menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #99741  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 21:35
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 855
Domyślnie

Tarninko, to całkiem spory kawek.
Dobrze dziewczyny radzą,
nic nie rób
bo spadnie i jakiś kot go capnie.
Rano go nakarmią,
może ze strachu nauczy się latać.

Gratko, jako tło jest fajna ta wylewajka.
Gdzieś mi mignęło,
że do mistrzowskich wylewajek potrzebna jest technika.
Jakieś turbiny, wiatraki, mieszadła.
To Wy już z Zulką
lepiej malujcie tradycyjną techniką.

Gdzie Bogda o zimnie bąkała?
Mnie temat zimna interesuje.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99742  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 21:38
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 855
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13

Żabo no trza uwierzyć , że okrutnie długo kwitnie jak zakwitnie
U mnie wcale nie tak długo.
Teraz go do ogrodu wystawię jak zakwitnie.
I ciąć będę (tylko kiedy? poczytać trza),
bo okropnie brzydki kształt ma.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99743  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 21:47
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 697
Domyślnie

TARNINKO,SIĘ NIE MARTW.
PRZECIE JAK PRZYLECIAŁ,TO DA RADĘ ODLECIEĆ.
ODPOCZNIE I BĘDZIE PRÓBOWAŁ.
Przecudne te konary Gratki,takie srebrzyste i fakturę mają taką jak kora drzewa.
Motylko,no sama z siebie się uśmiałam,ale już nie zdążyłam resztę posprzątać,bo mnie wszystko boli.
Jutro skończę.
Żabo,no szkoda,ale każdy ma inne plany i pomysły na życie.
A nam niestety już nic do tego.
Miałam kiedyś taką hacjendę,jeździliśmy tam na wakacje.
Dziełka była duża.
A że lubiłam grzebać w ziemi,to narobiłam sadzonek z tui różnego rodzaju i miałam sobie zabrać,zastrzegłam sobie przy sprzedaży..
Ale jak się przeprowadzaliśmy,to była zima.
A na wiosnę,ta nowa właścicielka powiedziała,ze tu już nie ma nic mojego.
Spuściłam nos na kwintę i tyle.
A miałam tych sadzonek chyba z 500,takich 3 letnich.
A ona otworzyła sobie taki zakład ogrodniczy i sprzedawała moje tuje,chyba.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99744  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 21:49
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Ostrożnie kuknęłam, biedaczek oparł się o scianę główke przytulil do ściany i chyba śpi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99745  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 21:54
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 697
Domyślnie

Żabo a co do tych mechanizmów,to tu zobacz jak takie dwa mechanizmy robią cudny obraz.
Trochę to długie,ale można przyśpieszyć trochę.

https://youtu.be/iHvN2xAXC1c

Dobranoc.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99746  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 22:05
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 134
Domyślnie

Cytat:
Gdzie Bogda o zimnie bąkała?
Mnie temat zimna interesuje.
Wczoraj tak gadali, dziś się zmieniło, będzie chłodniej tylko na północy kraju.
Tarninko, to niech sobie śpi.
Rodzice pewnie w pobliżu koczują, a rano nakarmią i odleci.
Widzisz Zula, kobitka przemyślała i interes na tym zroiła.
Szkoda qrcze, że tyle fajnych sadzonek przepadło.
Se teraz zipnij, po tej harówie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99747  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 22:25
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

O jejkuu usłyszałam jakiś ruch , myślałam że to mama a to kocur sie skadś zwiedział i filuje pod oknem ...
Mały nie ma szans kot da rade wyskoczyć , Psotka dała
chyba go musze jakos zlapac ale jak mi skoczy na dół to w krzakach go nie znajdę .kot tak
Ratunkuuu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99748  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 22:30
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 134
Domyślnie

Cytat:
O jejkuu usłyszałam jakiś ruch , myślałam że to mama a to kocur sie skadś zwiedział i filuje pod oknem ...


