A To Polska Właśnie

[Frat]

Tak na marginesie tych najwyższo-sądowych emocji, to bardzo chciałbym zrozumieć (może ktoś zechciałby mnie oświecić), jak to jest, że w Sądzie Najwyższym USA zasiada 9 sędziów powoływanych przez Prezydenta i zatwierdzanych przez Senat, a w naszym Sądzie Najwyższym orzeka ich aż 74 (słownie: siedemdziesięciu czterech wg dostępnych informacji).

Tak sobie myślę, że może jakąś licencję na to najwyższe orzecznictwo kupić by należało, tylko nie wiem, czy w USA, czy może bezpośrednio od Pana Boga... ?

[Hypatia]

4 czerwca 1989 coś się skończyło, coś się zaczęło.
4 lipca 2018 coś się skończyło, coś się zaczęło......

Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się tylko sznur.......

[Frat]

Miał także "czapkę z piór".

"czapkę wicher niesie,
róg huka po lesie..."

A od tego hukania to już głowa rozboleć może.

[pluto37]

[quote=Frat][

FONT=Verdana]Tak na marginesie tych najwyższo-sądowych emocji, to bardzo chciałbym zrozumieć (może ktoś zechciałby mnie oświecić), jak to jest, że w Sądzie Najwyższym USA zasiada 9 sędziów powoływanych przez Prezydenta i zatwierdzanych przez Senat, a w naszym Sądzie Najwyższym orzeka ich aż 74 (słownie: siedemdziesięciu czterech wg dostępnych informacji). [/font]

Fracie Szanowny!
Oświecić Cię jest całkiem łatwo i wiele na kaganiec z oświatą wydać nie trzeba. Najprościej jest rzec, że TAK mają zapisane w ...KONSTYTUCJI i dotąd do kiedy jej nie zmienia tak mieć będą.
I na ucho Ci powiem, że jak już zasiądą w ichnim SN to dożywotnio i nawet jak taki sędzia ma sklerozę, alzheimera i rozedrganie jaźni to tez tam jest. I nikt nie może go zwolnić z fuchy. Żaden DUDA, ani kolejny Trump, a nawet trampek. A już na 100% żadna ustawa.
A dodatkowo ichni SN spełnia rolę T.Konstytucyjnego.


Tak sobie myślę, że może jakąś licencję na to najwyższe orzecznictwo kupić by należało, tylko nie wiem, czy w USA, czy może bezpośrednio od Pana Boga... ?

czemu od PANABOGA??? Masz biblię i to powinno wystarczyć jak różnym tzw jehowom.
A co do US, to byłby ciekawy eksperyment, ale wtedy musiałbyś za cały dobrodziejstwem inwentarza, a nie wiem czy byłbyś szczęśliwy.

[pluto37]

[quote=POLA]

Jasne, nie wolno karać trębaczy pisowskich, którym wszystko wolno w kurmediach.

A potem będą jęczeć o antypolonizmie wszechświatowym.
I o tym, że jakiś podobnie uprzejmy gentelman genetyczny opowie jak polaczek nieboraczek bierze prysznic, albo znowu wypróbuje jak działa znowelizowana expresem istawa o IPN-e itd.

Kiedy pisokraci zabiorą się za media niezależne od rządzących?
Wg nieoficjalnych danych niebawem.

Putin i aktualny Mao dali przykład że .....dali radę,

W kolejce czekają adwokaci, notariusze, radcy prawni itp., a to nie koniec, jeśli wierzyć przeciekom ze źródła zbliżonego do władzy.

jeśli wierzyć sygnalistom to m.in. temu ma służyć Gowin ustawa. Żeby żaden łobuz na rękę PiSwładzy nie podnosił i żadne Płatek, Gesdorf czy inny Matczak po studiach i wykładach nie łaziły i zdrowej części narodu nie mąciły.

[pluto37]

[quote=Arti]

he he he ten pan o swoim synu gada jak o nieposłusznym chłopcu, cóż za szczerość, w polityce ?

, boś jaki PiS wybrała taki masz.
Se smichów nie rób

dobra, dobra panie starszy...patrzymy na rączki syna.

