"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[lebuj]

Witajcie po południu .

U mnie też śnieg taje i robi się małe błotko .
Dzisiejszy dzień minął bez specjalnych przygód , nawet nie
było wyjazdu do sklepu bo lodówka pełna .

Ja tylko rozpaliłem i teraz kontroluję piec żeby było ciepło .

Teraz oglądamy transmisję z zaprzysiężenia nowego prezydenta USA.

Pozdrowionka .

[kobra5]

Witajcie wieczorkiem ..uszczuplona obsado ula ..
Jarek no no ...mię też o mało co nie egzorcyzmowali z powodu leków homeopatycznych...Dasz wiarę???..
Naprawdę wiele jest rzeczy na niebie ...o których się fizjologom nie śniło ..jak gadał Ferdek..
Jurek transmisji nie oglądałam ..ciekawa jestem co tam w tych listach od byłego i byłej..zostawili ..może nie wąglik?

[Jarosław II]

Napisał kobra5

Jarek no no ...mię też o mało co nie egzorcyzmowali z powodu leków homeopatycznych...Dasz wiarę???..

Dam wiarę. Ja tu już jestem 10 lat i bardzo dużo przeszedłem, prawie Afganistan.

[lebuj]

U mnie choinka już dawno rozebrana , ale filar w salonie
jeszcze w lampkach , bo jest tak fajnie kolorowo .

[basia2002]

____________
________________________
Witam nasze słodkie Miodowo późną porą.
Od samego rana jestem zabiegana . Pojechałam dzisiaj do ZUS opłacić składki
i wyrobić nową książeczkę bo mi się skończyła w drodze powrotnej zakupy,
obiad i przygotowywałam coś nieco na jutro na wypadek , gdyby mnie jutro
odwiedziły wnuki i dzieci. Porozmawiałam przez telefon ze starszą siostrą .
Wiadomo seriale, a potem obejrzałam w TV Zaprzysiężenie Prezydenta
Stanów Zjednoczonych Joe Biden. Wieczorem Szkło kontaktowe itp.
Za krótki jak dla mnie jest dzień. Szybko mi ucieka godzina za godziną.
Ja zawsze choinkę mam do 2-giego Lutego tak już od dzieciństwa zawsze
do tej pory u nas w domu stoi ubrana choinka. Przyjemnie wieczorami jest
usiąść przy zaświeconej choince , wypić kawkę czy oglądać TV.
U Jurka na filarze dekoracja nastrojowych światełek , bardzo ładnie wygląda
wieczorem oświetlony Filar. U Zosi znowu smutna wiadomość, wyrazy żalu
po stracie koleżanki. Jarosław pisze o miedzianym drucie, gdzieś już
słyszałam, że jak się go nosi to jest bardzo pomocny dla zdrowia.
Irenko szukaj swojego pierścienia ja na prawej ręce noszę złotą obrączkę
i złoty pierścionek, a na lewej dwa duże srebrne pierścienie na szyi łańcuszki.
Pozdrawiam wszystkich, życzę dobrze przespanej nocy i miłych snów. Dobranoc.
____________

[alodia1949]

BASIU - już dawno go nie mam
poza tym kiedyś nosiłam pierścionki teraz mi przeszkadzają

koleżanka z Krynicy w listach czasem umieszcza żarty z Rosji
"Kraju wiecznej szczęśliwości"

oto jeden z nich:

Deputowany do Dumy i znany wynalazca Michajłow
opracował rewolucyjne urządzenie do walki z koronowirusem.
To zakładana na głowę przyłbica z przyczepionymi do niej
wiatraczkami,
które zapewniają stałą cyrkulację świeżego powietrza.
Wynalazca zapewnia też, że dzięki wiatraczkom nie
paruje sama maska, co jest niekwestionowaną zaletą
ustrojstwa.
Ale mózgu to te wiatraczki chyba jednak nie chłodzą...

[Wodniczka]

Witajcie w naszym ulowie.. Basiu, Irenko,Bogusiu, Jarku, Jurku,Genku, nieobecni jeszcze nas odwiedzą
Basiu w naszym klubie Medyk jest przewaga osób po 60-70,80 lat. Ja i dwie koleżanki jesteśmy najmłodsze,po 60-tce
Więc cieszmy się życiem jakie mamy.
Ja prezent na dzień Babci od wnuka dostałam..a wy ?
Na dworze odwilż, kapie z dachu, słonko świeci, ślisko na dworze.
Irenko super jest ten wiatraczek.
Zostawiam pozdrowienia dla tych co nas odwiedzą.

