menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > zagranica > Europa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #401  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 02:55
saba15's Avatar
saba15 saba15 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Kraków
Posty: 2 125
Domyślnie do sympatycznych kibiców mojej podróży!

i tak skończyła się nasza wycieczka,którą odbyłam w czerwcu 2006 roku ze stałą "paczką" wyjazdową skompletowaną w większości z geofizyków i pokrewnych zawodowo osób.

Jeszcze wtedy pracowałam ,ale nadal utrzymuję kontakt i biorę udział we wspólnych wyjazdach czerwcowych. W tym roku byliśmy również z grupą 45 osobową w Holandii i Belgii.
Wrazenia z tej wycieczki postaram sie juz niedługo pokazać w następnych karnetach.
Dziękuje Wam bardzo za cierpliwosć i życzliwosć .
__________________


Nie płacz ,że coś się skończyło,
tylko uśmiechaj się,że ci się to przytrafiło!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #402  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 03:14
saba15's Avatar
saba15 saba15 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Kraków
Posty: 2 125
Domyślnie

Specjalne buziaki dla Marbelli,która zaprosiła mnie i zachęciła do wizyty na wątku

.....................................
__________________


Nie płacz ,że coś się skończyło,
tylko uśmiechaj się,że ci się to przytrafiło!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #403  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 04:13
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Witaj SABO
Nawet nie wiesz,że sprawiłaś mi piękny prezent imieninowy.Prezentem tym sa Twoje zdjęcia.Wszystkie sa piękne,ale dla mnie miłośniczki wszelkich gor - im bardziej skaliste,grożne, tym piękniejśze.,to wlaśnie te fotki z wkomponowanymi schodkami ,urwiska ,poszarpane zbocza...
tarasy widokowe.....wprost zapierają dech w piersiach.
No i jakby na podsumowanie.....przecudne ALPY.
Warto było zarwać noc,by to wszystko zobaczyć i przeczytać.
Diekuję Sabo....może mi sie przysnnią.
Pewnie pisalam nieskładnie i z błedami,nie robię nawet podglądu,bojuż oczy mi szczypią,więc kończę i pozdrawiam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #404  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 09:46
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał saba15
Specjalne buziaki dla Marbelli,która zaprosiła mnie i zachęciła do wizyty na wątku.

Droga Sabciu, to my wszyscy Ci dziekujemy, ze poswiecilas nam swoj czas i z sercem pokazalas nam Austrie, ktora osobiscie bardzo malo znam i dzieki Tobie poznalam ja lepiej. Jestem szczesliwa, ze jestes z nami na watku, tak samo jak Anna i inne kolezanki. Dzieki Wam i Waszej pracy - watek zyje i moge Was zapewnic, ze miejsce jest dla wszystkich na tym watku. No i ostatnie, wlasny karnet z podrozy, jednej lub jednego z nas ma zupelnie inny sens. Mysle, ze wszyscy zagladajacy do tego watku przyznaja mi racje.
Jeszcze raz wielkie dzieki Sabie.

PS. Czekajac na Twoje dalsze "karnety" - dokoncze nasza wyprawe do krainy Baskow i Cantabrii - nie wiele zostalo i potem przeniesiemy sie gdzie indziej....ale ciagle w Europie.

Zapomnialam, jak "mowa tronowa' to mowa - dzieki Czarnej - Marcie za Radom - to byla piekna wycieczka widziana tym razem "z roweru".
Jezeli kogos pominelam, przepraszam - nie zrobilam tego umyslnie. A wogole to jestem szczesliwa, ze jestescie. .
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #405  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 10:00
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Dziękuję też szczególnie Marbelli, bo ona chyba pierwsza zaczęła takie piękne podróze i zabierała nas jako przewodniczka, Tobie Sabo za kontynuowanie i rownie ciekawie pokazane miejsca CZEKAMY NA NASTĘPNE PODRÓŻE NA KARNETACH




__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #406  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 11:50
saba15's Avatar
saba15 saba15 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Kraków
Posty: 2 125
Domyślnie Kochane!

Dziękuję za pochwały,jest mi miło ,że zainteresowały Was moje karnety.

