Skutki katastrofy w Japonii.

[Renatas46]

Co sądzicie o skutkach awarii elektrowni atomowej w Fukuschimie, czy może ona mieć wpływ na nasze zdrowie?
Czy wierzyć plotkom, że nie można jeść warzyw uprawianych pod gołym niebem, ani pić mleka od krów pasących się na świeżej trawie, gdyż mogą być skażone opadem radioaktywnym?
Jakie jest wasze zdanie?

[Ewunia]

ale gdzie tych warzyw i mleka? w Polsce?

[Renatas46]

Tak Ewuniu, chodzi mi o Polskę, ale być może to tylko plotki, czytałam bowiem ostatnio, że skutki awarii tej japońskiej elektrowni są mniejsze niż tej z Czarnobyla.
Szukam raczej potwierdzenia, że nie mamy się czego obawiać, ale nie mam pewności.

Byłam młoda , gdy wybuchł Czarnobyl, po 10 latach zachorowałam na raka, lekarz uznał, że to może być przyczyna mojej choroby.
A teraz łudzę się, że Japonia jest zbyt daleko, byśmy mogli odczuć jakiekolwiek skutki.
Ogromnie jednak współczuję mieszkańcom tego kraju,ponieważ straszne jest to, co ich teraz czeka.

[marigaux]

Z dniem 27 marca 2011 roku Unia Europejska, w trybie pilnym (przyspieszonym), wprowadziła w życie nowe rozporządzenie dot. dopuszczalnej ilości radioaktywności w pożywieniu /(EU) Nr. 297/2011) /, nagle podwyższając tą granicę aż 25-krotnie….
Poprzednia granica była ustalona na 600 bekereli na kilogram pożywienia i była już podwyższona, ze względu na przepisy unijne, nakazujące napromieniowywać każdą transportowaną żywność (w oparciu o niby nieobowiązkowy Codex Alimenatrius). Nowa "bezpieczna granica" to … 12500 bekereli na każdy kilogram pożywienia !!!

Tym razem nie ma przypadku ! Rozporządzenie już w tytule informuje, że podwyższenie normy związane jest z katastrofą w Fukushimie.

http://www.globalnaswiadomosc.com/un...niezywnosc.htm