Nasz Wrocław 8

[ewelina55]

Myślę, że już nie trzeba będzie szukać ochłody we Wrocławiu i wrócą umiarkowane temperatury, takie jak mieliśmy w Skandynawii.
Niestety w lipcu we Wrocławiu butelkę z wodą należało nosić obowiązkowo.

[ewelina55]

Straż miejska umieściła mi w aucie taką kartę... nie wiem, czy to odniesie jakikolwiek skutek...to plaga z tymi "myjkami" na każdym, większym skrzyżowaniu i parkingu.

[ewelina55]

Młodzi ludzie na skrzyżowaniach są również zagrożeniem, a swoją drogą ja dziękuję za jakieś "mazanie". Kiedyś zaproponowałam takiemu młodemu wyszorowanie chodników, jezdni etc , ale on mi odpowiedział "kto nam za to zapłaci"?

[Uka]

Napisał ewelina55

Wyrazy współczucia, dla pracowników straży miejskiej z powodu ubioru. Szkoda, że nie pomyślano chociaż o zmianie kolorystyki munduru podczas upalnych, letnich miesięcy.

A może takie...

[krystynacz46]

Ewelinko,miło ,że już jesteś po wakacjach .

[ewelina55]

Pozdrawiam Cię Krystynko i dziękuję za piękna różę.
Urszulko...właśnie o takim umundurowaniu myślałam.

[ewelina55]

Wczoraj minęło dziewięć lat od otwarcia Galerii Dominikańskiej - pierwszego nowoczesnego centrum handlowego w okolicach Rynku.

Tylko pierwszego dnia po otwarciu, Galerię Dominikańską odwiedziło blisko siedemdziesiąt tysięcy wrocławian. Niektórzy z nich oczekując promocji ustawiała się pod obiektem już w nocy. W ten sposób pod „świątynią kapitalizmu” mogliśmy zaobserwować obrazki jak z minionej epoki.

Uruchomienie w centrum miasta pierwszej galerii handlowej nowoczesnego typu, zapoczątkowało proces przemian we wrocławskim handlu. Pojawienie się galerii zmieniło zachowanie kupujących. Zamiast poszukiwać produktów wzdłuż historycznych traktów handlowych przenieśli się do centrum handlowych, gdzie w jednym miejscu mogli znaleźć więcej towarów w atrakcyjniejszych cenach. Nic więc dziwnego, że szybko w zaczęły powstawać nowe galerie handlowe. W kwietniu 2007 roku przybyły dwa kolejne – Pasaż Grunwaldzki i Arkady. W ubiegłym roku po remoncie do grona nowoczesnych centr handlu dołączyła Renoma.

Sklepy powoli zaczęły znikać z centralnych ulic. Tylko w ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba osób z zarejestrowaną działalnością handlową zmniejszyła się w naszym mieście o trzy tysiące. Jak pokazały niedawno przeprowadzone badania w centrum Wrocławia jest procentowo najmniej sklepów z wszystkich dużych, polskich miast. Podczas gdy w Warszawie jest ich aż 35, a w Poznaniu 34 procent u nas jest ich tylko 21 proc. Ich miejsce przejęły banki oraz lokale gastronomiczne, których w stolicy Dolnego Śląska jest najwięcej w kraju.

[ewelina55]

Moim zdaniem, galerie owszem dla niektórych są sposobem na spędzanie czasu, ale jeżeli chodzi o asortyment towaru, to nie zaspokaja mojego gustu. Wszędzie jest to samo...czyli tania tandeta...ja to nazywam " g...o w złotku". Mnie brakuje u nas sklepów z naprawdę markową odzieżą, która byłaby wykonana z dobrych materiałów, a przede wszystkim ładnie wykończona...Moja babcia zawsze mi powtarzała..jedną rzecz, a porządną bez względu na cenę i tego się trzymam. Dlatego zawsze kupuję ubrania na wyjeździe..nie wyobrażam sobie sytuacji, że spotykam inną kobietę w identyczym ciuchu, butach, torebce etc.

[ewelina55]

Przy ulicy Świdnickiej mieściło się zawsze wiele ekskluzywnych sklepów z markową odzieżą, teraz ulica umiera. Całe tzw życie toczy się obok w Rynku, a na tym, do niedawna, tłumnym deptaku snują się tylko nieliczni przechodnie.

