec mógłby tego nie przeżyć,
Straż pożarna zdjęła budkę ,unieszkodliwili szerszenie, ale przez 2 dni zabronili sąsiadom przychodzić na działki, bo one są rozproszone i wracają te, które uciekły,
tak więc nie ma co się bać kleszczy w lesie bo i w parkach są też.

Mirellko, lecz się, bo chory pęcherz to przykra przypadłość



Pozdrawiam Wszystkie serdecznie,,,miłego weekendu życzę
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #12663  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 12:59
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

Cześć babeczki!

U nas brzydko dzisiaj, nie chce się wychodzić...
Wprawdzie zimno nie jest, ale coś mokrego z nieba leci.
Jadziu-jakempo, ja nie mieszkam na wsi, tylko
w mieście powiatowym, 35 km. od Poznania.
Taksówki oczywiście są, ale wolę poruszać się swoim autem.
Komunikacja, rzeczywiście jest beznadziejna,
ale może, za pewien czas, jak będzie inny rząd,
sprzyjający bardziej małym firmom, to będzie
lepsza komunikacja.
Poza tym, dlaczego mam teraz mysleć i martwić się,
co będzie za 10 lat?
Prawdopodobnie nie dożyje
i nikt nie będzie miał kłopotu.
Gdybym lubiła duże miasta, to bym siedziała
w Poznaniu, bo mieliśmy ładne, duże mieszkanie,
przystanek komunikacji, też pod blokiem,
ale tu jest nam wyjątkowo dobrze.
Nie mamy problemów z awariami w blokach,
kłopotliwymi sąsiadami, nie dojeżdżamy na działkę
i nikt nam, tam niczego nie demoluje i nie kradnie.
Każdemu, co innego sprawia przyjemność,
jedna lubi kupować ciuchy, druga zajęcia domowe,
komputer, czytanie, ogródek, no a ja lubię sobie
odpocząć, zmiast imprezować, bo to sprawia
mi przyjemność.
Na Pietrzaka nie poszłabym, gdyby dopłacali
do każdego biletu, wystarczający kabaret mam w TVP.
Każdy korzysta z życia na swój sposób, najważniejsze,
żeby być zadowolonym.
Współczuje Ziutkowi, bo też mieliśmy pod dachem
szerszenie, ale teraz wszystko jest zabezpieczone
i od lat jest spokój. Mamy budkę dla ptaków, ale
jakoś szerszeni nie widać, odkąd je wyprowadziliśmy.
JadziuP, u nas, też nie widzę kleszczy, a przecież mamy
psa, więc zaraz by przyniósł.
Ogromne lasy mamy blisko, ale już nie dla mnie
długie chodzenie.
Po odwiedzinach, na grobach w Poznaniu, ledwie
dotaśtałam się do domu, a byliśmy wygodnym autem.
Ula, mieszkam w bardzo bezpiecznym miejscu, nie ma
groźby powodzi, ani innych kataklizmów, a do dzieci
jest w sumie blisko.
Nasza trójka, razem z psem,
czuje się tutaj dobrze.

Miłej soboty Wam życzę!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12664  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 14:03
mirellka's Avatar
mirellka mirellka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 5 677
Domyślnie

Witam dziewczyny
Jesień prawdziwa zawitała.Jednak trzeba gdzieś wyjść
i właśnie zaraz po obiedzie jedziemy do galerii bo tam w Sowie są nasze ulubione lody.Pochodzimy troszkę bo mąż chce kupić sobie buty.A potem w padniemy do męża bratowej na kawę.A wieczór to już przyjemności telewizyjno
internetowe.A jeśli chodzi o Pietrzaka to już publiczność
w Opolu wyraziła swoją dezaprobatę.Podczas kabaretu ławki świeciły pustkami. http://www.newsweek.pl/polska/spolec...,416167,1.html
Wszystkim życzę radosnej soboty.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12665  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 14:27
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

