Re: Czy istnieją dwie prawdy?
Napisał(a):
Redemptor - Czwartek, 12 stycznia 2017 (19:26)
Obserwuję od lat Kościół rzymsko katolicki. Jego wiernych, szamanów-kapłanów a w szczególności hierarchię. Analizuję często jego historię i dogmaty. Obserwuję jego wyczyny te z dalszej i bliższej przeszłości i te teraźniejsze. Z coraz większym zdumieniem zastanawiam się jak to możliwe, że coś tak absurdalnego i
tak mocno w sumie skierowanego przeciwko człowiekowi może w tak masowym wymiarze egzystować i trwać przez niemal dwa tysiące lat trzymając władzę nad umysłami ciągle jeszcze ogromnej rzeszy ludzi.
Bo czymże była, jest i zapewne jeszcze jakiś czas będzie ta przedziwna instytucja? Bo kościół katolicki jest instytucją. Jest instytucją i jedną z największych na świecie sekt wyspecjalizowanych w doskonałym „praniu mózgów” owieczkom swoim. Jest instytucją i sektą zarazem, mroczną i tajemniczą.
Czym zatem jest tak naprawdę ten potężny twór trzymający władzę nad umysłami ogromnych mas ludzkich?
Zawsze był, jest i chyba będzie zapiekłym wrogiem wszelkiego postępu, rozwoju nauki, oświecenia i wolnej myśli. To Kościół rzymsko katolicki z kobiety czynił przez wieki całe istotę gorszą, niższą i nieczystą. To on ledwo narodzone i niczego nieświadome dzieci przywłaszcza sobie szamańskim rytuałem zwanym chrztem. To jego hierarchowie przez wieki całe czynili kobiecie krzywdę niewyobrażalną. I trwają w swoim uprzedzeniu do dzisiaj hołubiąc i broniąc swojego patriarchalnego
tworu. To Kościół rzymsko katolicki z erotyzmu, jego całego piękna uczynił mroczny i czarny grzech. Seks, miłość wolną, piękną, pełną doznań duchowych i zmysłowych sprowadził do ohydnego podziemia ludzkiej świadomości i trzyma tam świadomość swoich wyznawców do dzisiaj. To Kościół rzymsko katolicki do perfekcji doprowadził sztukę fałszerstw, kłamstw, przeinaczeń. To on przez wieki całe tworzył dogmaty, jakieś wynaturzone prawa wmawiając maluczkim boskie w tym sprawstwo. To Kościół ze swojego boga uczynił pamiętliwego, złośliwego kata karzącego na lewo i prawo za i strącającego do wymyślonego przez Kościół piekła bez opamiętania wszystkich, którzy mu pod rękę wpadną. To Kościół wymyślił celibat. Jeden z najbardziej chorych i wynaturzonych pomysłów, jaki sobie można tylko wyobrazić. Posunął się nawet do super bzdury wymyślając wieczne dziewictwo, niepokalane poczęcie i pozbawiając matkę Chrystusa - czołowej przecież postaci Kościoła - wszystkich pięknych cech erotycznej kobiecości, macierzyństwa, miłości nie tylko zmysłowo - cielesnej, ale i duchowej. To Kościół wreszcie jeszcze do nie tak dawna prowadził krwawe krucjaty nawracając niewiernych ogniem i mieczem na łono jedynie słusznej wiary. To Kościół katolicki wsławił się takimi wynalazkami jak święta inkwizycja, palenie na stosach wolnomyślicieli, ludzi nauki, sztuki, oświecenia i postępu. To Kościół katolicki zapisał się niezwykłą wręcz chciwością i pazernością gromadząc majątki i dobra nieprzebrane nie ustając w tej działalności do dzisiaj.
Tak sobie myślę czasami ja ateista, że ten ich bóg w którego wierzą to musi być jednak istotą niezwykle dobrotliwą, mądrą swoją tolerancją. Inaczej sobie nie potrafię wytłumaczyć jego milczącej zgody na wyczyny kościelnej szamanerii, która imieniem tegoż boga (ponoć wew Trojcy) się przecież pieczętuje. Chyba, że ten bóg rzeczywiście jest taki, jakim go Kościół katolicki przedstawia.
Jak na dzisiaj ekspansja Kościoła katolickiego w Polsce trafia na podatny grunt.
W tym zakresie nie spoczywa na laurach.
cdn
Religia jest obrazą godności człowieka!