Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[bogda]

Dobrze, że nie przesadzałam z margaryną.

A nie chciałaś sobie z góry na świat popatrzeć.
Masło ze słoniną, to pomaga chyba tylko na "oczyszczenie" przewodu pokarmowego.
U nas afrykańskie powietrze, nie ma czym oddychać.....mówiłam, że będę marudzić.

[zula]

Hej Bogusia ,no afrykańskie,nie ma czym oddychać choć już późno.
Nic się nie ochłodziło.

[Alsko]

No, niespodziewankę mi dziecko zafundowało.
Miało nie wymieniać grzejników, ale właśnie wyszedł pan,
z którym ta wymiana była omawiana.
Po drodze będzie jeszcze walka z administracyjnym specem
od tych spraw, który na wszystko mówi nie,
ale to już nie moja broszka.
Moja broszka to się uzbroić po prostu w więcej cierpliwości.
Jak nic do nieba mnie żywcem wezmną





Na dobranoc spróbuję pokazać dwojaczka,
co sobie rośnie tuż przed wejściem w moją uliczkę od zadka.
Bo od przodu to jest nawet wjazd.


Taka brzózka śmiszna






Chciałam jej 'stopę' pstryknąc, ale słońce zgłupło i ja tyż.
Wyszło, jak widać




Dobrej nocy dobranoc c09.gif




PS
Nic się nie ochłodziło, bo wraca Afryka.
Ale nie marudzę, bo prześpię się parę razy i będzie listopad, wrrr!

[bogda]

Chciałam jej 'stopę' pstryknąc, ale słońce zgłupło i ja tyż.
Wyszło, jak widać

Co chcesz, pięknie wyszło.
Alka, trenuje Ci dziecko cierpliwość na maksa.
Powinnaś już przywyknąć.
Wiesz jak będzie nudno, jak się już te remonty skończą.
Zula, niech se będą i upały, ale niech w nocy tak po ludzku popada, a rano znowu niech cieplutko będzie.
Ino mig i Afryka nam się skończy.
Dziś byłam z wnusią nad wodą, dało się wytrzymać, ale w drodze powrotnej w pełnym słońcu, myślałam że padnę.
Żałowałam że nie zabrałam parasola.

[zula]

Oryginalna ta brzoza,i jak ją traktować jak zroslaki?
A może to jedna się rozdwoiła.
Ale niech jej będzie i tak jest piękna,taki nasz kicz jak mówiła kiedyś Żaba.
Bogusia w słońcu to można udaru dostać,jeszcze dwa dni tego ciepła,ale popatrzyłam na pogodę trochę dalej,to w przyszłym tygodniu też mają być nadupały.

Ćwirku,wymiana grzejników to szybko idzie.

[eledand]

Witajcie i uśmiałam swe boki z Alki.

Ona to Człek cierpliwy,wychowany na starej Warsiawie.
Zniesie wiele i dużo.Stare Ludzie tak majo.Jak mi mrygnie w łeb to siem skule.

Pozdrawiam słodko wszystkich.Tego Sportu to jeszcze mamy do Niedzieli a co poten,zaś potytykiery.hii zaraza..

Wietrzyk,ochładza nam mieszkanie i jest wzg.dobrze.aby do rana.Rano opowiem Wam wam Bajeczkę o życiu....

NIe swoim bo swego, mam wyżej uszu....

[bogda]

.Rano opowiem Wam wam Bajeczkę o życiu....

NIe swoim bo swego, mam wyżej uszu....

Ewka, ciesz się, że nie po kokardę.
Zula, do tej pory lato nas nie rozpieszczało, dajmy mu szansę.
Chociaż wolałabym, żeby było normalniejsze.
Brzózki piękniste, Tarnika by się uciszyła z ich widoku.

[mimoza]

Powiem Wam Kochani tylko DOBRANOC.
Zostawiam tylko maleńki drobiazg, na dobry humor,
na rozluźnienie i dobry sen... - Cz

[Alsko]

Napisał zula

wymiana grzejników to szybko idzie.

Nie tego się boję.
Boję się przepychanek z działem technicznym,
bo to odbije się na zdrowiu pana derechtora,
a właśnie mu siadło nieco.

Ale jeśli ten facet, co dziś tu był -
podejmie się tej roboty - to będzie wszystko OK.
Bo właśnie on ma wziąć na siebie te przepychanki.
Pożyjemy - zobaczymy.
Jeśli się uda - będę cała szczęśliwa, bo pozbędę się tych ohydnych zbiorników kurzu.

Dobrej nocy, Załogo podróżna!



Mimozo

[zula]

jeszcze trochę tego lata,a potem będziemy marznąć.
Ale mogłoby być trochę łagodniejsze.
Ewa jakiego sportu mamy do niedzieli?
Idę poleżeć,śpijcie dobrze,dobranoc!

https://youtu.be/jb2irLB9Tog

Dobrej nocy, Załogo podróżna!

[bogda]

Czesiu, dobre to.
Już czuję się rozluźniona.

Dobrej nocy, Załogo podróżna!