Jadziu, też wybieramy się po buty dla męża,
ale chwilowo na gadaniu się skończyło, więc pójdziemy
w poniedziałek, bo nasza galeria w weekend nieczynna
Teraz siadamy do obiadu, mąż jeszcze kończy kisić
kapustę
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12666  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 15:14
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Witam miłe koleżanki
Wczoraj jak przestało padać już miałam nadzieję, że na dłużej....niestety, w nocy znów lało i z przerwami pada nadal
Od poniedziałku u mnie już są ciepłe grzejniki więc choć w domu mamy ciepło .
Co się tyczy p.Pietrzaka to dawniej , dawniej nawet go słuchałam ale odkąd kandydował na prezydenta , zmieniłam o nim zdanie....życie to nie kabaret i nie każdy satyryk nadaje się na przywódcę ....teraz za bardzo "skumał się"
z partią z którą mnie nie jest po drodze i dlatego ani go nie słucham ani nie oglądam....zresztą ja wcale nie oglądam TVPIS a na innych kanałach ten pan się nie pokazuje...
Co się tyczy mieszkania ....to każdy ma swoje ulubione miejsce na ziemi i każdy się w nim najlepiej czuje....jesteśmy już w takim wieku , że każda z nas jest tam gdzie lubi....
Ja chciałabym mieć na lato dom ( jak Małgosia ) a na zimę mieszkać w blokach....ale to niemożliwe i muszę się cieszyć
z tego co mam...
Mój syn , całe życie mieszczuch, od kilku lat mieszka na peryferiach miasta, do centrum ma około 6 km ale oboje mają samochody i są niezależni od komunikacji miejskiej...tylko wnuczek musi jeżdzić autobusem do szkoły ale on akurat to lubi bo jeżdzi ich cała paczka i taka podróż dla nich to frajda.

Chyba nasi panowie umówili się na zakup nowych butów....mój małż też sobie kupił

Jadziu mirelko , w Galerii jest Sowa ale nie sprzedają tam lodów....lody Sowy są w Porcie i w Manufakturze....też bardzo lubimy ich lody

Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę Wam lepszej pogody niż u mnie





Odpowiedź z Cytowaniem
  #12667  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 17:09
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Cześć dziewczyny.

Lubię jak jest nas dużo i jest co czytać,zwłaszcza w taką pogodę jak ostatnio u nas. Dzień w dzień leje !
Mąż dzisiaj objeździł targ, działkę, wnuczkę, a ja leniuchuję w domu.Nawet obiad mi ugotował.

Jadziu jakempo
Cytat:
-Ula,,,a Ty znów do ciuchów,,,,już chyba nie mieścisz tego w szafach,
Teraz kupuję dla wnuczki- jedynej zresztą, więc nie ma się co dziwić.Dziewczynka musi mieć dużo ciuchów...hihihi.
Ale córka już protestuje, bo też nie ma na razie tego gdzie trzymać.
Ja ostatnio zamawiam ciuchy dla siebie przez internet.
Też robię porządki w szafach 2 razy w roku i wywalam stare rzeczy. Tzn. rozdaję potrzebującym.

Jadziu P - widzę że kleszcze nas kochają. W tym roku miałam trzy !!! Nawet Zuzia też miała. Na szczęście nie było odczynów zapalnych, więc sądzę że będzie dobrze.

Małgosiu - skoro czujesz się dobrze w swoim miasteczku to ok.
W końcu o to nam chodzi, by czuć się dobrze we własnym domu,zwłaszcza na starość.
Nie ma sensu myśleć co będzie za 10 lat.
Mirellko - u nas Sowa się zepsuła.Zmienili miejsce w galerii i pracowników.Zaopatrzenie też do bani, ale lody są !

Ostatnio edytowane przez Uka : 23-09-2017 o 17:14.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12668  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 17:20
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

A jeszcze co do butów to kupiliśmy przez internet - ja 3 pary do wyboru, a mąż 1, ale jaką ?
Ja wybiorę jedną, resztę odeślę. Przesyłka nic nie kosztuje,a tańsze niż w sklepie !