Jestem winna Babce Gratce i Pani Słowikowej to co zapomniałam ,wiec na Dobry Dzień i poprawę nastrojów pogodowych zapraszam na kawkę z wiedeńskim torcikiem słynnym Sachera lub jak kto woli serniczkiem wiedeńskim(ten jest moją specjalnością)

- torcik Sachera oczywiście sobie zafundowałam bo bez niego wizyta w Wiedniu byłaby niekompletna



zaraz podam przepisy
__________________


Nie płacz ,że coś się skończyło,
tylko uśmiechaj się,że ci się to przytrafiło!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #407  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 11:53
saba15's Avatar
saba15 saba15 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Kraków
Posty: 2 125
Domyślnie

Oczywiście zapraszam Wszystkich odwiedzających ten wątek!!!!
__________________


Nie płacz ,że coś się skończyło,
tylko uśmiechaj się,że ci się to przytrafiło!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #408  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 12:06
saba15's Avatar
saba15 saba15 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Kraków
Posty: 2 125
Domyślnie

Tort Sachera (niem. Sachertorte) – czekoladowy tort stworzony przez Franza Sachera w Wiedniu, w XIX wieku.
Spis treści
[ukryj]


Historia

W 1832 roku pod nieobecność szefa kuchni, młodszy kucharz na dworze księcia Metternicha – Franz Sacher otrzymał delikatne i odpowiedzialne zadanie stworzenia nowego deseru dla księcia i jego wymagających gości. Opracował on wówczas przepis na tort czekoladowy przekładany marmoladą morelową i oblewany polewą czekoladową, który po dziś dzień określany jest przez wielu mianem "króla deserów".

Tortowe procesy

Natomiast syn Franza – Eduard Sacher wybudował w centrum Wiednia w roku 1876, równie słynny jak jego kulinarny współimiennik, hotel Sacher. Ten właśnie hotel uczestniczył w 3 głośnych procesach, nazywanych powszechnie "tortowymi procesami", toczących się w latach 1953-1962, w których druga strona była cukiernia Demel. Spór toczył się o prawo używania nazwy "tort Sachera" na określenie tortów czekoladowych oferowanych przez obie konkurujące ze sobą cukiernie.

W końcu po dziewięciu latach procesów wyłączne prawo do używania wspomnianej nazwy sąd przyznał hotelowi Sacher. Od tej pory przepis na oryginalny tort Sachera jest najpilniej strzeżoną tajemnicą hotelu Sacher. Jedynie na podstawie informacji o rocznym zużyciu składników, umieszczanych na stronie internetowej hotelu Sacher, można, ale tylko z grubsza, oszacować zastawienie składników wykorzystywanych do produkcji tortu.

Przepis na tort Sachera
Składniki

* 24 dag gorzkiej czekolady (70-proc.),
* 24 dag masła o temperaturze pokojowej,
* 6 białek,
* 16 dag cukru,
* odrobina cukru waniliowego,
* 5 żółtek,
* 24 dag mąki,
* dżem morelowy do przełożenia,
* polewa czekoladowa do dekoracji,

Przygotowanie

Miękkie masło ucieraj mikserem tak długo, aż powstanie biała, puszysta masa. Czekoladę połam i rozpuść w kąpieli wodnej. Przestudź ją i powoli dolewaj do masła, cały czas ucierając mikserem na najwyższych obrotach. Kolejno dodawaj do masy żółtka (muszą mieć temperaturę pokojową). Gdy wszystkie żółtka idealnie połączą się z masą, dodaj szczyptę cukru waniliowego i ucieraj jeszcze przez chwilę. Białka ubij na pianę. Powoli, ciągle ubijając, wsypuj cukier. Przerwij ubijanie, gdy piana będzie gładka, bardzo sztywna i lśniąca – nie może być w niej kryształków cukru. Pianę dodawaj po łyżce do masy czekoladowej, lekko mieszając łyżką. Przesiej mąkę do masy i bardzo delikatnie wymieszaj wszystkie składniki. Ciastem napełnij tortownicę (posmarowaną masłem i posypaną mąką), piecz godzinę w temp. 200°C. Tort przekrój na połowę, przełóż dżemem morelowym. Wierzch także posmaruj dżemem, a cały tort oblej polewą czekoladową. Podawaj z bitą śmietaną.
__________________