Cytat:
Ratunkuuu

Sama chyba sobie nie poradzisz.
Chyba że jak śpi i łebek ma pod skrzydełkiem, to może zarzuć na niego jakąś apaszkę i wtedy go złapiesz.
Współczuję Ci tej nerwacji.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99749  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 22:31
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 827
Domyślnie

Tarninko napisz czy dałaś radę





DOBRANOC Wszyściuchnym
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99750  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 22:36
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Nie ma łebka pod skrzydelkiem tylko oparł o ściane taki przytulony ,
jak otworze okno moze sie spłoszyć , nie mm kogo prosic o tej godzinie o pomoc.,
Nie dam rady czuwac całą noc poprzednią mialam niespaną a na 9 tą do pracy
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99751  
Nieprzeczytane 04-06-2018, 22:41
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 134
Domyślnie

Cytat:
Nie ma łebka pod skrzydelkiem tylko oparł o ściane taki przytulony ,
Jak nie będzie się ruszał, to kot go nie zauważy
Trzeba być dobrej myśli.....no bo co innego można zrobić.
Nic nie wymyślimy.
Jak otworzysz okno to pewnie się wystraszy i spadnie....
Zgaś może światło w pokoju, żeby go nie było widać.
Dobranoc.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99752  
Nieprzeczytane 05-06-2018, 00:05
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 855
Domyślnie

Dobranoc, śpijcie dobrze i spokojnie.
Dzięki Elik, się wie trochę więcej
i dalej liczy na szczęście.
Będzie.....czy nie będzie...

Matko!
Nie będę się denerwować sadzonkami Zulki,
bo bym nie spała.
Ci powiem Zulka,
na chole.ę Ci tyle pieniędzy (z sadzonek),
jaka mafia albo inny kto by Cię nękał.
A tak to se spokojnie stół przestawiasz.

Ostatnio edytowane przez amiii : 05-06-2018 o 00:11.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99753  
Nieprzeczytane 05-06-2018, 06:12
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Dzień dobry
Uff już po kłopocie Kasia noc przetrwała ja też

Pilnowałam kocura do północy a potem sobie przypomniałam że Psotka wskakiwała na parapet
ale miala drewniana platformę i mogła wskakując zaczepić sie pazurkami .
Bez tej platformy nie dała rady musialam po nią wychodzic .
Wstalam o 5tej ubrałam sie żeby w gotowosci lecieć na ratunek gdyby Kasia spadła.
Mama od rana przylatywała ,dzióbkiem go po łebku dotykala
krążyła a mały łebkiem kręcił skrzydełka rozciągał łapki prostował.
Mama cały czas na gorze czuwala ale co biedula mogła zrobic gdyby mały nie chcial leciec
Na parapecie nie mogła zostac bo jest z blachy i gdy slonce wzejdzie to mu łapki poparzy
Chcialam ją zwabic do domu delkatnie uchylilam okno i nakruszylam sera
dorosla kawka chyba mama ser wzieła ale małego nie karmiła jego ser nie interesował
W pewnej chwili mama przyleciała staneła obok maluszka i... fruuu razem wystartowali
Mały pięknie leciał nie dostrzegłam gdzie wylądowali .
mam nadzieję że w bezpiecznym miejscu .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99754  
Nieprzeczytane 05-06-2018, 06:32
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 134
Domyślnie

Dzień dobry.
Cytat:
Mały pięknie leciał nie dostrzegłam gdzie wylądowali
mam nadzieję że w bezpiecznym miejscu .
Ufff....Tarninko, jak poleciał, to już sobie radę da.
Pewnie wczoraj za dużo latał w ten upał i nie miał siły.
Ciekawe co u Ptaśka.
Trzymcie się, a ja w drogę.
Dobrego dnia dla Was.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99755  
Nieprzeczytane 05-06-2018, 07:20
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 827
Domyślnie

Dzień dobry

Hej Tarninko i Bogusiu
Bardzo byłam ciekawa co z kawką
dzięki Tarninko za dobre wieści
Wyglądało to groźnie przez te kocury
dobrze, że parapety są z blachy
Ale nieźle kaweczka podniosła nam ciśnienie

