Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[wiesia.]

Witam dziewczyny.

Krysiu
miło, że się lepiej czujesz i wracasz do żywych.
Dziękuję za link zamówiłam, odbiór w sklepie.

U nas o 24,15 koniec świata grzmoty wiało i lało,
powywracało doniczki,
oderwało konar od brzoskwini.
Trudno muszą być straty w ludziach i sprzęcie.

Siedzę i czekam, pikny poszedł spać /w nocy nie spał przez Czarusia/ i wyjazd na cmentarz chyba nastąpi około 12,00.
Chorerka jak ja nie lubię czekać.

Irenko
Twoje wklejki kaw i kwiatów od początku mnie zachwycały.

Miłego dnia dziewczyny.

[szuanka]

Witam...
Lało, wiało, grzmiało i błyskało, tak było około 23, momentami tak wiało że miałam obawę czy okno w sypialni wytrzyma, dziś 20 stopni ale ponieważ mury nagrzane to jeszcze gorąco.
Kręgosłup nie daje pożyć, może jeszcze troszkę poleżę. Wieje jeszcze nadal ale już nie tak gwałtownie.
Miłego dnia.

[sandra.]

Witam pięknie pogaduszkowo

U mnie w nocy burza mnie obudziła ok 2.00 w nocy, wiało i gwizdało przez cały wieżowiec , podomykałam okna a zapomniałam o doniczkach z żyworódkami na balkonie , ale o dziwo nic im się nie stało , bałam się w nocy po nie wychodzić bo na balkonie wiatr szalał.

Kaimo, te kwiaty bywają też w sprzedaży w doniczkach obrazki kreteńskie ale pod inna nazwą je widziałam z liśćmi nakropionymi. Odmian widocznie jest więcej.

Irenko, Twoje kawki zawsze pobudzają mnie do życia i jak je widzę to wiem że pora już pić

Szuanko, a na kręgosłup nie próbowałaś kosmodisku? mnie idealnie pomaga i nie tylko mnie. W mieszkaniu mam 28 stopni a na zewnątrz 25 .

Krysia , cieszę się ze odczuwasz poprawę i ma Ci się na życie, będzie lepiej bo i pogoda trochę zelży.

Wiesiu, ja nie lubię czekać ale mąż mnie przyzwyczaił że jako panna długo zawsze się grzebie , wzięłam się na sposób i jak ja gotowa do wyjścia to mówię mu "złapiesz mnie" i wychodzę, jak za długo się grzebał to nie złapał mnie a teraz stara się szybciej.

Miłego dnia wszystkim życzę i do potem.

[rena 880]

[b]Witam wszystkie rozmawiające .
Zaglądam dziś bo nie pewna pogoda i siedzę w domu a chcę pokazać
suzance moje róże po kuracji sóbstralem a zaznaczam że najmłodsza ma10-lat reszte odziedziczyłam przy zakupie działki ,no i troszeńkie się pochwale hiii...hi
Pozdrawiam [/B

[Krycha.]

Witaj Reniu.
Róże piękne!! Z takich jak na drugim zdjęciu , miałam zrobiony bukiet ślubny!!!
Jejku!!! Kiedy to było, to już ponad pół wieku!!! Pozdrawiam Reniu Ciebie i koleżankę Irenkę z Grudziądza.

[maluna]

U mnie w nocy, też była wściekła burza, lało i grzmiało,
do tego, te błyski
Zasunęłam rolety, żeby nie wiedzieć
Trochę róże zniszczyło
Wiesia, widziałam w reklamie Biedronki, podkładki
pod laptopa za niecałe 20 zł, podłączane do USB.
Basiu, kosmodisk noszę okresowo,
zauważyłam, że noszony bez przerwy, przestaje działać
Używam, też poduszki masujące shiatsu, zakupionej w Lidlu
za niecałe 100 zł.
Uważam, że jest rewelacyjna i mnie bardzo pomaga,
bo odczucie jest takie, jakby ktoś masował rękami,
do tego grzeje masowane miejsce
Przeziębienie, jeszcze trochę mnie nęka,
ale idzie na lepsze
Reniu, ładne róże, bardzo lubię te kwiaty, tych
wymyślnych się boję, bo mi najczęściej giną.
Miłej środy babeczki!

[iwasiwa]

Witam was w upalnym dniu
Jak tak piszecie o tych burzach,deszczach to wam zazdroszczę
bo ja mam kolejny upalny dzień,coś tam się chmurało,ale pokropiło
raz zawiało,postraszyło i nic dopa blada....tropiku cd.
Krysia się pokazuje,to znaczy ,że jest lepiej,to mnie cieszy,też
nie jestem zadowolona jak nasze dziołchy chorują
Wiesia miałaś trąbę w ogrodzie...i znowu sprzątanie
Irenko zabieram trzy filiżanki tej pysznej kawy
Aniu ale te kwiatki na Twoim zdjęciu wiekowe,pamiętam je
z dzieciństwa w babcinym ogrodzie
Małgosi nie widać.....też niedomaga,czy chwilowa przerwa??
pozdrawiam Małgosiu
Helenka nic nie pisze,a tam w jej stronach było najgorzej,pewnie
nie ma prądu,tam właśnie w jej okolicy przeszła trąba powietrzna
Wszystkie dziołchy z naszego Rozmówkowa pozdrawiam!
Miłego Dnia dziewczyny

[iwasiwa]

Jest Małgosia ...to dobrze...ale masz wejście Małgosiu z pięknymi
kwiatami,więc jesteś radosna ...to lubię
Basiu nie kuś ciachami,bo jestem na diecie buuuu!!!