Odpowiedź z Cytowaniem
  #12669  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 17:57
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

Ula, jak w necie oglądam buty,
to zawsze są, bardzo drogie , a i tak boję się kupić
bez mierzenia, bo potem halluksy bolą
Zawsze trafiałam na uciążliwych sąsiadów w bloku,
dlatego marzyłam o tym, żeby nie słyszeć
głośnej muzyki, trzaskania drzwiami, imprezy nade mną
i lania wody do wanny w środku nocy.
Teraz, tylko ptaki rano śpiewają i gdzieś pies zaszczeka
Wszystko jest wyremontowane na zapas, ogrzewanie
automatyczne, albo na piec c.o. w razie braku gazu i
nie musimy liczyć na administrację, aż coś załatwi.
Mąż dojeżdża do pracy 16 km, szybciej niż by przejechał
przez Poznań pełen korków.
W święta jest duży pokój, gdzie może swobodnie
usiąść przy stole kilkanaście osób
Trochę brakuje mi towarzystwa, bo odkąd przestałam
chodzić na UTW, to urwało się dużo kontaktów, a rodziny
tu nie mam.
Mam Was i musi wystarczyć
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12670  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 18:43
montak's Avatar
montak montak jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: Warszawa
Posty: 418
Domyślnie

Ja rodziny nie mam oprócz córki, a sąsiedzi - odpukać!- bezproblemowi na szczęście. Wiem jednak, co to znaczy okropni sąsiedzi, bo poprzednio mieszkałam w domu, gdzie było tylko 7 mieszkań, ale.
.....po 17 latach walk w końcu przeprowadziłam się i jestem szczęśliwa.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12671  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 19:16
alodia1949's Avatar
alodia1949 alodia1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 12 842
Domyślnie

witajcie -
"Nie da ci ojciec, nie da ci matka, tego co ci da sąsiadka"
a może:
"Nie da ci ojciec, nie da ci matka tego co ci da kocia łapka?"

miłego weekendu


__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel

i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12672  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 19:36
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

Cytat:
Napisał montak
Wiem jednak, co to znaczy okropni sąsiedzi, bo poprzednio mieszkałam w domu, gdzie było tylko 7 mieszkań, ale.
.....po 17 latach walk w końcu przeprowadziłam się i jestem szczęśliwa.
To najważniejsze, że udało Ci się uciec, bo
dom ma być azylem, a nie kołchozem, gdzie każdy
robi co chce
My, w dwóch mieszkaniach, mieliśmy
nieznośnych sąsiadów, a w ostatnim,
mieszkali nad nami studenci, jak z "Lalki" Prusa.
Całe noce śpiewy, muzyka, wrzaski, trzaskanie drzwiami
W dzień, młody sąsiad, obok nas, puszczał muzykę
na cały regulator, przy otwartych oknach i balkonie
Dopiero teraz mamy spokój
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12673  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 19:55
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

No fakt tacy sąsiedzi to zmora.
Odpukać od 32 lat w bloku w którym mieszkam nigdy nie miałam problemów z uciążliwymi sąsiadami.
Obok mnie i nade mną mieszkają samotne panie. Spokój i cisza. Czasami myślę,że mieszkamy sami.
Spotykamy się w windzie czy w sklepie i tyle.

Małgosiu
Cytat:
Ula, jak w necie oglądam buty,
to zawsze są, bardzo drogie , a i tak boję się kupić
bez mierzenia, bo potem halluksy bolą
Poluję na wyprzedaże.Wtedy buty są 50 - 70% tańsze.
Można przymierzyć i odesłać jak coś nie odpowiada.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12674  
Nieprzeczytane 23-09-2017, 22:57
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Dobry wieczór koleżankom,,,,
Wróciłam z przeglądu zespołów artystycznych Dolnego Śląska, który odbył się w pięknych wnętrzach opery,,,
fajna rozrywka,,,i miłe spędzenie wieczoru , jako zakończenie dzisiejszego ponurego, deszczowego dnia,,,,