Młody wysłał starego na przeszpiegi i żeby był jak Leper ...
Oficjalnie się nie da, a taki stary ględa może wyczuć czy cichcem czego nie da się wymodzić.
Z Netanjahu się udało, to i z jakimś putinopodobnym stworem poknuć można.

[pluto37]

Napisał Hypatia

4 czerwca 1989 coś się skończyło, coś się zaczęło.
4 lipca 2018 coś się skończyło, coś się zaczęło......

Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się tylko sznur.......

Nie COŚ się zaczęło, tylko prawny zamordyzm
A jak to mówi stare porzekadło?
Wpuść chama do biura, to atrament wypije.
A ten nie dość, że wlazł, to się rozpanoszył i nie pije, a żłopie.

Co lud wpuścił to ma.
A -śmy ostrzegali.

[pluto37]

Napisał POLA

Wszystko to prawda, ale...
Kaczyńskiego czy Zbinia, którego wyhodował na własnym łonie ten pierwszy?
I kiedy ten wyhodowany skoczy swojemu pryncypałowi do gardła, bo wszelkie narzędzia do tego już ma.

To masz okazję przypomnieć sobie pieśń bojową z czasów minionych a zaczynającą się od słów:

Niech ŻYJE NAM TOW. STALIN
CO USTA SŁODSZE MIAŁ OD MALIN.....itd.

A i ciag dalszy tez jakiś dziwnie znajomy, jeśli rozejrzeć się uważniej.

psst. no może nie tow Stalin full "sajz", ale taki Stalinek nieduży to i owszem.

[pluto37]

Napisał Frat

.........
A od tego hukania to już głowa rozboleć może.

Chyba trafnies to opisał.
Dlatego na sport przełączyłem żużlowy, bo hukał cyborg z defektem Morawiecki jr.

A już myślałem, że ta z broszką była drętwa - z wyjątkiem ostatnich sejmowych wydaleń - a okazało się, że od spodu zapukał Cyborg z usterką techniczną na vocalu.

[pluto37]

A teraz TO:

Gdy jako pierwsi pisaliśmy w DGP, że jedna z wizytówek naszej gospodarki jest na sprzedaż, trudno było oczekiwać, że znajdzie się krajowy inwestor gotowy kupić Solarisa i rozwijać jego biznes. Do ostatecznych negocjacji został dopuszczony hiszpański CAF.

Za 300 mln euro pewnie przejmie firmę, która była przez lata pozytywnym symbolem made in Poland. Producent spod Poznania był łakomym kąskiem – jest poukładany, ma solidny portfel zamówień, a jego pojazdy jeżdżą już w 700 miastach, w 32 krajach, na czterech kontynentach.

A jeden cyborg z uszkodzonymi zwojami cuś niedawno bredził o .......repolonizacji przemysłu.
Kto to kurde był?
A nie przypadkiem jeden MORAWIECKI??? Junior na dodatek..

Jeśli hiszpański gigant przejmie Solarisa, będzie to kolejny dowód, że Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju jest jedynie PR-owym zabiegiem. Okazuje się też, że wciąż nie ma krajowego kapitału zdolnego do sfinansowania takiego przejęcia. Akumulowanie kapitału jest zaś znacznie trudniejsze i bardziej czasochłonne niż przygotowanie prezentacji w PowerPoincie.

[Frat]

Napisał pluto37

Fracie Szanowny!
Oświecić Cię jest całkiem łatwo i wiele na kaganiec z oświatą wydać nie trzeba. Najprościej jest rzec, że TAK mają zapisane w ...KONSTYTUCJI i dotąd do kiedy jej nie zmienia tak mieć będą.
I na ucho Ci powiem, że jak już zasiądą w ichnim SN to dożywotnio i nawet jak taki sędzia ma sklerozę, alzheimera i rozedrganie jaźni to tez tam jest. I nikt nie może go zwolnić z fuchy. Żaden DUDA, ani kolejny Trump, a nawet trampek. A już na 100% żadna ustawa.
A dodatkowo ichni SN spełnia rolę T.Konstytucyjnego.

