Energia słoneczna, oświetlenie solarne.

[Bogdan1]

Witam serdecznie wszytkich forumowiczów. Chciałbym zapytać czy ktoś z was ma bądź używa urządzenia wykorzystujące energię słoneczną? Jak to się sprawdza w polskich warunkach?

Mam niewielką działkę poza miastem, niestety nie mam tam prądu. Planuje zakup oświetlenia solarnego. Szukałem dużo po internecie i znalazłem ciekawe lampy solarne. Zastanawiam się nad zakupem i w związku z tym moje pytanie. Czy ktoś używa tego typu oświetlenie. Chodzi mi o lampę do altany. Znalazłem coś takiego:

http://www.formentor.pl/oswietlenie-...na-pilota.html

W sumie to jest na rynku tyle różnych lamp i zastanawiam się nad opinią.


Moje drugie pytanie czy używacie solary do ogrzewania wody? Czy warto je zakładać?

Pozdrawiam

Bogdan

[wuere'le]

Jeśli chodzi o oświetlenie solarne, to powiem Ci tak: latem kupiłem z ciekawości w Praktikerze taka małą lampkę za 2.50, początkowo świeciła kilka godzin, dziś nadal świeci ale już tylko godzinkę, mam ja na balkonie. Sadzę więc, że skoro taka lampeczka jak moja działa, to, to co pokazałeś na zdjęciu powinno działać bez zarzutu, zauważ, że niektóre oświetlenia przejść dla pieszych na drogach są też zasilane przez światło, parkometry w moim mieście też.
Ogrzewanie wody za pewne zależy od odpowiednio dobranych kolektorów, , ale w znajomym internacie takie ogrzewanie zasila kuchnię i łazienki, w razie braku jest jednak wspomagane przez gazowe.

[kazio]

W okresie jesienno- zimowym ten typ oświetlenia nie spełni pokładanych nadziei w stosunku do poniesionych nakładów, w okresie letnim jak najbardziej, o ile nie spodoba się sąsiadowi . Rozwiązanie zapewnie bardziej złożone technologicznie ale o dużej niezawodności można zobaczyć pod tym adresem:

http://galeria-dobrego-nastroju.isto...l?partner=1984

Ale tak serio, mam dwa akumulatory żelowe, 12V / 7 Ah, waga ok 1 kg, spokojnie zapewniają zasilanie lampki podobnej na foto, ładuję w domu, używam na zmianę, intensywnie, w cuda strach się bawić bo wszystko ukradną.