Co do sąsiadów, to ja mam superowych,,,nigdy nikt nikomu nie przeszkadzał, żadne hałasy, muzyka itp. nikomu nie przeszkadzała,,,wprowadziliśmy się do mego budynku,,,/4 klatkowy, i 4 piętrowy/,,,poznaliśmy się wszyscy bardzo szybko, wzajemnie sobie pomagaliśmy w trudniejszych czasach, w pomieszczeniu na rowery zrobiliśmy zimowy klub dla dzieci z całego domu i było zawsze fajnie ,,i tak jest do dzisiaj,,,część sąsiadów zmarła, mieszkania kupili młodzi ludzie,,,,ale dostosowali się do naszej społeczności i nie ma zadnej waśni i nieporozumień,,,,każdy robi w domu jakieś imprezy od czasu do czasu i wszyscy o tym wiedzą, ze takie jest życie i wszystko jest w niego wpisane,,,,więc nikt na nikogo wilkiem nie patrzy jak nawet od czasu do czasu głośniej gdzies jest,

Awarii zadnej nie przeżyłam w moim budynku przez 45 lat od kiedy tutaj mieszkam,,,budynek zadbany, czysty, cyklicznie remontowany przez naszą spółdzielnię,,,otoczenie piękne, codziennie wszystko sprzątane przez firmy zlecone przez administrację,więc mieszka się tutaj bdb.

Małgosiu- Mirellko,,,,co ma Pietrzak do ''Elity''??

Pietrzak był artystą warszawskim zaczął w ''Hybrydach'',
później stworzył ''kabaret pod Egidą'',,,,który był kultowym i bardzo nie lubianym przez ówczesne władze w PRL,,,,,a który chętnie ogladalam kiedy miałam tylko okazję.

Natomiast kabaret ''Elita'' powstał w ruchu studenckim w latach 1960 we Wrocławiu,,,,
założył go Tadeusz Drozda i śp, Jan Kaczmarek,,,,
gwiazdami przez lata był Leszek Niedzielski, , Jerzy Skoczylas, Stanisław Szelc,,,
Andrzej Waligórski do śmierci był filarem tego kabaretu,
pisał teksty piosenek, skeczy,
ich znane piosenki to ''Kurna chata'', ''Czego się boisz głupia'', ''Do serca przytul psa'',,,,i wiele wiele innych,,,

humor i inteligencja w tekstach kabaretowych,,,,była takiej klasy, ,,,że nie na darmo nazywał się kabaret ELITA,,

myślę, że nie miałyście okazji nigdy go oglądać na żywo,,,,
jeżeli pomyliłyście ten kabaret z kabaretem Jana Pietrzaka,,,,,którego kiedyś chętnie też oglądałam,,,

Obecnie kabaret ''Elita'', występuje w większości za granicą,,,i chociaż jest z Wroclawia rzadko ich można u nas oglądać,,,,,więc bardzo się cieszę, ze dostałam bilety,

Jerzy Skoczylas prowadził u nas otwarcie Dni Seniora i prowadził imprezę rozrywkową,,,,/po latach zobaczyłam go ,,,no niestety jak wszyscy zmienił się, schudł, postarzał,,,ale humor pozostał/,,,,,teraz czekam na ich występ w kabarecie,

No to,,,miłych snów,,,pozdrawiam serdecznie








[
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #12675  
Nieprzeczytane 24-09-2017, 10:08
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

Cześć babeczki!

U nas leje, co chwilę i wychodzić się nie chce.
Wyszłam rano do ogródka z psem i chciałam zebrać
maliny, ale deszcz mnie przepędził.
Cóż, zostało mi robienie buraczków, które czekają
ugotowane.
Jadziu-jakempo, przepraszam, pomyliłam kabarety,
ale to się zdarza w moim wieku
Pietrzak, to kabaret pod Egidą, można pomylić,
a żarty Pietrzaka są niestrawne, więc jestem uprzedzona.
Gdybyśmy w Poznaniu mieli spokojne mieszkanie,
jak Ty, nigdy bym się stamtąd nie ruszyła,
bo kiedyś strasznie
bałam się przeprowadzki do własnego domu.
Dodatkowo, mieliśmy teścia z demencją i zmiana
mieszkania na dom, była bardzo na rękę.
Z mieszkania, wychodził w piżamie, znalazł każde klucze.
Tu gdzie mieszkamy, przy domu dziecka, jest ośrodek
opieki dziennej dla takich osób i jak mąż jechał
do pracy, to zawoził go po drodze.
Teść czuł się tam dobrze, jadł obiad, a potem mąż
przywoził go do domu, gdzie mógł wyjść do ogródka,
albo towarzyszyć Jurkowi w każdej pracy.
Teraz już kilka lat nie żyje, a my zostaliśmy we dwójkę.
W rezultacie, nigdy nie żałowałam, tej zamiany,
bo bardzo cenię sobie spokój, a tu mam go pod
dostatkiem.
Miłej niedzieli Wam życzę!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12676  
Nieprzeczytane 24-09-2017, 11:02
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Witajcie miłe koleżanki....witaj Małgosiu
U mnie też pada....a jakby ten świat pięknie wyglądał dyby zamiast deszczu świeciło słońce