[basia2002]

___
Witam Was serdecznie Czwartkoludkowo i wyjątkowo w dzień Babci.
Moje wnuki już do mnie dzwoniły z życzeniami, zapraszałam ich na kawkę,
ale jeszcze nic pewnego , że przyjadą bo pracują , a do nas mają 50km drogi.
Może prędzej przyjadą jutro na dzień Dziadka bo będzie już weekend.
Zosiu ja jestem tylko 2 lata starsza od Ciebie , ale już do 60+ się nie zaliczam.
Pytasz co dostaliśmy od wnuków na prezent . Oni są naszym prezentem.
Zosiu my sobie od lat już nie robimy prezentów tak ustaliliśmy wspólnie
i uważam, że bardzo dobrze. Każdy w ścisłym gronie robimy sobie prezenty.
Prezenty zobowiązują. Jak przyszło mi im coś kupić to zawsze miałam
z tym problem. Wystarczą tylko kwiaty, szczere życzenia, pamięć
i spotkania z nimi , znaczą więcej niż prezent.
Życzę serdecznych uścisków od wnuków z okazji dnia Babci i Dziadka,
miłego spotkania z kochanymi wnukami. Pozdrawiam. Miłego Czwartku.
____

[lebuj]

Witam wszystkie już pracujące tu pszczółki i te które dolecą.

U mnie już prawie nie ma śladu po śniegu .
Dzisiaj wreszcie zarobiła na nas Biedroneczka . Żona mówi
że prawie wszystko jest z dnia na dzień droższe .

Ja sobie teraz jak zawsze oglądam Gliniarzy , a potem będzie
mecz w piłkę ręczną na Mistrzostwach Świata .Wreszcie TVPis
będzie transmitował , bo już nie będzie transmisji z prywatnych
mszy Prezesa .

Kochani , coś mi się popierdzieliło i jak włączyłem o 18.00
to było już po meczu . Okazało się że grali o 16.30 .
Najważniejsze , że wygrali z Urugwajem 30 : 16 .
To , że nie oglądaliśmy też ma swoje plusy , bo TVPis miało
mniejszą oglądalność .
Bo normalnie to my tylko Koło fortuny i Familiadę .

Dobra , zmykam bo zacznę za dużo pisać .

[alodia1949]

byłam na masażu, rehabilitant opowiedział mi
jak było na rozprawie sądowej
sąsiedzi, których pies wył dniami nocami
i kilka razy zwrócił im uwagę
zgłosili na policję, że pobił sąsiada, (nie ma obdukcji ani śladów)
zniszczył im drzwi kopiąc je - był w domowych klapkach
no i skończyło się w sądzie
znam go kilka lat, więc wiem, że jest kulturalny

a władza zamiast to umorzyć to traci
czas i pieniądze podatników

potem zakupy w oszołomie, przede mną
klienci rzucili się na indyczą golonkę
jak łysy na grzebień
dla mnie została jedna za to duża
do ekspedientki powiedziałam:
kto zjada ostatki bywa piękny i gładki

[Wodniczka]

Witam już jestem po odwiedzinach, dostałam piękny bukiet tulipanów, ptasie mleczko, wypiliśmy kawę , herbatę, wypiliśmy po drinku,zjedliśmy ciacho i impreza została zakończona,syn jechał do domu, by zabrać żonę, która wracała z pracy z poza naszego miasteczka i pojechali
do babci i dziadka,(rodziców synowej)
Świętujcie i odpoczywajcie pszczólki i gucie

[kobra5]

Witajcie świętujące babeczki i wszyscy co zaglądacie..
Irenko wiem co rehabilitant przeżywa i jak to wygląda ..nas oskarżono o "spawanie" w mieszkaniu .ciąganie drutów i chałupnictwo nocne
Wtedy jeszcze pracowałam na kierowniczym stanowisku ,mąż także a syn studiował na UJ prawo...No i szanowani obywatele wylądowaliśmy w sądzie...sąsiadka schizofreniczka nas podała..na szczęście sąsiedzi się ogarnęli przypuszczając że pewno nadejdzie "ich kolej" i stanęli w sądzie jako nasi świadkowie.Fajny incydent był na sali sądowej gdy podczas moich zeznań ..sąsiadka-wariatka zaczęła wrzeszczeć ..w szafie Go trzymasz podła kobieto.. Wysoki sądzie odrzekłam ..ja wiem że w szafie wg kawałów z brodą mężatki przechowują obcych facetów ale żeby po 35 latach małżeństwa osobistego męża???...Protokolantka mało nie udusiła się ze śmiechu ,wysoki sąd zasłonił papierami a policjant prawie pod ławkę spadł...
Dobrze się opowiada ale ile człek nerwów zjadł..

[lebuj]

Bogusiu , Tylko Ty mogłaś wymyśleć taką odpowiedź.Brawo

Napisał kobra

ja wiem że w szafie wg kawałów z brodą mężatki przechowują obcych facetów ale żeby po 35 latach małżeństwa osobistego męża???..

.