[ewelina55]

Dobre, firmowe sklepy wykupili prywatni handlowcy, którzy teraz bankrutują i muszą się ewakuować. Miasto myśli, jak ponownie "rozruszać" ten fragment miasta.

[Matrix]

Napisał ewelina55

Moim zdaniem, galerie owszem dla niektórych są sposobem na spędzanie czasu, ale jeżeli chodzi o asortyment towaru, to nie zaspokaja mojego gustu. Wszędzie jest to samo...czyli tania tandeta...ja to nazywam " g...o w złotku". Mnie brakuje u nas sklepów z naprawdę markową odzieżą, która byłaby wykonana z dobrych materiałów, a przede wszystkim ładnie wykończona...Moja babcia zawsze mi powtarzała..jedną rzecz, a porządną bez względu na cenę i tego się trzymam. Dlatego zawsze kupuję ubrania na wyjeździe..nie wyobrażam sobie sytuacji, że spotykam inną kobietę w identyczym ciuchu, butach, torebce etc.

No wiesz, może masz takie gabaryty,że trudno znaleźć rozmiar w markowej odzieży. Ja nie mam z tym najmniejszego problemu nawet w galerii handlowej.
Może spróbuj w ciuchlandach. Taniej wyjdzie.I ładnie wykończone. Mam takie dwie sztuki - prima sort.

[krystynacz46]

Witaj Ewelinko .
Co słychać we Wrocku ,czekam na świeże nowiny i zdjęcia,pozdrawiam.

[resca]

Witam. Bez specjalnego zaproszenia i ja na wątek ośmieliłam się ‘wtargnąć (co, się może, gospodyni nie spodobać), jednak publiczny to wątek na forum publicznym. Nieprawdaż, Ewelinko?
Z urodzenia żem zagłębianka (zagórzanka), z miejsca zamieszkania ‘od zawsze’ wrocławianka. A kim Ty jesteś, ‘biała lady’ z monitorowanego osiedla w grodzie nad Odrą?
Trochę na tym forum już jestem, wspaniałych ludzi tu poznałam, wspaniałe spotkania i w większym i mniejszym gronie przeżyłam. I na kolejne ciągle z utęsknieniem czekam.
Szkoda, szkoda, że... nie dałaś się poznać w realu, zbrakło odwagi, czy... z 'plebsem' się nie zadajesz? Za wysokie progi, dla nas 'maluczkich', coby z jej wysokością realnie się zapoznać?
Dawała Ci babcia dobre rady odnośnie zakupów nowej kiecki, mnie powtarzano zaś: „Szanuj Innych, a będą szanować Ciebie”. Darowałam sobie, z racji emocji zajęcie tu stanowiska wczoraj, policzyłam do dziesięciu, przespałam się… i dalej zniesmaczona, oburzona jestem, nijak nie chce być inaczej.
Jako Polka, jako wrocławianka, powiem, co powiedziec chcę, na forum publicznym.
Odsłoniłas twarz, a może zapomniałas maski nałożyć, zaserwowałas nam sporą dawkę pogardy, pogardy dla innych (też ciemnoskórych) nacji (i jak by na to nie patrzeć, na rasizm to zakrawa), pogardy dla zwykłych ‘zjadaczy chleba’ tego kraju, kraju, gdzie mieszkasz, miasta, które podobno tak ‘kochasz’, a którego… tak naprawdę się wstydzisz. Podróżujesz z niemieckimi biurami podrózy, wstydzisz się języka, wstydzisz i wypierasz się (tam, w tej 'normalnej', wspaniałej Europie) swojej przynależności do kraju tego, miasta tego, narodu polskiego. Wiele sprzeczności w Twoim postępowaniu, działaniu, wypowiedziach..., problemy z odnalezieniem własnej osobowości? Kompleksy, chęć dowartościowania, za wszelką cenę, pogoń za poklaskami w wyimaginowanych prywatnych mailach, co to za fani, którzy nie mają odwagi publicznie na wątek wejść? ( serwujesz nam ranking specjalistów, przejrzyj, skorzystaj..., wskazane byłoby).
Dwulicowość? Z jednej strony zaangażowanie w prowadzenia tego wątku na tym forum, z drugiej na wysoki piedestał siebie postawiłas, z góry spoglądając, słodkie zdjęcia, wydobyte z sieci, Wrocławia serwujesz, miła chciałabyś być, a tyle w Tobie jadu, pogardy, poczucia wyższości, poniżania tych maluczkich, tez Nas, uczestników tego forum. Tak tu, w tym kraju, niedobrze, tak tu brzydko, tak tu żle, w kraju tym, mieście mym… chciałas Europy, do niej zdążamy, własną drogą,, często wyboistą, często zabłoconą, ale jakakolwiek by ta droga nie była, czymkolwiek usłana… jest nasza, jest moja i z tym krajem się utożsamiam. Jestem z Wrocławia, nie z Breslau. I z tego jestem dumna i tego się nie wstydzę.
Wrocław to nie tylko te blaski, na zdjęciach, które zamieszczasz, Wrocław to też cienie, to uliczki, po których turystów się nie oprowadza (to starasz się omijać, wiem... buciki mozna pobrudzic sobie, na nacje 'nie takie' się natknąc), wiele zrobiono, wiele się robi, jeszcze więcej do zrobienia. To moje miejsce pod słońcem, moja Wielka Wyspa w mieście, z którego jestem dumna.
Dobra rada, dla tych (ze wskazaniem), którzy wstydzą się przyznać do swoich korzeni, do miasta swojego… ZMIEŃ SĄSIADA!!! Sprechen Sie Deutsch? Nic prostszego, Europa bez granic
A zanim... spotkaj się z nami, wrocławiankami, dolnoslązaczkami... To takie proste, sobą bądż. Pozdrawiam


