|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#681
|
||||
|
||||
Witam Drogie Koleżanki
Co prawda ja nie mieszkałem ani na ul. Wieczorka, ani na ul. Zduńskiej, jednak kilka lat spędziłem w tych okolicach z mieszkającymi tam kolegami i koleżankami. Pamiętam doskonale miejsca do których dziś powracam z wielkim sentymentem. Basiu, nie wymieniłas jeszcze jednego lokalu .....Basztowa W niej właśnie w roku 84 miałem wesele. Moje częste wizyty na starówce doprowadziły mnie do domu, który teraz jest odrestaurowany i nieco zmieniony. Piszę o domu przy ul. Wieczorka 9 (przedłużenie budynku, w którym było kino "Diana". Tam własnie mieszkała moja obecna żona. Często chodzimy tam na spacery i mimo tego że w rodzinnym domu mojej żony były piece kaflowe, nie było lazienki..... żona zawsze tam wzdycha powracając myślami do podwórek na których latem tętniło życie, do trzepaka na którym można było wykonywać nawet najbardziej wyszukane figury gimnastyczne i do "Diany" z trzeszczącymi drewnianymi krzesłami. Aha..... Z okna jednego z pokoi mieszkania, w którym mieszkała żona było widać sporą część Wisły. Ale tam było...luksownie
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#682
|
||||
|
||||
Staszku, "Basztowa" o ile pamiętam znajdowała się na ul. Okrzei i była to restauracja a ja w restauracjach w tamtych czasach nie bywałam, za młoda byłam ha ha ha.
|
#683
|
||||
|
||||
Cytat:
Ja ja pamiętam bo ..... pamietam Pójde dalej ul. Wieczorka. Pamietasz smak oranżady u Mariawitek? Miały taki mały sklepik w ogrodzeniu przy szkole podstawowej nr 8.
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#684
|
||||
|
||||
Pamiętam nie tylko smak oranżady ale i bardzo smaczne ciasta wypiekane przez siostrzyczki.
Moja babcia znała przed wojną mateczkę Kozłowską założycielkę mariawityzmu uznawaną przez wyznawców za świętą. |
#685
|
||||
|
||||
Cytat:
Na pewno pamietasz tez odpusty, które sie u nich odbywały. Ja pamiętam, pomimo tego że byłem na nich dwa, może trzy razy.
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#686
|
||||
|
||||
|
#687
|
||||
|
||||
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#688
|
||||
|
||||
Witam i pozdrawiam Płocczan
Zajrzałam do Was w poszukiwaniu zdjęć z miasta Płocka i okolic i zaraz powiem dlaczego. Przeczytałam sagę rodzinną autorstwa Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk pt. Cukiernia pod Amorem. Saga pokazuje dzieje rodów Zajezierskich, Cieślaków i Hryciów w latach od 1895 roku aż do roku 1995 - niezwykłego odkrycia archeologicznego w Gutowie na rynku. Jestem pod dużym wrażeniem tej lektury, a także miejsc opisywanych: Pałacu w Zajezierzycach, dworku w Długołąku, Cieciórce, ówczesnego Płocka - ośrodka kulturalnego, a także Gutowa i Cukierni "Pod Amorem" - usytuowanej w rynku. Nigdy nie byłam w tych okolicach, a niezmiernie ciekawa jestem czy jeszcze istnieją niektóre obiekty opisywane w książce. Przesyłam Wam wszystkim Serdeczne życzenia Noworoczne. |
#689
|
||||
|
||||
Witam ponownie.
Wspominki mnie naszły Coś magicznego jest w tym mieście, bo choć wyjechaliśmy z Płocka ok. połowy lat 50-tych, to przez wiele lat wpadaliśmy tam (z rodzeństwem) prawie co rok, choć na parę wakacyjnych dni. Pierwsze klasy "zaliczyłam" właśnie w Szk. Podst. nr 8 i ten sklepik ze smakołykami pamiętam. Koło samolotu na pl. Narutowicza wydeptywałam "ścieżki" - to był chyba dwupłatowiec? A Mostówka! To było przeżycie. W czasie gdy ja tam zjeżdżałam, to te schody nie były chyba jeszcze skończone, bo leżały na dole takie bloki betonowe, które trzeba było ominąć, ale potem to już prawie do samej Wisły się dojeżdżało To były emocje - adrenalina, jakby młodzi dziś powiedzieli Kino Diana to chyba otwarto troszkę później. Jeśli dobrze pamiętam to ten budynek nazywał się "Katolik". Tam była taka sala ze sceną i "jasełki" tam przedstawiano. W tej części mieszkalnej, na górze też zdarzało mi się czasem "bywać". Z okna widać było i kawałek Wisły, i "główkę" a czasami nawet łódki przycumowane do "główki". Na pewno Basiu mijałyśmy się gdzieś na tej Starówce, bo ta stacja benz. na Bielskiej była na rogu k. ul Szerokiej, czyli bliziutko siebie to wszystko było Nazwy lokali trochę uciekły mi z głowy, ale rest. Basztowa to chyba ta k. Czarnego Dworu. Pyszne pierogi tam były. A kaw. Zamkowa, to chyba koło Odwachu była w takich podziemiach. Latem przyjemny chłód tam panował i kwas chlebowy podawali Nawet kaw. Słoneczko odkryliśmy prawie "niechcący" spacerując wzdłuż skarpy. To jest na prawdę magiczne miejsce. Nie raz siadaliśmy gdzieś na skarpie i godzinami wpatrywaliśmy sie w ten krajobraz. Niby ten sam, a wciąż inny. Samo piękno! Serdecznie pozdrawiam. Olga. ps. Ale Petek jest mi nieznany Co to jest i gdzie nie wiem. Może później ten lokal powstał, gdy skończyły się nasze częste odwiedziny? |
#690
|
||||
|
||||
|
#691
|
||||
|
||||
|
#692
|
||||
|
||||
|
#693
|
||||
|
||||
Witam wszystkich w Nowym 2012 Roku.
Oby nie był gorszy od minionego
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#694
|
||||
|
||||
Witam wszystkich.
Trochę przymroziło, szkoda że nie ma śniegu. W styczniu ludzie narzekali że nie ma zimy a jak przyszła to że za mrożna, ot i nie dogodzi wszystkim. Pozdrawiam. |
#695
|
||||
|
||||
Największa porażka Płocka ostatnich lat.
http://www.youtube.com/watch?v=rsBwTCE_zKU
http://plock.gazeta.pl/plock/1,35710...c_plockie.html Byłem dziś przy tym co jeszcze nazywa sie molo. Wygląda okropnie.
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#696
|
||||
|
||||
Zdrowych Pogodnych świąt Wielkanocnych.
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#697
|
||||
|
||||
|
#698
|
||||
|
||||
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#699
|
||||
|
||||
Witam
Czy ktoś z Płocczan wybiera się na spacer po Tumskiej?
Od dziś po raz czwarty odbywa sie Jarmark Tumski. Podaję link. Zawarte tam sa wszystkie informacje, łącznie z informacjami o poprzednich jarmarkach. http://www.jarmarktumski.pl/ Ja wybieram się jutro.
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#700
|
||||
|
||||
Krótka foto relacja z Jarmarku Tumskiego.
Nie lubię tłoku, a jednak tam poszedłem.
Stragany rozstawione są od Nowego Rynku aż do ul. Grodzkiej. Cały deptak to stoiska praktycznie ze wszystkim. Dominują starocie (jak co roku, zresztą). Ludzi......ło matyjo, albo jeszcze więcej Tak wygląda wejście na ul. Tumską od strony ul. Królewieckiej.
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |