|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witajcie kochani.
Miło sie czyta zaległe posty, fajna atmosfera z ogródkami w tle. Czytając o cięciu krzaków doszłam do wniosku, że ja jednak bardzo zaniedbałam ogród przez tą opiekę nad wnukami. Wszystko wybujało i widzę, że trzeba po przekwitnięciu mocno skrócić. Nocki mam trudne, śnia mi sie koszmary a poza tym mąż niezbyt dobrze śpi i łazi. Stara sie jak może aby robić to cicho ale ja mam lekki sen i każdy szmer mnie budzi. Zapowiada sie bardzo ciepły dzień, niebo nie jest lazurowe ale jakieś takie lekko szarawe, nieraz wróżyło upał. Wczoraj wybrałam sie do Wesołej po kwiatki aby posadzić w donicach, poszłam pooglądałam i poszłam na zakupu aby kwiatki były w torbie na górze. Gdy szłam zobaczyłam mój autobus i automatycznie weszłam.Gdy mijałam miejsce gdzie były kwiaty to mi sie przypomniało po co tam pojechałam. Człowiek zaczyna być jak ten koń z klapkami przy oczach i zna trasę do domu. |
|
||||
Dzień dobry |
|
||||
Cytat:
Taki opis wątku bardzo mi się podoba, Danusiu!!!
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Witam Panie i Panów w słoneczny czwartek!! Jest kawa i dobry humor, a że czasem coś się zapomni, to normalka w tym wieku, Grażynko! Eniu, do Ciebie też słoneczko przyjdzie , posyłam je!!! Słabo pilnowałaś Janusza-generała, Mirko!! Miłego , wiosennego dnia!
__________________
|
|
||||
Witam wszystkich serdecznie!
Nie mogłam się zwlec z łoża, ale wstałam i poszłam pod prysznic, niby trochę pomogło, ale miałam kłopot z wyjściem z kabiny, więc najwyższy czas, żeby ją zmienić, na coś wygodniejszego Jurek, od kilku miesięcy udaje, że szuka kabiny w necie, ale chyba trzeba pojechać do Leroy-a i coś na miejscu wybrać. Chciałabym taką, z możliwie najniższym brodzikiem i otwieranymi, nie przesuwanymi drzwiami. Jest dużo miejsca, więc można sobie pozwolić na wygodę. Pogoda zrobiła się ładna, bezchmurne niebo, ale trochę chłodno. Podstawowe prace w ogródku mam zrobione, teraz czekam na efekty. Wyrzuciłam jaśminowca, trochę mi szkoda, ale bardzo przyciągał mszyce, zostało zdjęcie... ,,,,,,,,,,,,,,, Przyjemnego dnia! |
|
||||
Dzień dobry.
Danusiu
pośmiałam się od rana. Małgosiu też będziemy robić remont łazienki, ale pikny nie chce się zgodzić na prysznic. On uwielbia leżeć w wannie. Jaśminowiec wycięty lata temu, nie pachniał, a mszyc zatrzęsienie. Krysiu, Grażynko najgorzej będzie, jak klucze od domu będą w lodówce. Mirko żabko, a nie szkodzi Tobie gimnastyka na to kolano. Eniu słoneczko przesyłam. Kaima piękna róża na spodku kawowym. Dzisiaj byłam u pobrania krwi i zostałam w domu, aby trochę posprzątać, a pikny sadzi Lucyny na działce. Miłego dnia i do potem. |
|
||||
Cytat:
śmietnik Wiesiu, u nas są dwie łazienki, jedna jest z wanną, a kabina w trzecim miejscu. Kabina jest w pomieszczeniu, które kiedyś, za poprzednich właścicieli było tzw. pralnią. My umieściliśmy tam drugą kuchnię z wyjściem do ogródka, no i jest też kabina. Kiedyś tam, też była wanna,jak widać na zdjęciu, ale postawiliśmy w tym miejscu kuchenkę, pralkę i zlewozmywak. Zdjęcia zostały w starym kompie i gdzieś poginęły, zostały mi tylko ze starą wanną i w trakcie remontu. Widać kabinę, ale muszę ją zmienić. .................... Tak było kiedyś, my zmieniliśmy podłogę, bo był cement i wstawiliśmy kabinę. A niżej jest w trakcie remontu. ............ Teraz w trakcie wymiany kabiny zrobi się niezły bałagan, ale nie ma wyjścia |
|
||||
Grażynko
nam tez się rozsiały i pikny walczy, jak lew z tym niebieskim. Kajtek dopiero się urodził, a teraz chłopak, jak się patrzy. Cudo wnuczek. Małgosiu fajny masz tam kącik i do tego na parterze. U nas w łazience zmieściłaby się kabina, ale byłoby bardzo ciasno. Przyjdzie łachman pomyślimy, ale jak znam piknego uprze się, jak wół. Robię obiad, a potem chyba legnę, aby kości odpoczęły. |
|
||||
Małgosiu, to miejsce wspaniale się nadaje na prysznic bez brodzika.
W takim można postawić krzesełko, i wjechać wózkiem jeśli zajdzie potrzeba. Jest mnóstwo projektów , możne też samemu pokombinować. https://www.google.pl/search?q=prysznic+bez+brodzika&client=firefox-b&dcr=0&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKE wjo-Iq97rTaAhXHIpoKHeaSDb4QsAQIugI&biw=1920&bih=915#im grc=1KzgZ1WL_PWctM: Mieszkam w starym bloku , ale tak przerobiłam miejsce po wannie, że mogę w nim usiąść na krzesełku , a nawet się położyć. Koszty takiej przeróbki są chyba mniejsze niż kabina i jej montaż.
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|