|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#5601
|
||||
|
||||
Elizko co się stało?
Jeżeli kochasz koty to przecież w schronisku jest tak dużo są takie biedne i potrzebują miłości.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
#5602
|
||||
|
||||
Uwielbiam! Przez cale moje życie przechodziły koty. Ostatnio odszedł mój ukochany 18 letni Koko.
Ale bez kota dom pusty....dlatego znowu jest kociak. Tym razem malutkie biedactwo uratowane spod samochodu. Odpchlony, odwirusowany, przeleczony od a do z bo był w opłakanym stanie. Jest ju z ze mną 5 miesięcy i daje mi troszkę radości w tym potwornie trudnym dla mnie okresie |
#5603
|
||||
|
||||
Jagodo, Dano,
to naprawdę bardzo trudne dla mnie przeżycia. Najpierw straciliśmy po 10 latach Bazyla. Rana na głowie ,powstała po dotkliwym podrapaniu przez obcego kocura,który wtargnął do ogrodu , mimo długotrwałego leczenia, doprowadziła do zakażenia i śmierci. Za parę miesięcy zachorowała nasza 9 letnia kotka. Cierpiała od dawna na reumatyzm ,ale jakoś to mijało.Niestety tym razem, po badaniu krwi ,okazało się,że zajęte sa nerki ,a i inne wyniki były ogromnie zawyżone. Nie było ratunku.Nie jadła, zwracała biała pianą .....ach,ciężko to nawet wspominać. Już jej nie ma. Muszę też zaleczyć swoją ranę po odejściu czworonożnych przyjaciół. Nie wiem co zrobię .Czy jeszcze raz zamieszkają z nami koty.... Nasze dzieci podsyłają nam zdjęcia kotów do adopcji. Same za nimi tęsknią. Wnuczki na razie nie wiedzą,że i kotki nie ma.Dopiero co oswoiły się z tym,że Bazyla już nie zobaczą. Same wiecie jak to jest. Dano czuję smutek i też blaski radości w Twoich zwierzeniach. Faktycznie,że pustki w domu bez kotów. |
#5604
|
||||
|
||||
Witam
Przeczytałam Elizko o odejściu Twoich kotków. Jest mi na prawdę bardzo przykro. Wiem co przeżywasz bo też niedawno pożegnałam moją Miję. Na szczęście została jeszcze Zula, ale to zupełnie inny kot. Elizko - może pustkę w Twoim sercu zapełni inny biedny kotek...? Pozdrawiam wszystkich kociolubnych . |
#5605
|
||||
|
||||
Moje drogie dziewczyny rozumiem, też rozstałam się z kotem
Oskarem był u nas od maleńkiego znaleziony chory, więc byliśmy bardzo z nim zżyci, potrafił spać z nami jak małe dziecko. Zostały mi jeszcze dwa koty ze schroniska Nadia która cały czas jest płochliwa, ale lubi żeby ją głaska i Filipek który wychodzi na dwór, a najbardziej lubi z nami chodzić na działkę i tam szaleje. Dziewczyny warto znowu zaopiekować się innym kotkiem, bo dom bez kota to wielka pustka ja sobie nie wyobrażam.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
#5606
|
||||
|
||||
Uko,Jagodo,
moim życiem często rządzą przypadkowe, często nieplanowane zdarzenia.Nie wiem co mi się trafi w związku z czworonogami. Na pewno dalej będę czytać tu posty i oglądać zdjęcia Waszych pociech. |
#5607
|
||||
|
||||
|
#5608
|
||||
|
||||
|
#5609
|
||||
|
||||
|
#5610
|
||||
|
||||
Witaj, identycznie zabiedzony był mój kociak, teraz wyrasta na przystojnego, zdrowego kawalera.
Nie potrafię dodawać zdjęć, sory |
#5611
|
||||
|
||||
|
#5612
|
||||
|
||||
Cześć Uleczko
Dołączyłam się sześciu slodziaków. Brawo dla Twojej córki, pozdrów ja serdecznie. Ja w tej chwili zastanawiam się nad drugim kotem....może znowu uratuję jakiegoś biedaka...przeglądam ogłoszenia. |
#5613
|
||||
|
||||
Witajcie, Urszulo pełen szacun dla Twojej córci i pełen podziw, bo ja na tyle to bym się nie zdecydowała. To kto opiekuje się kotami jak córka ma gdzieś wyjechać.
Urszulo z takich zabiedzonych kotków jak mają dobrą opiekę wyrastają piękne koty.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
#5614
|
||||
|
||||
Filip
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
#5615
|
||||
|
||||
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
#5616
|
||||
|
||||
|
#5617
|
||||
|
||||
Wow Urszulo jestem w szoku coś niesamowitego. Jesteście wielkimi kociarzami. Kto takie piękne rzeczy zrobił , czy może kupione w sklepie ale trzeba było to wszystko zainstalować.
Jestem jestem jeszcze ciekawa, czy te kotki są wychodzące czy siedzą w domu. Oskar mój od maleńkiego w domu był niewychodzący , Nadia ze schroniska dwa razy uciekła m i przez okno ale jest trudna do przychodzenia z powrotem. Raz to jej nie było dwa tygodnie i Filipek ją wyczuł pod samochodem i trzeba było sposobu żeby ją chwycić. Teraz mam siatkę w oknie. Natomiast Filipek przychodził do nas na działkę, zdecydowaliśmy się zabrać go do domu. Niestety nie można było go nauczyć siedzenia w domu, bo strasznie miauczał, więc dobrze że mieszkamy na parterze to go puszczamy, ale nie ma problemu z jego powrotem. Mamy też działkę za domem i on uwielbia na niej przebywać razem z nami i jak my wracamy to on wraca z nami. Sąsiedzi jak go widzą to puszczają do klatki i dzwonią do drzwi. My mówimy że on to jest kotopies, bo potrafi chodzić z nami na spacery i przychodzi jak się go zawoła.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
#5618
|
||||
|
||||
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
#5619
|
||||
|
||||
Jagódko, fajny ten Twój Filipek.
Masz dwa w jednym. Co do naszych kotów to tylko te w pracy są wychodzące,ale na noc zamykane. Córki i mój siedzą w domu. Będzie próbowała je wypuszczać do ogrodu, są zaczipowane ! Na razie trzyma je w domu, bo w zeszłym roku przeprowadzili i muszą się zadomowić i przywyknąć do nowych warunków. W lecie będzie próbowała pojedynczo, na smyczy, wypuszczać do ogrodu. Na balkonach mamy siatki. Półki na ściany robił zięć. |
#5620
|
||||
|
||||
Jestem zachwycona, przecież to mnóstwo pracy wkładali i wkładają codziennie na dopieką takiej gromadki, jak to dobrze że istnieją tacy ludzie, którzy tak kochają zwierzęta.Na fejsie zamieszczane są nieraz zdjęcia maltretowanych zwierząt to jest przerażające że ludzie mają tak podłe charaktery.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? | konris | Zarządzanie finansami | 2 | 25-09-2012 12:34 |
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. | weronika1 | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 500 | 06-05-2010 22:57 |
Czy ktoś tu kocha koty? | GracekristGold | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 547 | 06-05-2010 20:06 |
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV | ignesja | Podróże, turystyka | 527 | 22-04-2010 23:19 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|