[ditta hop]

Małgosiu pisałaqś, że czytasz Syberiadę Polską jak Ci sie podoba? - nie wiem czy wiesz, że jest drugi tom tego dalsze losy rodziny na Ziemiach odzyskanych. Książka nazywa się "Czas kukułczych gniazd". Dopiero co kupiłam więc nie wiem jaka jest.
Nocna burza otrzepała mi róże z kwiatów, deszczu mało.

[Pamira]

Witam towarzystwo na Rozmowach.
Od rana porządkowałam, co burza nabajzlowała, jak skończyłam to nowa fala przeszła.
Wiatr i deszcz. Wiatr można powiedzieć, łagodny, a deszcz..... deszcz intensywny na szczęście dość krótko trwał.
Teraz pięknie słoneczko świeci wietrzyk powiewa i jest przyjemnie.
Pod laptopem mam podkładkę regulowaną, ale bez wiatraczka.Mi egzamin zdaje.
Poszłabym do ogródka poustawiać co się da, bo słoneczniki i inne wyższe roślinki poprzewracane, ale jest za mokro.

Krysia i inne dziewczyny jak zauważyłam, stabilizują swój stan zdrowia, a ja z tego powodu bardzo się cieszę.

[Pamira]

Szpaler malw we wjeździe został poważnie zdziesiątkowany.

[Pamira]

Do potem ...

[maluna]

Grażynko, Syberiada wpadła mi przypadkowo w ręce
w bibliotece i spodobała mi się
Jestem wrażliwa na losy Polaków wywożonych na Syberię,
gdzie żyli i umierali w strasznych warunkach,
chętnie przeczytam dalsze losy, jak dostanę
Iwciu, chyba w aucie złapałam przeziębienie, albo jakąś
bakterię z klimatyzacji, bo mnie męczy, od poniedziałku, a już
zupełnie dobrze się czułam
Mirka, bardzo lubię malwy u kogoś, bo sama nie mam
miejsca.
Przedwczoraj jeszcze fotografowałam róże, a dzisiaj
poniszczone przez deszcz i wiatr

[wiesia.]

Napisał maluna

Wiesia, widziałam w reklamie Biedronki, podkładki
pod laptopa za niecałe 20 zł, podłączane do USB.

Małgosiu
ta podkładka co zamówiłam jest z wiatraczkiem.
Kosztuje niewiele więcej, bo 49,99 zł.

Reniu
piękne róże.
Może częściej będziesz do nas zaglądała.
Będzie mi bardzo miło.

Małgosiu, Krysiu
jak otworzę laptop to pokazuje się wiatraczek do połowy niebieski, więc chyba będzie do wymiany.

Iwko
żal tej wielkiej gałęzi oblepionej brzoskwiniami.

U nas pogoda w kratkę raz słońce, a za chwilkę leje.

Na cmentarzu tez kataklizm, kwiaty, drzewa powalone dobrze, że pojechaliśmy, bo wyplewiłam z jednej strony,
a pikny zagrabił sól z ziemią jest porządek.

Jutro jedziemy na drugi cmentarz,
gdzie leżą bliscy piknego.

[wiesia.]

Buuuuuuu widać, że ta pogoda rozłożyła na łopatki moje koleżanki.

[maluna]

Wiesia, ten biedronkowy, też jest z wiatraczkiem,
przecież jakoś musi chłodzić,
a jest dwa i pół raza tańszy,
a co do jakości, to nigdy nie wiadomo
Zjadłam znów lody, jestem niepoprawna i oczywiście
czuję się, jakbym najadła się samej chemii
U nas ładna pogoda, ochłodziło się, a w domu z murów
wychodzi gorąco
Trzeba, na noc wszystko pootwierać

[Krycha.]

Nie rycz Mała, nie rycz!!!

Ja snuje się po domu i nie wiem czy siedzieć , czy lepiej się powiesić!!!
Nie potrafię chorować i szlag mnie trafia, że to tak wolno przechodzi.

[wiesia.]

Napisał maluna

Zjadłam znów lody, jestem niepoprawna i oczywiście
czuję się, jakbym najadła się samej chemii

Małgosiu
już zamówione, to głupio się wycofać.
Przeżyję te 50 zł.
Będę w biedronce to zobaczę co to za podkładki.

Zjadłam dwa jogurty i czuje się tak samo, jak Ty.
Dwie mądre inaczej baby.

[Krycha.]

Podkładki są bardzo różne, nawet za mniej niż 10 zł, ale to zależy z czego są wykonane i jak działają.

Ja mam podobną jak zamówiła Wiesia i jestem zadowolona. Nie zawsze tanie, znaczy dobre!!

[wiesia.]

Napisał Krycha.

Ja mam podobną jak zamówiła Wiesia i jestem zadowolona. Nie zawsze tanie, znaczy dobre!!

Krysiu
zamówiłam i mam nadzieję, że spełni moje oczekiwania.
Prawda jest też taka, że laptop ma trzy lata
i powinien przejść renowację, jak czyszczenie, pastowanie.

Krysiu
wiem, że to bardzo nieprzyjemne schorzenie,
ale wcale nie musisz mieć od przeziębienia.
Powodem może być piasek.

.......................