Pluto,
Ty mi tu oczywiste oczywistości prawisz, a mnie nie o takie wyjaśnienie chodzi.
Wiadomo, że Konstytucję mają, tak jak i my mamy i inni też. A w niej zapisy takie, owakie.
Tylko Ty mi powiedz, jak tych 9 sędziów w nieco większym od naszego kraju odwala robotę, którą u nas 74 (siedemdziesięciu czterech) musi się natrudzić, podzielonych w dodatku na jakoweś oddzielne izby (cywilną, karną i jeszcze coś tam).
A poza tym, jak sam wspomniałeś, ów SN- made in USA również trybunalizm konstytucyjny załatwia, więc to już w porównaniu z nami sztuka prawdziwa na poziomie Cyrku Jekaterynburskiego.
I stąd moja sugestia, coby tej licencji na sprawność osądu najwyższego spróbować, bo mieć tylko zapisy w Konstytucji na niewydolność działania, to sztuczka jakby z epoki PRL.

[pluto37]

[quote=Frat][

FONT=Verdana]Pluto,[/font]
Ty mi tu oczywiste oczywistości prawisz, a mnie nie o takie wyjaśnienie chodzi.

To co pytasz jak ...wiesz?

Wiadomo, że Konstytucję mają, tak jak i my mamy i inni też. A w niej zapisy takie, owakie.

Takie, że jeden mówi, że 6 jest 6 ...a nie ochnaście.

Tylko Ty mi powiedz, jak tych 9 sędziów w nieco większym od naszego kraju odwala robotę, którą u nas 74 (siedemdziesięciu czterech) musi się natrudzić, podzielonych w dodatku na jakoweś oddzielne izby (cywilną, karną i jeszcze coś tam).

Bo oni jedynie sprawdzają czy jakiś wyrok łamie czy nie to co jest w ichniej konstytucji. A do tego nie trzeba niczego więcej i żadnych izb.
A u nas SN jest ostatnią instancją w sądzeniu tego co lud nawywijał i o co się żre między sobą.
Fracie! Na serio chciałbyś, żeby Twój spór z dziedziny obrotu gospodarczego ostatecznie rozstrzygał sędzia z departamentu zajmującego się na co dzień sprawami karnymi, czy rozwodami?

A poza tym, jak sam wspomniałeś, ów SN- made in USA również trybunalizm konstytucyjny załatwia, więc to już w porównaniu z nami sztuka prawdziwa na poziomie Cyrku Jekaterynburskiego.

Dlatego mówiłem ob. drzazdze dawnymi czasy, że robienie przeszczepów z obcych systemów jest zajęciem karkołomnym i prowadzi na manowce. Cuś jak experymenty Miczurina.

I stąd moja sugestia, coby tej licencji na sprawność osądu najwyższego spróbować, bo mieć tylko zapisy w Konstytucji na niewydolność działania, to sztuczka jakby z epoki PRL.

Jakieś konkrety może.....
Ale rzecz jest w tym, że w konstytucjach możesz zapisać w artykułach i paragrafach. I wszystko będzie śliczne i piękne i będzie działać do momentu kiedy nie pojawi się jakiś neoStalinek, czy inny neoHitlerek, który korzystając z okazji zechce rozpierduchę zrobić i wszystkie zapisy owego dzieła zwanego konstytucja rozpieprzyć.
Taka wspólczesna wersja napadu na PAŁAC ZIMOWY cichcem i bez szczału z Aurory.

[wujek]

A może jest tak,że Stany jako kraj bogaty widzą potrzebę oszczędzania - będącym skądinąd jednym ze źródeł tego bogactwa.Stąd taka skromna liczebnie ekipa w ich SN.
My zaś,w przeciwieństwie do nich,jako kraj biedny takiej potrzeby nie mamy.To też szastamy pieniędzmi na lewo i prawo.Może to tłumaczy skąd tylu darmozjadów dopuszczono do tej szacownej instytucji.

[Arti]

Napisał Hypatia

4 czerwca 1989 coś się skończyło, coś się zaczęło.
4 lipca 2018 coś się skończyło, coś się zaczęło......

Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się tylko sznur.......

nooo nie wygłupiaj się desperacko z tego powodu.

4 lipca, Dzień Niepodległości w Stanach Zjednoczonych

[pluto37]

Napisał wujek

A może jest tak,że Stany jako kraj bogaty widzą potrzebę oszczędzania - będącym skądinąd jednym ze źródeł tego bogactwa.Stąd taka skromna liczebnie ekipa w ich SN.
My zaś,w przeciwieństwie do nich,jako kraj biedny takiej potrzeby nie mamy.To też szastamy pieniędzmi na lewo i prawo.Może to tłumaczy skąd tylu darmozjadów dopuszczono do tej szacownej instytucji.

Wuju Szanowny!
Jeśli przyjąć że masz słuszną rację, to przecież dobra zmiana pod komendą KACZYŃSKIEGO, DUDY i ZIOBRY niczego w tej kwestii nie zmieniła.

Oczywiście jeśli nie brać pod uwagę - choć trudno - wymiany sztuka za sztukę jednych [wg twych diagnoz] złodziei na drugich.
A nawet pod w/w komendą zwiększono liczbę tych darmozjadów fundując SN dodatkowe izby plus ławnicy i jakiś departament odnośnie starożytnych wyroków sprzed lat 20 -u.
Do istniejącego złodziejstwa dodano więc jeszcze nieuków, którzy podobno mają sądzić tych złodziei.

[pluto37]

Napisał Arti

4 lipca, Dzień Niepodległości w Stanach Zjednoczonych

i dlatego tam też spora część społeczeństwa ma podobną radość o poranku na widok Trumpa

[pluto37]

I taki posmoleński rzyg podkomendnych KACZYŃSKIEGO:

Wieloletnia prezenterka telewizyjna Joanna Racewicz nie kryje goryczy.
Przypadkiem natknęła się na reklamę, która sprawiła jej ból. Służba Ochrony Państwa promuje się ulotką ze zdjęciem jej tragicznie zmarłego męża. Kapitan Paweł Janeczek zginął na służbie w katastrofie smoleńskiej. - To niewiedza?
Niefrasobliwość? Ignorancja? Czy niechlujstwo? - pyta Racewicz.

NIE PROSZĘ PANI.
To zwykły KACZYZM i PiSizm w całej okazałości. W końcu po to przerobiono BOR, żeby to wyszło w całej okazałości.
Nowe zwyczaje pod nową ko....mendą.

[Lila]

Co za brednie rzygającego.
Na ulotce jest także Aleksander Szczygło.
A ileż razy- także tutaj w idiotycznych memach- był obrzygany wizerunek LK.

wrażliwce kurde

[Lila]

Ktoś wie, czy pucz Bolka już się zaczyna?
Bo miał być o 15-tej?
Chciałam pokibicować.

[Frat]

Napisał pluto37

Bo oni jedynie sprawdzają czy jakiś wyrok łamie czy nie to co jest w ichniej konstytucji. A do tego nie trzeba niczego więcej i żadnych izb.
A u nas SN jest ostatnią instancją w sądzeniu tego co lud nawywijał i o co się żre między sobą.
Fracie! Na serio chciałbyś, żeby Twój spór z dziedziny obrotu gospodarczego ostatecznie rozstrzygał sędzia z departamentu zajmującego się na co dzień sprawami karnymi, czy rozwodami?

A to nie całkiem prawda, bo Sąd Najwyższy w USA orzeka również w wielu sprawach, w których stroną jest administracja państwowa (urzędy i urzędnicy), a skarżącym może być zwykły obywatel.
Natomiast wiadomo, że kreatywność ludu amerykańskiego w pozwach rozmaitego rodzaju przewyższa jak myślę średnią światową, a naszą polską z pewnością.
Jeśli więc mimo tego amerykański SN nie poczuł się przygnieciony do ziemi przy szczupłości swojej kadry, to widocznie można stworzyć taki system orzecznictwa, aby lud obywatelski nie potrzebował najwyższej władzy sądowniczej o liczności kompanii wojska.