Nie płacz ,że coś się skończyło,
tylko uśmiechaj się,że ci się to przytrafiło!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #409  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 12:11
saba15's Avatar
saba15 saba15 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Kraków
Posty: 2 125
Domyślnie

Sernik wiedeński

kilogram dobrze odciśniętego tłustego białego sera (nie może być kwaśny. Możesz też ułatwić sobie zadanie i kupić zmielony już ser), dwie niepełne szklanki cukru, 8 jaj, kostkę masła, budyń waniliowy, olejek waniliowy lub 3-4 torebki cukru waniliowego a jeszcze lepiej laskę prawdziwej wanilii, którą kroi się drobno, cytrynę i bakalie: torebkę (10 dag) rodzynek, 3 dag płatków migdałowych, 5 dag smażonej skórki pomarańczowej. Jeśli nie lubisz skórki, kup olejek pomarańczowy.

Będą ci też potrzebne

mikser, duża gliniana miska z rowkowanym wnętrzem zwana makutrą, maszynka do mięsa lub mocne metalowe sito, garnuszek na białka, rondelek, deseczka, duża tortownica

Jeśli zrobisz go dokładnie według wskazówek, będzie mniej lub bardziej doskonały, ale - tak czy owak - palce lizać.


Najpierw przygotowujesz bakalie. Płuczesz rodzynki, odsączasz i razem z płatkami migdałowymi wsypujesz do miseczki. Przepuszczasz ser przez maszynkę lub przecierasz przez sito przecierakiem z okrągłą główką i odstawiasz. W rondelku na małym ogniu topisz masło pokrojone na małe kawałki. Ciepłe masło (niech się, broń Boże, nie przypali!) odstawiasz do wystygnięcia. Smarujesz tortownicę masłem, wysypujesz bułką tartą, odstawiasz na bok, żeby nie przeszkadzała. Rozbijasz jajka nad garnkiem, w którym potem ubijesz pianę. Białka lądują w garnku, żółtka - w makutrze. Garnek z białkami wstawiasz do lodówki. Do żółtek dodajesz cukier, szczyptę soli, drobno pokrojoną wanilię, któryś z dodatków aromatycznych, sok z połówki cytryny. Ucierasz puszysty kogel-mogel, używając odpowiednich końcówek miksera.

Masa serowa:
½ kg sera
6 jajek
¾ szklanki cukru
2 łyżki cukru pudru
cukier waniliowy
15 dag masła
1 budyń śmietankowy
5 dag rodzynek
3 dag migdałów
Polewa:
10 dag gorzkiej czekolady
ok. 10 łyżek mleka
Do dekoracji:
kokos
__________________


Nie płacz ,że coś się skończyło,
tylko uśmiechaj się,że ci się to przytrafiło!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #410  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 12:27
saba15's Avatar
saba15 saba15 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Kraków
Posty: 2 125
Domyślnie

drugi przepis odnosi się do sernika z polewą.

Wybaczcie jestem trochę rozkojarzona bo w "międzyczasie" miałam wizytę policji spowodu nocnego włamania do mieszkania obok!!
__________________


Nie płacz ,że coś się skończyło,
tylko uśmiechaj się,że ci się to przytrafiło!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #411  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 14:15
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał saba15
drugi przepis odnosi się do sernika z polewą.

Wybaczcie jestem trochę rozkojarzona bo w "międzyczasie" miałam wizytę policji spowodu nocnego włamania do mieszkania obok!!

Saba, dzieki za "slodkie" przepisy - mysle, ze wszyscy skorzystamy....slinka sama leci. Watek robi sie coraz ciekawszy, i tak wlasnie ma byc.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #412  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 14:26
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Nie wiem czy dorownam Sabie, pokazala nam takie piekne i ciekawe miejsca.
Chce Wam pokazac reszte Cantabrii - miejsce, ktore slynie z plaz i dobrej atmosfery. Wlasciwie bylismy w Noja pare razy, i za kazdym razem mielismy przemile wspomnienia z tego miejsca.

