|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#201
|
||||
|
||||
Mosze zaprosił na randkę swoją przyjaciółkę: Salcie,
Spacerują po mieście i w pewnym momęcie mijają elegancką restaurację ach jakie smakowite zapaczy... wzdycha dziewczyna. Podoba ci się? mosiek na to- jeśli tak to możemy przejść się jaszcze raz . |
#202
|
||||
|
||||
Jasinku!
Ten Mosze ma gest...hi,hi,hi... |
#203
|
||||
|
||||
Kochani! Świetne! Wszyscy w domu pękamy ze śmiechu
|
#204
|
||||
|
||||
Seans filmowy, kino nabite
z końca sali rozlega się w ciemnościach zaskoczony damski głos: Och Piotrze nic mi nie mówiłeś że jesteś żydem |
#205
|
||||
|
||||
-Mam żonę-karalucha-mówi kumpel kumplowi.
-Jak to? -Obiecała, że schudnie i teraz wymyka się w nocy do kuchni podżerać. A jak wejdę i zapalę światło, to wpada w panikę i usiłuje się schować. *** -Sąsiedzie, zadowoleni jesteście z pasieki? -Bardzo. Miodu, co prawda, niewiele, za to pszczoły już dwa razy pożądliły teściową.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#206
|
||||
|
||||
|
#207
|
||||
|
||||
Małżeństwo wychodzi z kina po miłosnym filmie. Siadają na ławce w parku i całują się na całego. Podchodzi policjant:
- Proszę państwa, to jest zabronione w miejscu publicznym. Otrzymujecie mandat. Pan 50 zł, pani 500 zł. - Dlaczego ja tylko 50 zł? - pyta mąż. - Pana widzę tu pierwszy raz - odpowiada policjant. *** Siedzi facet na kiblu sra i ciśnie yyy... ,przechodzi żona i zgasza światło w kiblu.A tu nagle o Jezu o Jezu.Zaświeca z powrotem a facet na to:O jak dobrze że to światło bo myślałem ze mi oczy pękły!
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#208
|
||||
|
||||
Ale tu sprosnie, nawet w tawernie pocztowej nie ma takiego uhaha. Wychodze bo mi uszy spuchly. Jam konserwatywny wilk morski....tatus mnie uczyl inaczej.
|
#209
|
||||
|
||||
Panie/- i/ Smoczku?
Co to jest tawerna pocztowa? A tak w ogóle to de gustibus non est disputandum czyli różne są w życiu historyjki.... *************** Dwóch kumpli popija tęgo przed sklepem /to stara historia,bo dziś to już niemożliwe/, wtem widzą jak podjeżdża eleganckie auto,z którego wysiadają pan i pani.Kupują w tymże sklepie wodę mineralną,otwieraja butelki i piją. -Patrz -mówi jeden do drugiego-piją wodę! -Nooo!-powiada drugi-jak zwierzęta! ************* -Jak nazywa się bumerang,który nie wraca? ...... -Prosty patyk. |
#210
|
|||
|
|||
Cytat:
dowcip nr2 tutaj nie ma cenzury. |
#211
|
||||
|
||||
No właśnie jak bez cenzury, to cała prawda między oczy:
- Dlaczego pan młody po ślubie wnosi na rękach żonę do mieszkania? - A kto kiedy widział, żeby nowy sprzęt AGD sam wchodził do domu? |
#212
|
||||
|
||||
Młode małżeństwo wyjeżdża na wczasy, ale dają sobie ultimatum - zdradzają się po 2 razy. Minął tydzień i wracają. Żona się pyta:
- I co, zdradziłeś mnie? - Tak, 2 razy. Raz z blondynką, raz z brunetką. A Ty mnie zdradziłaś? - pyta mąż. - Tak, raz z jednostką wojskową a raz armią marynarską.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#213
|
||||
|
||||
W drodze do nieba spotykają się dusze dwoch facetów i zaczynają rozmowę:
- Ja zmarłem przez zimno. No wiesz niska temperatura, organizm nie wytrzymał.. - Ja zmarłem że zdziwienia.. - Jak to że zdziwienia? - Wracam wcześniej z pracy, widzę gola żonę w łóżku, no to szukam faceta. Sprawdzam pod łóżkiem, za szafa, w szafie, na balkonie, w łazience, w kuchni, jednym słowem wszędzie i nie mogę go znaleźć. I z tego zdziwienia umarłem. - Oj, żebyś ty wtedy zajrzał do lodówki, to obaj byśmy żyli.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#214
|
|||
|
|||
Cytat:
Wiadomość została usunięta przez: admin Powód: naruszenie Regulaminu Klub Senior Cafe |
#215
|
||||
|
||||
Dziękuję.
/To do admina./ |
#216
|
||||
|
||||
kumpel wywiązał się wobec kolegi z obietnicy załatwienia pań
do towarzystwa. Wiesz co one, ale one niezbyt piękne. Dobra stary trochę gorzały i jakoś to będzie! Tyle wódki to my nie mamy. |
#217
|
||||
|
||||
Faceta bolał łokieć. Poszedł do lekarza ale lekarz kazał mu przynieść tylko mocz do analizy .
Gość się wnerwił i do butelki wlał mocz żony ,córki ,swój i dodał jeszcze oleju silnikowego zaniósł lekarzowi i po dwóch dniach przyszedł po diagnozę A brzmiała ona następująco: Córka jest w ciąży ,żona ma kochanka, olej w pańskim samochodzie nadaje się do wymiany a pan niech przestanie walić konia w wannie to nie będzie pana łókieć boleć |
#218
|
||||
|
||||
co ma żołnierz na tyle?
żołnierz ma na tyle amunicji, że jak się ożeni to tesciowej ni ma *** Na ćwiczenia wojskowe rezerwistów powołano znanego profesora. W kancelarii sierżant pyta: - Czy chodził pan do szkoły? - Tak. Skończyłem podstawówkę, potem liceum, następnie dwa fakultety na studiach, potem doktorat... - Dość! - przerywa sierżant. - Zapiszcie, kapralu, że umie czytać.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#219
|
||||
|
||||
Tadeusz, Jasinek, od rana poprawiliście mi humor!!!
Oczywiście Elizka też!!! |
#220
|
||||
|
||||
Tadziu Elizka i ja napewno będą zadowoleni piszę bez
zezwolenia [a co mi tam] Teściowa do zięcia Nie zasłaniaj się gazetą! Nie udawaj że czytasz, dobrze wiem że mnie słyszysz, bo widzę, że kolana ci się trzęsą Do Kowalskiego przyjechał teściowa: Otwieraj łobuzie, wiem że jesteś w domu bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!!! Niech się mama nie wymądrza poszedłem w sandałach |