|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry.
A u mnie na razie nie pada, ale niebo i tak nie wróży nic dobrego. Poleciałam nawet do sklepu, a po południu mamy nasz lokalny sabat. Cytat:
I to jeszcze jak. Nie ma to jak łono i świeże powietrze. Kamo, może nie podsypiaj w ciągu dnia, to noc będzie lepsza. Albo trzeba coś łyknąć, nie ma nic gorszego jak białe noce, po głowie wtedy tłucze się masa różnych paskudnych myśli. Dobrego dnia Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry!
Cytat:
Cytat:
Pogody ducha, Wszyściutkim... |
|
||||
Cytat:
U mnie wczoraj nie padało ale dzisiaj od samego ranka kapie, spałem do godziny 9 bo do późna suszyłem grzyby. Moja przyjaciółka Bogusia,jeszcze nie opanowała techniki udziału w rozmowach na Seniorku. Więc jeszcze się uczy,pomogę na ile mogę w najbliższym czasie. Sama chce Wam podziękować za ciepłe przyjęcie, i życzyć wszystkim samych cieplutkich dni w zdrowiu i szczęściu. Ja podobnie życzę Wam wszystkim,szczególnie Janeczce i Marylce by wszelkie słabości ustąpiły i zamiast apteki odwiedzały tylko markety , ciuch-landy i drogerie z wonnościami.
__________________
_____________________ Edward Ostatnio edytowane przez hutkow : 22-09-2017 o 23:02. |
|
||||
WITAM i pozdrawiam z mokrego miejsca na ZIEMI.
To prawda że w czasie deszczu-dzieci się nudzą, ja z Gościem tez nie wiem co robić? ..ale po południu idziemy z parasolami "w miasto"... żeby nie spotkać po drodze, takiego gołębia na dachu https://www.youtube.com/watch?v=dMbmtPfDcZ0 proszę się nie obrazić. POZDRAWIAM,PRZYTULAM cieplutko. |
|
||||
Cytat:
zamknięciu myślę o wonnościach. Na razie jedyne co mogę to odwiedzę internetowy sklep z perfumami, bo mnie drażni zapach/smród chloru, którym odkażają szpitalne łazienki i korytarze. Jest silniejszy od zapachu moich kosmetyków Pasuje mi taka pogoda, barowo-szpitalna . Dusza nie wyje na spacer, bo by się rozmokła. Wszyściuchnych Bogusia - szaleństwa na sabacie
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Ela gołąb mutant jakiś, ale dobrze wiedział co robi
Docu - staram się o pogodę ducha Duch krzepki, ale z pogodą gorzej Może byśmy sobie wesoło zagrali, gdyby się udalo przy pomocy tego muła dostać na youtoobkę. Nie udało się
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
https://www.youtube.com/watch?v=iQT99b1JoLw |
|
||||
Przebimbałam cały dzień.... Paskudna pogoda nie ustąpiła.... było mokro i zimno.
Miałam obu wnuków.... trening piłkarski odwołany z powodu deszczu więc musiałam przygarnąć i starszego... Fajnie było.... - wesoło. Bogda pewnie bawi na lokalnym sabacie.... oby wróciła zadowolona i szczęśliwa. Edziu.... ucz Bogusię obsługi forum.... niech wpada do nas i pogaduli. Czekamy.... Elu... przyjemnego zwiedzania Sanoka.... deszcz niech będzie Wam niestraszny.... Kamo... Gratko... Docu... A teraz mówię już Dobranoc.... I kolorowych snów....
__________________
|
|
||||
Izo, na sabacie zawsze jest wesoło.
Widzimy się raz w m-cu, to jest co opowiadać . Na 30-go ustaliliśmy pożegnanie lata u mnie, oby tylko pogoda dopisała. Cytat:
Tylko że Ty jakby uwięziona, to inaczej to odbierasz. Generalnie nie lubię gołębi, chociaż takie niby bardzo do ludzi są. Dobrej nocki dla Was. |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Sakrable! zaklął burgrabia, a wraz z nim gratka, bo już trzeci dzień budzę się kiele czwartej rano i nie śpię.
Ile może człowiek czytać? No ile? Myślalam, że jak mam dwie noce niespane, to w trzecią mur beton chrapnę. W dodatku Internet wczoraj po południu nie działał. Pewnie szpitalny Internet też jest czuły na pogodę i w czasie wielkiego lania niknie sobie. Spływa. Bogusia- świetna sprawa takie cykliczne sabaty Moje czarownice sabatowe się zestarzaly i łańcucki sabat się skończył. Zresztą my spotykałyśmy się nieregularnie. Zapowiadają u nas deszcz do poniedziałku. Odwiedzający też mi się zapowiedzieli na sobotę i niedzielę, to może jakoś przeżyję bez załamania psychicznego. Źle znoszę ograniczenia wolności, zakaz wychodzenia itd.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Witam Wszyściuchnych... a szczególnie naszą Gratkę... i współczuję. - wiem co to niedospana noc. W zasadzie nie mam większych problemów ze spaniem, ale zdarzają mi się też białe noce i wybudzenia w środku nocy. Nie życzę tego największemu wrogowi - jeśli oczywiście takiego mam. Tobie Gratko życzę cierpliwości i skutecznej rehabilitacji.... co tam odosobnienie.... wrócisz odnowiona i naprawiona....