Małgosiu, byłam u Jadzi jakempy....to prawda , mieszka w samym centrum Wrocławia ale mieszka jakby w parku...wkoło piękne drzewa, ławeczki i przestrzeń. teraz już tak nie budują...teraz dosłownie blok na bloku, prawdziwe blokowiska....ja mieszkam w "nowym" bloku bo ma zaledwie 16 lat ale zieleni wokół nie ma bo deweloper (jest to maleńka spółdzielnia) nawciskał blok obok bloku by maksymalnie wykorzystać teren.

Idę kończyć obiad ....pozdrawiam wszystkie koleżanki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12677  
Nieprzeczytane 24-09-2017, 11:20
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

Jadziu, wszystko zależy, jak się trafi
W naszym, pierwszym poznańskim mieszkaniu, mieszka
córka, wokół mnóstwo zieleni, ale to IV piętro bez windy,
do tego, często okropny hałas. Teraz, mniej się go słyszy,
bo domy ocieplone i okna szczelne.
No a latem, to nie ma porównania,
bo mam miły chłodek w domu,
a tam to tylko klimatyzacja by pomogła, bo
istna sauna.
Oni muszą być zadowoleni, bo szans na inne mieszkanie
nie mają, chyba żeby przeprowadzili się w Bieszczady
gdzie zięć dostał działkę obok rodziców i braci.
Tam jednak trudno o pracę, a zięć jest projektantem
stoisk na Targi Poznańskie.
Myślę, że zostaną w Poznaniu, córka nie chce
się wyprowadzić, bo wszędzie ma blisko i
Zosia do szkoły, też
Idę do buraczków...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12678  
Nieprzeczytane 25-09-2017, 17:33
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Cześć.

Jedna poszła kończyć obiad, druga do buraczków i wsiąkły obie !
Hej - już poniedziałek !

U nas ładna pogoda i ciepło - nareszcie.
Zaliczyłyśmy długi spacer.
Teraz już Zuzia wyspana i każe babuni wyłączyć komputer.
Czekam aż mnie ktoś zmieni.


Odpowiedź z Cytowaniem
  #12679  
Nieprzeczytane 25-09-2017, 19:41
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

U nas, też się przejaśniło, ale tylko na chwilę
Z buraczkami jeszcze nie skończyłam, bo za mało
wyszło i muszę jeszcze dokupić na targu.
Byliśmy po buty w CCC i mąż kupił ładne, skórzane
półbuty z 40% obniżką.
Dla siebie nic nie znalazłam, jedyne które mi się
podobały z trudem zapinały się w kostkach, więc
zrezygnowałam, chociaż były bardzo ładne
Było, też dużo torebek ze zniżką, ale żadna mi się
nie podobała na tyle, żeby powiększyć kolekcję,
tych co mam
Teraz jesteśmy po kolacji i będziemy, coś oglądać w TV.
Właściwie, to nic ciekawego się nie dzieje, a trudno stale
pisać o zakupach
Zastanawiam się, czy nie zapisać się na jakieś zajęcia
na UTW....
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12680  
Nieprzeczytane 25-09-2017, 20:03
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Jak masz za dużo czasu to czemu nie ?

Dostałam buty - botki które zamówiłam - 3 pary i nie wiem na które się zdecydować ...
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:25.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.