To też Wrocław, miejsce dość eksponowane, ale... co ja Tobie będę mówić, co i gdzie... Wygląda jak wygląda, i to się zmieni, wierzę, wszak to...
Wrocław-Mikołajów (stacja kolejowa)

[jakempa]

Ewelino

Po dźwięku,- poznaje się metal.,
Po mowie,- CZŁOWIEKA
/Baltazar Gracian y Morales/


KIM JESTEŚ?

[Uka]

O matko, a co się tutaj dzieje...???
Czy to na pewno wątek o Wrocławiu...???
Skąd tu nagle tylu chętnych do dyskusji ?
Chciałabym pooglądać nowe fotki z Wrocławia !

[admin]

Wątek posprzątany, do obejrzenia w koszu (niestety znalazły się tam również bardzo sensowne wypowiedzi osób wchodzących w polemikę z postami naruszającymi regulamin). Użytkownikowi ewelina55 ugeruję trzymać się tematyki wątku oraz działu, w którym jest on stworzony oraz unikać wypowiedzi dyskryminujących ze względu na narodowość, wiek, płeć czy cokolwiek innego. Przypominam, że w KSC obowiązuje regulamin, do którego przestrzegania zobowiązał się przy rejestracji każdy użytkownik. Nie przewiduję dyskusji na ten temat.

[Mar-Basia]