Mój internet też szwankuje... czasami robi mi wbrew... ale nauczyłam się dawać mu radę...odłączam router od zasilania... odczekuję chwilę i ponownie załączam... zazwyczaj skutkuje. Nie wiem co jest tego przyczyną, ale nie dociekam... grunt to kontakt ze światem... Bogdo... cieszę się, że sabat udany... życzę równie udanego zakończenia lata i... dobrej pogody. Wy macie dobrze, bo pochodzicie z jednego miasta - my mieszkamy w różnych miejscowościach i zebrać się w kupie jest trudno. Wprawdzie dla chcącego nic trudnego...ale to już problem... Wszystkich pozdrawiam.... Miłego i radosnego dnia życzę... Gratko... Kamo... Elu... Bogdo... Bogusiu... Kobro... Edwardzie... Docu...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Pada, pada, pada sobie równo....masakra. Izo, to jest duży plus, że mieszkamy blisko siebie. Gdyby w różnych miastach, nie byłoby to takie proste. Też mam czasem problem z netem, mam radiowy i jak jest taka psia pogoda, to też zanika. Cytat:
Nie możecie nawet na chwilę wyjść na dwór, nie ma tam jakiegoś parku? Dziwne zwyczaje, bo w niektórych szpitalach rehabilitacyjnych takie możliwości są. Musisz to jakoś wytrzymać, najważniejsze żeby Cię dobrze naprawili. A może by Ci coś dali na spokojne spanie, nie ma gorszej rzeczy jak białe noce. Dziś chyba znajdę jakieś zajęcie w domu, bo wychodzić nie mam zamiaru. Wszystkich pozdrawiam i życzę jednak miłego tego dnia. |
|
||||
Witajcie Kumotrzy...
U mnie przestało padać, ale ponuro.Mimo to wyjdę do miasta , by nie dać się chandrze zbyt rozpanoszyć , bo tylko czeka , by wyssac ze mnie całą chęć do zycia. Bogusiu - ja nie odsypiam białych nocy, tylko się grzeję pod kołderką, bo w domu chłód.Nie mam do kogo się przytulić. Takie party babskie zawsze są miłe. Gratko - moja rehabilitacja była o wiele od Twojej lepsza, bo byłam na wolności, jak na wczasach, tylko co z tego jak były ograniczenia bólowe .Przezyjesz, już masz 1/3 za sobą. Doc musi mieć deficyt w sferze uczuciowej skoro godzi się na romans nawet w deszczu.Pod parasolem mogloby być ciekawie. Nie chciałbyś spróbować ze mną ? Izo , Elu ,Edziu z sympatią |
|
|||
Witam wszystkich
Bardzo dziękuję za akceptację mojej osoby,nie piszę ponieważ Edzio nie naprawił mi laptopa. Marnie się stara. Dzisiaj korzystam z Edzia laptopa.Byłam dziś na grzybach, znalazłam 50 prawdziwków.Jasiu masz grzyby na bank tylko wyślę je jak wrócisz do domu.U nas leje,rano nie padało więc byłam w lesie.Przesyłam wszystkim serdeczne pozdrowienia , życzę zdrowia i dobrego humoru.
|
|
||||
Cytat:
Myślę, że doczekasz się sprawnego laptopa, cierpliwości Przyszła znajoma z UTW, przyniosła mi książki, żeby mi się nie nudziło w deszcz pogadałyśmy i już mi lepiej Bogusia - możemy wychodzić na teren szpitala, jest tu nawet namiastka parku lecz chciałabym rzucić okiem na moje maliny, pozbierać od tygodnia nie zrywane pomidorki koktajlowe itd. Córka mówiła, ze grzyby w gratkowie rosną, lecz ich nie zrywa, bo już stare i pewnie robaczywe, a o pomidorkach zapomniała. Zachwycił ją hibiskus ( bylina), który ma kwiaty wielkości talerza śniadaniowego. Cytat:
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
|||
Właśnie piszę na laptopie Bogusi,
nic na nim nie robiłem bo jest sprawny. Jedynym mankamentem było to,że Bogusia nie naładowała akumulatora,jej laptop wymaga aby był naładowany częściowo. Jest to nowy sprzęt prosto z igły,super nowoczesny dar od syna ze Stanów. Ja o takim mogę tylko marzyć! Życzę wszystkim dobrej nocy!!Edward |