Dobrej nocy.
Alka, jak fachowiec bierze to na siebie, to macie luzik.
Widocznie jest zaprawiony w takich przepychankach.
Zula, fajnie pokołysałaś.
A Rymik już nie kołysze i nawet nie zagląda do ciuchci.
Też idę się wypoziomować, spokojnej nocki.

[Siri]

[amiii]

Napisał eledand

Zniesie wiele i dużo.Stare Ludzie tak majo.

O kim Ty Ewka tak mówisz?
Bo chyba nie o naszym Wróblu,
co jej Alka na drugie?

[bogda]

Dzień dobry.
U mnie już się rano burzyło, właściwie to pogrzmiało tylko.
Nad Łodzią burza poszalała, a teraz idzie na Wa-wę.
Trzymajcie się.
Dobrego dnia życzę.

[tar-ninka]

Dzień dobry

Napisał Alsko

Na dobranoc spróbuję pokazać dwojaczka,
co sobie rośnie tuż przed wejściem w moją uliczkę od zadka.
Bo od przodu to jest nawet wjazd.
Taka brzózka śmiszna

Chciałam jej 'stopę' pstryknąc, ale słońce zgłupło i ja tyż.
Wyszło, jak widać



Dobrej nocy Załącznik 54764
PS
Nic się nie ochłodziło, bo wraca Afryka.
Ale nie marudzę, bo prześpię się parę razy i będzie listopad, wrrr!

Ja tez nie marudze chociaz z roku na rok gorzej znosze upały
a brzózka jest cudna dobrze Bogusia mówi

bogda
Brzózki piękniste, Tarnika by się ucieszyła z ich widoku.

Bogusiu baaardzo sie ucieszyłam
Jejkuu jak bym chciala miec taka zielonośc zamiast tego betonu i ...........wr

[tar-ninka]

Z wczorajszej wyprawy wróciłam nieco poturbowana
W drodze z Zamoscia do Zwierzyńca zatrzymalismy sie na obiad w przydrożnym zajezdzie
Z frontu i ze środka nawet niezły , ładny dziedziniec można było zjeść na powietrzu ,
i wlasnie na tym powietrzu ucięła mnie w środkowy palec osa jejuuu jak bolalo dobrze ze mnie tam ucięła bo mogłam zaraz zrobic oklad z octu.
Fotek z zajazdu nie pokazuje bo nie wartają reklamy, osługa i organizacja zasługują na minusy
Mieli czas sie przygotowac bo dostali wczesniej zgloszenie grupy.
Co do obiadu to był....drogi , tylko drogi
Ogolnie jednak wycieczka byla bardzo udana , jak zwykle
Spotkalam nawet sobowtora naszej Żaby

[Alsko]

Napisał eledand

Witajcie i uśmiałam swe boki z Alki.
Ona to Człek cierpliwy,wychowany na starej Warsiawie.
Zniesie wiele i dużo.Stare Ludzie tak majo.Jak mi mrygnie w łeb to siem skule.

Efka, nie 'mrygnę' Cię w łeb,
tylko Co Ci powiem. to Ci powiem, ale powiem:
Ty patrzysz, jak większość ludzi, na datę urodzenia w moim profilu.
Mój pesel nie da się ukryć, przypisany ci on jak rzep do mnie.
No i dobrze. Bo on bierze na się starzenie się.
Metrykę urodzenia też mam pożółkłą, poprzecieraną na zgięciach, swoje przeszła.
A ja stale taka sama
A nawet - jak się dobrze przyjrzeć - się cafłam,
miejscami odmłodniałam
i wcale mi się nie tęskni za utartymi atrybutami portretu bardzo starszej pani.
Bo to nudne, bardzo nudne.
I niezbyt mądre, i po co to komu?!
Tyle tylko, że wściekle się rzuca na gołe oko ta pomarszczona powłoka
a przenicować się da człowiekoju
No to jest - jak jest.







Ale burza naszła stolicę!
I po raz pierwszy ostrzeżenie I stopnia z powodu temperatury.
Piekło?
Z powodu daty czy co?


Uważajcie na się, bo dziś dopiecze!

[Alsko]

Łoj, Tarninko!
Ale za to będziesz dobrze pamiętała to lato

[zula]

Dzień dobry!
Ćwirku,też tak mówię,co tam powłoka Jak w środku człowiek prawie dziecko.
Uczy się ciągle jak przeżyć bez większego uszczerbku i dziwuje się temu światu.
U mnie też burza była rano,ale już się gnieździ nadupał.
Tarninko no bolesne takie użądlenie,ale do wesela się zagoi.
Bogusia,Ty się dzisiaj nie szwendaj po słońcu,bo ostrzegają że piekielne.

[gratka]

Przeżyć upał można spokojnie. Zapowiadają 38, ogłaszają alarm, a my?
Spoko!
Nie męczyć się, nie nerwować...odpoczywać.
Zobaczyć jak sobie radzą misie polarne w Warszawskim ZOO i brać przykład.

https://www.youtube.com/watch?v=B6N91naavog

posłuchać o czymś zimnym, np to
https://www.youtube.com/watch?v=PlSTuxLsjJY

A we w ogóle ta burza nad Warszawą miała być wieczorem...już żywiołom puszczają nerwy czy cooo?