[alodia1949]

KOBRO - zadziwia mnie, że od razu takich spraw nie umarzają
przecież to strata czasu dla wszystkich
i pieniędzy podatników

od znajomej rękodzielniczki właśnie dostałam paczkę
z przydasiami, nie wiedziała, że jutro mam urodziny
ale się precyzyjnie wstrzeliła, zaraz będę
rozpakowywać i się delektować

[kobra5]

Witam śpiący ul !!! Kawa przebudzajka ...podana..kawy nigdy za dużo
Irenko niestety takie u nas prawo ..policja zgłoszenie musi przyjąć choćby to było 17 razy w ciągu miesiąca .. a ponieważ wariatka ich nachodziła płacząc jaką to krzywdę starszej osobie robią sąsiedzi..to w końcu dzielnicowy zastosował spychologię i skierował do sądu..Odpokutował za to solidnie bo nie dosyć że Go zdegradowali to jeszcze wariatka skargę napisała do komendanta wojewódzkiego że ponoć szafy u mnie nie sprawdził ..Tak to zamiast postawić kres urojeniom ..a choćby zażądać opinii psychiatry ..to dali jej podstawę do dalszych awantur..tym razem pan dzielnicowy rykoszetem dostał Fantastycznie zachował się prezes spółdzielni ,który przytachał teczkę skarg owej pani na wszystkich i wszystko (świeżo pomalowane ławki,trawa koszona nie w tym terminie .sąsiedzi znoszący butelki pod jej piwnicę ,dym wpuszczany przez wentylację itp itd..)..i sprawa szybko zakończyła się oddaleniem skargi..ale do dziś jestem wyczulona na ten typ ludzi..

[Wodniczka]

Witam bywalców naszego ula..Basia, Bogusia, Irena, Jurek, Genek i wszyscy co jeszcze dzisiaj nas odwiedzą
Bogusiu dziękuję za kawę, ona mnie stawia na nogi(ale szatana nie piję, tylko z dwóch łyżeczek i z mlekiem.)
Ja dzisiaj byłam bombardowana, by zapisać się na szczepienie covid 19 ? a wy będziecie się szczepić ?
Za oknem odwilż, coraz mniej sniegu jest na podwórku. Pozdrawiam wszystkich, miłego dnia życze i bądzcie zdrowi

[basia2002]

___________________
______
_____________
Witam nasz słodki Ul w szczególnym Dniu Dziadka.
Nasze wnuki już dzisiaj dzwoniły z życzeniami do Dziadka. Dzisiaj Dziadkowie
świętują i życzenia od wnuków przyjmują.
Irence i Bogusi dziękuję za smaczną kawkę. Teraz ją piję i bardzo smakuje .
Zosiu ja jeszcze się nie rejestrowałam na szczepienie, ale już
dzisiaj dzwoniłam na Nr.989 i jakoś nie mogę trafić na wolną linię.
Nr. do telefonu sobie wpisałam by wybierać z automatu i będę znowu
próbować się dodzwonić. Przygotowałam sobie dane moje i męża ;-
Pesel , Nr. dowodu osobistego i numer telefonu komórkowego by mieć
pod ręką jak o coś zapytają. Kiedyś Was pytałam czy będziecie się szczepić ,
ale nikt mi nie odpowiedział. Ja z mężem się szczepimy.
Pozdrawiam , wszystkim Babciom i Dziadkom , miłego świętowania z wnukami
przez cały weekend.

[kobra5]

Basiu mama 80+ ma szczepienie w czwartek ...lekarka mówiła ,żeby się zaszczepiła ..przy tylu chorobach współistniejących nie warto ryzykować..Ja też się zapisałam ...ale kiedy kolejka moja przyjdzie ?..tego nikt nie wie..
Myślę że ryzyko covida przy tych chorobach co mama ma jest dużo gorsze niż powikłania po szczepionce..

[alodia1949]

BASIU -ja opisywałam swoją "przygodę"
z próbą zgłoszenia chęci zaszczepienie się online
i dodzwonienia się na infolinię
NIE stanę w żadnej kolejce, żeby się zapisać i zarazić
poczekam, może to się jakoś uładzi
bo jak na razie to koszmarny chaos

byłam w Kropiastej nabyć różne produkty
zupa jarzynowa się gotuje

[basia2002]

Bogusiu ja rozmawiałam z naszym lekarzem Kardiologiem i jak najbardziej wskazane jest , żebym się z mężem zaszczepiła.
Jesteśmy również po wielu schorzeniach i operacjach. Lekarz powiedział,
że tym bardziej, że jesteśmy zagrożeni, pierwszego ryzyka.
Teraz jest nasz termin rejestracji 70+ i trzeba się rejestrować. Dzisiaj moja siostra się zarejestrowała ze szwagrem , ale na infolinie nie mogła się dodzwonić to poszła do Przychodni i są już zarejestrowani. Ja też nie mogę się dodzwonić.