Poprzednio pokazalam Wam jedna z plazy - plaze de Ris. Druga plaza jest znana Playa de Trensgandin, zupelnie inna niz poprzednia, bardziej skalista i miejscami dzika, z malymi zatoczkami no i pieknymi wydmami. Oto pare zdjec z tego miejsca, nie wszystkie zrobilam w kwietniu, niektore sa z poprzednich wizyt.

Plaza widziana z okien hotelu





__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #413  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 14:42
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Noja,niby nic takiego specjalnego ale mozna ty odnalesc wiele ciekawostek.....nawet ze sredniowiecza. Nie wszystkie mozna zobaczyc, bowiem wiele starych i ciekawych "Las Casonas" sa wlasnoscia prywatna.....ciekawskiemu forografowi pozostaja mury, i czasami ogrod widziany przez dostepne otwory w ogrodzeniu.

O to pare z nich:

Casa Antonio Garcia de Zilla z roku 1714 - emigranta "koscielnego" z Ameryki. Willa jest w stylu barokowym.



Przepiekna "casa" z XVII wieku, nalezaca do rodziny notabla Domingo de Assas i piekny ogrod z kolekcja drzew cyprysowych z Monterrey - najwieksze okazy jakie mozna znalesc w calej Cantabrii



Nie mozna pominac "casa" de Vara, dom najczesciej fotografowany przez turystow po Palacu Albaicin. Ogrody Casa de Vara sa otwarte dla publicznosci i od czasu do czasu wlasciciele zapraszaja zwiedzajacych na kieliszek dobrego lokalnego wina.


__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #414  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 14:43
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Smutny

Sabciu
Austrie znałam jedynie z tranzytu, bo zawsze przejeżdzaliśmy przez ten kraj jadąc na południe Europy.
Nawet nie myślałam, że jest taka piękna
Dzięki Tobie i Ani troszke poznałam ten wspaniały kraj.
Dziękuję za już....czekam na jeszcze...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #415  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 14:55
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Troche starych murow z Noja:

Palacio Albaicin z XVII wieku, nalezace do Markiza de Albaicin, ktory w XX wieku rodzina podarowala miastu. Obecnie miesci sie tu Casa de le Cultura. Palac i ogrod palacowy mozna zwiedzac w okreslonych godzinach i musze powiedziec, ze jest to piekne miejsce, godne uwagi.







__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #416  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 15:56
saba15's Avatar
saba15 saba15 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Kraków
Posty: 2 125
Domyślnie

Marbelko!
Dobrze że wróciłaś! Już mi brakowało hiszpańskich klimatów.
Piękne plaże, trochę maja posmak dzikich?
A ta głowa to kamienna czy z drewna? cos mi przypomina głowę Wielkanocną?...
__________________


Nie płacz ,że coś się skończyło,
tylko uśmiechaj się,że ci się to przytrafiło!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #417  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 16:19
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał saba15
Marbelko!
Dobrze że wróciłaś! Już mi brakowało hiszpańskich klimatów.
Piękne plaże, trochę maja posmak dzikich?
A ta głowa to kamienna czy z drewna? cos mi przypomina głowę Wielkanocną?...

Sabciu, glowa jest z drewna. W ogrodzie Palacu de Albaicin - jest pare takich prostych rzezb i doskonale pasuja do parku.

Nastepny etap - Hondarribia - zaraz na granicy francuskiej - plaze, wycieczka "barka" statkiem po Atlantyku i powoli powrot do Andaluzji.

A potem, zielony semaforek nalezy do Ciebie, hihihi - obiecalas nam ciekawa wizyte - trzymam Cie za slowo.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #418  
Nieprzeczytane 02-07-2009, 20:29
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Nasz pobyt w Noja dobiegl konca - nastepny etap, dosc dluga droga przed nami do Hondarribia - kraju Baskow.

Przygotowalam maly pokaz slidow z Noja, pieknych plazy, pola golfowego i starych zabytkow. Jak sami zaoobserwujecie miasto sklada sie z dwoch czesci: starej z XVII - XIX wiecznymi "Casonami", palacami i nowoczesnej, typowo cantabryjskiej, czerwone dachy, kwadratowe budynki.