No to spokojnego dnia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99756  
Nieprzeczytane 05-06-2018, 08:05
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Oj podniosła Eliczku podniosla
Nie dosc że po północy spac sie polozylam ale jeszcze trzy razy sie zagladałam i nasluchiwałam ..
Teraz jak juz po strachu myśle o tym to chyba Bogusia ma racje
Maly zmęczony byla i mama go przyprowadzila bo tak to wyglądalo razem wyladowali
Fajnie też razem startowali tak blisko malucha była
Kawki mądre są wybrała moje okno bo wie że jest bezpieczne i zima zawsze cos smacznego tam bylo
Jak przeganiam z okna gołębie to kawki wiedza ze to nie ich gonię nie uciekaja
tylko z daleka obserwuja i przylatuja po smakołyki gdy juz gołębie pogonione
Wróble przy karmniku tez wiedziały ze to nie ich gonie
A z blachą to nie za bardzo bo się bardzo w slońcu nagrzewa nie da rady niekiedy dotknac
Dobrze że się dobrze skonczylo dzisiaj w pracy beda nuudy oj będzie mi sie chciało spać, już mi się chce
Milego dnia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99757  
Nieprzeczytane 05-06-2018, 09:46
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 855
Domyślnie

Dobrze dzień się zaczął.
od dobrej wiadomości o kawce.
Tarninko,
Noc odeśpisz
a takie miłe ciepełko
koło narządu jednego po lewej stronie,
pozostanie.

No to zaczynamy kolejny dzień,
niech Wam z górki będzie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99758  
Nieprzeczytane 05-06-2018, 10:27
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Uff, jak gorąco!
Niby lubię, ale trochę jest za dużo tych stopni.


No to miała Tarninka parapetówkę
Dobrze, że już po strachu.


A w Ptaśkowie liczba startów równa jest liczbie lądowań. Wraca się na żarełko i pospanie.
Dziwne wrażenie pewnie robi Wilczka na niewtajemniczonych, bo wyłazi i gada do powietrza "Poczekaj, idę po robaki" albo gwiżdże w przestworza





.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99759  
Nieprzeczytane 05-06-2018, 11:33
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 134
Domyślnie

Oj tak, kaweczka ciśnienie nam wieczorem podniosła.
Kawki są mądre i cwane.
Cytat:
Dobrze że się dobrze skonczylo dzisiaj w pracy beda nuudy oj będzie mi sie chciało spać, już mi się chce
Tarninko, to może się zdrzemniesz.
Żabo, Tobie też z górki i bez zakrętów.
Cytat:
Dziwne wrażenie pewnie robi Wilczka na niewtajemniczonych, bo wyłazi i gada do powietrza "Poczekaj, idę po robaki" albo gwiżdże w przestworza
Na pewno.
Żeby tylko jakiegoś dochtora jej nie podesłali.
A Ptasiek sama słodycz.
Ciekawe kiedy sam zacznie szukać jedzenia.
U mnie się coś brzydko chmurzy, znowu straszą burzami.
Jak mają być, niech już będą, byle po południu.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #99760  
Nieprzeczytane 05-06-2018, 11:54
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 634
Domyślnie

Cytat:
Napisał tar-ninka
[
Jejkuuu zaraz mi serce pęknie
Godzinę temu wylądowały kawki na parapecie potrzepotały skrzydlami pokrzyczały i odleciały
Zostal maluszek biedny najpierw płakal kawka latała wołała a on siedzi sam biedulek
Kwka z daleka krzyczy od czasu do czasu przelatuje ..
Co robić jak mu pomóc ,noc idzie
pewnie głody co mu sypnąć żeby nie zaszkodzić

Zostaw je w spokoju. Dadzą sobie radę bez nas. Mam kawstwo na bieżąco bo gnieżdżą się w blokowych zaułkach a nawet w kominie sąsiedniego budynku. A te co cwańsze cholery powyżerały dziury w styropianych ociepleniach bloku i tam się gnieżdżą. I co ciekawe nie widać tu srok.
Zimową porą coś im wrzucam "na ruszt" to się tak przyzwyczaiły, że podlatują i pyszczą, że teraz nic w tradycyjnym miejscu nie ma.

W przeciwieństwie do gołębi fajne są.
kiedyś na parapet zawitała mi pustułka z jakims trofiejnym prezentem w dziobie, po którym tylko kilka piór się zostało.

generalnie uważam, że w te dzikie byty nie należy się wtrącać.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 Alsko Humor, zabawa - wątki archiwalne 19146 12-06-2012 13:21
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 515 13-01-2010 08:46
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 521 03-01-2010 08:31
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 516 23-12-2009 20:21
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 531 30-11-2009 08:56

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:07.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.