Napisał resca

Witam. Bez specjalnego zaproszenia i ja na wątek ośmieliłam się ‘wtargnąć (co, się może, gospodyni nie spodobać), jednak publiczny to wątek na forum publicznym. Nieprawdaż, Ewelinko?
Z urodzenia żem zagłębianka (zagórzanka), z miejsca zamieszkania ‘od zawsze’ wrocławianka. A kim Ty jesteś, ‘biała lady’ z monitorowanego osiedla w grodzie nad Odrą?
Trochę na tym forum już jestem, wspaniałych ludzi tu poznałam, wspaniałe spotkania i w większym i mniejszym gronie przeżyłam. I na kolejne ciągle z utęsknieniem czekam.
Szkoda, szkoda, że... nie dałaś się poznać w realu, zbrakło odwagi, czy... z 'plebsem' się nie zadajesz? Za wysokie progi, dla nas 'maluczkich', coby z jej wysokością realnie się zapoznać?
Dawała Ci babcia dobre rady odnośnie zakupów nowej kiecki, mnie powtarzano zaś: „Szanuj Innych, a będą szanować Ciebie”. Darowałam sobie, z racji emocji zajęcie tu stanowiska wczoraj, policzyłam do dziesięciu, przespałam się… i dalej zniesmaczona, oburzona jestem, nijak nie chce być inaczej.
Jako Polka, jako wrocławianka, powiem, co powiedziec chcę, na forum publicznym.
Odsłoniłas twarz, a może zapomniałas maski nałożyć, zaserwowałas nam sporą dawkę pogardy, pogardy dla innych (też ciemnoskórych) nacji (i jak by na to nie patrzeć, na rasizm to zakrawa), pogardy dla zwykłych ‘zjadaczy chleba’ tego kraju, kraju, gdzie mieszkasz, miasta, które podobno tak ‘kochasz’, a którego… tak naprawdę się wstydzisz. Podróżujesz z niemieckimi biurami podrózy, wstydzisz się języka, wstydzisz i wypierasz się (tam, w tej 'normalnej', wspaniałej Europie) swojej przynależności do kraju tego, miasta tego, narodu polskiego. Wiele sprzeczności w Twoim postępowaniu, działaniu, wypowiedziach..., problemy z odnalezieniem własnej osobowości? Kompleksy, chęć dowartościowania, za wszelką cenę, pogoń za poklaskami w wyimaginowanych prywatnych mailach, co to za fani, którzy nie mają odwagi publicznie na wątek wejść? ( serwujesz nam ranking specjalistów, przejrzyj, skorzystaj..., wskazane byłoby).
Dwulicowość? Z jednej strony zaangażowanie w prowadzenia tego wątku na tym forum, z drugiej na wysoki piedestał siebie postawiłas, z góry spoglądając, słodkie zdjęcia, wydobyte z sieci, Wrocławia serwujesz, miła chciałabyś być, a tyle w Tobie jadu, pogardy, poczucia wyższości, poniżania tych maluczkich, tez Nas, uczestników tego forum. Tak tu, w tym kraju, niedobrze, tak tu brzydko, tak tu żle, w kraju tym, mieście mym… chciałas Europy, do niej zdążamy, własną drogą,, często wyboistą, często zabłoconą, ale jakakolwiek by ta droga nie była, czymkolwiek usłana… jest nasza, jest moja i z tym krajem się utożsamiam. Jestem z Wrocławia, nie z Breslau. I z tego jestem dumna i tego się nie wstydzę.
Wrocław to nie tylko te blaski, na zdjęciach, które zamieszczasz, Wrocław to też cienie, to uliczki, po których turystów się nie oprowadza (to starasz się omijać, wiem... buciki mozna pobrudzic sobie, na nacje 'nie takie' się natknąc), wiele zrobiono, wiele się robi, jeszcze więcej do zrobienia. To moje miejsce pod słońcem, moja Wielka Wyspa w mieście, z którego jestem dumna.
Dobra rada, dla tych (ze wskazaniem), którzy wstydzą się przyznać do swoich korzeni, do miasta swojego… ZMIEŃ SĄSIADA!!! Sprechen Sie Deutsch? Nic prostszego, Europa bez granic
A zanim... spotkaj się z nami, wrocławiankami, dolnoslązaczkami... To takie proste, sobą bądż. Pozdrawiam


To też Wrocław, miejsce dość eksponowane, ale... co ja Tobie będę mówić, co i gdzie... Wygląda jak wygląda, i to się zmieni, wierzę, wszak to...
Wrocław-Mikołajów (stacja kolejowa)

Poniewaz wybiorczo niektore wypowiedzi zostaly wyrzucone do pyskowek - kopiuje moja. Mam nadzieje, ze zostanie na tym watku, jak powyzsza wypowiedz uczestniczki Resca.

JEST TO PROTEST przeciwko rasistowkiej wypowiedzi fraulein z Breslau.

Ewelino, cos nie tak...czyzby zimne i deszczowe lato w polnocnej czesci Europy wplynelo tak na Ciebie? To co piszesz jest FABULACJA i OBRAZA nie tylko dla Grecji, Hiszpanii, Wloch czy Turcji - ale dla ludzi, ktorzy tam jezdza i zaludniaja plaze.

Musze powiedziec, ze dostalam OBRZYDZENIA czytajac to co napisalas - na to nie potrzeba posilku hotelowego. Nie lubisz "szwedzkich stolow" bo CIEMNOSKORY kuchasz z zarosnietymi lapskami osmielil sie dotknac jedzenie, ktore pozniej miala jesc biala "lady" z Wroclawia. Brzydzisz sie roznych nacji motlochu na plazach.

Pozwole sobie dodac, ze wlasnie do tych krajow rocznie przyjezdza miliony zamoznych turystow ze Skandynawii i NIEMIEC, bo nie chca spedzac wakacji w ich kraju. Posune sie dalej, kupuja domy, apartamenty i osiedlaja sie na stale - bo jest im dobrze, wygodnie i luksusowo. Malo zapewne widzialas w tych krajach - albo z braku funduszow "zagladalas" w niewlasciwe miejsca.

W Hiszpanii ostatnio (Marbella) spedzala wakacje Pierwsza Dama Stanow Zjednoczonych - zatrzymala sie w jednym z najbardziej znanych na swiecie hoteli, gdzie nieliczni smiertelnicy moga noge postawic. Takich miejsc, hoteli jest we Wloszech, Hiszpanii, Grecji, Turcji, Maroku, Tunezji, Bliskim Wschodzie - DZIESIATKI i klientela, ze ho,ho. Wroclawskiej nigdy nie spotkalam.

Uczestnikow Forum Seniora przepraszam, ze zajelam ostre stanowisko czytajac skandaliczna wypowiedz Eweliny. Ale nie moglam tego puscic plazem - czesto bywam w tych krajach i nie tylko - Afryka, Azja i Bliski Wschod sa mi dosc znane ale nigdy nie osmielilabym sie pomyslec, nie mowiac napisac na publicznym forum, ze dostaje obrzydzenia patrzac na salatke przygotowana przez ciemnoskorego, owlosionego kucharza.

PS. Nota bene, kucharzami np w Hiszpanii sa w duzej czesci POLACY bo taka prace tu znajduja. Nic zlego byc kucharzem, kazda prace i zawod nalezy szanowac i nie ponizac ludzi, dzieki, ktorym mozemy spedzic mile pare godzin w restauracji.

[Jadzia P.]

I ja dopowiem coś na ten temat...
Swego czasu duzo jeżdziliśmy na południe Europy i nie tylko...
Wiem , ze dużo Polaków którzy mają takie możliwości korzysta z usług biur niemieckich ....ponieważ mają wówczas dużo lepsze warunki ( na wycieczce lub wczasach ) za dużo mniejsze pieniądze...
Moi znajomi również tak czynią....jeżdżą z niemieckiego biura i za taką samą impreze jak np. ja , płacą duuuużo mniej...dostają lepsze pokoje i zamiast trzech posiłków mają pięć....ale nigdy nikomu nie przychodzi do głowy by tam udawać Niemców, by rozmawiać po niemiecku......

[Mar-Basia]

Napisał ewelina55

Dziękuję Wam za liczne e-maile i przepraszam, że nie na wszystkie odpowiem [ brak czasu]. Postaram się na wątku co nieco napisać. Ale muszę jeszcze ochłonąć. Różnica w kulturze, obyczajach "normalnych" narodów, a nami jest tak duża, że teraz musi upłynąć trochę czasu, aby zacząć tu funkcjonować. Ja mam tak zawsze po powrocie...
Ale jak tu nie mieć? wystarczy popatrzeć na zdjęcie z jednego wrocławskiego osiedla. Zresztą już jak się wjeżdża na teren Polski, to widać ten ogólny brud, te zaniedbane posesje domów. Powinno się wybudować wysokie ekrany, żeby zasłonić te budy.

Ciekawe, nawet bardzo ciekawe. A ja myslalam, ze Wroclaw jest pieknym miastem. Popsulas mi humor tymi zwierzeniami wychodzacymi "spod serca" - rodowitej Breslau'anki.

[jasinek123]

Ja jednak lubie ten wątek o Wrocławiu
chociaż byłem na jednodniowej wycieczce
i nikt mi tego nie zepsuje, oglądałem tylko co chciałem
np Krasnale Wrocławskie