Dla mnie najwieksza atrakcja sa plaze, pokryte dunami, ktore przypominaja plaze nad Baltykiem....i ten piekny, baly, delikatny bialy piasek - cudowne miejsce na spedzenie wakacji i doskonala baza "wypadowa" do pobliskiego San Sebastian, Santander, Santillanas.....Picos de Europa.


Wystarczy kliknac w ponizsze linki i jestescie w Noja.


1. Noja – miasto, Casonas, playas, golf

http://www.slide.com/r/uNoq7AM6tj_oNn4gAkj8buPDRiBDxSm4?previous_view=msc d_embedded_url&view=original

i dla przypomnienia z poprzenich postow:


2. Noja – okolice kolo Noja – Cantabria

http://www.slide.com/r/pBnFpfj95z_3U8zlzgjPelANBBm2aYjO?previous_view=msc d_embedded_url&view=original


3. Plaza de Ris – Noja – Cantabria – Hiszpania

http://www.slide.com/r/tBCRjffG2z9r2K8vDQJUFkS47bpFakDZ?previous_view=msc d_embedded_url&view=original


Kosciol San Pedro



Pobliski golf



Okolice

__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #419  
Nieprzeczytane 04-07-2009, 00:54
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie Hondarribia - kraj baskow hiszpanskich

Dojechalismy szczesliwie do Hondarribia. Rozgaszczamy sie w starym Paradorze, kolacja i do lozka. Droga byla meczaca. Jutro rano zwiedzanie miasta, eskapada "barka" (statkiem) do granicznego Hendaye.

Pare slow o Hondarribia lub Fuenterrabia.

Nazwa miasta Fuenterrabia byla juz wymieniana na poczatku XIII wieku w liscie zalozycielskim miasta spisanym po lacinie – Fontem Rapidum lub Fontem Rapitum, ktora to nazwa zostala przeksztalcona „po rzymsku” na Fuenterrabia (Rrabya). Bylo sporo spekulacji co do znaczenia etymologicznego nazwy w jezyku Castillan Fuente-rrabia. Pare wiekow wtecz byla nawet hipoteza, ze druga czesc slowa miala znaczyc rabbi, i ze ludnosc zamieszkujaca ten obszar jest pochodzenia hebrajskiego. Aktualnia wersja, z ktora zgadza sie wiekszosc linguistow jest , ze nazwa miasta pochodzi od slowa w jezyku baskow. Do roku 1980 powiat nosil oficjalna nazwe Fuenterrabia, ktora zostala zmienina na Hondarribia i od tej pory jest to jedyna oficjalna nazwa miasta.
Nie jest to zadna przeszkoda dla lokalnej ludnosci, ktora w jezyku kastylijskim nazywa sie fuentebirrenses i jezyku baskow hondarribitarrak.
Hondarribia znajduje sie na granicy z Francja – miastem Hendaye.
Troche o samym miescie. Centrum miasta sklada sie z dwoch dzielnic historycznych, ktore sa sa czescia najbardziej historyczna i monumentalna o duzym znaczeniu aertystycznym i historycznym dla miasta - Stara Czesc i Stare Centrum.



Widok na miasto


Nalezy rowniez zwrocic uwage na dawna dzielnice przy porcie, gdzie znajdujemy duzo starych, tradycyjnych domow rybakow w bardzo zywych kolorach.





Miasto zyje glownie z turystyki i rybolowstwa.

Port rybacki Hondarribia posiada nowoczesne instalacje i jest bardzo aktywny. Z sasiadujacym portem Guetaria, najwiekszym w calej Guipuscoa i jest zarzadany przez Confrerie de Mareantes de San Pedro, cos w rodzaju zwiazku rybakow – ktory zostal zalozony w roku 1321.

__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #420  
Nieprzeczytane 04-07-2009, 01:01
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Hondarribia






__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Europa, upały, plażowanie Mar-Basia Europa 12 07-01-2020 19:49
Europa - co Polski senior mysli o niej. Mar-Basia Europa 101 23-06-2015 11:24
Nie ma to jak Europa! Mar-Basia Europa 45 05-02-2009 20:57
Europa dyskryminuje osoby starsze? - komentarze Basia. Ogólny 26 11-05-2008 16:02
Europa i wolontariat - komentarze czort Ogólny 3 03-04-2007 22:45

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:20.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.